[17][37]W poprzednich odcinkach... [83][116]/Mój pobyt poród Żołnierzy Jedynego|/prowadzi mnie na niezwykłš drogę. [118][139]Robocie, zastrzel go! [148][158]Przestań! [178][197]Jak go powstrzymała? [199][234]Nie wiem.|Po prostu mu kazałam. [238][289]Ta Lacy Rand ma niewyjanionš kontrolę|nad robotami kupionymi na czarnym rynku. [294][325]- Wiesz, co trzeba zrobić.|- Dopilnuję tego. [335][374]/Guatrau nie może wiedzieć,|/że wysyłam roboty ruchowi oporu na Tauronie. [375][408]Fidelia Fazekas!|Co do... [412][434]Badam pewnš sprawę dla Guatrau. [435][473]Z każdych dwóch tuzinów robotów|dwa nie trafiajš do wojska. [478][495]Kazał ci mnie sprawdzić? [500][518]Nie, tylko dowiedzieć się|wszystkiego, co potrzeba. [518][537]Jeli mamy wystšpić przeciw Guatrau, [538][554]musimy zrobić to razem. [565][602]/Muszę dokończyć, co zaczęłam|/i dopać Clarice. [603][633]To taki sam model jak ten Clarice,|ale odpowiednio sfabrykowany. [634][667]Musisz tam wrócić|/i przynieć mi tę prawdziwš. [669][694]Czekaj.|To nie twoja opaska. [702][723]Amanda.|Ona jš zabrała. [723][737]Wszystko na niej jest. [737][769]Mamy dobę, żeby znaleć Amandę. [774][801]/Jestem zdecydowany sprowadzić Zoe|/z powrotem do prawdziwego wiata. [803][841]Tamara żyje w wiecie wirtualnym.|Jest z mojš córkš. [843][872]Zaszyły się głęboko w grze. [874][896]Żeby do nich dotrzeć,|potrzebuję kogo, kto łatwo się nie podda. [896][922]Muszę odzyskać rodzinę. [945][963]- Gotowa?|- Tak. [1614][1635]Dobry konik. [1684][1700]Dlaczego mylisz, że sš w tych lasach? [1708][1730]Na to wskazywał ostatni|zestaw współrzędnych. [1730][1751]Całe to otoczenie stworzyła Zoe. [1853][1889]Pójdę przodem.|Zrobię rozeznanie. [1894][1915]Nadal nie wiem,|po co jestem wam potrzebny. [1917][1937]Przy odrobinie szczęcia nie będziesz. [1984][1999]Zostańcie tu. [2033][2052]Zakładam,|że nie gapisz się na jego tyłek. [2070][2103]Rozpoznaję jego twarz.|Nie ufam mu. [2226][2259]Patrz na te licie. [2269][2299]Każdy jest inny.|A wiatło? [2317][2348]Wszystko wyglšda niesamowicie prawdziwie, [2357][2383]a ja nie mam bladego pojęcia,|jak to zrobiła. [2399][2434]To nie może być czysta intuicja.|Algorytmy dopełniaczowe? [2439][2453]Procesy stochastyczne? [2462][2493]Już pamiętam, dlaczego umiecilimy|laboratorium w piwnicy. [2500][2523]Mówię tylko,|że napisanie kodu to jedno, [2525][2559]ale to, co tu zrobiła... [2576][2606]Bliżej temu do działań bogów|w starych legendach o stworzeniu wiata. [2611][2640]Czymkolwiek jest nasza córka,|na pewno nie jest boginiš. [3050][3068]Na bogów, nie znoszę tego miejsca. [3097][3113]Co to niby było? [3118][3134]Smoczy Wojownicy Kobolu. [3148][3157]Co? [3172][3194]Ulubiona ksišżka Zoe z dzieciństwa. [3194][3233]Daje wyraz swej wciekłoci.|Próbuje nas odstraszyć. [3234][3264]- Albo zabić.|- Tak daleko by się nie posunęła. [3283][3292]Prawda? [3405][3458]W wiecie wirtualnym moglibymy|naprawdę być na takim statku. [3466][3516]Pewnego dnia będš w stanie wgrać ci|wspomnienia, że miałe taki statek. [3523][3551]Mylę jednak, że więcej frajdy|daje zrobienie czego naprawdę. [3586][3607]Jeli tego chcesz... [3638][3703]Ludzie, którzy pływali na tych statkach,|przebywali na morzu strasznie długo. [3722][3767]Czasem kapitanowie nie pozwalali im|zejć do portu, bo wiedzieli, że nie wrócš. [3774][3816]Przez to nie widzieli swych domów|przez całe lata. [3830][3851]Mnie by to nie przeszkadzało. [3879][3901]Nadal bardzo tęsknisz za mamš, co? [3930][3938]Chyba tak. [3979][3999]Załoga statku jest niczym rodzina. [4009][4028]Możesz stracić jej członka, [4035][4083]a oni przyjmujš na pokład kogo,|kto może... [4092][4124]Rodzina może się zmienić,|ale co ważne, nadal niš pozostaje. [4131][4160]Nie masz nic przeciwko,|żebym pograł w wiecie wirtualnym? [4179][4193]Jasne. [4200][4210]Super.|Dzięki. [4416][4427]Daj mu czas. [4462][4472]Mylisz się. [4478][4497]Prosiłe o dowód.|Znalazłam go. [4512][4522]Genialnie sfałszowali księgi, [4522][4552]ale jeli dobrze się przyjrzeć,|widać niezgodnoci. [4555][4586]Nie chwal się tak.|To porzšdni ludzie. [4603][4644]Ich dostawy dla rebeliantów|będš cieszyć się popularnociš. [4654][4686]Wród żołnierzy|i na rodzinnej planecie. [4695][4715]To postawi cię w złym wietle. [4728][4748]To dla ciebie policzek, Guatrau. [4765][4784]- To Samuel i Yoseef.|- Wiem. [4785][4801]Wiem też,|że traktujesz ich jak synów, [4801][4818]ale ja jestem twojš prawdziwš córkš. [4819][4830]Chod. [4831][4875]Dlatego ufasz, że powiem ci prawdę,|gdy wszyscy wokół bojš się to zrobić. [4884][4918]Zwłaszcza w takiej kwestii,|gdy sam nie możesz stawić temu czoła. [4924][4954]A prawda jest taka,|że stajš się zagrożeniem. [4998][5013]Szybko i bezbolenie. [5033][5043]Dobrze, Guatrau. [5095][5129]Chod. [5186][5225]{C:$aaccff}.:: GrupaHatak.pl ::. [5225][5318]{C:$aaccff}Tłumaczenie: k-rol|Korekta: SSJ, neo1989 [5601][5641]{C:$aaccff}Caprica [1x17] Here Be Dragons|"SMOCZE URWISKA" [5757][5770]Tato, kto jest przy drzwiach. [5770][5797]Wracaj do pokoju i zostań tam. [5802][5807]Evelyn. [5808][5836]- No co?|- Id na górę i bšd gotowa dzwonić do Sama. [5836][5848]Zrób to. [5986][6007]Wejd.|Wszystko gra? [6011][6037]Tak.|Guatrau chce cię widzieć. [6057][6088]- Powiem tylko Eve.|- Zadzwonisz z auta. [6088][6100]Bierz kurtkę.|Idziemy. [6100][6117]To zajmie chwilę.|Nie chcę, żeby się martwiła. [6117][6143]Zresztš spójrz.|Nie mogę się tak pokazać Guatrau. [6180][6208]Spokojnie. [6212][6249]To nic osobistego. [6296][6328]Joseph!|Na bogów! [6540][6558]Nigdy go nie lubiłam. [6576][6590]Zadzwonię do twojego brata. [6683][6709]Już dobrze. [6766][6800]Naprawdę kupujecie tego całego|jedynego, prawdziwego Boga? [6816][6838]Tylko nie chodzi mi|o ich sposób wyznawania go, [6839][6869]całe zabijanie i tak dalej. [6890][6916]- Ale tak w głębi duszy?|- Jasne, że tak. [6924][6954]Jak właciwie trafiłe|do obozu dla zagorzałych monoteistów? [6955][7003]Nie wpraszałem się na tę imprezkę.|Moi rodzice mnie tu wysłali. [7009][7028]A wracajšc do pytania... [7030][7069]Prawdziwy Bóg jest miłociš.|Czystš i prostš. [7070][7098]Dlatego uczy nas,|jak zabijać w jego imieniu? [7105][7133]Nie obchodzi mnie,|czy jestecie mono, czyli politeistami. [7133][7160]I tak wszystkich interesuje jedynie|zabijanie się nawzajem. [7160][7192]- Nie wszystkich.|- A Żołnierze? [7199][7219]Ci nasi tak zwani nauczyciele? [7231][7262]Naprawdę sšdzicie, że te bydlaki|przemawiajš w imieniu Boga? [7271][7292]Nie. [7306][7324]To dobrze, Lacy.|Bo cię zabijš. [7339][7348]Co? [7349][7380]Zignoruj go.|Przez to robi się złoliwy. [7381][7393]Nie, pomyl. [7397][7416]Lacy kontroluje ich roboty. [7419][7442]To im zagraża.|Ale rozwišżš ten problem. [7447][7461]A wtedy... [7490][7503]kula w łeb. [7600][7623]- Pół godziny.|- Co? [7628][7642]Tak to działało za moich czasów. [7647][7668]Jeli nie zadzwoniłam|w cišgu pół godziny, [7669][7691]wysyłano kolejnego strzelca. [7697][7731]Będziemy musieli zniknšć.|Wszyscy. [7739][7777]Opucić tę planetę.|Sam, gdzie się podziewasz? [7778][7814]Słuchaj,|Frankie próbował mnie zabić. [7816][7850]Ciebie też będš cigać.|Wiesz, gdzie się spotkamy. [7887][7929]Ruth, jed po Larry'ego|i przywie go do portu kosmicznego. [7935][7956]Evelyn, ty i Willie pójdziecie ze mnš. [7956][7965]Dokšd? [7973][7998]Do Goldie's.|Sam i ja trzymamy tam gotówkę [7999][8018]i fałszywe dokumenty|na wypadek koniecznoci ucieczki. [8018][8042]- Powiniene mieć je tutaj!|- Co ty gadasz? [8043][8066]Może i Goldie's to lokal Sama,|ale byle kark może na to wpać. [8066][8091]Nie wiedzielimy,|że będziemy uciekać przed swoimi! [8091][8117]Nie kłóćcie się!|Jedcie. [8120][8144]Odbiorę bilety i spotkamy się|w porcie kosmicznym. [8166][8212]Każdego zbira Guatrau wylę do ziemi. [8288][8336]Wybacz, szeregowy Sinclair,|ale jestem nieco zdziwiony. [8351][8377]Wiem, że macie problem z Lacy Rand. [8414][8431]Nie chcę się w to mieszać. [8432][8454]To znaczy w to,|co zamierzacie jej zrobić. [8463][8478]Nie jestem z niš zwišzany. [8492][8517]Jestem lojalny jedynie Żołnierzom. [8542][8561]Przyszedłe tu to wyjanić? [8581][8605]Dokładnoć to godna podziwu cecha|u żołnierza. [8606][8620]To mi się podoba. [8626][8660]Zatem powiem ci dokładnie,|na czym stoisz. [8738][8756]Zabijesz dla nas Lacy Rand. [8780][8788]Co? [8801][8839]Chodziło mi o to,|że nie chcę się w to pakować. [8990][9018]Na poczštku mylałem, że będzie trzeba|wyłšczyć pršd w połowie miasta, [9018][9046]ale odkryłem, że Graystone'owie|majš własny obwód. [9049][9077]- Tym lepiej.|- No włanie. [9081][9135]Wedrzemy się przez główne wejcie|nie uruchamiajšc alarmów. [9143][9170]Przeniesiemy dysk,|nie włšczajšc czujników ruchu, [9170][9182]bo nie będzie zasilania. [9182][9205]Gdy już będziemy w rodku, [9208][9251]będziemy musieli zagłuszać wszelkie|możliwe urzšdzenia, włšcznie z telefonami. [9261][9300]Nasza wtyczka w DOG mówi,|że wszystkie wezwania policji [9301][9341]będš zignorowane,|ale nie ma sensu ryzykować. [9377][9435]- Na pewno sobie poradzisz?|- Nic mi nie jest. [9453][9493]Gdy padnš wszystkie alarmy,|musimy się przebić [9493][9512]przez frontowe drzwi i dom jest nasz. [9584][9617]/Nie jestecie tu mile widziani.|/Natychmiast opućcie to miejsce. [9631][9643]Miałe go wyłšczyć. [9644][9673]/- Macie pięć sekund.|- Ja też. [9682][9724]/5, 4, 3, 2, 1... [9806][9829]- Słyszałe?|- Tak, chodmy. [9836][9857]/Numer alarmowy, słucham? [9932][9957]/Uruchomiono barykady bezpieczeństwa. [9981][9990]Kurwa! [10004][10016]Wprowadzisz nas? [10028][10061]Tak.|Musimy tylko... [10078][10088]Tędy. [10250][10270]No dalej... [10318][10340]Awatar jest na szczycie tej góry. [10341][10364]Co będzie,|gdy staniemy z nimi twarzš w twarz? [10364][10377]To zależy. ...
attean100