014. BBY 0067 - Darth Plagueis.pdf

(1184 KB) Pobierz
JAMES LUCENO
DARTH PLAGUEIS
Przekład
Anna Hikiert
SPIS TREŚCI
DARTH PLAGUEIS......................................................................................................4
PROLOG.........................................................................................................................5
CZĘŚĆ I NAMASZCZENIE..........................................................................................9
ROZDZIAŁ 1 PODZIEMIE.....................................................................................10
ROZDZIAŁ 2 WEWNĘTRZNY KSZTAŁT...........................................................20
ROZDZIAŁ 3 POSĘPNY.........................................................................................27
ROZDZIAŁ 4 ZNACZENIE ŚMIERCI...................................................................40
ROZDZIAŁ 5 POWRÓT DO DOMU......................................................................49
ROZDZIAŁ 6 KSIĘŻYC ŁOWCÓW......................................................................60
ROZDZIAŁ 7 TAM, DOKĄD DOTARLI...............................................................76
ROZDZIAŁ 8 OFIARY WŁASNEGO LOSU.........................................................84
ROZDZIAŁ 9 NIETKNIĘTE ZASOBY................................................................104
ROZDZIAŁ 10 KRĄG PRZEMOCY....................................................................117
ROZDZIAŁ 11 AWATAR ŚMIERTELNOŚCI....................................................129
ROZDZIAŁ 12 UWIEDZIONY PRZEZ CIEMNĄ STRONĘ MOCY.................145
CZĘŚĆ II DROGA DO WŁADZY............................................................................150
ROZDZIAŁ 13 JEŹDŹCY BURZY.......................................................................151
ROZDZIAŁ 14 W JEGO CIENIU.........................................................................162
ROZDZIAŁ 15 KWANTOWY BYT.....................................................................173
ROZDZIAŁ 16 ZUCHWAŁOŚĆ MIŁOŚCI.........................................................184
ROZDZIAŁ 17 CZAS WINA I ŚPIEWU..............................................................197
ROZDZIAŁ 18 SZTUKA ZWODZENIA..............................................................210
ROZDZIAŁ 19 PRÓBY.........................................................................................217
ROZDZIAŁ 20 NACHYLONY KRĄG.................................................................227
ROZDZIAŁ 21 INICJACJA...................................................................................236
Część III Władza.........................................................................................................243
ROZDZIAŁ 22 PRYMITYWNE ISTOTY............................................................244
ROZDZIAŁ 23 POD SŁOŃCEM NOCY..............................................................255
ROZDZIAŁ 24 SITH'ARI......................................................................................262
ROZDZIAŁ 25 DYSKRETNY UROK MERYTOKRACJI..................................275
ROZDZIAŁ 26 PIERWOTNE INSTYNKTY........................................................288
ROZDZIAŁ 27 CECHOWANIE............................................................................298
ROZDZIAŁ 28 ŁAŃCUCH DOWODZENIA.......................................................310
ROZDZIAŁ 29 MOC KONTRATAKUJE.............................................................326
ROZDZIAŁ 30 BIORĄC PRZYSZŁOŚĆ W SWOJE RĘCE...............................336
EPILOG......................................................................................................................347
DARTH PLAGUEIS
Jedyną rzeczą, jakiej pragnie Darth Plagueis, jest władza absolutna, a jedyną rzeczą,
jakiej się obawia - jej utrata. Jako uczeń zgadza się podążać wyboistą ścieżką nauk Sithów, a
kiedy nadejdzie właściwy czas, obali swojego Mistrza... i poprzysięgnie sobie, że jego nigdy
nie spotka podobny los - bo jako jedyny adept Ciemnej Strony Mocy poznał tajemnicę władzy
ostatecznej... władzy nad życiem i śmiercią. Darth Sidious, uczeń Plagueisa, pod okiem
swojego Mistrza potajemnie zgłębia nauki Sithów, a oficjalnie pnie się po szczeblach władzy
- najpierw jako senator, potem jako Kanclerz, by ostatecznie obwołać się Imperatorem
galaktyki.
Dwaj Sithowie: Darth Plagueis i Darth Sidious - Mistrz i uczeń - zamierzają podbić
galaktykę i unicestwić Zakon Jedi. Czy jednak zdołają wyzwolić się z okowów
bezwzględnych tradycji Sithów? A może pragnienie władzy i marzenie o życiu wiecznym
doprowadzą ich do zagłady?
PROLOG
Planeta drżała w posadach. Mająca swoje źródło w śmierci, potężna fala wezbrała
głęboko w jądrze świata i stopniowo zagarniała coraz większe jego obszary, emanując
poprzez mdłą atmosferę coraz dalej i dalej ku gwiazdom, aby odbić się od nich porażającym
echem. W epicentrum tego wstrząsu, u progu nowej ery, lśniącej coraz jaśniejszym blaskiem
na horyzoncie zdarzeń, stał Sidious - niczym naczynie wypełnione aż po brzegi Mocą, tak
silną, że przez chwilę obawiał się, że może się w niej zatracić... i zniknąć. Ta chwila była
jednak nie tyle końcem, co prawdziwym początkiem - z dawna wyczekiwanym; nie tyle
transformacją, co wzmożeniem rzeczywistości, niczym nagła zmiana grawitacji.
Jego myśli huczały gwarem głosów - bliskich i dobiegających z daleka, tak z
teraźniejszości, jak i zamierzchłej przeszłości. Zjednoczone w pochwalnym chórze, ogłaszały
nadejście jego panowania i radowały się nastaniem nowego ładu. Podniósłszy żółte oczy na
niebo, Sidious zobaczył płonące jasno, drżące trwożnie przed jego potęgą gwiazdy; w głębi
duszy czuł, jak namaszcza go potęga Ciemnej Strony Mocy.
Powoli, niemal niechętnie zaczął wracać do rzeczywistości; skupił wzrok na swoich
wypielęgnowanych dłoniach. Zanurzony z powrotem w teraźniejszości, zauważył, że oddycha
gwałtownie, niemal spazmatycznie, a pokój, w którym się znajduje, tętni aktywnością
codziennych, monotonnych odgłosów. Klimatyzacja szumiała cicho, a kosztowne obicia ścian
falowały lekko w jej podmuchach. Włókna dywanów z drogocennych tkanin wchłaniały i
neutralizowały plamy rozlanych cieczy. Droidy krzątały się, wchodząc sobie co chwila w
paradę. Sidious rozejrzał się, żeby ocenić panujący w pomieszczeniu bałagan: poprzewracane
antyczne meble, wiszące krzywo obrazy - można było odnieść wrażenie, że całkiem niedawno
przez pokój przeszła trąba powietrzna. Obok na podłodze leżał posąg Yanjona, jednego z
czterech mędrców z Dwartii - statuetka, której Sidious skrycie pożądał już od dawna.
Obok zaś leżał Plagueis, z rozrzuconymi bezładnie patykowatymi kończynami i
odwróconą na bok podłużną głową. Wciąż miał na sobie wytworny strój, jakby wybierał się
na wieczorne przyjęcie.
Nie żył.
Ale czy na pewno?
Zgłoś jeśli naruszono regulamin