The 100 [3x03] Ye Who Enter Here.txt

(22 KB) Pobierz
[5][18]/Przyszlimy na wiat w kosmosie.
[28][50]/Mówili nam, że Ziemia|/nie nadaje się do zamieszkania.
[55][69]/Mylili się.
[69][96]/Walczymy o przetrwanie,|/odkšd wylšdowalimy.
[114][154]/Niektórzy z nas załamali się,|/ale większoć z nas wcišż tu jest.
[158][178]/Szukamy innych ocalałych z Arki,
[181][223]/próbujšc przemienić tę dzicz|/w co trwałego, przypominajšcego dom.
[228][243]/Nasi przywódcy wierzš,|/że do przetrwania
[244][275]/potrzebny jest nam|/pokój z Ziemianami,
[275][306]/ale tutaj "pokój" to obce pojęcie.
[313][320]/Nie wchodzę tam.
[320][364]Będš mi przypominać o tym,|/co uczyniłam, by ich ocalić.
[370][377]Pike?
[382][399]/- Ilu was jest?|- 63.
[400][422]Stacja Rolnicza liczyła|trzy razy więcej osób.
[424][463]- Wszyscy wylšdowalimy.|- Naród Lodu potrafi być bezwzględny.
[463][485]/Ich królowa pragnie|/przejšć moc Clarke.
[485][501]- Kto to?|- Wanheda.
[506][515]Więzień dla królowej.
[547][558]Witaj, Clarke.
[722][749]Czego nie zrozumiała w zdaniu|"nie chcę cię widzieć"?
[752][777]Szanowałam twojš wolę|przez tydzień, Clarke.
[778][793]Mamy większe zmartwienia.
[793][831]- "My" nie mamy żadnych zmartwień.|- Mamy.
[835][861]O zachodzie słońca odbędzie się|ważna narada ze Skaikru.
[862][882]Wrócisz do swoich ludzi.
[882][912]Zadała sobie tyle kłopotu,|żeby mnie póniej uwolnić?
[912][953]Żeby cię uratować.
[961][1011]Wiesz, kiedy potrzebowałam ratunku?|Gdy opuciła mnie pod Mount Weather.
[1014][1044]Najwyraniej|nie potrzebowała mojej pomocy.
[1045][1058]Najwyraniej.
[1064][1091]Jeste zła, Clarke,|ale znam cię.
[1095][1146]Przeladuje cię to, co zrobiła|i łatwiej ci nienawidzić mnie niż siebie.
[1151][1179]Jedno nie wyklucza drugiego.
[1180][1214]A co ty by zrobiła, gdyby przywódca|zaoferował ci tę umowę...
[1215][1234]Ocalenie swoich ludzi|kosztem moich?
[1234][1274]- Naprawdę wybrałaby inaczej niż ja?|- Nie zdradzam swoich przyjaciół.
[1275][1318]A jednak zdradziła.|Miała przyjaciół w Mount Weather.
[1326][1347]Za ich mierć|również ponosisz winę.
[1348][1393]Różnica jest taka, że nie masz honoru,|a ja nie miałam wyboru.
[1399][1418]Rozpamiętywanie przeszłoci|nikomu nie pomoże
[1418][1437]i nie po to tutaj jestem.|I masz rację.
[1437][1469]Nie uwolnię cię ot tak.|Chcę jeszcze czego.
[1469][1509]Chcę, aby twoi ludzie|stali się moimi poddanymi.
[1529][1564]Oferuję Skaikru szansę|na dołšczenie do mojego przymierza.
[1565][1584]Na zostanie trzynastym klanem.
[1585][1616]Nikt nie omieli się was zaatakować,|bo to by oznaczało atak na mnie.
[1617][1645]Zostaw mnie samš.|Mam tego doć.
[1645][1690]- Rozumiesz? Odeszłam.|- Nie uciekniesz przed swojš naturš.
[1711][1723]Dołšcz do mnie.
[1723][1751]Złóż mi hołd,|a twoi ludzie będš bezpieczni.
[1751][1781]Hołd? Tobie?
[1789][1823]Gówno cię obchodzš moi ludzie.
[1831][1849]Wiem, dlaczego tutaj jeste.
[1849][1904]Wyszła na słabš w Mount Weather,|a teraz Naród Lodu wykorzystuje to.
[1924][1978]Jeżeli chcesz mocy Wanhedy,|to mnie zabij i mi jš odbierz.
[1990][2040]Inaczej wypieprzaj stšd,|bo nigdy się przed tobš nie pokłonię.
[2080][2107]Powstańcie.
[2284][2319]Przedstawicielu Narodu Lodu,|pokłoń się przed Dowódcš.
[2319][2389]To ona powinna ukłonić się przed nami.|My nie układamy się z wrogami.
[2396][2443]- Dowódca nie kłania się przed nikim.|- Przestań, Titusie.
[2490][2519]Woli używać języka wroga.
[2519][2555]Ty także będziesz go używał,|na czeć naszych dzisiejszych goci.
[2555][2595]Usišdcie.|Mamy ważniejsze sprawy do omówienia.
[2614][2639]Tak. Mamy...
[2643][2672]Na przykład,|dlaczego Wanheda nadal żyje?
[2673][2709]Jeli znów sobie z tym nie radzisz,|Azgeda chętnie was wyręczy.
[2709][2759]Dlatego twoja armia zbliżyła się do Polis?|Uważasz, że nasza władczyni jest słaba?
[2759][2796]- To tylko ćwiczenia wojskowe.|- Ćwiczenia?
[2796][2850]Wkroczylicie na ziemie Trikru|i zbliżylicie się do naszej stolicy.
[2850][2902]- Błšd, który został szybko naprawiony.|- Królowa Lodu nie popełnia błędów.
[2902][2951]- Próbuje tylko siać strach.|- Nie ma potrzeby znowu się o to kłócić.
[2955][3001]Proszę, dołšcz do mnie.|Porozmawiajmy na osobnoci.
[3004][3034]Mam wiadomoć|dla Królowej Nii.
[3035][3067]Z przyjemnociš jš dostarczę.
[3150][3209]Kto jeszcze chciałby|podważyć moje decyzje?
[3225][3254]Dobrze, no to zaczynajmy.
[3254][3280]{Y:b}{C:$aaeeff}The 100 [3x03]|Wy, którzy tu przybywacie
[3281][3303]{Y:b}{C:$aaeeff}.:: GrupaHatak.pl ::.
[3304][3340]{Y:b}{C:$aaeeff}facebook.pl/GrupaHatak
[3579][3607]{Y:b}{C:$aaeeff}Tłumaczenie:|blue girl & iwaszkow
[3607][3633]{Y:b}{C:$aaeeff}Korekta:|Igloo666
[3634][3675]Jestemy na granicach miasta Polis.|Dalej ruszamy pieszo.
[3675][3713]Strażnicy Lexy będš tu niedługo.|Broń i radia zostajš w aucie.
[3713][3748]Jej ludzie|odeskortujš nas na naradę.
[3749][3766]Nelson, Hill.
[3766][3808]- Zostańcie przy radiostacji.|- Tak jest.
[3811][3837]- Co to?|- Apteczka.
[3838][3881]Apteczka z Mount Weather,|gdzie zabito tysišce ich ludzi.
[3921][3954]Nie możesz zabrać tego do Polis.
[3974][4006]Nie wyżywaj się na nim.|Od tego masz mnie.
[4006][4042]Wysłanie ludzi do Mount Weather|naraża nasze plany.
[4042][4081]- A ty się tym nie przejęła.|- Miałam pozwolić Nyko umrzeć?
[4082][4125]Przerabialimy już to.|Otwarcie szpitala to jedna sprawa.
[4132][4156]Przeniesienie ludzi ze Stacji Rolniczej|to całkiem inna sprawa.
[4156][4198]- To kilkuosobowa grupa badawcza.|- Nie o to chodzi.
[4206][4255]Teraz musimy się im tłumaczyć,|zamiast skupić się na naszych celach.
[4258][4303]Amnestii dla Lincolna,|otwarciu szlaków i odzyskaniu Clarke.
[4327][4358]Nie powinienem tego mówić.
[4362][4396]Clarke nie jest|kartš przetargowš.
[4413][4457]Co, jeżeli przez moje działania|nie przekażš jej nam?
[4479][4514]Nie odejdziemy bez twojej córki.
[4526][4550]Obiecuję.
[4701][4738]Wiedziałam,|że trzeba było wzišć konia.
[4767][4795]Nic im nie będzie.
[4801][4843]- Powinienem tam być.|- Wtedy nie byłby tutaj ze mnš.
[4893][4917]Słusznie.
[4920][4950]A gdy tylko wyleczysz nogę,|od razu wrócisz do gry.
[4951][4995]Z mojš nogš wszystko w porzšdku.|Kane chce mi dać nauczkę.
[5086][5126]Mówiłam wam, jak ocaliłam|dupsko Sinclaira na Arce?
[5130][5143]Proszę nie.
[5143][5174]Mówisz o tym, jak się zbuntował|i udał na spacer kosmiczny?
[5174][5203]To zależy od twojej definicji buntu.
[5203][5240]- Serio?|- Przechwyciłam go przy matrycy słonecznej.
[5240][5281]A wszyscy myleli,|że naprawiałam przewód.
[5292][5310]To w rzeczywistoci|definicja buntu.
[5311][5336]Milimetry dzieliły cię|od matrycy słonecznej,
[5337][5347]która mogła cię zabić.
[5348][5380]Sinclair ten jedyny raz|stracił panowanie nad sobš.
[5380][5394]Na jak długo wypadła z gry?
[5395][5421]Jak to? Wyrobiłam się|w rekordowym czasie.
[5421][5444]Awansował mnie.|Co mogę powiedzieć?
[5445][5479]Sinclair myli,|że jestem idealna.
[5556][5580]Witajcie.
[5589][5632]- Chodcie i dołšczcie do nas.|- Kto się zadomowił.
[5637][5685]- Musi być ich tutaj z trzydziestu.|- 36, ale im więcej tym lepiej.
[5700][5739]36? Ziemianie pomylš,|że się wprowadzilimy.
[5747][5796]- Cóż, w motelu nie było miejsca.|- Więc wprosilicie się tutaj?
[5801][5825]Wychodzę.
[5883][5914]- Ma charakterek.|- Ano ma.
[5915][5943]Reyes, spóniła się 3 godziny.
[5944][5975]Brak pršdu na oddziale medycznym,|skoki napięcia na poziomie 2 i 3,
[5975][6017]bezpieczniki się wszędzie przepaliły.|Zajmij się tym.
[6027][6055]Panna idealna, co?
[6185][6226]- Czyż to nie ksišżę z Azgedy?|- Niech cię nie zwiodš pozory.
[6228][6270]- Obydwoje jestemy tutaj więniami.|- Przez ciebie tutaj jestem.
[6270][6303]Spokojnie, Wanheda.|Jestem tu, aby ci pomóc.
[6303][6327]Jasne.
[6352][6381]Otrzymałem od Dowódcy zapewnienie|o uchyleniu mojego wygnania,
[6381][6424]jeżeli dostarczę cię bezpiecznie.|Złamała naszš umowę.
[6434][6468]Zawrzyjmy nowš umowę,|abymy mogli wrócić do domu.
[6468][6491]Ja już tam wracam.
[6491][6517]To nie będziesz miała okazji|dostać tego, czego pragniesz.
[6517][6565]- A co ty możesz o tym wiedzieć?|- Dostrzegłem to w twoich oczach.
[6572][6598]Chcesz zemsty.
[6652][6680]Chcesz jej mierci.
[6708][6734]Więc jš zabij.
[6735][6759]Ty możesz się do niej zbliżyć,|ja nie.
[6760][6791]Kiedy wrócisz do swojego pokoju,|znajdziesz nóż pod łóżkiem.
[6791][6819]Przekupiłem wystarczajšcš liczbę strażników,|żeby się stšd wydostała.
[6820][6853]Jeżeli to zrobisz,|Azgeda przejmie kontrolę nad przymierzem,
[6853][6891]a ty zyskasz silnego i wdzięcznego sojusznika|w postaci Królowej Lodu.
[6891][6937]Dlaczego miałabym jej zaufać?|Słyszałam, że jest gorsza niż Lexa.
[6937][6969]Bo rozmawiała tylko z Lexš.
[6970][7009]Wszyscy próbujemy podjšć|dobre decyzje dla naszych ludzi.
[7010][7043]To jest dobra decyzja dla twoich.
[7283][7310]Wszystko dobrze?
[7524][7568]To poważny błšd.|Ziemianie nigdy tego nie zaakceptujš.
[7608][7639]Nie jestemy ludmi z Góry.
[7647][7674]Nyko i Lincoln|wyjaniš to Ziemianom.
[7675][7704]Jak?|Nad Lincolnem cišży wyrok.
[7704][7739]Nie może nawet opucić Arkadii|bez narażania swojego życia.
[7739][7794]- Nasi będš o tym rozmawiać na naradzie.|- Wtedy będziemy mogli się stšd wynieć.
[7853][7880]Przepraszam, Bell.
[7896][7923]Nie pasuję tutaj.
[7942][7994]Rozumiem, jeżeli musisz odejć,|ale dla mnie nigdy nie będziesz obca.
[8022][8047]Idziemy.
[8067][8091]Co znowu?
[8146][8161]- Echo?|- Znasz jš?
[8162][8198]Tak, jest z Narodu Lodu.|Więziono jš razem ze mnš.
[8198][8209]- Bellamy.|- Puć jš.
[8209][8229]- Stanowiła zagrożenie dla narady.|- Próbowałam tylko pomóc.
[8229][8239]Zamknij się.
[8240][8277]- Zostaw jš.|- Powiedziałem, że masz zabierać łapska.
[8277][8307]Co robisz?|To Ziemianka.
[8342][8370]- O czym ty mówisz?|- Narada jest pułapkš.
[8371][8388]Morderca już tam j...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin