The.Last.Man.On.Earth.S01E05.HDTV.x264-ASAP.txt

(15 KB) Pobierz
[0][20]/Poprzednio...
[20][48]- Na ziemi żyje ktoś jeszcze.|- Widzę, widzę.
[48][81]- Witam, panie.|- Co ci się stało?
[81][122]Jestem bardzo napalona.|Jedyny facet na ziemi jest żonaty.
[130][170]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[170][230]>>> RebelSubTeam <<<|Tłumaczenie: Stingwood
[510][540]/Żyję w Tucson
[555][595].:: The Last Man on Earth [1x05] ::.|/Zatop skunksa
[601][632]Wtedy zapytał,|czy znam powiedzenie:
[632][669]"Nie przespałbym się z tobą,|choćbyś była ostatnią osobą na ziemi"?
[670][720]Dwa dni potem zmienił zdanie.|Mój ty zmienniku.
[724][745]- Ano, ano tak.|- Boże...
[745][771]- To naprawdę...|- Romantyczne? O tak.
[771][800]Tak się cieszę,|że tu jesteś, Melissa.
[801][812]Ja również.
[813][838]- Ja też. - Miło mieć|koleżankę, z którą można pogadać.
[838][867]Będziemy kimś więcej.|Najlepszymi przyjaciółkami.
[867][894]- Nie mamy wyboru.|- Psiapsióły!
[917][945]Wypiłoby się więcej.|Przynieść butelkę?
[945][967]Jasna sprawa.|Zmykaj, no i...
[967][999]A czemu by nie?|Zabawmy się.
[1028][1082]- Świetnie się wczoraj bawiłem.|- Boże, tak mi wstyd.
[1082][1116]Nie pamiętam,|żebyś miała do tego powód.
[1116][1137]Owszem, mam.|Powiedziałam, że...
[1137][1160]Jesteś napalona.|Tak, pamiętam.
[1173][1207]- Byłam pijana.|- Nie aż tak. Oboje piliśmy.
[1207][1235]- Użalałam się nad sobą.|- Doprawdy?
[1235][1262]- Nie powiedziałeś nic Carol?|- Skądże.
[1262][1288]Możemy mieć swoje sekrety.
[1290][1320]Dobrze. Nie chciałam tylko,|byś odniósł mylne wrażenie.
[1320][1336]Tego byśmy nie chcieli.
[1336][1366]I wiem, że macie tę dziwną|sytuację małżeńską, ale...
[1366][1390]Bardzo dziwną.|Chciałem z tobą o tym pogadać.
[1390][1411]Ale to świetnie,|że się staracie.
[1411][1432]- I za to was szanuję.|- Dziękuję,
[1432][1457]- ale starania mogą...|- Po prostu przyjmij komplement.
[1460][1475]Jesteś jednym z tych dobrych.
[1475][1505]Najwidoczniej troszczysz się|o swoje małżeństwo.
[1507][1535]I to mi się podoba,|bo mnie zdradzano.
[1546][1559]Pieprzyć zdrajców.
[1562][1588]Dostawa Prosecco.
[1588][1605]Proszę, pani, bardzo.
[1637][1650]No dobrze.
[1650][1677]Po raz ostatni.|Za przyjaciółki.
[1683][1705]Zdrówko.
[1764][1789]Od tego winka|robię się napalona.
[1789][1815]Mrug, mrug. Napalona na seks.
[1816][1829]No chodź, Phil.
[1833][1872]Służba wzywa.|Oddany mąż. Mrug, mrug.
[1882][1898]Bawcie się dobrze.
[1913][1955]Powinniśmy ograniczyć obnażanie|swojej miłości przed publiką.
[1955][1969]Niby czemu?
[1969][2008]Jestem dumna z naszego małżeństwa|i nie chcę tego ukrywać.
[2008][2035]Ale pomyśl o Melissie.
[2035][2069]Jakbyś się czuła, patrząc,|jak się co chwilę z Melissą całujemy.
[2069][2084]Nie miałabyś z tym problemu?
[2090][2108]Serio.|Nie miałabyś z tym problemu?
[2108][2133]- Miałabym.|- Dobra, tak myślałem.
[2134][2162]To co, zaczynamy?
[2162][2203]- Czy nie sądzisz, że śpieszymy się|z tym całym dzieckiem? - Nie.
[2203][2240]To najważniejsza rzecz,|jaką możemy zrobić dla świata.
[2240][2269]- Wiem. - Musimy zrobić dzieci,|by uratować rasę ludzką.
[2269][2294]Tyle, ile się da.
[2321][2344]/Musimy zrobić tyle dzieci,|/ile się da.
[2344][2376]Dokładnie tak powiedziała.|I wtedy to do mnie dotarło.
[2385][2433]Kevin, załóżmy, że będziesz|miał dziecko z Antawnem.
[2439][2463]Niech będzie nim ta guma.|Gratulacje.
[2463][2516]Całe zaludnianie świata|skończy się po narodzinach dziecka.
[2516][2531]Chyba że...
[2534][2579]Kevin zaciąży też Trevora.
[2590][2611]Proszę bardzo.|Będziesz świetnym tatą.
[2613][2629]Nie widzicie?
[2629][2648]"Tyle dzieci, ile się da"
[2648][2682]oznacza dwie różne ciąże|przez cały czas.
[2682][2721]I dlatego, to sprawa,|dla której was tu przyciągnąłem,
[2721][2762]dla dobra ludzkości powinienem|zapłodnić i Carol, i Melissę.
[2776][2794]Tylko jak je przekonać?
[2794][2827]Muszę to ostrożnie rozegrać.|Bez szaleństw.
[2842][2851]Witam sąsiadkę.
[2851][2872]Cześć. Jak minęła nocka?
[2872][2896]Świetnie. Wypełniam|obywatelski obowiązek.
[2896][2904]Przy okazji,
[2904][2931]popierasz ideę|zaludnienia ziemi?
[2932][2956]- Oczywiście.|- Bardzo dobrze wiedzieć.
[2976][2999]- Czegoś ci potrzeba czy...|- Ach tak.
[2999][3025]Chciałem się dowiedzieć,|co sądzisz o tych spodniach.
[3025][3035]Jak sądzisz?
[3069][3090]To dobre spodnie.
[3091][3126]Nie ma jakiejś restrykcyjnej,|dziwnej zasady, mówiącej,
[3127][3154]że po Święcie Pracy|nie wolno nosić bieli?
[3156][3178]Jest, ale nic ci nie grozi.
[3178][3224]- Czyli mam ją złamać?|- Ja nikomu nie powiem.
[3224][3240]To dobrze.
[3255][3265]Dobra.
[3275][3297]To wszystko?|Jestem trochę zajęta.
[3297][3313]Jeszcze nie.|Myślałem sobie,
[3313][3342]jak szalone jest to,|że były czasy, gdy Rosa Parks
[3342][3366]nie mogła usiąść w autobusie|tam, gdzie chciała.
[3366][3416]A pewnego dnia powiedziała:|"Nie, usiądę tam, gdzie chcę".
[3416][3458]Wiesz co? Za Rosę Parks|i wszystkich, którzy wierzą w zmiany.
[3484][3508]Kończąc tę rozmowę,|można opisać cię
[3508][3578]jako otwartą na zmiany osobę,|popierającą zaludnienie świata?
[3588][3616]- Tak.|- Ze mną jest identycznie.
[3617][3629]Smacznej kukurydzy.
[3656][3689]/Jesteś w domu, Carol?!
[3738][3756]O Carol!
[3760][3778]Co się stało?|Wszystko gra?
[3778][3800]Nie! Nic nie gra.
[3800][3847]Uspokój się.|Usiądź i powiedz, o co chodzi.
[3847][3876]- Usiądź, powoli|- Co ja pocznę?
[3876][3897]Spokojnie,|mów, co zechcesz.
[3915][3959]Myślałem sobie|o naszych dzieciach
[3959][3988]i swojej ekscytacji|tym faktem.
[3988][4029]- Oboje wiemy, jak ważne jest|ponowne zaludnienie. - Pewnie.
[4029][4054]Wtedy naszła mnie straszna myśl.
[4067][4089]Nie wiem, co robić.
[4129][4168]Uspokój się.|Dasz radę, opowiedz.
[4168][4202]Ujrzałem szokującą|rzeczywistość.
[4202][4264]I musiałem się zastanowić nad czymś,|nad czym nie powinien żaden rodzic.
[4271][4282]Czyli?
[4286][4346]Czy chcesz, aby nasze dzieci|uprawiały ze sobą seks?
[4346][4395]- Nie, Phil!|- Ja właśnie też!
[4410][4449]Jak inaczej odrodzi się rasa ludzka,|poza naszymi dziećmi?
[4449][4509]Już dobrze. Damy radę.|Coś wymyślimy.
[4511][4555]Niczego nie wymyślimy.|Pozostało jedno rozwiązanie.
[4558][4597]- Znalazłeś rozwiązanie?|To super. - Niezbyt.
[4604][4633]- Dlaczego?|- To najgorsza część.
[4642][4667]- Ale czemu?|- Dlatego, że...
[4675][4703]Będę musiał uprawiać seks z Melissą!
[4856][4903]- Chcesz uprawiać z nią seks?!|- Nie żebym tego chciał.
[4910][4957]- Ja muszę to zrobić.|- Phil, nie mogę tego słuchać.
[4962][5012]Trudno mi to mówić,|ale jesteśmy przyparci do muru.
[5012][5048]Sama mówiłaś, że świat|potrzebuje tylu dzieci, ile może.
[5048][5074]Ale dzieci Phila i Carol.
[5074][5126]Nie możemy zmusić swoich dzieci,|by uprawiały ze sobą seks.
[5126][5180]Muszą robić to z innymi dziećmi.|To podstawy rodzicielstwa.
[5185][5236]Boże, dobrze.|Być może warto to przemyśleć.
[5288][5300]I to moja pysia.
[5314][5343]Trzymaj się.|Razem wytrzymamy.
[5347][5393]Nie śpiesz się z odpowiedzią,|ale zakończę to tak...
[5408][5419]Czy chcesz...
[5433][5447]aby nasze dzieci...
[5458][5472]uprawiały...
[5485][5496]ze sobą seks?
[5525][5557]Ja głosuję na "nie".|Melissa również.
[5557][5605]- Co, już z nią rozmawiałeś?|- Nie.
[5609][5628]- Co takiego?|- To skąd wiesz, co uważa?
[5628][5659]- Zauważyłem pewne sygnały.|- Na przykład?
[5659][5703]Jest otwarta na zmiany|i popiera ponowne zaludnienie.
[5703][5724]- Do tego jest napalona.|- Że jak?!
[5724][5771]Nie mówiła koniecznie o mnie,|raczej ogólnie.
[5771][5803]- Napalona na świat.|- Jesteś ostatnim facetem na ziemi.
[5803][5851]- O kim innym miałaby mówić?|- Nie wiem. O kimkolwiek.
[5851][5886]Ja troszczę się o dobro świata.|Wszystko wyolbrzymiasz.
[5886][5907]Wcale nie. Ty skunksie!
[5907][5934]- Odszczekaj to.|- Nie, skunksiaku!
[5934][5982]Świntuszysz sobie,|podrywasz panienkę tu i tam.
[5982][6023]- Cokolwiek się trafi!|- Że co?
[6031][6076]Co za smród.|Wynoś się, skunksie!
[6076][6097]Skończyliśmy.
[6099][6137]I świetnie ci idzie|naprawa drzwi, świntuchu!
[6194][6219]- Siemka, jak leci?|- Coś ty nagadał Carol?
[6219][6262]- Nic takiego. A co?|- Przyszła mnie sprać za nic?
[6263][6277]Nie wiem, o czym ty pleciesz.
[6277][6302]Wprowadź mnie.|Co się stało?
[6302][6324]Mówiła coś o kradzieży jej faceta.
[6324][6357]A jeśli będę napalona,|to mam mniej palić w piecu.
[6363][6374]Dziwaczne.
[6374][6408]- Wygadałeś, że jestem napalona?|- Staram się sobie przypomnieć.
[6408][6430]Czy padły te słowa?|Czy się wygadałem?
[6430][6451]- Ty fiucie!|- Że co?
[6451][6467]Ty ją poślubiłeś.
[6467][6513]Może w szalonych okolicznościach,|ale mnie w to nie wciągaj.
[6513][6533]Dobrze, przepraszam.
[6533][6564]Powiem szczerze,|właśnie sobie przypomniałem.
[6564][6582]Wygadałem się,|że byłaś napalona.
[6582][6611]- Typowy błąd.|- Wielkie dzięki.
[6614][6644]Jedyna możliwa przyjaciółka|mnie nienawidzi.
[6645][6675]Możesz zyskać nową.
[6675][6701]Jasne, jestem facetem,|ale szczerze...
[6701][6750]- Nie chciałem was skłócić.|- Za późno. Stało się.
[6750][6784]Pozwól, że to naprawię.|Może obiadek?
[6839][6859]Teraz obie mają mnie|za wieprza.
[6863][6888]Muszę wrócić do gry.|Coś zrobić.
[6888][6911]Wymyśl coś, skunksiaku.
[6964][7005]No dobrze, drogie panie,|zostałyście urażone przez skunksa.
[7005][7037]Czas się zemścić.
[7037][7084]Nie powinniśmy się kłócić,|lecz dobrze bawić.
[7089][7113]Kiedyś będziecie musiały|się przestać na mnie gniewać.
[7113][7134]Jestem ostatnim facetem|pod słońcem.
[7261][7286]Imprezkę czas zacząć, co nie?
[7286][7325]Chodźcie zatopić skunksa,|którzy wkurzył 2 świetne kobitki,
[7325][7357]które nie zgodziły się|z jego logicznym pomysłem.
[7357][7388]Ale to bez znaczenia.|Bowiem możecie go zatopić.
[7388][743...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin