Zmiana pozycji i roli osób starszych we współczesnym społeczeństwie.doc

(56 KB) Pobierz
Socjologia

Socjologia

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Temat pracy:
Zmiana pozycji i roli osób starszych we współczesnym społeczeństwie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Starość jest  bardzo trudnym etapem życia człowieka. Bardzo trudno jest dostosować się do zmian, które zachodzą w życiu człowieka. Socjologia w  sposób postrzegania starości sprowadza się do skutków  starzenia się społeczeństwa. Konsekwencjami społeczno ekonomicznymi jest  proces zbyt szybkiego starzenia się ludzi. Gdy w danym państwie jest bardzo dużo osób starszych a mała liczba narodzin to zaczynają się problemy dotyczące wielu barier ekonomicznych. Osoby młode swą pracą muszą zarobić na utrzymanie osób starszych. Osoby starsze otrzymują wynagrodzenie od państwa w formie renty bądź emerytury. Są to osoby nie pracujące, dlatego młode społeczeństwo, które ma dochody z wynagrodzenia poprzez płacenie podatków i  składek pomaga w utrzymaniu osób starszych. Socjologów interesuje również,  jaką rolę można przypisać   ludziom starych w procesie zmian  kulturowych  i w  wychowania młodego pokolenia. Socjolodzy interesują się  też  pozycją społeczną w państwie, jaką zajmują emeryci. Starość określić można jako  problem społeczny, jaki muszą rozwiązać socjolodzy, biorąc pod uwagę brak  aktywności w grupach,  i strukturach społecznych osób starszych. Osoba starsza jest traktowana przez inne osoby jako coś zbędnego i  nie potrzebnego.

 Często się zdarza, że ludzie uważają, że osoby starsze są niepotrzebne ponieważ społeczeństwo musi je utrzymywać, co natomiast prowadzi do zadłużeń społeczeństwa. Człowiek stary widziany jest jako osoba wycofująca się z życia społeczeństwa. Socjolog postrzega obecność człowieka starego w tych miejscach, które wyznacza mu społeczeństwo,  opisuje człowieka starego poprzez analizę zadań, jakie wypełnia człowiek stary w strukturach społecznych. Sprawdza, w jaki sposób osoby starsze radzą sobie w życiu społecznym, prywatnym i rodzinnym. Sprawdzają, w jaki sposób utrzymuje kontakty z rówieśnikami. Socjolodzy sprawdzają również życie starszych osób  z  sąsiadami. Socjologowie  próbują dopasować bieg codziennego życia do potrzeb osób, aby zmiany wszystkie były zmian na lepsze.

 Społeczeństwo u tych czasach nie zna osób starszych, nie widzi zalet ludzi starszych, lecz jedynie wady. Socjolodzy  dawna próbują  poznać czynniki społeczne ułatwiające i utrudniające ten proces w państwie. Z drugiej strony, w polu zainteresowań socjologów znajduje się problem  utraconych ról poprzez osoby w podeszłym wieku, głównie roli zawodowej i towarzyskiej, a także  roli osoby zabezpieczającej byt dochodowy  rodziny. Starość jest przez socjologów i polityków społecznych traktowana jako problem społeczny. Nikt z osób nie bierze pod uwagę, że każdego z nas czeka starość i każdy z nas będzie musiał sobie radzić z barierami, jakie będą przed nami do pokonania. Osobie starszej jest ciężko odnaleźć się w tej sytuacji. Poprzez brak pracy, choroby, oraz odtrącenie od najbliższej rodziny.

 Czasami osoby starsze bardzo źle się czują poprzez to, iż osoby bliskie muszą się nimi zajmować, czują się wtedy nie potrzebne a nawet czują się winne temu , że ktoś musi swoje życie dostosowywać do ich potrzeb. Jeśli przyjąć, że problem społeczny to taki stan społeczny, który jest społecznie niepożądany, niezależnie od tego, z jakich powstał przyczyn i czy środowisko, w którym się pojawił jest zdolne do samodzielnego rozwiązania tego problemu czy nie  to w pewnym sensie starość może być zaklasyfikowana jako problem społeczny. Starość nie spełnia wszystkich kryteriów definiujących inne problemy społeczne, takie jak: bezdomność, alkoholizm, narkomania, bezrobocie, samotne macierzyństwo, przestępczość itd. Socjologowie, ujmujący starość w kategorii problemu społecznego, widzą pewne towarzyszące jej cechy, znamiona, jako trudności dla innych członków społeczeństwa, jako ciężar, który musi wziąć na swoje barki młodsza część społeczeństwa. Sądzę, że ujmowanie starości jako problemu społecznego i stawianie go na równi z innymi nie jest w pełni uprawnione, ponieważ takie są etapy życia i starzenie jest normalnym etapem życia. Oddziaływanie starości na społeczeństwo zależy od uczuciowego ustosunkowania się społeczeństwa i cywilizacji. Dla ludzi starość  jest  lękiem i odrazą. Żadna osoba nie chce być niechciana. Zatem, to kultura danego społeczeństwa wyznacza, przypisuje  etapy ludzkiego życia. Wyznaczanie wartości przez społeczeństwo jest na ogół wynikiem pewnych obliczeń, sprawdzeń, oceny przydatności, korzyści, jakie mogą czerpać inni.

W przypadku starości, traktowanej jako wiek emerytalny, jako wiek, w którym następuje wycofywanie się z ról stanowiących w istotny sposób normalnego życia można mówić o pewnego rodzaju stratach zarówno dla osób starszych, jak i dla młodego i średniego pokolenia, na których spada obowiązek zapewnienia opieki, pomocy i wsparcia. Starość, jak twierdzi, nie jest w warunkach naszej europejskiej cywilizacji starością zdrową, fizjologiczną. Starość ta jest z reguły  przedwczesna i połączona z licznymi przewlekłymi chorobami.  Jednak nie do końca zbadane zostały wszystkie czynniki warunkujące przyjęcie postawy wobec starości przez osoby w starszym wieku.  Na postawę wobec własnej starości wpływa przystosowanie się do życia, zaakceptowania siebie, braku pracy  na emeryturze lub rencie. Każda osoba lubi mieć dobry nastrój, lubią być nie  zależne od innych, zależność od małżonka lub swego dziecka. Postawa taka cechuje ludzi niemających zbyt wysokich aspiracji życiowych i chętnie wycofujących się z roli zawodowej. Rodzina jest im potrzebna do zapewnienia poczucia bezpieczeństwa i umożliwia utrzymanie harmonii wewnętrznej. Gdy osoba ma poczucie, że jest komuś nadal potrzebna lepiej znosi oznaki starości..

 Ludzie lubią być samowystarczalni, z trudem mówią o swoich problemach życiowych lub rodzinnych, bardziej zajęci są życiem zewnętrznym niż własnymi przeżyciami. Odczuwają lęk przed śmiercią i niedołęstwem, który starają się maskować. Dlatego są czasami znerwicowani i  zazdrośni  wobec młodych ludzi. Starsze osoby czasami unikają powracania do wspomnień życiowych, ponieważ w ich życiu było wiele niepowodzeń i trudności. Postawa, jaką reprezentuje człowiek w starszym wieku jest niewątpliwie uwarunkowana wieloma czynnikami, w pewnym stopniu jest przeniesieniem cech charakteru i osobowości z okresu dojrzałego, w pewnym stopniu jest także reakcją na aktualny stan zdrowia i własną kondycję ekonomiczną.„ Na podstawie wielu wskaźników charakteryzujących samopoczucie ludzi w starszym wieku, w Polsce można stwierdzić, że osoby w starszym wieku są częściej niezadowolone z aktualnego życia, niż osoby w średnim i młodym wieku. Wyniki badań CBOS-u z września 1998 roku informują, że prawie, co trzeciej osobie w wieku 65 lat i więcej żyje się na „złym poziomie”, a zaledwie 18% ocenia, że żyje się im dobrze, zaś, co drugiej osobie żyje się „ani dobrze, ani źle”. 

Niezadowolenie polskich emerytów z własnej sytuacji materialnej pociąga za sobą niezadowolenie z życia. Badania nad samopoczuciem społecznym dowiodły, że wśród osób w starszym wieku znajduje się dwukrotnie liczniejsza grupa niezadowolonych ze swego aktualnego życia, niż wśród ludzi młodych. Badania te uwypukliły również, że emeryci stanowią grupę najgorzej oceniających swoją sytuację życiową w porównaniu z sytuacją sprzed lat pięciu, a prawie połowa badanych emerytów oceniła, że ich sytuacja życiowa uległa pogorszeniu.

 W świetle badań przeprowadzonych w latach dziewięćdziesiątych, zarówno obiektywna sytuacja emerytów, jak i ich subiektywna ocena swojego położenia, uległy znacznej rozbieżności.”  Różne są przyczyny rozbieżności opinii na temat własnej sytuacji materialnej i społecznej. Szczególnie widoczne jest postrzeganie własnej egzystencji. Osoby starsze mają bardzo niskie dochody w porównaniu wydatków, jakie ponoszą na utrzymanie się.

 Z niskiej emerytury ciężko jest im się utrzymać w teraźniejszych czasach, opłacenie mediów prąd, woda, leki, i wyżywienie to czasami koszt przewyższający wartość emerytury. Zdecydowanie rzadziej osoby starsze  porównują swoją sytuację z grupami uboższymi. Bardzo ważnym  elementem  osób w starszym wieku jest chęć bycia samowystarczalnym i niezależnym od innych, co znajduje odzwierciedlenie w uznawanych wartościach życiowych.

 Emeryci wolą być w roli dawcy niż biorcy, szczególnie w zakresie różnych form pomocy rodzinnej poprzez pomoc materialną itp. Człowiek stary  przedstawiany przez różne źródła przekazu, jak i funkcjonujący w obiegowych opiniach, nie znajduje odbicia w rzeczywistości. Osoby w starszym wieku bardzo chętnie podejmują się czynnej roli dziadka i babci. Jest to rola ogromnie satysfakcjonująca. Osoby starsze uwielbiają spędzać czas z wnukami, w ten sposób czują się bardziej potrzebni. Dziadkowie rozpieszczają wnuków i uczą nowych, rzeczy, w pewnym stopniu czują się niezastąpieni. Osoby pełniące rolę dziadka czy babci, właśnie te role stanowią podstawę oceny. Można również zaryzykować stwierdzenie, że dzięki wnukom życie człowieka w starszym wieku nabiera właściwych barw, daje nowe emocje, odmładza i pomaga zapominać o smutnej starości. Posiadanie wnuków zmusza do aktywności ruchowej i umysłowej.

 Wnuki stają się  nowymi wartościami w życiu dziadków, po utracie innych osób, które odgrywały ważniejszą rolę okresie pracy zawodowej. Większość polskich emerytów stara się, w miarę swoich możliwości, pomagać finansowo swoim wnukom, często w formie stałego kieszonkowego lub drobnych prezentów. Wielu emerytów poszukuje źródeł dodatkowego zarobkowania np. jako opiekunowie,  jednak na rynku pracy mają oni zdecydowanie gorszą sytuację niż ludzie młodzi. Emeryci dodatkowo zarobkujący mają też bardziej ożywione kontakty towarzyskie i koleżeńskie niż emeryci nie pracują. Wiek emerytalny jest trudnym etapem życia człowieka. Psychologowie twierdzą, że przejście na emeryturę jest zablokowaniem realizacji sensu życia, bowiem trudności, jakie pojawiają się w szukaniu nowej roli, prowadzą do załamania się poczucia jakości życia, co źle działa również na ich psychikę.  Te cechy starości tkwią nadal w obrazie człowieka wycofującego się z ról społecznych, człowieka biernie poddającego się teraźniejszym trudnościom życia.  Było to nawet możliwe w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, bowiem sytuacja ekonomiczna i społeczna większości osób w wieku emerytalnym była podobna. W stereotypowym wizerunku człowiek stary to osoba  osamotniona, cierpiąca, chora,  z powodu braku  kontaktów społecznych.   Osamotnienie towarzyszy też częściej osobom mającym poważny stopień ograniczenia sprawności fizycznej u osób, które są w pewnym stopniu są niepełnosprawne. Ludzie nie lubią, gdy inne osoby muszą pomagać im w funkcjonowaniu w codziennym życiu  np. gdy osoby nie mogą chodzić, nie potrafią się same nakarmić itd.  i rodzina musi się nimi opiekować.

 Dodać warto, iż na poczucie osamotnienia częściej uskarżali się bezdzietni, niż posiadający dzieci. Wymienione badania wykazały inną ciekawą zależność zachodzącą między poczuciem osamotnienia a oceną jakości opieki stałej świadczonej przez dorosłe dzieci. Im bardziej opieka ta oceniana była przez osoby w starszym wieku jako świadczona chętnie ze strony dzieci, tym rzadziej pojawiało się poczucie osamotnienia.

 Można, zatem, w świetle dotychczasowej wiedzy o uwarunkowaniach poczucia osamotnienia stwierdzić, że poczucie to zależy od następujących czynników: stanu cywilnego, dzietności, typu zamieszkania, przynależności społeczno-zawodowej, stanu zdrowia, sprawności fizycznej, jakości opieki świadczonej przez rodzinę, oceny sytuacji materialnej oraz od jakości więzi łączących człowieka starego z rodziną. Stan wiedzy socjologicznej na temat starości, jako procesu i fazy życia, pozwala na sformułowanie wniosku, że na obraz człowieka starego składa się cały bagaż doświadczeń życiowych. Osoby zadowolone z właściwego odegrania ról w okresie czynnego życia zawodowego i społecznego, a przede wszystkim osoby z dobrymi doświadczeniami w zakresie życia małżeńsko-rodzinnego, są reprezentantami postawy  wobec świata zewnętrznego i własnej starości. Z kolei dla osób, które przez cale swoje dorosłe życie wykazywały bierność życiową, starość jawi się jako okres szczególnej zależności od dzieci, wnuków czy kręgu towarzyskiego. Towarzyszy im poczucie zależności od innych oraz mniejszy stopień poczucia bezpieczeństwa.

 Potwierdza się reguła, że na pogodną starość w dużym stopniu zapracowują sobie seniorzy samodzielnie. Postawa wobec własnej starości warunkowana jest również kondycją psychofizyczną, a ta nie należy do zbyt dobrych. Według porównywalnych wskaźników medycznych, m.in. w zakresie zdolności do samoobsługi, kondycja Polaków w wieku emerytalnym jest zdecydowanie gorsza od kondycji emerytów z krajów Europy Zachodniej. A ma ona niebagatelny wpływ na samopoczucie psychiczne i społeczne Na samopoczucie osób w wieku emerytalnym wpływa wiele czynników.

 Obok wymienionej kondycji fizycznej, ważnym czynnikiem jest kondycja ekonomiczna. Innym czynnikiem osłabiającym poczucie bezpieczeństwa jest świadomość utraty pozycji społecznej, bowiem jest ona wyznaczana głównie pozycją zawodową i materialną, jak również miejscem starości w świecie wartości. Przeżywanie starości wiąże się z doświadczaniem wielu lęków i obaw. Badania nad poczuciem bezpieczeństwa wykazały, że samopoczucie społeczne osób w starszym wieku jest wyraźnie obarczone negatywnymi doświadczeniami, które potęgują lęk przed podobnymi doświadczeniami w przyszłości. Jednak najbardziej obawiają się oni niepełnosprawności, bólu i cierpienia, utraty samowystarczalności, sprawiania komuś kłopotu, uzależnienia od pomocy innych osób, spędzenia starości w domu pomocy społecznej, trudności w otrzymaniu pomocy oraz utraty równowagi psychicznej wszystkie z tych czynników  oddziaływają na życie osób starszych.

