słownik terminów i pojęć filozoficznych.pdf

(4038 KB) Pobierz
SŁOWNIK
TERMINÓW I POJĘĆ
FILOZOFICZNYCH
FILOZOFICZNYCH
Instytut Wydawniczy Pax
Warszawa 2001
© Copyrigłit by Antoni Podsiad, Warszawa 2000
Projekt okładki, wyklejki i karty tytułowej
Beata Kulesza-Damaziak
Opracowanie leksykograficzne, indeksy
Antoni Podsiad
I
NSTYTUT
W
YDAWNICZY
P
AX
Warszawa 2001
ISBN 83-211-1305-2
PRZEDMOWA
S
Słownik terminów i pojęć filozoficznych
jest w swym zamierzeniu twórczą
kontynuacją
Małego słownika terminów i pojęć filozoficznych
z 1983 roku^.
Jest kontynuacją przede wszystkim w tym sensie, że przyświecające mu także
obecnie założenia ideowe, koncepcyjne i edytorskie, które przedstawiłem przed
siedemnastu laty we
Wprowadzeniu
do
Małego słownika^,
nie uległy w
zasadzie zmianie. Jedynie liczba i jakość innowacji pozwoliły mi na
zrezygnowanie z przymiotnika „mały", nowość zaś polega nie tylko na
wprowadzeniu wielu nowych haseł czy na rozbudowaniu lub przeredagowaniu
większości dotychczasowych, lecz także, a może nawet przede wszystkim, na
rozwinięciu lub uzupełnieniu ujęć historycznych w tych hasłach, które mniej
lub bardziej widomie tego wymagały.
Niniejszy
Słownik
próbuje więc określić podstawowe znaczenia wybranych
pojęć, głównie z zakresu filozofii klasycznej'', starając się uwypuklić taki ich
sens, w jakim posługiwali się nimi wielcy filozofowie należący do tradycji
myśli europejskiej. Poza tym próbuje też wyjaśnić związane z owymi pojęciami
specjalistyczne terminy — ontologiczne, epistemologiczne, logiczne,
metodologiczne, a także psychologiczne, socjologiczne
etc,
penetrując w ten
sposób również pogranicza filozofii i nauk szczegółowych.
PRZEDMOWA V
Oprócz filozofii klasycznej, której dziedzictwo jest dla
Słownika
pod-
stawą, stara się on przybliżyć także późniejszą kulturę filozoficzną, uwz-
ględniając przy tym dorobek myśli polskiej (np. kierunek logiczno-anali-
tyczny szkoły Iwowsko-warszawskiej czy ontyczno-egzystencjalny tzw.
szkoły lubelskiej). W porównaniu z
Małym słownikiem
więcej jest w rum
haseł i charakterystyk np. z zakresu strukturalizmu, filozofii języka i
analizy lingwistycznej czy też z zakresu hermeneutyki i filozofii kultury,
więcej terminów i pojęć właściwych fenomenologii, egzystencjali-
zmowi; a przy tym wszystkim — również terminów z filozofii starożyt-
nej jako kolebki myśli europejskiej (dołączone zostały jako nowe hasła
nawet pewne terminy greckie — mam tu na myśli zwłaszcza te, które się
jeszcze nie zleksykalizowały w języku polskim; podobnie ma się rzecz z
wieloma terminami łacińskimi i nowołacińskimi, które, choć i dziś sto-
sowane, możemy odnieść wprost do średniowiecza).
Jeśli chodzi o kontekst historyczny prezentowanych pojęć i terminów,
starałem się w miarę swych możliwości, aby był on bogatszy niż w
Małym słowniku.
Niemniej wypadało mi nieraz ograiuczyć się tylko do
wskazania na ów kontekst, i to częstokroć w sposób schematyczny — tak
jak na to pozwalały rozmiary dzieła i sam jego charakter. Historia filozo-
fii występuje w
Słowniku
przeważnie w postaci przykładów, ilustracji
sposobów posługiwania się przez filozofów danym pojęciem, przy czym
przeważają przykłady z historii filozofii starożytnej i nowożytnej. W po-
równaniu z
Małym słownikiem
omówienia hasłowe są bardziej nasycone
charakterystycznymi wyrażeniami i zwrotami z pism filozofów w swym
brzmieniu oryginalnym.
Nagłówki haseł opatrzone zostały — w takim zakresie, w jakim udało
się to ustalić — odpowiednikami polskich terminów w dwóch językach
klasycznych: greckim i łacińskim, oraz w trzech nowożytnych: angiel-
skim, francuskim i niemieckim, a ponadto, w przypadku terminów ob-
cego pochodzenia, objaśnieniami etymologicznymi. Pełniejsze korzysta-
nie ze
Słownika
umożliwia wpleciony w treść artykułów hasłowych sy-
stem odsyłaczy (tworzących niejako —by nawiązać tu do alegorii przed-
stawionej na okładce — nitkę Ariadny, pomocną w poruszaniu się po
labiryncie terminów i pojęć poukładanych w
Słowniku).
Temu samemu
celowi służyć ma pięć indeksów: 1) terminów łacińskich (z rozróżnie-
niem na klasyczne i nowołacińskie), 2) angielskich, 3) francuskich, 4) nie-
mieckich — wszystkie skorelowane z terminami hasłowymi polskimi,
oraz 5) indeks osób, w którym rozwinięte zostały inicjały imion, a nadto
podane graniczne daty biograficzne.
VI
PRZEDMOWA
Miło
mi móc podziękować w tym miejscu obydwu recenzentom naukowym
obecnego
Słownika,
do którycłi zwrócił się był Instytut Wydawniczy „Pax" z
prośbą o recenzje: Panu Juliuszowi Domańskiemu, Profesorowi Uniwersytetu
Warszawskiego, i Księdzu Docentowi Janowi Sochoniowi z Akademii Teologii
Katolickiej w Warszawie. Pierwszemu z nich, pomijając już samą recenzję,
zawdzięczam wiele jako redaktor
Słownika:
to, że w ciągu lat pracy nad tym
dziełem zawsze mogłem liczyć na jego pomoc filologa i historyka idei, bo
zawsze gotów był służyć swoją wiedzą, dzielić się swoim doświadczeniem;
drugiemu — zupełnie niespodziewane dla mnie świadectwo intelektualne jego
promieniującej osobowości, zawarte w recenzji.
Antoni Podsiad
w
październiku 1999
Zgłoś jeśli naruszono regulamin