{0}{112}George zabił człowieka. Boże dopomóż,|jeli robotnicy wezmš prawo w swoje ręce. {113}{205}{y:i}We koc, żeby go owinšć.|{y:i}Musimy pochować ciało. {229}{306}{y:i}Już wykopali grób dla Jacka.|{y:i}Pochowamy go pod spodem. {315}{400}- Pora, żeby mi się owiadczył.|- Mówisz poważnie? {401}{456}{y:i}Zawsze mi się podobałe. {457}{548}Zgód się, żebym został wspólnikiem|a wszystko ocalimy. {549}{614}Jeli to zrobimy,|rozwišżemy nasze problemy. {615}{735}- Czy to się nie liczy?|- Nie możesz sšdzić, że to dobry pomysł. {736}{760}Dlaczego nie? {762}{814}Zapomniałe o wszystkim,|co między nami zaszło? {817}{902}- Musisz się gdzie zatrzymać.|- Znów oferujesz mi kwaterę? {904}{968}- Co się dzieje, Dagger?|- Chcielimy tego, co nam się należy. {970}{1003}Nie chciałem tego. {1006}{1109}Powinni być ukarani.|Słucham pana brata. {1110}{1170}Słuchaj mnie. Rozumiesz? {1180}{1254}Najlepsze miejsce|do wydobycia kamienia... {1260}{1310}jest tam. {1675}{1755}Daj mi zapasowy klucz|do parowozu. {1833}{1875}I do sklepu. {2002}{2054}I do składu prochu. {2083}{2162}Jest tylko jeden|i to ja go mam. {2201}{2257}A ja o niego proszę. {2307}{2394}Nadzoruję to miejsce,|opiekuję się tymi ludmi, {2395}{2464}dbam, żeby trwały prace. {2478}{2531}Zasłużyłem na to stanowisko. {2532}{2621}Poprawa stosunków z bratem|nie daje panu prawa {2622}{2677}do podważania mojego autorytetu. {2678}{2745}List Charlesa mówi inaczej. {3994}{4114}Tłumaczenie: joy77 {4270}{4320}Annie, chod tu. {4558}{4602}Dzień dobry. {4726}{4894}Byłby pan łaskaw, dobry panie,|podać chleb, proszę? {4916}{4983}Mieszkajšc z księciem Blackwoodem, {4984}{5043}nie mogę zapomnieć o manierach. {5044}{5099}To zdejmij łokcie ze stołu. {5100}{5146}Ty też. {5147}{5212}I cieszcie się|moim towarzystwem, póki możecie. {5213}{5298}Mylicie, że wiecznie będę|mieszkał z łotrami? {5407}{5493}Dagger... We niadanie. {5555}{5599}Dzięki. {5622}{5693}Dobra. Czas ić. {5723}{5771}Proszę, Devon, we lunch. {5774}{5809}Dagger. {5848}{5898}Będziemy teraz razem mieszkać? {5985}{6083}- Będzie chciał własny pokój. Tak to wyglšda.|- Czyli jak? {6098}{6141}Tak mieszkajš bogacze. {6142}{6189}Kiedy byłam u Blackwoodów, {6191}{6280}pan Blackwood miał swój pokój,|a pani Blackwood swój. {6300}{6359}To nie nasza sprawa. {6886}{6973}Metry najlepszego jedwabiu.|We wszystkich kolorach tęczy. {7015}{7055}Tylko na sukienki? {7066}{7152}Jedna na każdy dzień miesišca. {7153}{7208}Podobałoby ci się w Paryżu. {7209}{7304}Wszędzie poza tš dziurš. {7382}{7435}Jeste zabawna. {7436}{7491}Rozmieszasz mnie. {7662}{7712}Musimy spędzić trochę czasu sami. {7756}{7798}Na osobnoci. {7846}{7916}Nie ukradkiem,|nim kto wejdzie. {7956}{8001}Znajdę czas. {8391}{8461}Charles. Isabella. Wejdcie. {8618}{8714}Przepraszamy za najcie,|ale musimy co omówić. {8778}{8860}- Potrzebujemy twojej pomocy.|- O co chodzi? {8861}{8968}- Przepraszam.|- Nie ma za co. To my się wprosilimy. {8969}{9023}Przepraszamy za niedogodnoć. {9024}{9111}- Zostawię was.|- Nie musisz, Annie. {9179}{9251}Jakiej pomocy? {9282}{9376}Musimy zrobić kamieniołom|tam, gdzie sš teraz groby. {9414}{9502}To teren bogaty w piaskowiec. Wydobywajšc|własny kamień, zaoszczędzimy fortunę. {9503}{9572}Trzeba przenieć ciała. {9573}{9626}- Nie możecie.|- Annie. {9660}{9708}To miejsce spoczynku. {9709}{9788}Nie można przedkładać interesów|nad ludzkie uczucia. {9789}{9899}Mam takie same zastrzeżenia,|ale to jedyne miejsce, gdzie jest kamień. {9900}{9995}- Aby zabepieczyć przyszłoć wiaduktu...|- Kiedy to ustalono? {9996}{10077}- Charles i ja poczynilimy plany.|- Nie ma wyboru. {10078}{10171}Jeli biznes ma się rozwijać,|ciała muszš być ekshumowane. {10191}{10285}Z pewnociš znajdziemy|odpowiednie miejsce na szczštki. {10539}{10644}- Potem omówimy szczegóły z Coatesem.|- Dobrze. {10841}{10914}Przysporzylimy sobie kłopotów. {10915}{10976}Trzeba było zostawić Reda|tam, gdzie był. {10977}{11086}Miał wrogów.|Nikt nie mrugnšłby okiem. {11087}{11162}- Pochowalimy go.|- I zobacz, co się stało. {11181}{11267}Porozmawiam z Charlesem,|mogš wydobywać gdzie indziej. {11268}{11410}Jak, Johnny? To jedyne miejsce.|Słyszałe. Decyzja zapadła. {11486}{11518}Co się dzieje? {11567}{11620}Stój. George, stój. {11655}{11736}Znajdš go a potem|nazwš mnie mordercš. {11737}{11809}Nie panikuj,|wszystko będzie dobrze. {11933}{11967}Powoli. {11968}{12031}Co ty taki zdenerwowany? {12147}{12229}Pokłócilimy się,|bo nie chce wykonywać obowišzków. {12741}{12772}Przepraszam. {12788}{12889}Zapomniałem się|a nie powinienem. {12982}{13029}Rory, zaczekaj. {13030}{13112}Nie, Almo, tak będzie lepiej. {13113}{13216}Nie mogę tak zakłócać twojego życia.|Proszę cię o zbyt wiele. {13217}{13284}Poniosło mnie. Tylko... {13345}{13405}Trudno ci się oprzeć. {13408}{13458}To nie rób tego. {13639}{13733}Powinnimy każdemu,|kto się odważy wykonać tš pracę, {13734}{13821}- zapłacić za dodatkowy dzień.|- Nie trzeba. Sam wykopię grób. {13853}{13973}Jako członek rodziny, która żšda|tej profanacji? Czy to mšdre? {13974}{14068}My żšdamy więtokradztwa.|Powinnimy sami to zrobić. {14069}{14136}Nie, Coates ma rację.|Nie możesz. {14200}{14255}To znajd ochotników, {14256}{14337}ale chcę z nimi pracować. {14338}{14430}- Będę tego dnia ich nadzorował.|- Każ Davey'emu zgromadzić ochotników, {14431}{14524}ale niech nic nie robiš,|dopóki nie porozmawiam z rodzinami, {14525}{14610}rodzicami Partridge'a|i wdowš po Jacku. Jak miała na imię? {14611}{14670}- Hatty.|- Hatty. {14716}{14778}Mógłbym cały dzień na ciebie patrzeć. {14844}{14906}Nikt mi wczeniej|tego nie mówił, {14907}{14999}ale też nigdy nie byłam|w takiej sytuacji. {15078}{15130}Takie mam szczęcie. {15131}{15229}- Jakie?|- Zakochać się w narzeczonej innego. {15230}{15329}To tylko obietnica.|Jeszcze nie wzięlimy lubu, {15330}{15399}a teraz kiedy my... {15417}{15477}To wszystko zmienia. {15478}{15545}Mogę zerwać z Davey'em, {15555}{15611}ale musiałabym wyjechać. {15640}{15708}Nie mogę cię o to prosić, {15724}{15793}żeby wszystko rzuciła. {15799}{15884}Nic nie ma znaczenia,|kiedy w grę wchodzi prawdziwa miłoć. {16093}{16182}Przykro mi. Wiem,|jaki to musi być szok. {16183}{16277}- Profanacja jego miejsca spoczynku.|- Nie mam wyboru. {16278}{16378}- Możecie pracować obok.|- Nie wyjdzie z tego nic dobrego. {16379}{16466}To brak szacunku.|Powinien zostać tam, gdzie jest. {16467}{16566}Dołożymy wszelkich starań.|Kupimy nowy nagrobek. {16567}{16655}Z tego samego kamienia,|dla którego go ekshumujecie? {16720}{16803}Chcę, żeby były na nim|właciwe słowa, {16804}{16889}nie jak teraz -|tylko nazwisko wydrapane na drewnie. {16890}{17001}Co wartego zobaczenia.|Był dobrym człowiekiem. {17002}{17053}I jest. {17076}{17128}Wcišż w moim sercu. {17129}{17194}To się liczy, prawda? {17270}{17326}Hatty, jeste pewna? {17327}{17408}Człowiek ma prawo spoczywać|tam, gdzie został pochowany. {17409}{17502}Powinnam tam być,|kiedy będzie wycišgany. {17566}{17654}Nie musisz.|Nie dokładaj sobie smutku. {17655}{17749}Ale chcę. Pójdziesz ze mnš, Annie? {17750}{17792}Proszę. {17800}{17846}Oczywicie. {17847}{17925}Dziękuję za zrozumienie, pani Laggan. {18410}{18460}Widziałe go. {18461}{18547}George sobie nie poradzi,|to tylko dziecko. {18548}{18601}Radzi sobie lepiej|niż mylisz. {18602}{18684}Musi pozostać dzielny|jeszcze troszkę. {18685}{18761}Znalelimy się|w strasznym położeniu. {18762}{18837}- To był wypadek.|- Wiem. {18838}{18905}Nikt się nie dowie. {18920}{19052}Dopilnuj, żeby dokopali się|tylko do dwóch ciał. {19053}{19135}Nie znajdš niczego,|czego nie będš szukać, {19136}{19226}potem pozbędziemy się Reda,|zanim zacznš się prace przy kamieniołomie. {19227}{19278}Zaufaj mi. {19301}{19359}To koniec. {19364}{19408}Obiecuję. {19487}{19569}Nawet umarli nie sš tu bezpieczni. {19570}{19622}To interesy. {19623}{19692}Człowiek łapie okazję, gdzie może. {19693}{19772}- Johnny łapie swojš.|- Ma prawo. {19773}{19839}Moim kosztem? Po co budowałem {19840}{19930}swój autorytet,|kiedy mi go odbiera? {19931}{20032}Przyszedłe tu z niczym|i wkrótce zyskałe pozycję. {20033}{20111}Jeste prawš rękš Charlesa. {20112}{20209}Z Charlesem to było łatwe.|Stałem się niezastšpiony. {20210}{20272}Z Johnnym to nie zadziała. {20283}{20374}Różni się od brata. {20779}{20901}Davey, kiedy znajdziesz chwilę,|możemy porozmawiać? {20902}{20973}Nie teraz, Alma.|Potem, dobrze? {21100}{21183}Wiemy o co chcesz spytać. {21184}{21264}Nie ma mowy. {21265}{21348}- Podwójna zapłata.|- Mówiš, że cię to pęta. {21349}{21447}Po otwarciu trumny zmarłego|jego duch wpija się w twojego. {21448}{21536}Ty wpiłe się w whisky. {21785}{21884}Rozumiem, że to pan podsunšł Blackwoodowi|ten pomysł z grobami. {21885}{21971}Tylko zimne serce|miesza się do umarłych. {21980}{22039}Wykonuję tylko swojš pracę. {22040}{22138}Może pan to robić gdzie indziej,|nie pod moim dachem. {22255}{22342}Pytałem 50 ludzi,|żadnego ochotnika. {22436}{22527}Nikt nie chce się podjšć ekshumacji, {22528}{22623}więc jeli jest praca|do wykonania, ja to zrobię. {22624}{22681}Nie możesz zrobić tego sam. {22709}{22759}Ja pomogę. {22788}{22848}Nie należę do rodziny|ani nie jestem robotnikiem. {22849}{22908}To ułatwia sprawę. {22946}{23019}Chętnie będę pracował|u boku Johna. {23450}{23528}Na pewno masz na to siłę? {23529}{23644}Jeli biznes ma się udać,|nie może być między nami dziwnej atmosfery. {23645}{23699}Z mojej strony nie ma. {23700}{23781}Poza tym jeste teraz|żonš mojego brata. {23782}{23837}A ty masz Annie. Lubię jš. {23838}{23896}Wydaje się porzšdnš kobietš. {23897}{23990}Musiało nie być jej łatwo.|Owdowiała, bez grosza i domu, {23991}{24078}zmuszona być niczym więcej|niż zwykłš służšcš. {24079}{24172}- Mów, co chcesz powiedzieć.|- Na two...
szarywilk3333