 Wszystkie obawy  i lęki  osób starszych są wyższe niż osób młodych. Osoby młode nie mają tak dużych obaw, ponieważ mają pracę, obowiązki i są bardziej samodzielne w zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych niż osoby starsze. Składa się na to kilka przyczyn. Oprócz osobistego bagażu doświadczeń dobrych jak i złych, a także świadomość stopniowej utraty sił i możliwości stawienia czoła potencjalnym trudnościom. Poczucie zagrożenia częściej towarzyszy ludziom w starszym wieku zamieszkującym środowisko miejskie, które jest im znacznie mniej przyjazne niż środowisko wiejskie, zarówno z powodu uciążliwości cywilizacyjnych, jak i z powodu większej anonimowości życia. Osoby mieszkające na wsi mają większy kontakt z osobami w swoim wieku, ze znajomymi niż osoby z miasta.

Na podstawie wybranych, socjologicznych wyników badań nad starością i specyficznymi problemami nękającymi ludzi w starszym wieku, można stwierdzić, że wprawdzie wiedza o społecznych skutkach starzenia się i o potrzebach ludzi w starszym wieku uległa w ostatnich kilkudziesięciu latach wyraźnemu wzbogaceniu, jednak obserwowane w życiu codziennym postawy wobec ludzi w starszym wieku niewiele się  zmieniły. Nadal dość częstym zjawiskiem jest okazywanie niechęci, a nawet wrogości wobec osób starszych. Nadal zbyt często zdarzają się sytuacje, w których demonstruje się wobec nich brak szacunku i w których osoba w starszym wieku wyraźnie odczuwa, że jest gorzej traktowana, niż ktoś młodszy wiekiem. Takie sytuacje uświadamiają ludziom starszym, że należą oni do gorszej, nieprzydatnej, nieciekawej części społeczeństwa. Doświadczanie takich przejawów braku szacunku potęguje i tak szeroką skalę obaw i lęków u starszych ludzi.

W efekcie nieprzyjemnych zdarzeń, ludzie starsi bardziej preferują domowy tryb życia i wolą nie wchodzić w relacje międzyludzkie, by uniknąć niebezpieczeństw, jak i nie narażać się na przejawy braku szacunku. Osoby młode powinny starać się dać osobom starszym poczucie bezpieczeństwa i zrobić wszystko, aby te osoby czuły się potrzebne i kochane. Nie powinni ich odtrącać. Takie zachowanie ludzi do osób starszych, czyli brak szacunku, odsuwanie ich od życia rodzinnego, poniżanie ich, jest w większości przypadków zachowaniem, którego człowiek uczy się w domu rodzinnym. Gdy w danej rodzinie jest dziecko wychowywane z złym nastawieniem do osób starszych to taka osoba będąc dorosła również nie będzie miała szacunku do osób starszych. Aby społeczeństwo lepiej traktowało osoby starsze powinno się ich o tym uświadamiać od młodych lat, w jakim stopniu oddziaływają na psychikę osób starszych poprzez swe zachowanie. Młode osoby nie biorą pod uwagę tego, że ich też czeka starość i też będą potrzebować akceptacji. Starość ma bardzo duży wpływ zarówno osoby starszej jak i całego społeczeństwa. W naszym kraju jest bardzo duży wzrost społeczeństwa starszego a mały przyrost dzieci, co prowadzi do starzenia się społeczeństwa i problemów, jakie tym towarzyszom. We współczesnym świecie osoby starsze mają bardzo trudną sytuacje, z która muszą sobie radzić. Osoby młode poprzez szybkie tempo życia często nie mają dla nić czasu, nowe technologie, za którymi nie nadążają, a także niskie emerytury i brak szacunku przez społeczeństwo to tylko niektóre z przyczyn.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin