{12}{52}{y:i}W poprzednim odcinku... {55}{125}- Pozwól mi poprowadzić.|- Nie wierzę, że się zgodzę. {185}{250}Rosemary LeVeaux,|obiecuję, że dostaniesz teatr. {299}{370}Czy Elizabeth pocałowała właśnie|Charlesa Kensingtona? {380}{397}Tak. {582}{612}Kolejny projekt? {612}{659}Farba na szkole|jeszcze nie wyschła. {662}{693}Wiem, wiem. {709}{777}Pomyśl o prestiżu,|jaki wniesie do Hope Valley. {783}{844}Sztuki. Koncerty. Recitale. {861}{906}Miastu przydałoby się|trochę kultury. {907}{954}- Zgodzisz się, Abigail?|- Z pewnością, {955}{1005}gdybym wiedziała|o czym mówicie. {1005}{1071}Lee obiecał, że zbuduje teatr|dla Rosemary. {1072}{1113}- Słyszałam.|- Naprawdę? {1115}{1158}Wieści szybko się tu rozchodzą. {1159}{1217}Szybko się rozchodzą,|kiedy Rosemary je rozgłasza. {1217}{1252}I to jest piękne. {1253}{1311}Jest nie tylko aktorką,|ale sama robi reklamę. {1313}{1354}I wspiera ją gazeta. {1356}{1392}Widzę, że cię przekonała. {1393}{1456}Sprzedałaby lód|podczas śnieżycy. {1610}{1638}Wybaczcie, {1640}{1674}wracam do restauracji. {1674}{1706}Oczywiście. {1736}{1760}Idziemy? {2146}{2207}Pod wpływem ciepła|rtęć się podnosi. {2213}{2275}Ponieważ jest w szklanej tubce, {2276}{2328}może iść tylko w górę, {2335}{2377}a my wiemy,|jaka jest temperatura, {2379}{2476}patrząc jak wysoko|dojdzie rtęć. {2484}{2530}Jak wysoko jest, panno Thatcher? {2551}{2608}Jest zimniej,|niż powinno być w klasie. {2626}{2664}Chyba mogę pomóc. {2688}{2732}Wiesz, jak naprawić piec? {2733}{2826}Może nie jestem ekspertem,|ale chyba sobie poradzę. {2827}{2871}Policjanci potrafią wszystko. {2917}{2951}Daj mu piątkę. {2985}{3014}Dobrze, kochani. {3017}{3065}Wyjmijcie książki|do gramatyki. {3067}{3090}Tak, Emily? {3091}{3157}Wyjdzie pani|za konstabla Thorntona? {3203}{3225}Emily... {3227}{3288}pracujemy teraz|nad gramatyką. {3290}{3352}Mama mówi, że wyjdzie|za faceta z Hamilton... {3359}{3433}Tego, którego pocałowała,|nim wsiadł do dyliżansu. {3434}{3493}Albert... książka do gramatyki? {3512}{3566}Otwórzcie na stronie 35... {3573}{3618}Przyjedzie tu jeszcze? {3620}{3690}Czy wyjdzie pani za niego|i wyjedzie do Hamilton? {3692}{3738}Jest bardzo przystojny. {3738}{3778}Wystarczy, dzieci! {3796}{3834}Za nikogo nie wychodzę. {3835}{3858}Nigdy? {3875}{3917}Może... kiedyś. {3936}{3969}Ale nie teraz. {3984}{4052}Na pewno nie, zanim nauczycie się|rozbioru zdania, {4052}{4116}więc jeśli nie chcecie|dodatkowego zadania domowego, {4116}{4181}radzę skupić się na oświadczynach. {4242}{4283}To znaczy przyimkach. {4304}{4360}Strona 35 w książkach. {4386}{4420}Przeczytamy na głos. {4905}{4963}Tłumaczenie: joy77 {4984}{5038}Kiedy już Jack naprawił piec, {5040}{5082}Rachel powiedziała:|"Dziękujemy, {5083}{5147}że dba pan|o ciepło panny Thatcher." {5182}{5209}Co na to Jack? {5210}{5252}Nic. Co miałby powiedzieć? {5253}{5294}"Z rozkoszą." {5295}{5361}To raczej podobne|do Charlesa. {5363}{5421}Nie wyobrażam sobie,|jak Charles naprawia piec. {5422}{5482}Wyobrażasz sobie,|jak dba o twoje ciepło? {5488}{5517}Tylko pytam. {5545}{5601}Ilu zalotników,|tyle opcji. {5620}{5654}Dość o moich zalotnikach. {5656}{5725}To zabawniejsze|niż rozmowa o moim. {5746}{5802}Nie musimy mówić|o Billu Avery. {5818}{5840}Dobrze. {5842}{5887}Im szybciej o tym zapomnę,|tym lepiej. {5889}{5908}Wiem. {5922}{5981}Dopiero otworzyłaś znów serce. {5981}{6024}Chciałabym mieć mądre słowa, {6025}{6092}ale mogę tylko|być dobrą słuchaczką. {6102}{6134}To wystarczy. {6335}{6367}W samą porę. {6389}{6432}O czym chcesz rozmawiać? {6434}{6463}Może drinka? {6471}{6503}Nie, dziękuję. {6519}{6544}Jak chcesz. {6565}{6643}Chciałem pomówić|o nowej linii kolejowej. {6674}{6715}Linii kolejowej. {6717}{6767}Tej, która miała prowadzić|prosto do tartaku, {6767}{6816}ale przekonałeś kompanię kolejową, {6816}{6859}żeby jednak biegła|przez twoją ziemię? {6859}{6906}Nowa trasa jest lepsza|dla miasta. {6906}{6959}Powiedz, jak budowa linii {6959}{7019}dalej od miasta|ma komuś służyć? {7020}{7090}Daje Hope Valley|miejsce na rozbudowę. {7106}{7153}Na twojej ziemi. {7162}{7191}Jak wygodnie. {7191}{7247}Wszyscy podzielimy się zyskami, {7248}{7302}tak jak i kosztami. {7325}{7375}Kosztami? Jakimi? {7375}{7461}Kolej nie zajmie się|drogami i lokomotywownią, {7463}{7499}to należy do nas. {7507}{7558}Niech zgadnę.|Masz plan. {7558}{7599}Jestem burmistrzem. {7692}{7767}"Ocena należności podatkowej firm"? {7785}{7842}Ci, którzy mają największe zyski, {7842}{7922}będą mieli największy|udział w wydatkach. {7930}{7985}Te stawki mnie zrujnują. {8052}{8107}Ale przecież o to ci chodzi. {8119}{8174}Nie dość, że ukradłeś mi linię kolejową. {8176}{8255}Nie spoczniesz,|póki mnie nie zrujnujesz. {8268}{8298}Tak jest uczciwie. {8298}{8360}Nie masz pojęcia o uczciwości. {8371}{8404}Będę z tobą walczył. {8405}{8444}Możesz spróbować. {8451}{8509}Ale rada miejska|już to zatwierdziła. {8961}{9009}Dostałam telegram od Violi... {9018}{9053}A ja od policji. {9053}{9106}Tom i Julie|mieli wypadek samochodowy. {9107}{9151}Viola pisze, że Julie|nic nie jest. {9152}{9183}Co z Tomem? {9195}{9224}Nie napisali. {9226}{9249}Jedziesz? {9250}{9290}Pierwszym dyliżansem. A ty? {9291}{9325}Nie mam wyboru. {9327}{9379}Według Violi|rodzice są wściekli, {9380}{9424}a Julie z nikim|nie rozmawia. {9424}{9456}Co ze szkołą? {9519}{9560}Dlaczego pani jedzie? {9561}{9601}Rodzina mnie potrzebuje, {9602}{9648}ale wrócę|jak najszybciej. {9650}{9689}Kiedy mnie nie będzie, {9691}{9744}zastąpi mnie|pani Blakeley. {9774}{9808}Pani Blakeley? {9808}{9872}Tak, macie jej słuchać {9873}{9906}i robić co każe. {9907}{9957}Zostawię lekcje geografii, {9959}{10001}ortografii i matematyki. {10004}{10059}I kiedy mnie nie będzie, {10060}{10136}będziecie ćwiczyć|sztukę z okazji Dnia Założyciela! {10187}{10232}To będzie ekscytujące. {10287}{10339}Dobrze. Idźcie na przerwę. {10525}{10546}Emily? {10597}{10626}W porządku? {10638}{10711}Nie chcę przychodzić do szkoły,|kiedy pani tu nie będzie. {10717}{10763}Boję się pani Blakeley. {10828}{10869}Zdradzić ci sekret? {10882}{10932}Czasami też się jej boję. {10992}{11032}Dam ci prezent, {11032}{11091}żebyś nie była samotna,|gdy wyjadę. {11093}{11122}Podaj dłoń. {11207}{11246}Weź to z sobą {11249}{11311}i kiedy poczujesz się|samotna i przestraszona, {11312}{11381}wystarczy, że zrobisz tak... {11409}{11467}Przypomni ci to,|że jestem przy tobie, {11468}{11506}nawet gdy mnie nie ma. {11514}{11558}Będę za panią tęsknić. {11594}{11630}Ja za tobą też. {11721}{11776}Gowen staje się problemem. {11776}{11844}Twój tartak|zapewnia zatrudnienie. {11844}{11903}Tak! Dla ponad połowy|mężczyzn z miasta. {11913}{12023}To nie wiem, jak ktoś może myśleć,|że zyska na zrujnowaniu cię. {12043}{12067}Wiesz... {12078}{12153}Myślałem, że umowa z Thatcherem|wszystko ruszy, {12156}{12202}że zrealizuję swoje cele. {12203}{12227}A teraz? {12228}{12274}Gowen sabotuje mnie|na każdym kroku. {12276}{12358}Nie wiem, czy będę mógł|dotrzymać słowa. {12358}{12423}Będę musiał ciąć etaty, a bez pracy... {12425}{12484}jak to miasto ma funkcjonować? {12513}{12547}Muszę iść do pracy. {12665}{12691}Dziękuję. {12775}{12805}Charles... {12807}{12867}to miłe, że zabrałeś nas z dworca. {12868}{12913}Tyle mogłem zrobić. {12917}{12965}To nie będzie łatwe, co? {12972}{13036}Twój ojciec|nieczęsto wpada w gniew, ale... {13037}{13072}tym razem go nie winię. {13073}{13101}Raczej nie. {13146}{13167}Dobra. {13191}{13219}Pójdę już. {13227}{13292}Mogę cię podwieźć do szpitala. {13299}{13346}Dziękuję, ale pójdę sam. {13360}{13411}Zadzwoń i daj znać co z Tomem. {13413}{13457}Dobrze.|Będzie w porządku. {13457}{13486}Mam nadzieję. {13746}{13773}Charles. {13773}{13847}Czy pan Thatcher|mówił ci coś o wypadku? {13857}{13919}Tylko, że to, co zrobił Tom|było nieodpowiedzialne. {13919}{13959}Zgadzasz się z tym? {13972}{14013}Nie mnie to osądzać. {14066}{14107}Julie jest dla mnie jak siostra, {14107}{14154}więc nie mogę|wybaczyć twojemu bratu. {14156}{14190}Nie dziwię się. {14201}{14249}Chcę dla nich tego,|co najlepsze. {14251}{14305}Dla Julie i dla Elizabeth. {14305}{14351}Wiesz, co jest|najlepsze dla Elizabeth? {14351}{14370}A ty? {14386}{14468}Znam ją na tyle dobrze,|że pozwolę, aby sama zdecydowała. {14482}{14524}Z całym szacunkiem... {14537}{14582}w ogóle jej nie znasz. {14903}{14932}Chwileczkę! {15137}{15179}Co pan tu robi,|panie Avery? {15181}{15234}Proszę, żebyś mnie wysłuchała. {15236}{15290}Chcę, żebyś zrozumiała. {15363}{15414}Kiedy straciłem rodziców, {15421}{15475}ojciec Nory, Jonas Wilder, {15476}{15535}przygarnął mnie,|zatroszczył się o mnie, {15537}{15571}płacił za szkołę. {15572}{15618}Nora zakochała się|w tułaczu. {15620}{15655}Uciekła z nim. {15662}{15701}Porzucił ją z dzieckiem, {15704}{15757}a ja ożeniłem się z nią|z wdzięczności dla jej ojca, {15757}{15793}aby chronić jej honor. {15796}{15826}Wychowałeś chłopca? {15827}{15874}Jak własnego syna. {15874}{15951}Sądziłem, że Nora i ja|możemy mieć wspólne życie... {15999}{16044}ale kiedy Martin zmarł... {16081}{16131}oboje byliśmy zdruzgotani. {16161}{16199}Nora się zmieniła. {16206}{16270}Nie potrafiliśmy|ze sobą rozmawiać bez kłótni. {16284}{16324}- Odszedłeś?|- Nie. {16324}{16350}Nie poddałem się, {16351}{16422}robiłem, co mogłem,|żeby wszystko naprawić. {16441}{16492}Zniknęła na prawie 2 lata, {16501}{16578}kiedy w końcu ją znalazłem,|mieszkała z ojcem. {16579}{16619}Powiedziała, że chce rozwodu {16621}{16674}i nie chce mnie widzieć. {16675}{16723}Coś sprawiło,|że zmieniła zdanie. {16725}{16780}Nie wiem co.|Nie wiem dlaczego zjawiła się {16782}{16828}u ciebie i jak cię znalazła. {16829}{16912}- Mówiłeś, że twoja żona zmarła.|- Że ją straciłem. I nie kłamałem. {16914}{16944}Zwiodłeś mni...
studyta1