X_J_B_Delert_Teologia_dla_uzytku_wiernych_Tom_1_Teologia_dogmatyczna_Poznan_1863 b.pdf
(
10533 KB
)
Pobierz
TEOLOGIA
DLA
UŻYTKU W IER N Y C H
PRAGNĄCYCH
GRUNTOWNIEJSZÉJ NAUKI W RZECZACH ZBAWIENIA
N A P IS A N A
PK Z
ZK
X. J. B. Belerta,
lVnitencyar/.a i Kazuodzieję Archikatedry Puznainkiéi.
TOM I.
TEOLOGIA DOGMATYCZNA.
POZNAŃ.
NAKŁADEM KS1EGAKN1 JANA KONSTANTEGO ¿OPAWSKIEGO.
1H03.
Uczennicom swoim
z Pensyi Pani Poplińskiój
1MPRIMATUR.
Posnaniae, die 15. Fcbruarii 1862.
Wykład ten,
Consistorium Generale Archiepiscopale.
X. Połczyński.
którego z pobożną pilnością słuchały,
(L. S.)
289
/
2
.
poświęć»
Brzeski.
p rz y o p u s z c z e n iu P o z n a n ia
X
J. B. TJ.
PRZEDMOWA.
N iniejsze dzieło jest już poniekąd znane; z części bowiem
dogmatycznej wydrukowałem w roku 1860. broszurę pod tytu
łem: „Małżeństwo według nauki Kościoła św. katolickiego“ ;
tudzież w Tygodniku kościelnym (Nr. 6. r. 1861.) wychodzą
cym w Grodzisku ogłoszoną była wiadomość o Gallikanizmie,
czyli o tak zwanych wolnościach Kościoła we Francyi. Z czę
ści moralnej zamieszczony był w Przeglądzie Poznańskim ar
tykuł o modlitwie ustnćj, o rozmyślaniu i o rekollekcyach,
odciśnięty zarazem osobno ze stosowną przedmową, a dru-
kowauy powtórnie w roku *1862. Nareszcie z części liturgi
cznej wyjęte jest Kazanie o Różańcu, wydrukowane w r. 1858.
Dzieło, które teraz w całości do druku podaję, powstało
w podobny sposób, jak moja Historya Kościoła świętego ka
tolickiego, którśj w roku zeszłym (1861.) było drugie pomno
żone wydanie. Udzielając lekcye religii w kilku zacnych ro
dzinach bawiących tu dla edukacyi dzieci, jako tóż na pensyi
Panien będącćj pod dyrekcyą Dra. Marcellego Mottego, a zna
nej powszechnie pod nazwiskiem pensyi Pani Poplińskiej (da-
wnićj ś. p. Pani Herwig), pisałem sobie przysposobienia się
na godziny i takowe kilkakrotnie według doświadczenia roz
szerzałem, lub też przerabiałem. Obecnie zaś poczyniłem dla
wyjaśnienia dodatki i przypiski, o ile wymagała tego konie
czna potrzeba.
Dzieło to podzielone jest na trzy części: na Teologią do
gmatyczną, na Teologią moralną i na Liturgikę. Nasamprzód
przecież są w krótkości wyłożone ogólne zasady Teologii, czyli
rzecz o potrzebie i o rzeczywistym udzieleniu nam objawienia
Bożego; o dowodach tegoż objawienia; o Piśmie świętćm i o
tradycyi, czyli podaniu ustnćm; tudzież o Kościele, przez
który Bóg wszelkie pokolenia prawd objawionych naucza i do
zbawienia prowadzi. Wstępną tę część nazywano zwykle Teo
logią powszechną (Theologia generalis), dopóki od niedawnego
czasu nie spodobało się Niemcom nazwać ją „Apologetyką“,
wyrazem, który nie określa wcale właściwćj istoty przedmiotu,
i oznacza tylko pewien kierunek odporny nie samćj zresztą
Teologii, lecz i każdćj innćj nauki, a nawet i wszelkiego za
jęcia.
Po ogólnych zasadach Teologii następuje Dogmatyka szcze
gółowa w pięciu rozdziałach, które są: 1. Bóg co do Istoty
Swojśj uważany, 2. Bóg Stworzyciel i Rządca, 3. Bóg Odku
piciel świata, 4. Bóg Poświęciciel, 5. Bóg Dokonawca powo
łania człowieka.
Dogmatyka zajmuje Tom pierwszy niniejszego dzieła, a Teo
logia moralna i Liturgika stanowią Tom drugi.
W Teologii moralnćj zachowany jest system scholastyczny,
mający jako główną podstawę przykazania boskie, po których
następuje wykład o miłości Boga i bliźniego, o radach ewan-
gielicznych, o zasadach ogólnych moralności, o sumieniu, cno
cie i grzechu, o źródłach i powodach złego, o środkach uni
kania grzechu i o ćwiczeniu się w cnotach, nareszcie o mo
dlitwie i rozmyślaniu pobożnćm, który to przedmiot ze względu
na potrzebę obszernićj jest wyłożony.
Ale czemuż Teologia moralna nie jest według systematu
nowego? — Oto z tćj prostćj przyczyny, że owa nowość nie:
dawno urodziła się w Niemczech, a więc tćż jako bardzo młoda
nie ma jeszcze powagi; że co gorsza, powstawszy pod wido
cznym wpływem protestantyzmu i niewiary, odrzuciła prawie
całkićm zwykłą pozytywność i treściwość teologiczną, zanie
chała ascezy i stała się tylko wodnistą etyką; słowem, że
jest jałową, i takie tćż tylko, jak stwierdza niestety doświad
czenie, wydaje owoce. Głównym przecież powodem, dlaczego
nie poszedłem za niemiecką nowością jest to, że Kościół św.
zawsze tylko był za wykładem scholastycznym; że mianowi
cie począwszy od Benedykta XIV., wszyscy Papieże Teologią
moralną Świętego Alfonsa Liguorego scholastycznie urządzoną
zalecali; że najuczeńsi klassyczni Teologowie naszych czasów,
a między nimi Kardynał Arcybiskup Gousset, tćjże metody
ściśle^się trzymali; że Pius IX., dzisiajszy Ojciec Święty, wy
raźnie naganił nowości, i zagradzając takowym drogę, wzbro
nił professorom wykładów podług swych elukubracyj, a nakazał
trzymać się autorów w Kościele powagę ustaloną mających;
że nareszcie Tenże Papież zaleca w szczególności Teologią
moralną Skavinic-go, wypracowaną w formie scholastycznćj,
a wielokrotnie już drukiem ogłaszaną. Oto są powody, dla
których, z przeproszeniem zwolenników nowćj metody nie-
mieckićj, dałem w Teologii moralnćj pierwszeństwo jędrnćj,
treściwćj metodzie scholastycznćj, którą słusznie zwać można
kościelną.
W końcu po Teologii moralnćj idzie Liturgika, czyli wy
kład obrzędów i nabożeństwa uroczystego, tudzież nabożeństw
ustanowionych w ciągu roku na obchodzenie pamiątek reli
gijnych.
W Dogmatyce jednak, aby przedmiot tćm żywićj wysta
wić, zamieściłem zaraz przy każdym Sakramencie świętym
wykład ceremonij.
Zarzutów, jakie nam innowiercy czynią, i odpowiedzi na
nie statecznie unikałem, idąc za przestrogą Św. Franciszka
Salezego, który w tćj mierze mówi: „Nie uwierzycie, jak pię
kne są prawdy naszćj wiary świętćj, gdy je w duchu pokoju
rozbieramy. Mają one wtedy tak wiele powabu do ujęcia na
wet tych, co od nich stronią. Przekonawszy się z wykładu
naszego błądzący bracia nasi, że kaznodzieje ich przez wy
krzywianie prawdy utrzymywali ich w uprzedzeniu przeciw
wierze katolickićj, zaczną zastanawiać się, i rozważać coraz
więcćj; a byle tylko nie sprzeciwiali się Duchowi Świętemu,
skończą na tćm, że porzucą błędy.“ Tak radził i tak czynił
Mąż święty. Nie wszczynał sporów, nie deklamował z ambony
przeciw herezyom, lecz wykładał poprostu jakoby na kate
chizmie artykuły wiary świętćj, unikając nawet pozoru kon-
trowersyi; a przecież tak wiele heretyków, bo przeszło sie
demdziesiąt tysięcy, i to będących w pierwszćj zagorzałości
t
odstępstwa, spowodował do powrócenia na łono swój Matki,
którą oni lub najdalej ich ojcowie płocho opuścili. I w rzeczy
sainój, przy kontrowersjach rozżarza się tylko miłość wła
sna, i jątrzą się umysły, gdy tymczasem ciemności same
pierzchną, skoro zapalona jest światłość.
Jak w ciągu całej pracy, brałem pióro do ręki tylko po
modlitwie, i jak w razach trudniejsz)'ch szukałem głównie
u stóp krzyża oświecenia bożego, tak i teraz, skończywszy
pracę moję, proszę Boga, aby dziełku temu dla zbawienia
wiernych raczył błogosławić.
Pisałem w Poznaniu przy Archikatedrze w Święto nawró
cenia Świętego Pawła Apostoła dnia 25 Stycznia 1862 roku.
W STĘP.
JLi auka wiary świętej jeżeli jest według wymagań umie
jętności dowodami poparta, zowie się „Teologia“, co
dosłownie tłómacząc, znaczy „Mowa o Bogu". Różni
się przeto Teologia w tein od zwykłego wykładu reli-
gii, że twierdzenia swe usprawiedliwia naukowo, gdy
tymczasem wykłady pospolite ograniczają się na pro-
stem wyłuszczeniu rzeczy, w dokładniejsze ich uzasa
dnienie nie wchodząc.
Teologia dzieli się na Dogmatykę czyli naukę o wła
ściwych artykułach wiary, które nam Bóg objawił; na
Teologią m oralną, wykazującą jak według prawa bo
żego postępować mamy, i na Liturgikę, która tłómaczy
istotę i znaczenie obrzędów kościelnych, tudzież Świąt
postanowionych na oddanie Stwórcy Najwyższemu czci
przynależnej i na obchodzenie pamiątek religijnych.'
Podział ten przecież nie jest ściśle wyłączny, bo trzy
główne części Teologii objaśniają się wzajemnie i wiążą
się z sobą.
Oświecenie się w rzeczach wiary i moralności jest
nam koniecznie potrzebne. Człowiek bowiem nie m a
jący gruntownego wyobrażenia o Bogu i o stosunkach,
1
l.-CnW
Plik z chomika:
KosciolKatolicki
Inne pliki z tego folderu:
Jozafata dolina czyli sad ostateczny 1867.pdf
(41142 KB)
Skarbiec_Pisma_swietego_Konkordancja_rzeczowa_Kielce_1924 b1x.pdf
(31674 KB)
Skarbiec_Pisma_swietego_Konkordancja_rzeczowa_Kielce_1924.djvu
(148289 KB)
Skarbiec_Pisma_swietego_Konkordancja_rzeczowa_Kielce_1924 b1x r.pdf
(30975 KB)
Skarbiec_Pisma_swietego_Konkordancja_rzeczowa_Kielce_1924 2x.pdf
(29335 KB)
Inne foldery tego chomika:
Pliki dostępne do 08.07.2024
Pliki dostępne do 16.11.2022
Pliki dostępne do 21.01.2024
! Elementarz Katolika
! TAJEMNICA NOWENNY POMPEJANSKIEJ
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin