Polski panslawizm jako idea geopolityczna.pdf

(221 KB) Pobierz
„PRZEGLĄD GEOPOLITYCZNY” 2014, TOM 7
Piotr EBERHARDT
POLSKI PANSLAWIZM JAKO IDEA GEOPOLITYCZNA
Abstrakt
W artykule przedstawiono dokonania polskiego słowianofilstwa i panslawizmu.
Była to idea polityczna, która ma w Polsce blisko dwieście lat tradycji. Jego
orędownikami byli początkowo wielcy koryfeusze polskiej nauki, tacy jak Stanisław
Staszic lub literatury pięknej jak Adam Mickiewicz. W późniejszym czasie koncepcje
panslawistyczne były przyjmowane w Polsce z coraz większą nieufnością a nawet
wrogością, gdyż widziano w nich ideologie renegacką i moskalofilską. Niemniej
panslawiści odegrali istotną rolę w polskiej myśli geopolitycznej. Kwestie te zostały
opisane i skomentowane.
Słowa kluczowe:
Słowiańszczyzna, Polska, panslawizm.
Wprowadzenie
Polski panslawizm w odróżnieniu od rosyjskiego nigdy nie odgrywał
istotniejszej roli politycznej. Stanowił raczej mało ważny margines w polskich
koncepcjach dotyczących teraźniejszości i przyszłości Polski
1
. Idee słowianofilskie,
a następnie panslawistyczne powstawały samoistnie w Polsce, względnie docierały
do Polski z Rosji lub Czech. Były one przyjmowane z coraz większą nieufnością
przez społeczeństwo polskie. Traktowano je, jako ideologię niebezpieczną, mającą
na celu jedynie wzmocnienie imperium rosyjskiego. Wskazywano, że koncepcje
panslawistyczne były zgodne z długofalowymi interesami geopolitycznymi Rosji.
Stanowiły w zasadzie wygodny oręż ideologiczny w walce o dominacje polityczną
w Europie i wiązały się nieodłącznie z planami aneksji i podbojów militarnych.
Słabość ruchu panslawistycznego w Polsce wynikała również z faktu, że strona
rosyjska ignorowała polskich zwolenników idei słowianofilskich i
panslawistycznych nie wierząc w ich szczere intencje oraz zdając sobie sprawę, że
nie posiadają oni w Polsce odpowiedniego wsparcia politycznego i społecznego.
Negatywne stanowisko Polaków wobec panslawizmu nie było podzielane w
XIX wieku wśród narodów słowiańskich, żyjących granicach Turcji i Austro-
Węgier, które przyjmowały panslawizm, jako ideologię wyzwoleńczą, dającą im
nadzieję na odzyskanie wolności narodowej. Pozytywnie odnosili się do idei
wspólnoty narodów słowiańskich Czesi, którzy byli w dużym stopniu prekursorami
tego kierunku ideologicznego.
W przeglądowych monografiach poświęconych rozwojowi polskiej myśli politycznej takich
kompetentnych autorów jak W Feldmen (1933), M. Mroczko (1986), R. Wapiński (1994), K. Przybysz
(2000), K. Grygajtis (2001) czy A. Wierzbicki (2009) ideologia panslawistyczna ujęta jest marginalnie
jako mniej ważna politycznie a koncepcjonalnie niezbyt oryginalna.
1
61
Słowianofile polscy znali dobrze system despotyczny Rosji oraz jej elitę
urzędniczą i opiniotwórczą. Porozumienie z tymi środowiskami reprezentującymi
całkowicie odmienne wartości cywilizacyjne było nierealne. Zdawano sobie sprawę
z ich postaw hegemonistycznych i niedemokratycznych. Jedność słowiańska miała
być budowana wg polskich słowianofilów na podstawie wzorców zachodnich a nie
wschodnich. Powstawały, więc sprzeczności, które doprowadziły w ostatecznym
efekcie do utopijności wszelkich programów federacyjnych.
Rosyjski panslawizm był ruchem ideowym popieranym przez rosyjską Cerkiew
prawosławną oraz kolejnych cesarzy rosyjskich, którzy go wspierali, ale odnosili
się do niego instrumentalnie, gdyż obawiali się, że stracą nad nim pełną kontrolę.
Rozwijał się ten kierunek polityczny ewolucyjnie od tradycyjnego słowianofilstwa
do ruchu nasiąkniętego wojującym nacjonalizmem
2
. W ciągu ponad stuletniej
swojej historii, czyli od początku XIX wieku aż do wybuchu I wojny światowej
koncepcje panslawistyczne przechodziły różne fazy ideowe i ich odbiór w Polsce
też nie był jednoznacznie negatywny. Niemniej przeważała opinia podzielana przez
ogół Polaków żyjących we wszystkich zaborach, że idee panslawistyczne stanowią
jedynie kamuflaż, za którym kryje się nie tyle solidarność z narodami słowiańskimi,
ale przede wszystkim imperialne zamierzenia caratu. Nie chodzi, bowiem w
rzeczywistości o pomoc dla ujarzmionych Słowian, lecz o zrealizowanie przez
Rosję konkretnych programów geopolitycznych. Nie znaczy to, że była to opinia w
społeczeństwie polskim jedyna i niepodważalna. Wśród polskich działaczy
politycznych byli również i tacy, którzy w większym lub mniejszym stopniu
wierzyli, ze wspólnota ogólnosłowiańska doprowadzi do pozytywnych rezultatów i
przyniesie wolność ludom uciemiężonym i wyzyskiwanym. Nie było ich zbyt
wielu, ale wypowiadane przez nich opinie były na tyle głośne, że nie mogły być
bagatelizowane. Zwłaszcza, że były wypowiadane przez ludzi utalentowanych
mających pewien prestiż wśród elity intelektualnej Polski. Nie odegrały one
bardziej brzemiennej roli w polskiej myśli politycznej okresu zaborów, ale
stanowiły podstawę do kreatywnej dyskusji, w której rozważano różne warianty
umożliwiające poprawę sytuacji dyskryminowanej ludności narodowości polskiej.
Wykorzystywano w tych sporach dotyczących przyszłości Słowiańszczyzny i
Polski argumenty historyczne, etniczne i polityczne. W tej długotrwałej polemice
wskazywano z jednej strony, że utworzenie wspólnoty narodów słowiańskich jest
wielką uniwersalistyczną ideą godną zainteresowania. Uzasadniano w sposób
przekonywujący, że uformowanie się w bliższej lub dalszej przyszłości federacji
wolnych narodów słowiańskich pod patronatem Rosji jest nieuniknioną
koniecznością dziejową, zgodną z zachodzącą ewolucją zmierzającą do tworzenia
wielkich imperiów światowych. Może stanowić ta federacja wyraźną zaporę przed
realną germanizacją. Zdawano sobie sprawę, że wymaga to spełnienia jednego
podstawowego warunku, a mianowicie pełnej lojalności wobec Rosji, która w
ramach rewanżu jest w stanie zaspokoić niektóre aspiracje narodowe ludności
polskiej. W każdym rzazie wskazywano, że sojusz narodów słowiańskich pod
Rosyjskiemu panslawizmowi poświęcone jest opracowanie autora (Eberhardt 2010). Z tego powodu
wiele zagadnień związanych z ideologią panslawistyczną, które już były omówione, mogły zostać
pominięte.
2
62
kuratelą Rosji stanowi szanse poprawy ich statusu, którą należy rozważyć i
ewentualnie wykorzystać. Zwolennicy historycznej ugody z Rosją różnili się
między sobą znacznie. Obok zdecydowanych apostatów i kapitulantów byli
również tacy, którzy uważali, że występują w obronie polskiej racji stanu,
przeciwstawiając się wszelkim tendencjom insurekcyjnym, które muszą zakończyć
się nieuniknioną klęską. Ta niewiara w możliwość restytucji niepodległej
Rzeczypospolitej wynikała z pragmatyzmu i realizmu politycznego. Każda inna
droga musiała bowiem zmierzać wg zwolenników porozumienia z Rosją do
katastrofy narodowej.
Dzieje polskiego słowianofilstwa i panslawizmu liczą blisko dwieście lat, gdyż
reperkusje oraz wyraźne nawiązywanie do tej ideologii w formie wasalnego
stosunku do wschodniego sąsiada zawsze ujawniały się w przełomowych
momentach dziejów Polski. Zmieniała się, bowiem jedynie symbolika, która
musiała się dopasować do istniejących realiów, zaś pewne stałe uwarunkowania
geograficzne i konstelacje geopolityczne były niezmienne, gdyż wynikały z
dysproporcji sił między obu państwami. Hasła wspólnoty polsko-rosyjskiej
najbardziej popularne były w okresie 1815-1830. Wykorzystanie ideologii
panslawistycznej do tworzenia koncepcji geopolitycznych nawet pojawiło się
wcześniej w Polsce niż w Rosji. Po klęsce Powstania Listopadowego jedynie
nieliczni intelektualiści polscy dochowali wierności idei panslawistycznej. W
dodatku wśród nich następowała polaryzacja poglądów odniesionych do Rosji, od
renegactwa po totalną wrogość. Niemniej wśród działaczy popowstaniowej
emigracji rozważano możliwość ułożenia partnerskich stosunków z Rosją. Było to
jednak zignorowane przez władze rosyjskie. Dopiero przed samym Powstaniem
Styczniowym kwestia ta nabrała aktualności, ale klęska jego zdezaktualizowała
wszelkie
programy
współdziałania
polsko-rosyjskiego.
W
nowych
uwarunkowaniach geopolitycznych na przełomie już XIX i XX wieku działacze
legalnych i nielegalnych ugrupowań politycznych działających w Królestwie
Polskim oraz w Galicji próbowali na bazie retoryki słowianofilskiej skłonić Rosjan
do ustępstw i bardziej liberalnego nastawienia wobec postulatów zgłaszanych przez
Polsków. Można wspomnieć o ruchu neosłowiańskim, w którym aktywny udział
wzięli znani działacze polscy. Następnym krótkim okresem, w którym nastąpił
renesans koncepcji panslawistycznych była II wojna światowa oraz bezpośredni
okres powojenny. Trwało to krótko, gdyż wzywanie do jedności słowiańskiej
zagrożonej ze strony Niemiec stało się szybko nieaktualne. Powstanie wspólnoty
narodów socjalistycznych było koncepcją geopolityczną bardziej uniwersalną i
użyteczną politycznie od nawiązywania do rodowodu etnicznego ludów
słowiańskich.
Przedstawienie w sposób syntetyczny powstania, rozwoju i zmierzchu ideologii
słowianofilskiej i panslawistycznej w Polsce nie jest zadaniem trudnym. Powstała
na ten temat obszerna literatura przedmiotu. Problematyka ta była obiektem
głównie zainteresowania historyków i filologów oraz specjalistów zajmujących się
stosunkami polsko-rosyjskimi w wymiarze cywilizacyjno-kulturowym. W
mniejszym stopniu były uwzględniane kwestie geopolityczne i geograficzne.
Pomimo ich istotnej wagi były one ujmowane w sposób dość uproszczony.
63
Ideolodzy panslawizmu żyjący w XIX wieku zdawali sobie dobrze sprawę z
istniejących uwarunkowań geopolitycznych. Były one często dla nich punktem
wyjścia do konkretnych programów zmierzających do wykreowania politycznej
wspólnoty narodów słowiańskich oraz poprawy stosunków polsko-rosyjskich.
Padały również diametralnie inne propozycje zmierzające do jedności słowiańskiej
bez uczestnictwa w niej Rosji. Uzasadniano to nawet twierdzeniem negującym
słowiańskie pochodzenie ludności rosyjskiej. Nawiązanie partnerskich stosunków z
Rosją było zadaniem trudnym do zrealizowania. Wynikało to z rozbieżności
interesów obu narodów. Determinowało to wzajemne stosunki polsko-rosyjskie,
które nie mogły być równorzędne. Stawiało to polskich panslawistów w niełatwej
sytuacji, gdyż proponowane przez nich programy nie uzyskiwały aprobaty ze strony
społeczeństwa polskiego. Władze zaś rosyjskie podchodziły do nich również z dużą
nieufnością. Działając w tak trudnej sytuacji polscy panslawiści nie stanowili
monolitu politycznego. Reprezentowali bardzo różne postawy ideowe. Programy
tworzone przez nich różniły się nie tylko w wymiarze taktycznym, ale również
strategicznym. Ponadto wydarzenia zachodzące na arenie międzynarodowej
zmuszały do weryfikacji założeń i celów programowych. Można to wykazać
prezentując poglądy i postulaty geopolityczne polskich panslawistów.
1. Polskie słowianofilstwo i panslawizm w XIX wieku
Narodzenie się idei słowiańskiej w Polsce wiąże się w zasadzie z decyzjami
Kongresu Wiedeńskiego. Utworzenie autonomicznego Królestwa Polskiego w
granicach Cesarstwa Rosyjskiego odegrało istotną rolę polityczną i geopolityczną
3
.
Najważniejsza część ziem polskich z Warszawą, w której grupowała się polska elita
przywódcza, stała się częścią imperium rosyjskiego. Wszelkie koncepcje dotyczące
przyszłości Polski były zdeterminowane postawą Rosji i stanem relacji polsko-
rosyjskich. Ważnym czynnikiem wpływającym na wzajemne stosunki był fakt, że
południowe i zachodnie części I Rzeczypospolitej zostały włączone do dwóch
państw niemieckich. Sąsiedztwo ze światem germańskim było postrzegane, jako
potencjalna groźba. Szukano, więc związków ze słowiańszczyzną, w tym przede
wszystkim do jedynego niezależnego, a w dodatku potężnego państwa
słowiańskiego. Powstały, więc warunki obiektywne, które sprzyjały zbliżeniu ze
Słowiańszczyzną i nawiązaniem ściślejszych stosunków z Rosją. Liczono przede
wszystkim na powiększenie Królestwa Polskiego i włączenie w jego skład, wg
ówczesnej terminologii tzw. ziem zabranych, czyli Litwy i Rusi, obszarów
położonych między Bugiem a Dnieprem. Starano się skłonić cesarza Aleksandra I
do podjęcia tej ważnej dla Polski decyzji mającej mieć nie tylko wymiar
terytorialny, ale i polityczny. Małe Królestwo miało się przekształcić w duże
państwo obejmujące przeważającą cześć I Rzeczypospolitej. Nie zdawano sobie
sprawy, że otoczenie Aleksandra I, w tym wpływowy historyk Mikołaj Karamzin,
3
Upadek Napoleona ostatecznie pogrzebał idee odbudowy Polski przy wsparciu Francji. Nie znaczy
to, że przed 1815 rokiem brakowało koncepcji zbliżenia do Rosji. Wraz ze śmiercią carycy Katarzyny
II i objęciu władzy przez Pawła I, a następnie Aleksandra I zmieniło się nastawienie Petersburga do
kwestii polskiej. Dużą rolę odegrała pozycja Ks. Adama Czartoryskiego pełniącego funkcję ministra
spraw zagranicznych Rosji i przyjaciela Aleksandra I.
64
było zdecydowanie przeciwne przyjęciu jakichkolwiek w tym zakresie
kompromisowych rozwiązań i polskie oczekiwania nie mogły być zrealizowane.
Bezpośrednio po powstaniu tzw. Królestwa Polskiego reaktywowało w stolicy
swą działalność Warszawskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk. Stanowiło ono forum
dyskusyjne, na którym spotykała się elita intelektualna kraju. Reprezentowała on
stanowisko ugodowe wobec Rosji i miało oblicze słowianofilskie, kierując się
realiami ówczesnej sytuacji politycznej
4
. Uważano, że sojusz polsko-rosyjski jest w
stanie zapewnić odpowiednie warunki dla rozwoju polskich aspiracji narodowych,
zaś bliżej nieokreślona wspólnota ludów słowiańskich poprawi sytuację narodu
polskiego. Najbardziej reprezentatywnym działaczem Towarzystwa był Stanisław
Staszic. On też był autorem głośnego projektu panslawistycznego. Uzasadniał, że
Europę zamieszkują trzy wielkie ludy różniące się językiem, historią i
mentalnością. W zachodniej części kontynentu europejskiego to Teutoni, czyli
Germanowie oraz Gaulolatyni, czyli Francuzi i Włosi we wschodniej zaś Słowianie.
Ze względu na rozdrobnienie polityczne dwa pierwsze z nich nie są w stanie
utworzyć ponadnarodowej wspólnoty. Natomiast Rosja, państwo o silnej władzy
centralnej, dysponująca potęgą militarną i młodością cywilizacyjną jest w stanie
stworzyć wielkie imperium słowiańskie. Ten uniwersalny program jedności
ogólnosłowiańskiej jest w interesie Polski i należy go aktywnie wspierać. Wymaga
on braterskiego stosunku z Rosją.
W zasadzie ówczesna elita Królestwa Polskiego w mniejszym lub większym
stopniu podzielała stanowisko Staszica
5
. Uważano powszechnie, że nie istnieje
żadna inna bardziej sensowna alternatywa. W miarę zbliżania się do 1830 r.
umocnił się jedynie sceptycyzm, gdyż pozycja Petersburga stawała się coraz
bardziej bezkompromisowa a w Królestwie dochodziły do głosu ugrupowania mniej
odpowiedzialne, zmierzające bardziej do konfrontacji niż do historycznej ugody.
Upadek Powstania Listopadowego był punktem zwrotnym w procesie rozwojowym
polskiego słowianofilstwa. Koncepcja ta została skompromitowana, gdyż kojarzono
ją z kolaboracją i zdradą narodową. Nie uległa ona jednak całkowitej eliminacji z
życia naukowego i politycznego. Przestała być popularna, ale miała swych
orędowników. Nieliczna grupa działaczy zdając sobie sprawę z totalnej klęski
uważała, że pełne podporządkowanie Rosji i rezygnacja ze wszelkich aspiracji
narodowych pozostaje jedynym słusznym rozwiązaniem.
Reprezentantami, którzy dokonali pełnej narodowej apostazji był Adam
Gurowski
6
. Poglądy przedstawił w tekście wydanym po francusku w 1834 r. pt.
4
Ruch słowianofilski rozwijał się nie tylko w Warszawie. Po reaktywowaniu Uniwersytetu
Lwowskiego w 1817 r. działała tam grupa działaczy, której były bliskie idee jedności słowiańskiej.
Podobnie w latach 1821-1826 aktywne było w Krakowie tajne Towarzystwo Zwolenników
Słowiańszczyzny (Kurczak, 2000, s. 10).
5
Problematyka początków polskiego słowianofilstwa, a zwłaszcza poglądów ówczesnych koryfeuszy
nauki było obiektem zainteresowania w ciągu całego XX wieku i doczekało się bogatej literatury
przedmiotu (Kołodziejczyk 1909;, Janik 1981, 1952; Walicki 1970; Grabski 1981;Kurczak 2000).
6
Koncepcje historiozoficzne i geopolityczne Gurowskiego, dotyczące roli słowiańskiej Rosji w
Europie oraz stosunków polsko-rosyjskich doczekały się źródłowego opracowania i interesującej
interpretacji między innymi w opracowaniu W. Karpińskiego (1994, s. 41-47) i A. Nowaka (1998, s.
69-96).
65
Zgłoś jeśli naruszono regulamin