Zaśmiecone umysły.odt

(36 KB) Pobierz

Zaśmiecone umysły


 


 

10 powodów dlaczego ludzie mają zaśmiecone umysły i po prostu nie potrafią już myśleć.

Czy zauważyłeś, jak ludzie z twego bliskiego kręgu i osoby, z którymi współdziałasz w różny sposób po prostu nie rozumieją, co się wokół nich dzieje? Jaką mają krótkowzroczną, wypaczoną perspektywę, jeśli chodzi o ogląd rzeczywistości? Zarówno ci, którzy śpią wewnątrz matriksu, jak też niestety niektórzy z naszych kolegów, głosicieli Prawdy.

Pierwsze z dwóch podanych niżej przyczyn, to prawdopodobnie dwa główne czynniki dokonania zakłóceń w ludzkich umysłach. Są w związku symbiotycznym podczas dokonywania ataku na nasze krytyczne myślenie, logikę opartą na zdrowym rozsądku, intuicyjną mądrość i zwykły stary zdrowy chłopski rozum, bowiem one wszystkie są niezbędną formą ochrony osobistej i społecznej. Istotne jest, że międzynarodowe żydostwo tłumi te elementy, a nawet je eliminuje, aby mogło sobie zdobyć pełną kontrolę nad nami i zniszczyć ludzkość.

1 /. Proces chemikalizowania umysłu

Większość ludzi w dzisiejszych czasach jest w śpiączce chemicznej – przeszła zaprojektowaną chemiczną lobotomię. Żyjemy na toksycznym polu minowym. Jesteśmy ciągle spryskiwani jak robactwo chemtrails’ami, zatruwani i ogłupiani przez fluor dodawany do wody oraz żywność frankensteinów. Następnie mamy do czynienia z truciznami środowiskowymi, jakie jesteśmy zmuszeni pochłaniać z unoszących się w powietrzu odpadów przemysłowych, jak też domowych trucizn, znajdujących się w produktach i urządzeniach, których używamy. Dalej dochodzimy do dodatkowych trucizn, jakie pochłaniamy z własnego wyboru, rozrywkowe narkotyki i gorzałę. Jak można myśleć jasno, gdy ma się do czynienia z tak wielkim rozmiarem ataku chemicznego (?)

2 /. Wielowymiarowa kontrola umysłowa

Ona jest wielowymiarowa. Ta masowa kontrola umysłu trafia w nas na okrągło, zaczyna się już nawet na poziomie przedszkolnym. Dzieci są przygotowywane, aby nie myśleć, zanim osiągną 5 rok życia. Wszystko, czego są uczone, co mają wiedzieć, i jak mają myśleć, przez całe ich smutne życie, polega na nauczeniu ich, jak mają powtarzać po kimś. Dobre małe powtarzacze judaicznego systemu.

Kontrola umysłowa systemu nauczania: przedszkola, szkoły, uczelnie i uniwersytety

Kontrola umysłowa w miejscu pracy poprzez ciągłe szkolenia i kursy na temat zdrowia i bezpieczeństwa

Kontrola umysłowa medialna – telewizja jako największa forma kontroli umysłu (obok „zorganizowanych” religii).

Kontrola umysłowa sprawowana przez wiele „zorganizowanych” religii – lub czasami tylko poprzez dostarczanie wyrywkowych wiadomości i zawłaszczenie pierwotnego przesłania pism religijnych

Kontrola umysłowa z użyciem gazet. To zdumiewające, że ludzie wciąż je kupują.

Kontrola umysłowa w czasopismach i kolorowych magazynach

Kontrola umysłowa sprawowana poprzez przemysł muzyczny

Kontrola umysłowa poprzez branży gier

Kontrola umysłowa poprzez propagandę internetową

Kontrola umysłowa w radio

Kontrola umysłowa odbywająca się w różnych kampaniach rządowych.

W ten sposób większość stada ludzkiego tworzy własny krąg policyjny przeciw sobie wskutek tej kontroli umysłowej przez powtarzanie propagandy, dlatego wykonują robotę dla międzynarodowego żydostwa.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Elementy pomocnicze

3 /. Zanieczyszczenie elektromagnetyczne

To prawdopodobnie jeden z najbardziej niedocenianych obszarów tego całego ataku energetycznego, jakiemu jesteśmy poddawani. Bo ostatecznie cała ta agenda sprowadza się do energii. Prawdopodobnie większość z nas, kiedy to czytamy, cała zalana jest „zupką” EMP. WiFi, inteligentne liczniki, promieniowanie HAARP, promieniowanie telefonu komórkowego, zwykły przepływ prądu elektrycznego oraz nieograniczona ilość zdalnie sterowanych elektrycznych gadżetów, co stało się nową normą w tym skażonym szatańskim tworze. Jak można z tego w ogóle uciec, bez całkowitego porzucenia życia wśród społeczeństwa (?). Istnieją sposoby, można próbować i zwalczać to, ale to dosłownie jest wszędzie, w każdej minucie dnia jesteśmy na to narażeni.

To musi mieć efekt kumulowania się skutków i wpływ na nasze zdrowie i na zdrowie komórek mózgowych. Jesteśmy dosłownie wyczerpani. Nasza struktura komórkowa jest atakowana i jest niemożliwe, abyśmy mogli myśleć tak jasno, jak to byłoby możliwe, gdybyśmy nie byli narażeni na to nienaturalne zanieczyszczenie.

Niektórzy ludzie mówią również o odległych, kierowanych atakach na poszczególne jednostki korzystające z tej technologii prądu elektrycznego. Jestem pewien, że tak się dzieje.

4 /. Dezinformacja

Czasem określane pojęciem kontrwywiadu. Ale wystarczy spojrzeć na te brednie, jakie obecnie przedstawiane są jako wiadomości alternatywne. Wystarczy tylko spojrzeć. Trzeba pewnego stopnia zapoznania się z Prawdą, aby odrzucić te wszystkie bzdury. Bardzo trudne jest dla wszystkich nowych przybyszów rozszyfrować Prawdę i odróżnić ją od dezinformacji. Dlatego ci opowiadacze pół-prawd/strażnicy bram są tam obecni, aby działać w charakterze sieci pajęczej na każdego, który się budzi. Ich zadaniem jest utrzymywanie stanu zaciemnienia i zmętnienia. Trzymania ludzi w stanie pogoni za własnym cieniem i straty czasu. I na razie jest to skuteczne. Oni prawie rzucili jakiś zaklęcie na ludzi. To jest jak odprawianie jakiegoś kultu, a ci opowiadacze stają się dla nich guru. Icke mówi to, Icke mówi tamto. Połowa z tych ludzi nie potrafi odróżnić dupy od łokcia, gdy chodzi o Prawdę. Po prostu, jeszcze więcej powtarzaczy, lecz na innym polu. To smutny widok, tyle zmarnowanego potencjału.

5 /. Uwikłani w kompromisy

Kolejna smutna sytuacja, jakiej wiele widać. Ludzie w ruchu Prawdy, którzy mają wielki potencjał, ale niestety z egoistycznych powodów, pod wpływem dysonansu poznawczego, postanowili iść na kompromis z Prawdą. Zaczynają dobrze, w dobrej intencji, ale wkrótce zaczynają niuchać, gdzie są pieniądze. Wiedzą, z której strony jest posmarowany chleb masłem i podświadomie decydują wybrać bardziej wygodną wersję Prawdy – „prawdę” kompromisową. Są nadal na alternatywnej arenie, ale już na jej zewnętrznej powłoce, gdzie Prawda jest nieco strawniejsza i bardziej akceptowalna. Będą mówić w kategoriach „globalistów” lub „Illuminati”, a nawet odważą się rzucić parę przekleństw pod adresem izrahella i „rotszyldowskich” syjonistów, ale to wszystko, na co ich stać.

Ci ludzie to nie kategoria opowiadaczy pół-prawd, oni po prostu postanowili ograniczyć sami siebie do pewnych granic z powodów finansowych. Taki sobie wyznaczyli porządek oraz korzystają z pewnej wygodnej terminologii, balansują na krawędzi ruchu Prawdy, jednak uzyskują z tego powodu pewne korzyści finansowe. Sprzedali się dla krótkoterminowych korzyści zamiast patrzeć na długofalowe skutki. Mamona zaśmieca ich umysł i krytyczne myślenie.

6 /. Strach

Wszystkie te punkty są ze sobą połączone a strach prawdopodobnie dotyka wszystkich tych obszarów. Tyle jest dzisiaj strachu unoszącego się w powietrzu. Strach przed utratą czegoś, strach przed zmianą, strach przed czymś innym. Gdy strach zaczyna wsiąkać w ludzi, po prostu nie mogą oni trzeźwo myśleć. Działają nieprawidłowo i mówią rzeczy pozbawione racjonalnych podstaw. To jakby krew i energia w pośpiechu wypłynęły z ich mózgów w trybie ochronnym. Widzimy to wszystko wokół nas, ludzie zachowują się przedziwnie, są niemal w stanie paniki. Są dosłownie wyrwani z rzeczywistości swych własnych umysłów, zupełnie nie wiedzą, jakie podejmują codzienne decyzje. Zawsze myślenie na krótką metę wbrew konieczności myślenia przede wszystkim w perspektywie długofalowych korzyści.

Szalone czasy, pełne szalonych ludzi. W tych czasach to kwestia próby, kto da radę to wytrzymać, a kto pęknie pod ciężarem. Jednak nikt nie powinien czuć się winny, przegrywamy od czasu do czasu, bo to jest zupełnie naturalne zachowanie w takim środowisku. W pismach wedyjskich mówi się, że jesteśmy w czasach Kali yuga, w których ludzie masowo mają tracić kontrolę nad swymi umysłami.

7 /. Syndrom grupowego myślenia

Większość ludzi ze stada sheople lubi myśleć i działać podobnie. Nie lubią wychodzić ze stada, gdyż bycie wewnątrz stada tworzy sztuczne poczucie bezpieczeństwa. To rzecz bezpieczniejsza, bardziej komfortowe wewnętrzne myślenie grupowe. Tak właśnie myślimy. No dobra, ale co ty o tym myślisz? Errrhh errr, panika. Większość ludzi nie lubi wyrażać opinii, które tworzą negatywny oddźwięk, gdyż wolą, aby zawsze podobać się innym i chcą bezproblemowego istnienia.

Ale problem z myśleniem grupowym – dysonansem poznawczym polega na tym, że tworzy ono skłócenie wewnętrzne (stres). Ten wewnętrzny niepokój tworzy się narastająco i zaczyna się przejawiać w rodzaju entropii umysłowej. Ludzie w końcu stają się szaleni. To właśnie dzieje się teraz z ludźmi na masową skalę. Tłumienie Prawdy może trwać tylko tak długo, dopóki ona zawsze, ale to zawsze, w końcu nie wybulgocze ze środka na powierzchnię. To jest to, co się dzieje obecnie. A im dłużej ktoś coś tłumi w sobie, tym bardziej bolesny jest proces wydostawania się tego na zewnątrz. Rozprogramowanie może być bolesnym procesem.

8 /. Egoizm

To kolejny aspekt, który wpływa na wszystkie te punkty i całe to szaleństwo. Nie jestem w ogóle za promowaniem buddyzmu, ale jeśli ktoś przetrawi cały zbiór pism buddyjskich i przetrawi całe rozumowanie Buddy na temat przyczyny cierpienia na świecie, to wszystko sprowadza się do dwóch słów – egoistyczne pragnienia. Oto, gdzie dziś znajduje się większość ludzi w swej mentalności. To jest toksyczny stan umysłu i zaśmieca naszą ziemską wizję.

Mentalność jest chorobą umysłu. Ludzie po prostu nie mogą myśleć w sposób spójny, gdy są zagrzebani w tej mentalności. Egoizm maskuje nasze prawdziwe ja, zanieczyszcza wszystkie pozytywne praktyczne cechy, jakie są nam wrodzone: współczucie, życzliwość, troska o innych, zrozumienie, altruizm, świadomość i miłość do wszystkich czujących istot.

9 /. Przeciążenie informacyjne

Dosłownie wariujemy od tego tsunami negatywnych informacji, jakie w nas uderzają dzień za dniem. Radykalny nawał nowości, jaki mamy pochłonąć, ma tempo stu krotnie większe teraz, niż 30 lat temu i gwałtownie wzrasta. Wystarczy jeden dzień przyjrzeć się wydarzeniom na świecie, żeby mieć tak dość wszystkiego, że najlepiej wyskoczyć z okna. To wszystko jest ciemne, szatańskie i tak bardzo okrutne. Jak udaje nam się przetrzymać to wszystko, to jest w ogóle niesamowita zagadka. Ale to proces hartowania się i dla tych z nas, którzy są uzależnieni od Prawdy, naprawdę trudno jest usunąć to na boczny tor. To czyste szaleństwo, i to szaleństwo ma z premedytacją mieć skutek wpływu na nas, jeśli nie mamy innych stabilizatorów w naszym życiu, takich jak natura, towarzystwo przyjaciół i duchowość.

10 /. Stres życiowy

Innym współzależnym aspektem w tym powiązanym ze sobą cyklu jest sprawa stresu. Nie tylko jesteśmy przeciążeni nawałem informacji, ale jesteśmy też nimi świadomie rozbijani w wielu kierunkach i na wiele różnych sposobów. Przetrwanie staje się coraz trudniejsze. Presja w pracy, aby być dobrym niewolnikiem, aby się podporządkować. Aby spełnić wszystkie te nowe normy dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa, zapłacić wszystkie podatki, mandaty i rachunki za media i wzrastający czynsz. To nigdy się nie kończy. Następnie presja wewnętrzna, domowa, jaka jest w nas ładowana poprzez nowoczesne rodzicielstwo i ogólne naciski społeczne. Jeszcze więcej szaleństwa. Więc znowu, jak to może na nas nie wpływać??? To problem cykliczny – szaleństwo na zewnątrz, szaleństwo wewnątrz, potem znów od początku, szaleństwo na zewnątrz, szaleństwo wewnątrz. Wyskoczyć z tej pętli jest bardzo trudno. Stąd konieczność, aby znaleźć czas i zagłębić się w swoim wnętrzu, w swym prawdziwym ja, czas samotności i czas obiektywnej kontemplacji. To jest niezbędne.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin