zupa z pieczonych warzyw.doc

(91 KB) Pobierz

Zupa z pieczonych warzyw

 

http://cobylonaobiad.blox.pl/resource/314.jpg

Podpatrzyłam u Bei sposób na pieczenie jej (wcześniej pokrojonej w 2 cm paski i skropionej oliwą). Jest taka pyszna że z 1,5 kg dyni został mi chyba 1 kg, ale zupa i tak wyszła pycha :)

Oprócz dyni jednocześnie upiekłam 2 czerwone papryki i 3 marchewki przekrojone wzdłuż na 4.

Wszystkie warzwa piekły się odkryte na blasze i "naoliwione" w temp. 200 stopni - 20 minut dynia, pozostałe 25-30.

Marchew, która była jeszcze trochę twarda pokroiłam w mniejsze kawałki i wrzuciłam do wrzątku (ok 1 l) razem z olejem który pozostał w formie, doprawiłam solą, pieprzem, wrzuciłam listek i ziele. Paprykę zawinęłam w folię aluminiową żeby się zaparowała, później zdjęłam z niej skórę i dodałam w całości do marchwi (oczywiście nie skórę ;-).
Po zmięknięciu marchwi wrzuciłam 3/4 dyni do zupy. Całość kilka minut gotowałam, po czym zdjęłam z ognia i zmiksowałam blenderem (żyrafą). Krem sporwotem postawiłam na ogniu, dodałam resztę pokrojonej drobno dyni.
Ponieważ nie miałam pestek dyni więc wsypałam do zupy słonecznik :-) doprawiłam curry, papryką słodką, imbirem, pieprzem.

Wyszła pyszna, rozgrzewająca zupa, a zjadłam ją z pozostałym w lodówce kolorowym makaronem, ale można też zjeść bez niczego.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin