Gotham.S02E20.HDTV.XviD.txt

(20 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{12}{50}{y:i}Poprzednio w "Gotham":
{105}{211}{Y:i}Wydostanę się stąd.|To miejsce to jedna wielka łamigłówka.
{230}{259}Jejku.
{283}{379}- Nie poznaję cię.|- To taki banał.
{393}{446}{y:i}Pora, bym zajęła się numerem jeden.
{472}{547}Człowiek, który wynajął Malone'a,|by zabił twoich rodziców,
{547}{647}- nazywa siebie Filozofem.|- Hugo Strange. Filozof.
{647}{676}Byłem jedną z osób,
{681}{738}które zmusiły Thomasa Wayne'a|do zamknięcia programu.
{738}{762}Kłamie pan.
{767}{820}Musiałem się upewnić,|że pan za tym stoi.
{820}{863}Właśnie to zrobiłem.
{863}{976}{Y:i}Nasze twory potrzebują nowych osobowości,|by ich umysły były skupione.
{976}{1060}- Zrobiliśmy ten miecz wczoraj.|- Ta replika jest niezbędna,
{1065}{1117}by zaakceptował swą tożsamość.
{1117}{1256}Jestem Azrael.|Panie Dumas, rozkazuj.
{1256}{1395}Morderca chodzi po ulicach miasta.|Twe ostrze musi go zniszczyć.
{1405}{1487}- Zdradź jego imię.|- James Gordon.
{1491}{1586}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1587}{1626}To niemożliwe.
{1741}{1765}Ty?
{1793}{1832}Jesteś martwy.
{1832}{1865}Już nie.
{1908}{1964}.::GrupaHatak.pl::.|{y:i}przedstawia:
{1966}{2052}Co to ma znaczyć?|Denerwujecie więźniów.
{2057}{2148}Gdzie twój szef, słonko?|Mamy nakaz przeszukania jego biura.
{2148}{2254}- Jest zajęty z pacjentami.|- Nie szkodzi.
{2273}{2345}Rozbierzemy to miejsce na części,|aż znajdziemy odpowiedzi.
{2347}{2402}- Na co?|- Akta wykazują,
{2407}{2494}że ciało Theo Galavana zostało tu sprowadzone|i został skremowany.
{2494}{2580}- To prawda.|- To dlaczego zeszłej nocy był na posterunku
{2580}{2633}i przebił naszego kapitana mieczem?
{2633}{2712}- Jestem równie zaskoczony.|- I wyjaśnij też to.
{2714}{2786}Victor Fries również trafił tutaj,|stwierdzono jego zgon,
{2791}{2875}a teraz żyje i biega po mieście|przebrany za kosmitę.
{2906}{2995}To śmierdzi. Całe to miejsce.
{3002}{3043}Przepraszam.
{3093}{3184}- To twoje biuro?|- Tak, ale detektywie...
{3232}{3318}Co jest? Zniszczone?|Sukin...
{3321}{3400}Wiosenne porządki.|Możecie się rozejrzeć.
{3400}{3472}Choć nie ma za wiele do oglądania.
{3539}{3625}Myślisz, że zniszczenie dokumentów|cię uratuje? Błąd.
{3630}{3668}Dopadniemy cię.
{3673}{3728}Wchodzą jako przestępcy,|wychodzą jako potwory.
{3731}{3834}- Jak w Pinewood.|- Nie pracuje już pan w policji,
{3836}{3913}zatem nie muszę z panem rozmawiać.
{3913}{3961}Panie Gordon.
{4026}{4153}Jest w panu wiele gniewu.|Mogę panu pomóc.
{4205}{4277}Rozbierzemy ten budynek na części.|Każdy zakątek.
{4277}{4400}Proszę sprawdzić swój nakaz.|Macie pozwolenie na przeszukanie biura.
{4402}{4431}Niczego więcej.
{4431}{4553}Oczywiście chętnie was ugoszczę,|kiedy wrócicie z właściwym nakazem.
{4555}{4709}Ale zadzwonię również do sędziego|i powiem, jak to policja i inni
{4711}{4865}nachodzą to miejsce terapii|i niepotrzebnie niepokoją pacjentów.
{4886}{4929}To jeszcze nie koniec.
{5093}{5140}Czy Azrael powrócił?
{5160}{5193}Nie.
{5232}{5270}To kłopotliwe.
{5752}{5850}- Co robisz poza celą?|- Popełniłem błąd. Przepraszam.
{5850}{5936}Zgubiłem się.|Odprowadź mnie.
{5941}{5965}Dziękuję.
{6056}{6102}Dziękuję. Miłego dnia.
{6200}{6243}Muszę się stąd wydostać.
{6785}{6833}Cholerne dzieciaki.
{6905}{6987}To ty rozwaliłeś zamek?
{6991}{7066}To dom boży, miejsce modlitwy,|nie przytułek dla bezdomnych.
{7068}{7121}Wynoś się, zanim wezwę policję!
{7202}{7277}Potrzebna mi broń,|by wypełnić świętą misję.
{7279}{7322}Nie mam broni.
{7377}{7418}To jaki z ciebie pożytek?
{7600}{7648}GOTHAM 2x20
{7648}{7739}Napisy: michnik
{7761}{7850}{Y:i}Kapitan Nataniel Barnes|jest w stanie krytycznym
{7852}{7972}{Y:i}po brutalnym ataku|zamaskowanego napastnika.
{7996}{8128}{Y:i}Jak dotąd nikt nie został aresztowany,|ale doniesienia z policji potwierdzają,
{8128}{8253}{Y:i}że zamaskowany mężczyzna|to były burmistrz, Theo Galavan.
{8253}{8387}{Y:i}Poszukiwania trwają,|ale miejsce jego pobytu pozostaje zagadką.
{8468}{8559}Nie masz się gdzie ukryć.|Idę po ciebie.
{8828}{8948}{y:i}- Alvarez, macie coś?|- Nie, ale szuka go sześć helikopterów.
{8953}{9053}Zadzwońcie po wsparcie.|Czubek nie mógł uciec daleko.
{9053}{9168}Dzwoń do sędziego Bam-Bam.|Potrzebny mi nowy nakaz przeszukania Arkham.
{9168}{9226}Tym razem każde pomieszczenie.
{9432}{9528}- Co oni robią?|- Nie ma kapitana.
{9538}{9619}- Chyba ty tu rządzisz.|- Żaden ze mnie kapitan.
{9619}{9701}- Powiedz im coś.|- Ja już tu nie pracuję.
{9806}{9854}Słuchajcie.
{9854}{9974}Wiem, że jesteście zdezorientowani.|To zrozumiałe.
{9988}{10094}Jakiś wariat w kostiumie i pelerynie|przychodzi do naszego domu
{10099}{10151}i zabija czterech naszych braci?
{10190}{10257}Robi to naszemu kapitanowi?
{10257}{10310}Siedzę w tym od dawna,
{10310}{10425}a przestępcy w tym mieście|robią się coraz dziwniejsi.
{10425}{10602}Pod tą maską jednak kryje się człowiek,|który krwawi jak każdy z nas.
{10621}{10710}A skoro krwawi, można go pobić.
{10722}{10847}Zróbmy to, co kazałby nam kapitan.|Wyjdźmy na zewnątrz
{10856}{10976}i znajdźmy tego sukinsyna.|Dopadnijmy go za wszelką cenę!
{11185}{11254}- Nie nadaję się do przemów.|- Dobrze ci poszło.
{11254}{11307}Ale?
{11309}{11437}Na miejscu Galavana nie wychylałbym się.|Musimy myśleć nieszablonowo.
{11437}{11528}- To znaczy?|- Kto zna go najlepiej w mieście?
{11566}{11609}Jego siostra.
{11633}{11667}{y:i}Zatrzymaj się, Alfredzie.
{11772}{11849}Paniczu, odbiło ci?
{11849}{11957}Na ulicach grasuje szaleniec!|Nie pora na bieganie samemu.
{11978}{12026}Nie planuję biegać samemu.
{12026}{12151}Z całym szacunkiem,|ale 15-latka nie pomoże w starciu z Galavanem.
{12151}{12264}Strange okłamał policję.|Obaj to wiemy. Nie mogę siedzieć bezczynnie.
{12264}{12391}- Musimy zaufać Gordonowi.|- Już mnie to męczy. Ciebie nie?
{12434}{12520}Jestem twoim opiekunem, paniczu.
{12520}{12650}- Muszę cię chronić.|- A ja mam nic nie robić?
{12746}{12798}Proszę.
{12803}{12851}Pozwól mi.
{12851}{12904}Koleś, przesuń samochód.
{12961}{13014}Uważaj na siebie.
{13043}{13086}Bez obaw.
{13100}{13192}- Szybciej!|- Wyluzuj, kolego!
{13204}{13268}Kotku, porozmawiajmy o tym.
{13268}{13350}- To dlatego, że wykopałem Barbarę?|- Zostaw mnie, Butch.
{13350}{13405}Zrobię, co zechcesz.|Będę jadł więcej owoców.
{13407}{13446}Popracuję nad chrapaniem.
{13446}{13539}- Nie w porę?|- Jak tu wszyscy sobie wchodzą?
{13539}{13621}- Nie mam żadnej ochrony?|- Skąd ten pośpiech?
{13623}{13671}- Pora ruszyć naprzód.|- Doprawdy?
{13676}{13741}Czy martwisz się, że Galavan|przyjdzie też po ciebie?
{13743}{13829}Nie martw się, Butch.|To nie o ciebie chodzi.
{13834}{13896}Ona boi się brata.
{13899}{14019}Pomóż mi go znaleźć.|Nie rozstaliście się w pokoju.
{14021}{14179}Musiało być dziwnie, kiedy zobaczyłaś go|jako średniowiecznego ninja.
{14323}{14453}To coś, co raniło waszego kapitana,|to nie był mój brat.
{14453}{14556}To 300-letni zabójca|o imieniu Azrael.
{14563}{14630}- Azrael?|- Jego wizerunek w wiadomościach,
{14630}{14731}ubiór, sposób poruszania...|To Azrael.
{14731}{14827}Mityczna postać, czczona przez mnichów,|którzy wychowali mojego brata.
{14827}{14947}Maszyna do zabijania,|wysłana, by pozbyć się wrogów swoich panów.
{14947}{15043}- I chce dopaść ciebie.|- Pradawny zabójca?
{15043}{15148}Legenda.|W mojej rodzinie krążyły o nim historie.
{15148}{15220}- Istniał naprawdę?|- Kto wie?
{15220}{15292}To było dawno temu.|Prawdopodobnie.
{15292}{15349}Twojemu bratu odbiło?
{15371}{15421}Ty mi powiedz.
{15421}{15515}Theo przekonał was, że jest Azraelem,|czy tylko grał?
{15553}{15618}Ktoś namieszał mojemu bratu w głowie.
{15618}{15704}- Nie jest tu bezpiecznie.|- Jeśli masz rację, chcę znaleźć winnego,
{15704}{15755}ale najpierw muszę znaleźć twojego brata.
{15776}{15889}- Pomóż mi.|- Jeśli znajdą go inni, zabiją go.
{15906}{15997}To jakby nie było twój brat.|Krew z krwi.
{16102}{16222}- Ten wczorajszy miecz to była podróbka.|- Skąd to wiesz?
{16222}{16299}Prawdziwy należał do mojego dziadka.|Kolekcjonował antyki.
{16299}{16368}Miał obsesję na punkcie Dumasa.
{16368}{16486}Widziałam go raz. Piękny.|Wykuty przez mnichów.
{16505}{16563}Podobno skrywa nadprzyrodzoną moc.
{16567}{16673}Theo o tym wiedział.|Możliwe, że spróbuje go wykraść.
{16714}{16807}- Twój dziadek wciąż go ma?|- Gdzie go znajdziemy?
{16810}{16860}Na cmentarzu.
{16893}{16944}Nie żyje od 20 lat.
{16989}{17061}Ale został pochowany|ze swoimi skarbami.
{17550}{17598}Co tam?
{17598}{17694}Pamiętam, jak mówiłaś,|że dokarmiasz ptaki przyjaciółki.
{17694}{17742}Ktoś musi.
{17769}{17814}- Co tu robisz?|- Widziałaś wiadomości?
{17817}{17936}- Zombie w Gotham? Nic nowego.|- Strange pracował z moim ojcem
{17936}{18020}nad projektem, który miał pomóc ludziom.|Nagiął go i teraz...
{18020}{18059}Wskrzesza zmarłych?
{18064}{18131}- Trochę naciągane, nie sądzisz?|- Możliwe.
{18135}{18212}Ale coś ukrywa|i policja nie może tego odkryć.
{18212}{18260}Ja mogę to zrobić.
{18263}{18298}Doprawdy?
{18342}{18452}Kiedy mój ojciec|pozbył się Strange'a, zginął.
{18481}{18586}- Chcę jedynie poznać prawdę.|- I nie będziesz szczęśliwy, dopóki nie zginiesz?
{18586}{18658}Victor Fries i Theo Galavan|trafili do Arkham martwi.
{18658}{18706}- Obaj powrócili.|- Nie dbam o to.
{18711}{18773}Podobnie jak twoja przyjaciółka Bridget.
{18831}{18888}Co? Wysłali ją do Arkham?
{18991}{19075}Może tam wciąż być. Żywa.
{19186}{19293}Mówiłam jej, żeby uciekła z miasta.|Nie posłuchała mnie.
{19329}{19375}To przeze mnie tam jest.
{19406}{19459}Możemy to naprawić.
{19488}{19584}Strange spodziewał się policji.|Ktoś mógł go ostrzec.
{19584}{19723}Odkryjemy, co tam się dzieje,|jeśli sami się włamiemy.
{19723}{19804}Włamiemy? Do Arkham?
{19831}{19900}Strzeżonego miejsca pełnego wari...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin