00:00:26:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:30:Napisy dopasował Niemcur 00:00:48:Mamy tu kreozot, 00:00:49:szałwię szkarłatnš, 00:00:52:agawę, nopal... 00:00:57:A to co? 00:01:00:No, jak mu tam. 00:01:04:Piołun. 00:01:08:To kopalnia złota. 00:01:12:Raczej ołowiu. 00:01:13:Co? 00:01:14:Powiedziałem, że to kopalnia ołowiu. 00:01:16:- Słusznie.|- Po co ja do ciebie gadam? 00:01:18:Zdejmij z uszu te słuchawki. 00:01:19:Dużo kaktusów znalazłe? 00:01:22:To nie tylko kaktusy. To akacje, 00:01:24:- jukki...|- Dla mnie wyglšdajš jak kaktusy. 00:01:28:Facet zna 150 gatunków piwa,|a nie odróżnia poinsencji od opuncji. 00:01:33:Cliff! 00:01:34:Trzeba poznawać kraj, w którym się żyje. 00:01:38:- Odkrywać go.|- Patrz, co znalazłem. 00:01:43:Niech zgadnę. 00:01:44:Skarb konkwistadorów? 00:01:46:Monety... 00:01:47:z wyprawy Coronada? 00:01:56:Chryste! 00:02:13:Coronado był masonem? 00:03:19:Z San Marcos przyjedzie lekarz sšdowy. 00:03:23:Bez badań laboratoryjnych|nie można okrelić wieku. 00:03:27:A ten sygnet? 00:03:29:Masoni sš tu od dawna. 00:03:34:To poszukiwacz skarbów? 00:03:36:Starych naboi. 00:03:38:Robi z nich dzieła sztuki. 00:03:42:Szeryf mówi, żeby niczego nie dotykać. 00:03:46:Nic nie słyszy przez to urzšdzenie. 00:03:49:Patrzcie, co znalazłem! 00:03:57:Nie powinnimy niczego ruszać. 00:03:59:Bardzo im na tym zależy. 00:04:04:Teatr zbrodni. 00:04:08:Jeszcze nie wiadomo, czy to zbrodnia, 00:04:12:ale te okolice widziały niejedno. 00:04:27:Chodził do szkoły w bazie,|gdy bylimy w Korei. 00:04:29:Wszystkie dzieci wojskowych|jadš na tym samym wózku... 00:04:33:Z akt wynika, że jest dobrym uczniem. 00:04:36:Martwię się o towarzystwo.|Gangi młodzieżowe, broń... 00:04:40:Nie odnotowalimy|poważniejszych aktów przemocy. 00:04:44:Mamy tu niezłš mieszankę. Meksykanie, 00:04:46:biali, Murzyni. 00:04:49:- Murzyni sš dużš grupš?|- Najmniejszš. 00:04:51:Jeli nie liczyć... 00:04:53:kilkoro Indian Kickapoo. 00:04:53:Jest pani troskliwš matkš. 00:04:57:Chet nie miał dotšd kłopotów. 00:04:59:Pilar... 00:05:01:Co z Amado? 00:05:04:Nie ma go tutaj? 00:05:04:Chory? 00:05:06:Pożałuje, że żyje. 00:05:29:Podajcie mi odtwarzacz. 00:05:34:Kompakty sš lepsze od kaset, prawda? 00:05:38:O co chodzi? 00:05:38:Kradziony. Odholuję was do aresztu. 00:05:42:Resztę opowiecie mi po drodze. 00:05:55:"Spławik", powiedział Buddy spokojnie,|jak to on, 00:05:59:"co wiesz o oponach,|które zniknęły Merkelom"? 00:06:03:Spławik zastanawia się chwilę, 00:06:04:podnosi obluzowanš deskę w podłodze... 00:06:08:i woła: 00:06:10:"Wyła, Gwizdek, majš nas"! 00:06:14:Buddy Deeds miał sposoby. 00:06:18:Domylił się, kto ukradł opony,|po ladach... 00:06:21:na tyłach garażu. 00:06:23:Powiedział: "Spławik... 00:06:25:nigdy nie dwiga niczego,|co można toczyć". 00:06:31:Nie ma drugiego takiego jak Deeds. 00:06:33:Syn nie dorasta mu do pięt. 00:06:34:Ma gwiazdę, ale brak mu jaj. 00:06:38:Czeć. 00:06:42:Wspominalimy twojego ojca. 00:06:44:Był wyjštkowym facetem. 00:06:48:To prawda. 00:06:49:Zbliża się wielki dzień. 00:06:51:Trzeba było o tym pomyleć,|kiedy jeszcze żył. 00:06:55:Nikt się nie spodziewał. 00:06:55:Lepiej póno niż wcale. 00:06:57:Bohater wojny koreańskiej,|szeryf przez blisko 30 lat... 00:07:01:Gmach Sšdu imienia Buddy`ego Deedsa. 00:07:04:Słyszałem, że były protesty. 00:07:08:Krzykacze, jak zwykle. 00:07:10:Danny Padilla z Wartownika. Te kręgi. 00:07:14:Wszystko nazywane jest imieniem|Martina Luthera Kinga. 00:07:16:Nie mamy prawa do własnego sšdu? 00:07:19:King nie był Meksykaninem, Fenton. 00:07:21:Wystarczy, że nazwy ulic sš hiszpańskie. 00:07:25:Meksykanie byli tu pierwsi. 00:07:27:Więc dajmy mu imię|Wielkiego Wodza Srajšcego-W-Kubeł. 00:07:31:Indianie byli tu wczeniej. 00:07:33:Dziewiętnastu na dwudziestu mieszkańców|to Meksykanie. 00:07:36:Były naciski, żeby nadać imię|tego chłopaka, co zginšł w Zatoce... 00:07:40:Tak. Santiago. 00:07:42:Meksykanie pamiętajš, 00:07:44:kim był dla nich Buddy. 00:07:46:Nie kto inny jak Mercedes... 00:07:48:oddała decydujšcy głos. 00:07:51:Wyrównała na 3:3. 00:07:53:Jako burmistrz miałem głos rozstrzygajšcy. 00:07:55:Nie ma problemu ze starymi mieszkańcami.|Wiedzš, jak Deeds został szeryfem. 00:07:59:Opowiedz tę historię, Hollis. 00:08:01:Wszyscy słyszeli jš milion razy. 00:08:04:Chciałbym jš usłyszeć. 00:08:06:W twojej wersji. 00:08:08:Opowiedz, Hollis. 00:08:12:Bylimy... 00:08:14:jedynymi pomocnikami szeryfa. 00:08:16:Ja i Buddy, chyba w 1958. 00:08:19:Wydaje mi się, że w 1957. 00:08:21:Szeryfem był wtedy wielki Charlie Wade. 00:08:25:Charlie... 00:08:27:był jednym z tych starowieckich|szeryfów, którzy brali łapówki. 00:08:31:Cišgnšł zdrowo od każdego. 00:08:34:To wydarzyło się w tej knajpie... 00:08:36:za czasów Jimmy`ego Herrery. 00:08:40:Zaczęło się od koszyka z pieczywem. 00:08:49:Ten facet przyprawia mnie o mdłoci,|ale nie biorę drogo. 00:08:55:Jimmy zatrudnia nielegalnych imigrantów,|głównie krewnych. 00:08:59:Mnożš się jak króliki. 00:09:04:I co? 00:09:06:Widzę jakiego muchacho bez papierów,|to wystarczy, żeby powiedział: 00:09:10:Pracuję dla Jimmy`ego Herrery. 00:09:14:To rodzaj... 00:09:14:wzajemnej przysługi,|rozumiecie, co mam na myli. 00:09:21:To będzie twój rewir.|Co miesišc, pierwszego, jak komorne. 00:09:25:Id do samochodu, Hollis. 00:09:34:Nie będę tego robił. 00:09:40:Co powiedziałe? 00:09:44:To twój układ. 00:09:46:Zarobisz parę groszy. 00:09:49:Troszczę się o moich ludzi. 00:09:51:Nie w tym rzecz, Charlie. 00:09:53:Chodzi ci o Jimmy`ego? 00:09:55:Zapytaj go, ile biorš|po tamtej stronie granicy. 00:10:01:Faceci z Ciudad León... 00:10:03:Nie będę tego robił. 00:10:06:Będziesz robił, co każę,|albo wylecisz na zbity pysk, synu. 00:10:16:Proponuję wyjcie, Charlie. 00:10:19:Połóż gwiazdę szeryfa na tym stole|i zmyj się, 00:10:23:zanim skończysz w kostnicy, 00:10:27:albo za kratkami. 00:10:31:Pleciesz bez sensu, Buddy. 00:10:34:Jeli nie zrezygnujesz, zawiadomię|o nadużyciach przy budowie dróg. 00:10:36:Dwie trzecie tej forsy|trafiło do twojej kieszeni. 00:10:42:Powiniene trzymać język za zębami, synu. 00:10:51:Strzeliłe kiedy do człowieka,|który patrzy ci w oczy? 00:11:05:To o wiele trudniej, prawda? 00:11:07:Zwalniam cię. 00:11:10:Wszyscy majš po dziurki w nosie|twojego pieprzenia. 00:11:14:Uszczęliwisz mnóstwo ludzi wyjeżdżajšc. 00:11:18:- Ty gówniarzu.|- Prędzej... 00:11:20:czy póniej. 00:11:21:Wiesz, gdzie mnie szukać. 00:11:28:Jeste trupem. 00:11:36:Do wozu. Jedziemy do Rodericka. 00:11:52:Chłopcze, 00:11:54:jeszcze jedno piwo, proszę. 00:11:59:Tak, Buddy był twardzielem. 00:12:03:Wade zabił mnóstwo ludzi, 00:12:06:a twój ojciec miał odwagę|stanšć z nim oko w oko. 00:12:10:Wzięlimy haracz od Rodericka. 00:12:14:I wszelki słuch po szeryfie zaginšł. 00:12:17:Następnego dnia zdefraudował|10000 dolców i zniknšł. 00:12:22:Nikt o nim więcej nie słyszał. 00:12:25:Jak Buddy Deeds co powiedział,|nie było odwołania. 00:12:29:Nie ma drugiego takiego. 00:12:32:Przypuszczam, że aresztował ludzi|Jimmy`ego Herrery i... 00:12:36:odesłał ich do Meksyku? 00:12:40:Znalazł rozwišzanie. 00:12:43:Nie tylko forsa rzšdzi wiatem. 00:12:48:Wiem, że miałe kłopoty z ojcem. 00:12:51:- On i Muriel...|- Twoja matka była więta. 00:12:55:Buddy Deeds mnie uratował. 00:13:00:Nikt go nie zastšpi. 00:13:03:Dowództwo nad tš jednostkš... 00:13:06:to dla mnie zaszczyt. 00:13:07:Cieszę się na współpracę z wami. 00:13:10:Wiecie zapewne, że podjęto decyzję... 00:13:13:o zamknięciu tej bazy. 00:13:14:Nie znaczy to,|że będziemy czekać bezczynnie... 00:13:18:na przeniesienie. 00:13:20:Może słyszelicie pogłoski... 00:13:22:o tym, że jestem wymagajšcy. 00:13:25:Te pogłoski... 00:13:26:nie sš przesadzone. 00:15:09:Bar u Wielkiego O|Sos Południowoteksański 00:15:25:Wezwijcie lekarza! 00:15:33:Nie było cię dzi tutaj. 00:15:36:Tak, proszę pana. 00:15:36:Wyjd tylnymi drzwiami. 00:15:39:Niech kto wezwie lekarza! 00:15:44:Wszystko zdeptane. 00:15:47:Nasze dziedzictwo, pamięć ludzi,|którzy walczyli i umierali za ten kraj. 00:15:51:My też walczylimy|i umieralimy za ten kraj. 00:15:54:W Armii Amerykańskiej, w Texas Rangers... 00:15:55:I przegralicie. 00:15:58:Zwycięzcy majš zawsze rację. 00:16:00:Nie rozpatrujmy tego w tych kategoriach. 00:16:05:Ona wypacza historię. 00:16:07:Byłam w komisji podręcznikowej.|Jej wersja... 00:16:10:Podręcznik jest... 00:16:11:wskazówkš, nie dogmatem. 00:16:14:Ona przekracza ustalone normy. 00:16:18:Możecie wierzyć lub nie, 00:16:21:ale jeli uczy się... 00:16:22:To sš też nasze dzieci.|Jako większoć mamy swoje prawa. 00:16:26:Ludzie, którzy założyli ten stan,|majš prawo do swojej historii. 00:16:32:Ci ludzie oderwali tę ziemię od Meksyku. 00:16:35:Potrzebowali legalnego niewolnictwa,|by zbijać fortuny na bawełnie. 00:16:37:To wielkie uproszczenie. 00:16:40:- Przewodniczysz temu zebraniu?|- Nadaję mu perspektywę historycznš. 00:16:44:Ty to nazywasz historiš, a ja propagandš. 00:16:47:Jestem pewien,|że w Meksyku inaczej oceniajš Alamo, 00:16:51:ale w naszych szkołach|nie powinno się tak uczyć. 00:16:54:Przepraszam. 00:16:55:Próbowałam tylko|oddać złożonoć tutejszej sytuacji. 00:17:00:Współistnienie kultur|w pozytywnym i negatywnym sensie. 00:17:06:Nie widzę problemu,|jeli chodzi o kuchnię lub muzykę, 00:17:09:ale jeli zaczyna się... 00:17:10:zmieniać fakty... 00:17:11:Próbujemy tylko dać pełny obraz. 00:17:15:Trzeba z tym skończyć! 00:17:18:Na wiecie jest doć ignorantów,|szkoła nie powinna ich mnożyć. 00:17:22:Kogo nazywasz ignorantem? 00:17:25:Mam nadzieję, że dupek umrze.|Nie warto ze mnš zadzierać. 00:17:28:Lekarze mówiš, że stan jest...
aug