Kompetencje medialne i społeczne a edukacja polonistyczna.pdf

(204 KB) Pobierz
POSTSCRIPTUM POLONISTYCZNE, 2014 • 1 (13)
ISSN 1898-1593
A
GNIESZKA
K
ANIA
, A
GNIESZKA
K
ULIG
Uniwersytet Jagiello
ń
ski
Kraków
Kompetencje medialne i społeczne
a edukacja polonistyczna
Refleksje po II Kongresie Polskiej Edukacji
Przed ekranami nie ma ucieczki jak tylko
w kontakt z innym człowiekiem.
Podczas II Kongresu Polskiej Edukacji, który odbył się w dniach 15–16
czerwca 2013 r. w Warszawie, poruszono dużo różnorodnych zagadnień
związanych z przemianami polskiej szkoły. Dwoma istotnymi w kontekście
edukacji polonistycznej problemami podniesionymi na kongresie były: wza-
jemny stosunek mediów i edukacji (panel
Edukacja i media)
oraz przygotowa-
nie młodego człowieka do wejścia na rynek pracy (sesja tematyczna
Przyszły
pracownik na lekcji języka polskiego).
II Kongres Polskiej Edukacji stał się szan-
są osadzenia kształcenia polonistycznego w dotychczas słabo zauważanych
kontekstach – mediów i kompetencji miękkich. Czy absolwentowi szkoły
sukces na rynku pracy zapewni sprawne posługiwanie się „ekranami”?
A może gwarancją satysfakcjonującego zatrudnienia jest odnajdywanie się
w relacjach interpersonalnych? Czy w
świecie
ekranów jest jeszcze miejsce
na spotkanie z tekstem jako głosem innego człowieka?
Uczestnicy panelu
Edukacja i media
debatowali na temat zasadności wprowa-
dzenia do polskich szkół edukacji medialnej, podjęli się charakterystyki zjawiska
oraz przedstawili potencjalne korzyści z zastosowania jej elementów na lekcji
języka polskiego i języka obcego. W drugiej części panelu dyskusja zaproszo-
nych specjalistów skoncentrowała się wokół zastosowania nowoczesnych tech-
nologii – występujących w funkcji narzędzia – w polonistyce szkolnej.
280
POSTSCRIPTUM POLONISTYCZNE, 2014 • 1 (13)
Pierwszy z prelegentów, Piotr Francuz (KUL), postawił tezę ujmującą
najważniejszą różnicę między tradycyjnymi i nowymi mediami: te wymienio-
ne jako drugie są w większym stopniu dopasowane do psychicznych i neuro-
fizjologicznych uwarunkowań współczesnego ucznia.
Badacz podkreślił także fakt, iż dzisiejszy stan wiedzy na temat nowych
mediów zakłada ciągły ich rozwój, implikujący konieczność posługiwania się
nimi przez nauczycieli w procesie dydaktycznym. Francuz postulował
wprowadzenie „programu szkolenia kompetencji medialnych uczniów i nau-
czycieli”, opartego na trzech filarach, które można ująć w postaci następują-
cych haseł: „Uczniowie nauczycielami nauczycieli” (konieczność posługiwa-
nia się nowymi mediami przez nauczycieli w zakresie kreowania, wysyłania
i odbierania komunikatów), „Uczeń i nauczyciel w interakcji” (media jako
istotna część procesu kształcenia) oraz „Nauczyciele
świadomymi
użytkow-
nikami mediów”.
Temat zmiany ról ucznia i nauczyciela, wynikających z rozwoju cywiliza-
cyjnego, podjęty został również przez Sławomira Jacka
Żurka
(KUL). Prele-
gent, który uczynił z nowej
Podstawy programowej języka polskiego
centrum swojego
wystąpienia, nakreślił paralelę pomiędzy nowymi rolami obu stron procesu
kształcenia, a „zmianą paradygmatu komunikacyjnego ze wzoru historycz-
no-kulturowego na wzór komunikacyjno-tekstowy”. W wyniku tego procesu
uczeń powinien stać się „świadomym uczestnikiem procesów komunikacyjnych
oraz odbiorcą i uczestnikiem kultury”, zaś głównym zadaniem nauczyciela
jest bycie „przewodnikiem ucznia w
świecie
kultury oraz koordynatorem
procesu dydaktycznego”. Wnioski badacza na temat „tekstocentrycznego
charakteru”
Podstawy programowej języka polskiego,
czyli stawiania w centrum
zainteresowania tekstów literackich i innych tekstów kultury, w tym tych
o charakterze medialnym, pozwoliły na przeniesienie rozważań na temat
obecności mediów w szkole na grunt etyki.
Warto zauważyć,
że
nowoczesne
środki
przekazu informacji, takie jak
wymienione przez S.J.
Żurka:
blog, czat, SMS i e-mail, ujmowane są w
Pod-
stawie programowej
przede wszystkim w kategoriach zagrożenia dla młodego
człowieka. W dokumencie odnajdujemy zapis mówiący,
że:
uczeń przestrzega zasad etyki mowy w różnych sytuacjach komunikacyj-
nych, m.in. zna k o n s e k w e n c j e s t o s o w a n i a f o r m charaktery-
stycznych dla elektronicznych
środków
przekazywania informacji, takich
jak: SMS, e-mail, czat, blog (ma
ś
w i a d o m o
ś ć
n i e b e z p i e c z e
ń
-
s t w a o s z u s t w a i m a n i p u l a c j i powodowanych anonimowością
uczestników komunikacji w sieci,
łatwego
o b r a
ż
a n i a o b c y c h ,
A
GNIESZKA
K
ANIA
, A
GNIESZKA
K
ULIG
: Kompetencje medialne i społeczne…
281
o
ś
m i e s z a n i a i z a w s t y d z a n i a i n n y c h wskutek rozpowszechniania
obrazów przedstawiających ich w s y t u a c j a c h k
ł
o p o t l i w y c h , zna
s k u t k i k
ł
a m s t w a , m a n i p u l a c j i , i r o n i i )
1
[podkr. – A.K., A.K.].
Powyższy fragment zaskakuje mnogością pejoratywnych określeń doty-
czących skutków posługiwania się uczniów elektronicznymi
środkami
prze-
kazywania informacji, brak jest natomiast jasno sformułowanych uwag na
temat pozytywnych praktyk w zakresie użytkowania technologii informacyj-
no-komunikacyjnej, np. jej twórczych możliwości w pracy z tekstem literac-
kim. Ponadto
Podstawa programowa
dla III etapu edukacyjnego kładzie nacisk
jedynie ten aspekt posługiwania się komputerem, który polega na redakcji
uczniowskich wypowiedzi w formie elektronicznej: formatowania tekstu,
doboru czcionki i właściwych odstępów, wyznaczania marginesów, justowa-
nia tekstu i dokonywania jego korekty
2
.
Należałoby zastanowić się nad tym, czy określony w powyższy sposób
udział mediów w dydaktyce polonistycznej nie projektuje lub nie wzmacnia
postawy nieufności nauczycieli wobec nowoczesnych narzędzi? Czy nie po-
woduje on rozdźwięku między naturalnym, interaktywnym
środowiskiem
ucznia, a rzeczywistością szkolną, w której funkcjonalność mediów jest ne-
gowana? Wydaje się,
że
tak ujęty problem może skutkować brakiem poro-
zumienia na linii nauczyciel-uczeń.
Etyczny kontekst obecności mediów w polskiej szkole pojawił się także
w wypowiedzi moderatora dyskusji, Witolda Bobińskiego (UJ), który powo-
łując
się na artykuł R. Siewiorka
Czy generacja txt zamęczy język?
3
, zaapelował
o kształtowanie u uczniów umiejętności wartościowania przekazów medial-
nych. Prelegent postawił również jedno z kluczowych dla polonistyki szkol-
nej – i edukacji medialnej – pytań: „W jaki sposób uczyć etycznego bycia
w Sieci?”. W. Bobiński zwrócił uwagę na fakt,
że
nabywanie przez uczniów
kompetencji medialnych tylko w ramach jednego szkolnego przedmiotu (np.
lekcji języka polskiego) może okazać się niewystarczające i jako przykład
dobrej, jego zdaniem, praktyki wskazał szkoły w Anglii, w których młodzi
ludzie mają szansę doskonalić wskazane kompetencje na trzech przedmio-
tach: media, ICT oraz na lekcjach języka ojczystego.
Podstawa programowa z komentarzami,
t 2,
Język polski w szkole podstawowej, gimnazjum i liceum,
s. 38–39.
2
Por. tamże, s. 38.
3
Siewiorek R.,
Czy generacja txt zamęczy język?,
http://wyborcza.pl/magazyn/1,133038,
14056644,Czy_generacja_txt_zameczy_jezyk_.html [dostęp: 03.07.2013].
1
282
POSTSCRIPTUM POLONISTYCZNE, 2014 • 1 (13)
Tak postawiony wniosek warto jednak poddać refleksji. Należałoby bo-
wiem raczej zadbać o to, aby kompetencje medialne zostały skorelowane
z nauczaniem przedmiotowym, a nie stanowiły celu samego w sobie, co by-
wa błędem często popełnianym w polskim szkolnictwie.
Uczestnicy dyskusji panelowej mogli uzyskać odpowiedzi na niektóre
z postawionych pytań, dotyczących kompetencji medialnych oraz ich miej-
sca w edukacji polonistycznej, podczas wystąpienia Jarosława Lipszyca
(Fundacja Nowoczesna Polska). J. Lipszyc rozpoczął swoją prezentację od
przedstawienia
Cyfrowej przyszłości. Katalogu kompetencji medialnych i informacyj-
nych.
Publikacja – jak możemy przeczytać na stronie Fundacji –
jest pionierską próbą zdefiniowania zakresu edukacji medialnej i infor-
macyjnej oraz przełożenia jej na język konkretnej wiedzy i umiejętności.
Katalog zawiera listę kompetencji opracowanych dla wszystkich grup
wiekowych: od wychowania przedszkolnego, aż po kształcenie ustawicz-
ne. Obejmuje szeroki przekrój tematów, takich jak umiejętność korzysta-
nia z informacji, etyka i wartości w komunikowaniu, prawo mediów czy
język komunikatów medialnych
4
.
Prelegent uzasadnił powstanie dokumentu potrzebą o dwojakim charakte-
rze: uzupełnienia braku oficjalnej listy kompetencji medialnych oraz rozwią-
zania problemu definicyjnego, związanego z „wielością tradycji i sposobów
mówienia o edukacji medialnej – informacyjnej, audiowizualnej, cyfrowej”.
J. Lipszyc przedstawił także projekt, będący zbiorem scenariuszy lekcji
służących nabywaniu kompetencji medialnych przez uczniów i możliwych
do zrealizowania nie tylko w szkole, ale także podczas zajęć w bibliotece lub
w domu kultury. Istotny wydaje się fakt, podkreślany kilkukrotnie przez pre-
zesa Fundacji Nowoczesnej Polski,
że
do realizacji większości ze 106 zapro-
ponowanych lekcji nie jest potrzebne nowoczesne zaplecze techniczne, bo-
wiem najważniejsze w edukacji medialnej jest „krytyczne myślenie, formu-
łowanie
wniosków i odbiór informacji, a nie samo narzędzie”
5
.
Zapowiedź zmian w relacji media-edukacja na gruncie polskiej szkoły była
zauważalna w wystąpieniu Marzeny
Żylińskiej
(NKJO w Toruniu, DSW we
Wrocławiu). Badaczka rozpoczęła swoją prezentację wiele mówiącą myślą:
Katalog kompetencji medialnych i informacyjnych,
http://nowoczesnapolska.org.pl/2012/05/
29/katalog-kompetencji-medialnych-i-informacyjnych-juz-dostepny/ [dostęp: 03.07.2013].
5
Scenariusze lekcji wraz z testami i podsumowaniem najistotniejszych wiadomości („pi-
gułki wiedzy”) można znaleźć na stronie www.edukacjamedialna.edu.pl.
4
A
GNIESZKA
K
ANIA
, A
GNIESZKA
K
ULIG
: Kompetencje medialne i społeczne…
283
„W przedwczorajszych szkołach wczorajsi nauczyciele uczą dzisiejszych
uczniów rozwiązywania problemów, jakie przyniesie jutro”, która, jej zdaniem,
doskonale obrazuje funkcjonowanie w Polsce archaicznego już modelu szkoły
pruskiej, „powstałego na potrzeby
świata,
którego już nie ma i w którym in-
formacja była trudno dostępnym dobrem”. W zaprezentowanym autorskim
projekcie przebudowy systemu edukacyjnego M.
Żylińska
zwróciła uwagę na
kilka wymiarów obecności mediów i nowoczesnych technologii w szkolnej
przestrzeni, a swoje wnioski sformułowała w postaci siedmiu tez.
Teza pierwsza zakłada zmianę sposobu kształcenia nauczycieli, doboru
materiałów dydaktycznych oraz przyjęcie nowego sposobu zaaranżowania
sal lekcyjnych w taki sposób, aby odejść od transmisyjnego modelu szkoły.
Teza druga postuluje przywrócenie uczniowi roli twórcy, bowiem dopiero
samodzielne działanie jest wyznacznikiem nowoczesności materiałów dy-
daktycznych (mechaniczną digitalizację pomocy naukowych np. podręczni-
ków trudno nazwać prawdziwą zmianą). W trzeciej i czwartej tezie autorka
podkreśla, iż „korzystanie z materiałów z Internetu zmienia proces uczenia
się i nauczania” oraz uwypukla niezwykle istotny fakt,
że
samo „stosowanie
ICT nie jest jeszcze innowacją”. Teza piąta i teza szósta, będące kontynuacją
wcześniejszych stwierdzeń, podkreślają wagę nabywania przez ucznia umie-
jętności, które można nazwać kompetencjami miękkimi: przetwarzania in-
formacji, kreatywności oraz umiejętności samodzielnego myślenia. Teza
siódma głosi natomiast konieczność uwzględniania w rozmowach o naucza-
niu najnowszych badań nad mózgiem, czyli tzw. neurodydaktyki.
Podkreślenia wymaga fakt,
że
bezrefleksyjne dążenie do wykorzystywania
nowoczesnych technologii w szkole stoi w sprzeczności z oczywistą już dla
wszystkich kwestią indywidualizacji nauczania. Za słuszny należy uznać głos
jednego z uczestników dyskusji,
że
niektórzy uczniowie preferują bardziej
tradycyjne metody zdobywania wiedzy i oczekują od nauczyciela wykładu,
a nie korzystania ze „wspólnych dysków”.
Za puentę dyskusji w trakcie panelu
Edukacja i media
w pierwszym dniu
Kongresu można uznać słowa S.J.
Żurka:
„Przed ekranami nie ma ucieczki”.
Parafrazując Gombrowicza, dodajmy: „Przed ekranami nie ma ucieczki, jak
tylko w kontakt z innym człowiekiem”, o czym
świadczą
kwestie podjęte
w drugim dniu obrad.
Krzysztof Biedrzycki (UJ/IBE) nie ukrywał,
że
zaproponowany temat pa-
nelu dyskusyjnego
Przyszły pracownik na lekcjach języka polskiego
wzbudzał
pewne kontrowersje i skłaniał do pytań o zasadność takiego sformułowania
problemu. Tymczasem, jak podkreślał moderator dyskusji, skoro w opinii
Zgłoś jeśli naruszono regulamin