Jekyll.And.Hyde.S01E01.The.Harbinger.HDTV.XviD-FUM[ettv].txt

(22 KB) Pobierz
{1}{1}25
{175}{274}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{275}{370}::Project HAVEN::|prezentuje
{391}{453}{Y:i}Cały czas mnie okłamywałe!
{460}{534}{Y:i}Wykorzystałe!|Jak wszystkich innych!
{539}{608}{Y:i}- Dałem ci, co chciałe.|- Nie!
{616}{694}{Y:i}Czego sam chciałe.
{695}{752}{Y:i}Proszę bardzo!
{753}{802}Jeli stwarzasz potwory,
{803}{863}bšd przygotowany na konsekwencje.
{864}{956}Nie stwarzam potworów,|ledwie jednego obudziłem.
{1227}{1271}{Y:i}Czekaj!
{1423}{1480}{Y:i}Uważaj, gdzie leziesz!
{1571}{1627}{Y:i}Zostaw tę panienkę w spokoju!
{1859}{1882}Hyde!
{2048}{2149}::Project HAVEN::|prezentuje
{2206}{2305}tłumaczenie:|Nazgul i Zbiczek
{2319}{2388}korekta:|Nazgul
{2702}{2780}JEKYLL AND HYDE|1x01
{3578}{3651}Gotowe.|Wcale nie bolało, prawda?
{3740}{3767}Witaj.
{3825}{3855}Nie bój się.
{3860}{3887}To nic takiego.
{3888}{3968}Słuchaj dr. Jekylla,|uczyni cię bardzo mocnš,
{3976}{4043}by mogła zwalczać|te okropne choroby.
{4079}{4164}Głowa do góry, nie powiem jej,|że to twój pierwszy dzień.
{4171}{4209}On potrafi czarować.
{4213}{4256}To nie czary.
{4386}{4420}To medycyna.
{4566}{4621}Jest o wiele silniejsza niż czary.
{5530}{5553}Proszę.
{7192}{7218}Z drogi!
{7226}{7271}Wynocha!
{7979}{8003}Robercie!
{8054}{8080}Robercie!
{8623}{8661}Zawiozę cię do domu.
{8684}{8754}- Co to było?|- Już w porzšdku.
{8782}{8835}Zażyj swoje pigułki.
{8919}{8989}- Nigdy nie było aż tak le.|- Musisz stšd wyjechać.
{8994}{9051}Nie trzeba nam tu węszšcych ludzi.
{9055}{9114}Sam mam parę pytań, ojcze.
{9444}{9521}"Robert Jekyll, pracujšcy|ze swym przybranym ojcem,
{9522}{9564}doktorem Vishalem Najaranem,
{9565}{9662}podniósł 10-tonowš ciężarówkę|siłš swoich mięni,
{9663}{9754}- uwalniajšc przerażonš dziewczynkę".|- Mogę zerknšć?
{9760}{9835}Powinni byli dać cię|na pierwszš stronę, Robercie.
{9837}{9928}Następna poczta przyniesie zapewne|mnóstwo propozycji matrymonialnych.
{9929}{10004}- Zrobiłem to, co każdy by zrobił.|- To jaka niedorzecznoć.
{10005}{10066}Napisana jak jaka tania|powieć przygodowa.
{10068}{10166}"Jego umięnione ręce drżały|z nadludzkiego wysiłku".
{10168}{10260}Nie bšd taki wyniosły,|niech Robert ma chwilę sławy.
{10261}{10359}Amma, nie jestem bohaterem.|Ja tylko chcę być dobrym lekarzem.
{10364}{10401}I takimż jeste, Robercie.
{10402}{10489}Szkoda tylko, że dach kliniki|spadł ci na głowę już pierwszego dnia!
{10490}{10580}Choć, Ravi, mam czas,|by cię podwieć do szkoły.
{10708}{10733}Vishalu?
{10815}{10856}Złożylimy obietnicę...
{10866}{10927}że będziemy chronić|go przed wiatem...
{10933}{10980}a wiat przed nim.
{11601}{11686}- Słodki Boże!|- Wszystko w porzšdku?
{11687}{11772}To przyszło dzi z agencji prasowej.|Czytaj.
{11778}{11868}"Gwałtowne opady zagrażajš|plantacjom herbaty", a to ci nowina.
{11874}{11933}Nie, niżej.|Spójrz na nazwisko, Hils!
{11936}{11977}Doktor Robert Jekyll...
{12014}{12087}- Słodki Boże!|- To samo powiedziałem.
{12088}{12159}"Słodki" oraz "Boże",|a na końcu wykrzyknik.
{12165}{12250}A wiesz, że nie używam wykrzykników,|chyba że to absolutnie konieczne.
{12251}{12317}Kto by pomylał, że ukryje się|akurat na Cejlonie?
{12318}{12373}To aż prosi się o list.
{12402}{12514}"Drogi doktorze Jekyll.|Piszę z kancelarii prawniczej...
{12515}{12604}Gabriela Uttersona z Londynu,|w pilnej sprawie".
{12620}{12689}Przyszło przesyłkš specjalnš!
{12698}{12755}- W jakiej sprawie?|- Bla, bla, bla...
{12757}{12806}Masa napuszonego,|prawniczego języka.
{12811}{12918}"Uprasza się, by wrócił pan do Londynu,|by omówić sprawy majštkowe".
{12938}{12979}Jakie sprawy majštkowe?
{12994}{13061}- Nawet jest bilet.|- Przesyłka specjalna.
{13065}{13100}Tak, ma pan rację.
{13102}{13169}- Będzie pan bogaty!|- Tak.
{13200}{13240}Ach, przepraszam.
{13369}{13411}Robercie, pokaż mi list.
{13517}{13582}{y:i}To niesprawiedliwe,|że wyruszasz w podróż,
{13583}{13662}a ja muszę tu zostać.|Nudno będzie bez ciebie.
{13663}{13740}- Wrócę, nim się obejrzysz.|- Przywie mi pamištkę.
{13760}{13819}- A co by chciał?|- Policyjny hełm.
{13838}{13952}Wiesz, jestem popularny w szkole.|Brat słynnego siłacza z Rambukkana.
{13961}{14019}Wszyscy o tobie mówiš.
{14057}{14114}Ravi, muszę porozmawiać|z Robertem.
{14136}{14170}Dobrze, thaththa.
{14241}{14316}A hełm, Robercie,|musi być kradziony!
{14418}{14470}Zwiększyłem dawkę twoich pigułek,
{14471}{14555}- wystarczy ci ich na 8 tygodni.|- To aż za dużo.
{14566}{14627}Nie zamierzam tam zostawać|dłużej niż to konieczne.
{14628}{14654}Robercie...
{14727}{14805}Będziesz potrzebował płaszcza,|w Anglii jest zimno.
{14961}{15011}Najchętniej w ogóle bym nie jechał.
{15021}{15118}Zawsze mówiłe, że nie wiesz nic|o moich prawdziwych rodzicach i...
{15126}{15165}było mi z tym dobrze.
{15170}{15212}Nigdy nie byłe ciekaw?
{15284}{15323}Prawda mnie przeraża.
{15423}{15482}Dlaczego porzucono mnie|jako dziecko?
{15505}{15594}Czy z powodu tego czego,|co jest we mnie?
{15763}{15788}Zmierz.
{15987}{16012}Pasuje.
{16102}{16159}- Do kogo należał?|- Do przyjaciela.
{16530}{16594}- Pojadę z tobš aż do Colombo.|- Dobrze.
{16648}{16734}{Y:i}Patrzcie, doktor Jekyll!|To wybawca!
{16735}{16785}{Y:i}Doktorze Jekyll!
{16994}{17061}Nie jadę, nic dobrego|z tego nie przyjdzie.
{17062}{17132}Robercie, twój ojciec|chce ci co powiedzieć.
{17241}{17283}Ten płaszcz...
{17298}{17343}Proszę.
{17344}{17402}Z drogi, dajcie mu spokój.
{17425}{17497}- Co?|- Jeste przeklęty!
{17498}{17570}- Zostaw mnie!|- Yakshia! Znam cię!
{17572}{17638}- Zostaw go.|- Pocišg odjedzie bez ciebie!
{17639}{17689}Powiedz mu, Vishalu.
{17725}{17797}Robercie, nie bylimy z tobš|do końca szczerzy.
{17806}{17861}Ten płaszcz należał|do twego ojca.
{17915}{17959}Co masz na myli?
{17991}{18036}Mówiłe, że go nie znałe!
{18086}{18158}Kup kwiat,|odwróci klštwę!
{18186}{18238}Robercie, zaczynasz się denerwować.
{18239}{18313}- We pigułkę.|- To twoja odpowied na wszystko!
{18329}{18380}Nie różnisz się od wariatki|z magicznym kwiatem!
{18381}{18456}- Chciałem ci powiedzieć, synu.|- Ale nim nie jestem, prawda?
{18457}{18536}Twój ojciec zabronił nam|mówić o nim.
{18538}{18610}- Zawsze wiedziałe, kim jestem!|- Robercie, pocišg!
{18614}{18683}- Porozmawiamy w podróży, nie tutaj.|- Okłamałe mnie.
{18691}{18752}Czemuż miałbym chcieć,|by jechał ze mnš?
{18791}{18871}- Synu! Proszę!|- Ty nie jeste moim ojcem!
{18923}{18984}Może człowiek z Londynu|powie mi prawdę!
{18987}{19022}Skoro ty nie mogłe!
{19023}{19050}Robercie!
{20047}{20172}On... nadchodzi.
{20209}{20299}Wasz mocarz.
{20327}{20442}Przed nim będziecie bezsilni.
{20474}{20553}Obudził się...
{20568}{20652}a wraz z nim mierć.
{20701}{20737}Gotowi...
{20792}{20872}To człowiek w rodku człowieka.
{20877}{20944}Niepowstrzymany.
{20950}{21096}Stare bóstwa się odradzajš.
{21097}{21159}Nie martw się,|jestemy na to gotowi.
{22141}{22168}No i?
{22180}{22271}Miał pan rację, panie Bulstrode.|Zwiastun.
{22291}{22375}Na Boga,|od lat żadnego nie widziałem.
{22377}{22468}Mówił, że kto nadchodzi,|kto potężny.
{22476}{22559}Musimy się więc przygotować.|Niech wszyscy agenci będš czujni.
{22560}{22593}Zwiększ ich liczbę.
{22594}{22692}Wierzy mu pan?|Wynaturzonemu monstrum?
{22693}{22763}Zwiastuny mogš być wynaturzone|i potworne, Hannigan,
{22769}{22844}mogš siać chaos i mierć,|wywracać mózg na drugš stronę,
{22846}{22885}ale nigdy nie kłamiš.
{22887}{22990}Nadchodzi co wielkiego|i musimy być na to przygotowani.
{22997}{23038}Ale na co, sir?
{23105}{23160}Nazywa się Robert Jekyll.
{23677}{23762}{Y:i}"Drodzy Amma i Thaththa,|czy kiedykolwiek mi wybaczycie?
{23784}{23838}{Y:i}Zachowałem się jak rozpuszczone dziecko,
{23839}{23901}{Y:i}nie mogę o tym przestać myleć.
{23909}{23994}{Y:i}Powiedziałem okrutne rzeczy,|których nie miałem na myli.
{23996}{24080}{Y:i}Jestem niespokojny i zdezorientowany|przez ten wyjazd do Anglii
{24088}{24180}{Y:i}i możliwociš spotkania|mego prawdziwego ojca.
{24229}{24288}{Y:i}Kim on jest?|Kim ja jestem?
{24314}{24355}{Y:i}Już sam nie wiem.
{24830}{24917}Kto powinien na mnie czekać,|podobno wysłano samochód.
{24934}{24997}- Przepraszam.|- To moja wina.
{25010}{25055}Byłam rozkojarzona.
{25067}{25140}Zgubiłam mamę.|Zdezorientowała się.
{25160}{25193}Co za niezdara,
{25194}{25278}przywiozłam z Cejlonu biżuterię matki,|ale bez niej.
{25314}{25365}Na sekundę straciłam jš z oczu.
{25664}{25705}Proszę tu na mnie zaczekać.
{25706}{25805}{Y:i}Mówię...
{26079}{26116}Hej!
{26162}{26190}Hej!
{26321}{26358}Zostaw jš w spokoju.
{26390}{26434}To nie twoja sprawa, kole.
{26441}{26479}To gra dla dorosłych.
{26528}{26583}Ale i z tobš się zabawimy, co nie?
{26770}{26795}Nie!
{26880}{26938}Mylisz, że twardziel?
{26961}{27010}Proszę, zostawcie mnie!
{27656}{27681}Chwilunia.
{28724}{28766}Przepraszam.
{28789}{28870}Straciłem nad sobš kontrolę.|Wszystko w porzšdku?
{28907}{28951}Tak.
{28969}{28994}Tutaj.
{29046}{29102}Przepraszam, proszę.
{29204}{29241}Muszę znaleć matkę.
{29325}{29370}Proszę zaczekać!
{29412}{29445}Zaczekaj!
{29532}{29592}- Panie Jekyll!|- Przepraszam, tak?
{29596}{29670}Jestem Hilary Barnstaple,|ale wszyscy mówiš do mnie Hil.
{29675}{29742}Oprócz mego ojca,|on nazywa mnie Larry, taki żart.
{29745}{29820}Pan Utterson mnie po pana przysłał.|Tędy.
{29984}{30040}- Jestemy na miejscu.|- Dziękuję.
{30155}{30227}Robert? Jestem Max Utterson.|Witamy w Londynie.
{30233}{30293}Zabiorę pana bagaż do hotelu.
{30383}{30459}Mam nadzieję, że nie jechała za szybko.|Szaleje za kierownicš.
{30461}{30519}Postaram się błyskawicznie|wszystko załatwić.
{30520}{30583}Mniemam, że zależy ci na czasie.
{30588}{30647}Robercie, co wiesz|o twojej prawdziwej rodzinie?
{30648}{30668}Nic.
{30...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin