Karen Marie Monning - Dreamfever pl poprawione tłumaczenie.pdf

(1751 KB) Pobierz
1
Karen Marie Monning
Dreamfever - Gorączka Snów
Tłumaczenie — agaz.7@wp.pl
Korekta i redakcja anna.gryglicka@tlen.pl
2
Kiedy byłam w ogólniaku, nienawidziłam tego poematu Sylvi Plath w
którym mówi o poznaniu od samej podszewki, że wiedziała o tym od
początku i to było to czego wszyscy się obawiali, ale nie ona,
ponieważ ona już tam była..
Wciąż go nienawidzę
Ale teraz go rozumiem
—z dziennika Mac
3
Prolog
Mac — 11:18 1 Listopada
Śmierć. Zaraza. Głód.
Otaczają mnie, moi kochankowie, przerażający książęta Unseelie. Kto
by pomyślał, że destrukcja może być taka piękna? Uwodzicielska.
Konsumująca.
Mój czwarty kochanek — Wojna? Udziela się delikatnie. Ironicznie
jak na zwiastun chaosu, kreatora katastrofy, twórcę szaleństwa — jeśli
tym właśnie jest. Nie mogę zobaczyć jego twarzy, bez względu na to
jak bardzo próbuje. Dlaczego się ukrywa? Pieści moje ciało rękoma
ognia. Zwęglam się, moja skóra parzy, kości topią się od seksualnej
gorączki której żaden człowiek nie jest w stanie wytrzymać. Żądza
mnie trawi. Wyginam plecy i błagam o więcej moim spieczonym
językiem i popękanymi wargami. Gdy wypełnia moje ciało, tak jakby
gasił moje pragnienie. Płyn rozlewa się na mój język, krople spływają
w głąb mojego gardła. Drżę w konwulsjach. Porusza się wewnątrz
mnie. Dostrzegam błysk skóry, mięśni, tatuażu. Wciąż żadnej twarzy.
Przeraża mnie, ten który chowa się w ukryciu. W oddali ktoś warczy
wydając polecenia. Słyszę wiele rzeczy, nie rozumiem żadnej. Wiem
,że wpadłam w ręce wroga. Wiem także ,że już wkrótce nie będę
wiedziała nawet tego. Pri-ya, uzależniona od seksu, uwierzę ,że nie
ma niczego, żadnego innego miejsca, stanu, w którym wolałabym być.
4
Gdyby moje myśli były wystarczająco spójne aby utworzyć jakieś
zdanie, powiedziałabym Wam ,że kiedyś zwykłam myśleć o życiu jak
o rozwijającej się linii. Że ludzie rodzą się i idą do… jak brzmi to
ludzkie słowo? Stroiłam się z tego powodu codziennie. Byli chłopcy.
Dużo słodkich chłopców. Myślałam ,że świat kręcił się wokół nich.
Jego język jest w moich ustach i rozdziera moją duszę. Pomóżcie mi,
proszę niech mi ktoś pomoże, niech ktoś ich powstrzyma, niech
sprawi ,że odejdą.
Szkoła. To jest słowo którego szukam. Potem dostajesz pracę.
Małżeństwo. Posiadanie... czym one są? Elfy nie mogą ich mieć. Nie
rozumieją ich. Cenne małe życia. Dzieci! Jeśli masz szczęście, Twoje
życie jest dobre, pełne i starzejesz się z kimś kogo kochasz. Trumna!
Błyszczące drewno. Płaczę. Siostra? Źle! Wspomnienia ranią! Zostaw
to!
Są w moim łonie. Chcą mojego serca. Chcą je rozedrzeć, otworzyć.
Pożerać namiętność której nie mogą poczuć. Zimno. W jaki sposób
ogień może być taki zimny?
Skup się Mac. To ważne. Znajdź słowa. Oddychaj głęboko. Nie myśl
o tym co się z Tobą dzieje. Patrz. Służ. Ochraniaj. Ryzyko innych.
Tak wiele zginęło. To nie może iść na marne. Pomyśl o Dani. Ona jest
Tobą wewnątrz, pod tym nastoletnim trzymającym kciuki
w kieszeniach spodni, spojrzeniem.
Mam ciągły orgazm, bez przerwy. Ja staje się orgazmem.
Przyjemnością! Bólem! Pięknem! Rozpływaniem się! Niszczę swoją
duszę! Czym bardziej mnie wypełniają tym bardziej pusta się czuję.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin