Sieroctwo społeczne Stanisław Kozak.doc

(4059 KB) Pobierz

Stanisław Kozak

Sieroctwo społeczne

^ -  • '-"•         ... .,•      <--'•.

Psychologiczna analiza zaburzeń w zachowaniu się wychowanków domów dziecka

Państwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa — 1986


Pojęcie sieroctwa współcześnie zmieniło swoje znaczenie. Dawniej sierotą określano jednoznacznie dziecko, którego rodzice nie żyją lub są nie znani. Dziś obok sieroctwa naturalnego, które szczegól­nie występowało po drugiej wojnie światowej, istnieje i przybie­ra coraz większe i niepokojące rozmiary groźne zjawisko „sieroc­twa społecznego". Termin ten wyodrębniono w statystyce GUS w(1967 r. Tym dyskusyjnym mianem określamy zjawisko braku opieki rodzicielskiej wynikające głównie z zaburzeń w funkcjono­waniu rodziny: braku troski o dziecko, przestępczości i demoraliza­cji rodziców, alkoholizmu i poważnych błędów wychowawczych.

Przemyślenia, które zawarto w niniejszej pracy, dają odpowiedź na pytanie: czym różnią się tak zwane „sieroty społeczne" od dzieci wychowujących się w domach rodzinnych i jak należy z ty­mi dziećmi postępować.                               ;: :

W literaturze psychologicznej i pedagogicznej Czytelnik może znaleźć jedynie artykuły i rozprawy, natomiast szerzej omówiła te problemy w książce Sieroctwo społeczne A. Szymborska (1969). W chwili kończenia redakcji niniejszej książki ukazało się studium porównawcze B. Barana (1981) dotyczące osobowości dzieci wy­chowywanych w państwowych domach dziecka i dzieci wychowy­wanych w rodzinach oraz dwie książki J. Raczkowskiej (1983, 1983a).

' Celem prezentowanej książki jest częściowe zapełnienie luki w opracowaniu naukowym zagadnienia „sieroctwa społecznego", a prócz tego przekazanie Czytelnikowi własnych, skromnych doś­wiadczeń z pracy wychowawczej w domu dziecka.

Układ treści w książce obejmuje siedem rozdziałów stanowią­cych dwie części. W pierwszej części książki przedstawiono: w roz-


dziale I — rozmiary „sieroctwa społecznego" w domach małego dziecka i domach dziecka oraz działalność ośrodków adopcyjno--opiekuńczych, które przywracają dziecku sierocemu rodzinę;

w rozdziale II wskazano przyczyny „sieroctwa społecznego" tkwią­ce w zakłóceniach funkcjonowania rodziny, w rozdziale III zaś sformułowano poglądy badaczy w zakresie przystosowania i nie­dostosowania społecznego dzieci sierocych w środowisku domowym i środowisku szkolnym.                                     •'

Część druga książki zawiera wyniki badań własnych, które za­prezentowano w czterech rozdziałach. W tej części książki udzie­lono odpowiedzi na pytanie, jakie mechanizmy; psychologiczne, tkwiące w dziecku i jakie czynniki zewnętrzne, wynikające z wad­liwej organizacji pracy domów dziecka i szkół, utrudniają bądź przeciwdziałają rozwojowi osobowości dziecka.

W rozdziale I omówiono: problematykę, cel badań, zastosowa­ne metody i techniki badawcze, a także organizację badań włas­nych oraz podano charakterystykę badanych grup. W rozdziale II przedstawiono postawy dzieci z domów dziecka wobec matek, ojców i rodzeństwa. W rozdziale III dokonano psychologicznej analizy zachowania się dzieci sierocych w środowisku szkolnym, badając jednocześnie postawy dzieci wobec nauczycieli, opóźnie­nia szkolne wychowanków, stopnie przystosowania szkolnego dzieci oraz opinie nauczycieli na temat zachowania się dzieci w szkole.

W rozdziale IV przeprowadzona została psychologiczna analiza /— zaburzeń w zachowaniu dzieci w środowisku domów dziecka. ^i Wskazano tu rodzaje bodźców wywołujących lęk u dzieci, źródła i, smutku, przyczyny zmartwień, zbadano postawy dzieci z placówek wobec kolegów. W rozdziale tym omówiono ponadto nagrody i ka­ry stosowane przez wychowawców w domach dziecka oraz opi­nie wychowawców o zachowaniu się dzieci w placówkach, wresz­cie rozpatrzono postawy dzieci w odniesieniu do domów dziecka, w których przebywały.                                  '

Zakończenie książki jest próbą syntezy i zawiera wnioski ogól­ne: psychologiczne i pedagogiczne, które, y/prowadzone do prak­tyki wychowawczej, mogą się przyczynić do usprawnienia procesu wychowania w domach dziecka.


Książka spełni swe zadanie, jeżeli umożliwi Czytelnikowi poz­nanie istoty, przyczyn i skutków zaburzonego zachowania wycho­wanków domów dziecka.

Oddaję ją do rąk Kolegów wychowawców, pracujących w do­mach dziecka, nauczycieli, uczących wychowanków w szkołach, studentów psychologii i pedagogiki, przygotowujących się do pra­cy z dziećmi i młodzieżą.

Mam nadzieję, że niniejsza publikacja zainteresuje również pe­dagogów i psychologów z poradni wychowawczo-zawodowych i oś­rodków adopcyjno-opiekuńczych. Ponadto adresuję ją do Rodziców oraz do wszystkich Czytelników, dla których dziecko jest war­tością najwyższą.

Na zakończenie pragnę złożyć serdeczne podziękowanie tym Wszystkim Osobom dzięki pomocy i życzliwości których ta książ­ka powstała. Szczególnie dziękuję Wychowawcom w domach dzie­cka i nauczycielom szkół podstawowych w Trójmieście.

Wyrazy wdzięczności składam recenzentom. Panu Profesorowi dr. hab. Józefowi Rembowskiemu dziękuję za łaskawe udostęp­nienie metod badawczych oraz cenne uwagi dotyczące problema­tyki rodziny omawianej w książce.

Panu docentowi dr. hab. Włodzisławowi Sanockiemu dziękuję za słowa zachęty do napisania tej książki, szczególnie zaś wdzięcz­ny jestem za krytyczne uwagi dotyczące konstrukcji pracy oraz wskazanie sposobów usunięcia braków i niedociągnięć, które wy-stąoiły w maszynopisie poprzedniej wersji książki.

Zdaję sobie sprawę, że w książce jest jeszcze wiele zagadnień, które należy pogłębić i udoskonalić. Proszę więc Czytelników o uwagi szczególnie krytyczne, które będą mi pomocne w dalszych badaniach nad dziećmi osieroconymi i wychowywanymi w rodzi­nie.

Książkę tę poświęcam moim Wychowankom z Domu Dziecka w Gdyni oraz Córeczce Dagmarze i Synowi Michałowi, bowiem uczestniczenie w ich rozwoju umożliwiło mi weryfikację wyników badań z literatury przedmiotu nad istotą i sensem miłości rodzi­ców w życiu dziecka.

Sopot, marzec 1984 r.


ROZDZIAŁ l

Zjawisko „sieroctwa społecznego" "-sposoby zapobiegania i łagodzenia jego skutków

1.1. Wprowadzenie

W literaturze przedmiotu wyróżnia się pojęcia: „sieroctwa społe- i cznego" sensu stricte dla określenia dzieci przebywających w do-/ mach dziecka i „sieroctwa społecznego" sensu largo, używane dla"7 określenia dzieci pozostających w rodzinach, które nie wywiązu- \ ją się z podstawowych obowiązków opiekuńczych wobec nich. J Próby określenia rozmiarów tej drugiej, szerszej zbiorowości' dzieci podejmowane są rzadko. Jest to bowiem kłopotliwe ze względu na nieprecyzyjność kryteriów uznania lub nieuznania dziecka za „sierotę społeczną", jak i konieczność oparcia się na wycinkowych źródłach danych, dotyczących różnych kategorii ro­dzin patologicznych, ich niesumowalność itp. (M. Jarosz 1977, s. 75).                                 •

W Polsce „sierotami społecznymi" opuszczonymi przez rodziców zajmują się trzy resorty: zdrowia i opieki społecznej, oświaty i wychowania oraz sprawiedliwości, a także Towarzystwo Przy­jaciół Dzieci.

Obecnie przedstawimy aktualne informacje o stanie liczbowym domów małego dziecka i domów dziecka w Polsce. Omówimy też funkcje opiekuńczo-wychowawcze tych placówek, jak również pro­blemy, z którymi borykają się omawiane instytucje. Treś­cią rozdziału będą ponadto formy działalności ośrodków adopcyj-no-opiekuńczych, które zapobiegają sieroctwu społecznemu bądź łagodzą jego konsekwencje.


1.2. Rozmiary „sieroctwa społecznego" w domach małego dziecka i domach dziecka w Polsce

Domy małego dziecka

Domy małego dziecka podlegają resortowi zdrowia. Przebywają w nich dzieci do trzeciego roku życia. Najstarszą placówką tego ty­pu w Polsce był Dom Boduena (por.: „Małe dziecko w zakładzie", Biuletyn nr 5, 1975), założony w 17.36 r. Pierwotny cel tej filan­tropijnej instytucji stanowiła opieka nad dzieckiem podrzuconym, tak zwanym „podrzutkiem",' oraz walka z dzieciobójstwem. W 1907 r. Zarząd m. st. Warszawy przejął majątki zakładu, a sam zakład przekształcono w instytucję miejską. Dom Boduena prze­chodził różne koleje losu w latach okupacji hitlerowskiej. W pier­wszych latach- po wojnie bezpośredni nadzór nad Państwowym Do­mem Małych Dzieci przejmuje Wydział 'Zdrowia i Opieki Społecz­nej Prezydium Stołecznej Rady Narodowej m. st. Warszawy, przy ulicy Nowogrodzkiej 75. Dom ten jest aktualnie największym tego typu zakładem v/ Polsce, obejmuje opiekę nad dziećmi od 0-3 lat. Działalność Domu Boduena od lat pięćdziesiątych do chwi­li obecnej zmierza w kilku kierunkach: l) prawidłowej organiza­cji środowiska dziecięcego (bawialnie dla niemowląt, zabawy tema­tyczne, wycieczki); 2) indywidualizacji wychowania na miarę moż­liwości domu dziecka (własne szafki na słodycze, ,,przytulanki" — pluszowe zabawki do usypiania, różnorodny ubiór dla każdego dziecka, specjalna indywidualna karta rozwoju psychoruchowego);

3) likwidowania opóźnień mowy (na skutek małej liczby indywi­dualnych kontaktów dziecka z dorosłymi, zatrudnianie logopedów);

4) przeprowadzania adopcji (opracowanie kryteriów adopcji, dodatkowe badania specjalistyczne). Omawiana placówka bierze udział w pracach badawczych i naukowych, prowadzonych przez Instytut Matki i Dziecka w Warszawie, dotyczących wpływu śro­dowiska zakładowego na rozwój psychiczny dzieci, oraz w wy­dawaniu wspólnie z Instytutem Matki i Dziecka publikacji. (Warto podkreślić,-że zaprzestanie wydawania biuletynów „Małe dziecko w zakładzie", ,z bliżej niewiadomych nam przyczyn, stanowi dużą stratę dla pracowników domów małych dzieci i żłobków). Pań­stwowy Dom Małych Dzieci w Warszawie jest obecnie placówką szkoleniową dla pielęgniarek pediatrycznych i studentów trzecie-

10                                "


go roku Akademii Medycznej oraz pielęgniarek z Liceum Medycz­nego Opiekunek Dziecięcych w Warszawie.

Przedstawimy teraz informacje o domach małych dzieci w Pol­sce (informacje uzyskano w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Spo­łecznej dzięki uprzejmości dr I. Iwanickiej). Jak wynika z uzys­kanych danych, resort realizuje zadania opiekuńczo-wychowaw-• cze w odniesieniu do dzieci w żłobkach i domach małych dzieci. Domy małych dzieci sprawują opiekę nad dziećmi do trzech lat, pozbawionymi przejściowo lub trwale możliwości wychowania w rodzinie własnej. Zadania zakładów obejmują zagadnienia opie­ki zdrowotnej i opiekuńczej.

Liczbę domów małego dziecka w kraju i skład jego mieszkań­ców przedstawia tabela l.

TABELA l A. Sprawozdanie zbiorcze w zakresie domów małych dzieci wg stanu w dniu 31. 12. w latach 1970 - 1980

Domy małych dzieci

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

dzieci -'

 

dzieci

 

 

 

 

 

 

 

 

 

domy

 

 

 

 

 

 

 

przeby­

 

matek

 

sieroty

 

dzieci

 

matki

 

lata

 

stan w dniu

 

miejsca dla dzieci

 

miejsca dla matek

 

ogółem dzieci

 

wające mające rodzi­

 

lub ojców samot­

 

pól-

sieroty

 

pod­rzu­cone

 

prze­bywa­jące

 

 

 

31.12.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin