War.And.Peace.2016.S01E06.BRRip.XviD-FUM[ettv].txt

(37 KB) Pobierz
{25}{98}Za rzekš jest Rosja.
{100}{141}{y:i}Nadeszła pora.
{144}{178}Znów wojna.
{181}{233}- Pozwól mi się zacišgnšć.|- Absolutnie!
{235}{319}Jeli nie znajdziesz mi przydziału,|ucieknę i sam to zrobię.
{322}{392}Już się zakochiwałem|i znów się zakocham.
{402}{450}"Niedawno mogłem służyć pomocš
{452}{525}księżniczce Marii Bołkońskiej."
{532}{566}To chyba przeznaczenie.
{568}{594}Tak.
{603}{630}Rzeczywicie.
{632}{721}Otrzymałem odmowę|od hrabiny Rostowej.
{724}{793}Spytasz go,|czy mi wybaczy?
{799}{849}{y:i}Nikt nie jest tak dobry jak ty.
{857}{921}Nikt nie rozumie mnie|tak jak ty.
{923}{979}Gdyby wiedziała jak...|Nie, to złe.
{1066}{1117}{y:i}Walczymy na własnej ziemi.
{1119}{1145}Uwaga!
{1153}{1180}Padnij!
{1193}{1223}Kuragin.
{1272}{1299}Bołkoński.
{1362}{1424}Armia Napoleona|odniosła miertelnš ranę,
{1426}{1470}z której się nie podniesie.
{1473}{1561}- Przechodzimy do ofensywy?|- Nie, wycofamy się.
{1569}{1612}Mamy porzucić Moskwę?
{1626}{1701}Opucić bez walki|więtš stolicę Rosji?
{2189}{2320}WOJNA I POKÓJ|Tłumaczenie: joy77
{3087}{3150}Wreszcie, Moskwa.
{3182}{3244}Leży przed nami|w swym pięknie.
{3246}{3288}Stoi przed nami otworem.
{3329}{3416}Wystarczy jedno moje słowo,|a może zostać na zawsze zniszczona.
{3446}{3485}Oszczędzę jš jednak,
{3488}{3518}a co więcej,
{3539}{3588}przyniosę jej sprawiedliwoć
{3613}{3676}i pokażę, czym jest|prawdziwa cywilizacja.
{3702}{3771}Będę łaskaw wobec|jej poprzednich władców.
{3773}{3845}Powiem im:|"Przychodzę w pokoju."
{3865}{3998}"Wasza pomylnoć jest dla mnie|równie cenna co moich poddanych."
{4045}{4100}To wit nowego wieku w Rosji.
{4273}{4319}Złodzieje! Stać.
{4321}{4350}To moje!
{5026}{5060}Włóżcie srebro tutaj.
{5062}{5096}Wszyscy wyjeżdżajš.
{5098}{5149}Plšdrujš sklepy|i walczš na ulicach.
{5152}{5222}- Musimy wyjechać.|- Nie ma się z czym pieszyć.
{5230}{5307}Kršży wiele pogłosek,|ale gubernator nie zaryzykuje...
{5309}{5373}- Ludzie mówiš, że on też wyjechał.|- Co się dzieje?
{5376}{5410}Papo, musimy wyjechać.
{5415}{5460}Dlaczego zawsze się ocišgamy?
{5463}{5518}Nie rozumiesz?|Francuzi nadchodzš.
{5520}{5564}Co z nami będzie?
{5581}{5625}Wszystko będzie dobrze, kochanie.
{5631}{5679}Mogę pomóc?|Co mam zrobić?
{5681}{5719}Nie, nie dotykaj tego.
{6022}{6052}Przepraszam.
{6055}{6097}Skšd przybywacie?
{6099}{6145}- Borodino.|- Możemy jako pomóc?
{6147}{6203}Potrzebujemy jedzenia|i wody, jeli macie.
{6206}{6231}Oczywicie.
{6260}{6316}Czy rannym,|którzy nie mogš chodzić,
{6318}{6354}nie będzie lepiej w rodku?
{6356}{6406}Mamy dużo miejsca.|Czy wam wolno?
{6408}{6433}Bardzo pani miła.
{6435}{6492}Przepraszam, czy pani wolno?
{6497}{6535}Nie powinna pani|spytać ojca?
{6537}{6576}Zgodzi się.|Wiem o tym.
{6579}{6608}Niech ich wniosš.
{6611}{6636}Dziękuję.
{6646}{6690}Naprzód, wprowadcie konie.
{6703}{6751}Wniecie rannych do rodka.
{6797}{6844}Nie wiem, co wzišć,|a co zostawić.
{6856}{6896}Trzeba też spakować Mikołaja.
{6899}{6958}Szkoda, że nie może|powiedzieć, czego potrzebuje.
{6961}{7021}Mylę, że już ma|czego potrzebuje.
{7052}{7092}Soniu, wiesz, że cię kocha.
{7095}{7148}Tak, ale jakie to ma znaczenie?
{7187}{7260}Nie wyobrażam sobie,|żeby Mikołaj miał kochać innš.
{7267}{7331}Jeli kto będzie starš pannš, to ja.
{7361}{7434}Nikt mnie nie zechce|po tym, jak się zhańbiłam.
{7481}{7523}Jeste wcišż mojš przyjaciółkš?
{7525}{7606}Wiem, że mówiłam ci straszne rzeczy|w tym okropnym czasie.
{7608}{7674}Oczywicie, że jestem.
{7720}{7765}Jestem więc szczęliwa.
{7779}{7828}Ty i Pierre|mi wystarczycie.
{7860}{7920}Zastanawiam się,|co stało się z Pierrem.
{7951}{7998}Mylisz, że go znów zobaczymy?
{8005}{8069}Nie wyobrażam sobie,|żeby miało być inaczej.
{8078}{8103}Nie.
{8120}{8145}Ani ja.
{8248}{8277}Soniu...
{8309}{8363}Co się stanie z tymi|biednymi rannymi żołnierzami,
{8365}{8409}kiedy przyjdš Francuzi?
{8425}{8470}Francuzi to nie barbarzyńcy.
{8491}{8548}Może wemiemy ze sobš|jednego czy dwóch.
{8550}{8619}Zrobimy im miejsce.|Zapytam papę.
{8663}{8694}Nie pozwolę!
{8702}{8731}Doprawdy, Ilia.
{8734}{8803}Doprowadziłe nas do tego,|że nie dostaniemy nic za dom,
{8806}{8865}a teraz chcesz, żebymy zostawili|nasze wszystkie rzeczy?
{8867}{8904}Dziedzictwo naszych dzieci?
{8906}{8999}Ale jeli zatroszczymy się|o dwóch, trzech z tych biedaków, Natalio...
{9001}{9035}To nie nasza sprawa.
{9037}{9083}To rzšd powinien o nich zadbać.
{9085}{9116}Rzšdu już nie ma.
{9118}{9201}Chcesz więc, żebymy zostawili|rodzinne pamištki Francuzom,
{9205}{9260}żeby zrobić miejsce|dla żołnierzy? Nie.
{9272}{9369}Nie! To ponad twojš|zwykłš głupotę. To szaleństwo!
{9371}{9419}Mamo, proszę.|Nie porzucamy wszystkiego,
{9421}{9466}tylko nieistotne rzeczy...
{9468}{9509}To nasze rzeczy!
{9531}{9577}Nie wstyd ci za siebie?
{9637}{9673}Róbcie, co chcecie.
{9680}{9708}Zrujnujcie nas!
{9711}{9739}Poddaję się.
{11054}{11106}Popatrzmy po raz ostatni|na stary dom.
{11109}{11142}Kto wie, kiedy wrócimy.
{11145}{11182}Bez wštpienia nigdy.
{11196}{11234}Nie jestem taki pewien.
{11243}{11329}Sprawy często przyjmujš dobry obrót,|kiedy najmniej się tego spodziewamy.
{11332}{11418}Twój lepy optymizm|nie przestanie mnie zadziwiać.
{11754}{11782}Niesłychane.
{11801}{11830}To przerażajšce.
{11832}{11867}Nie mogę patrzeć.
{11983}{12008}Zaczekaj.
{12016}{12063}Stój, czy to nie Pierre?
{12065}{12106}Proszę zatrzymaj powóz!
{12115}{12168}Nie możemy się tu|zatrzymać, panienko.
{12184}{12210}Pierre!
{12278}{12345}Co robisz?|Dlaczego jeste tak ubrany?
{12420}{12469}Jeste do siebie niepodobny.
{12471}{12511}Jed z nami.|Nie możesz zostać w Moskwie.
{12513}{12549}Obawiam się, że muszę.
{12551}{12576}Dlaczego?
{12578}{12646}Muszę zrobić co strasznego.
{12665}{12690}Co?
{12721}{12752}Zabić Napoleona.
{12810}{12835}Pierre!
{13126}{13159}Skšd ten popiech?
{13161}{13188}Francuzi tu sš.
{13190}{13220}Sš w miecie.
{14420}{14461}Kim pan jest, u diabła?
{14504}{14550}A pan, monsieur?
{14571}{14652}Hrabia Pierre Bezuchow.|To mój dom.
{14779}{14833}Capitaine Rambal,|4e regiment de chasseurs.
{14896}{14951}Informuję, że pański dom|został zarekwirowany
{14953}{14986}w imię armii francuskiej.
{14989}{15021}Czyżby, na Boga?
{15093}{15141}Obaj jestemy dżentelmenami.
{15152}{15215}Mam doć wojny.
{15236}{15296}Jestem głodny|normalnej, cywilizowanej rozmowy.
{15334}{15366}Proszę usišć.
{15391}{15440}Wypijmy razem butelkę lub dwie.
{15536}{15561}A co mi tam.
{15619}{15653}Kapitanie Rambal.
{15670}{15725}Czy Napoleon jest w miecie?
{15755}{15802}Przemówi jutro wieczorem|do ludnoci
{15804}{15857}ze schodów Pałacu Kremlowskiego.
{15859}{15894}Jest tam teraz.
{15904}{15938}Powiedz mi, hrabio,
{15940}{15988}czy wszystkie kobiety|wyjechały z Moskwy?
{15991}{16018}Tak sšdzę.
{16038}{16083}Wszystkie, które było na to stać.
{16136}{16165}Kocham kobiety.
{16167}{16216}Były moim życiem.
{16222}{16290}Widzę, że pan też|znał kobiety.
{16345}{16380}Ledwie miesišc temu
{16386}{16463}miałem zaszczyt uratować życie|polskiego huzara.
{16477}{16502}I wie pan co?
{16525}{16583}Nalegał, żeby oddać mi żonę.
{16617}{16684}Była bardzo uczuciowa.
{16713}{16758}Chciała ze mnš uciec.
{16778}{16858}Ale kiedy miałem jej doć,|oddałem jš jej mężowi.
{16864}{16897}Powiedziałem mu:
{16899}{17000}"Ocaliłem ci życie|a teraz ocalę twój honor."
{17049}{17100}Przyznaję, jestem romantykiem.
{17118}{17200}I widzę, że pan też jest taki sam.
{17210}{17235}Nie.
{17244}{17289}Niezupełnie.
{17334}{17430}Inaczej widzę miłoć|i mam z niš inne dowiadczenia.
{17451}{17530}Oczywicie znam kobiety,|wiele z nich, przyznaję ze wstydem.
{17597}{17698}Lecz kochałem naprawdę|w życiu tylko jednš kobietę.
{17804}{17845}Nigdy nie będzie moja.
{18204}{18242}Co to za miejsce?
{18247}{18286}Zdaje się, że Mytiszczi.
{18309}{18343}Tak, Mytiszczi.
{18354}{18399}Liczyłem, że zajedziemy dalej.
{18401}{18435}Póno wyruszylimy.
{18440}{18476}Soniu, chod ze mnš.
{18628}{18653}Ostrożnie.
{18666}{18709}Proszę pozwolić mi pomóc.
{18804}{18834}Mogę pomóc?
{18846}{18882}Jest ciężko ranny?
{18885}{18944}Tak, powinien mieć własny pokój.
{18946}{18983}Jeli to możliwe.
{18994}{19040}- To ważna osoba.|- Cóż.
{19201}{19265}Dobrze, od razu powiem pani.
{19271}{19315}Zatroszczymy się o niego.
{19458}{19491}Proszę popatrzeć.
{19505}{19530}Tam z tyłu.
{19547}{19572}To pożar.
{19601}{19631}Moskwa płonie.
{19794}{19819}Moskwa.
{19837}{19913}Proszę się nie martwić.|Ugaszš to.
{19922}{19947}Bez obaw.
{19989}{20038}Kto tam został,|aby to ugasić?
{20040}{20075}Biedna Moskwa.
{20138}{20173}Nasza droga matka.
{22130}{22177}Pomóż mi, na miłoć boskš.|Moja córeczka.
{22179}{22244}Najmłodsza.|Została tam. Spłonie.
{22246}{22310}- Gdzie jš zostawiła?|- Jest w rodku, Boże dopomóż.
{22369}{22394}Chod ze mnš!
{22401}{22442}Można wejć tędy.
{22470}{22498}Szybko...
{22500}{22525}Zaczekaj tu.
{22784}{22844}Pomocy! Widziałe małš dziewczynkę?
{23053}{23078}Dobrze.
{23092}{23117}Już dobrze.
{23124}{23150}Mam cię.
{23166}{23217}Już dobrze.
{23499}{23526}Gdzie twoja matka?
{23528}{23574}Żołnierze ich zabrali.|Sš tam.
{23685}{23713}Zostaw jš!
{24159}{24220}Chodcie!|Będę walczył z wami wszystkimi!
{24282}{24307}Nie!
{24339}{24364}Zabójca.
{24374}{24410}Assassin et pyromane.
{24436}{24459}Nie!
{24676}{24734}Mylę, że cała Moskwa spłonie, Soniu.
{24739}{24779}Taka potworna łuna.
{24983}{25008}Nataszo.
{25041}{25134}Twoja mama zabroniła mi mówić,|ale powinna wiedzieć.
{25187}{25212}O czym?
{25281}{25320}Jest tu ksišżę Andrzej.
{25375}{25400}W...
{25420}{25445}W tym domu?
{25454}{25509}Jest w pokoju z tyłu.|Bardzo ciężko ranny.
{25511}{25566}Mówiš, że nie może|nikogo przyjmować.
{25690}{25747}- To on?|- Nie, to ten drugi.
{25749}{25...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin