The Walking Dead [5x13] Forget.txt

[4][36]/Poprzednio|/w "The Walking Dead"...
[36][71]/Ma swój obóz. Po dokonaniu przesłuchań|/uzna, czy możemy do nich dołšczyć.
[72][112]- Co to za miejsce?|/- Zaczštki samowystarczalnoci.
[113][149]Potrzebujemy ludzi,|którzy żyli na zewnštrz.
[149][192]To nadal wasza broń, ale tutaj|przechowujemy jš dla bezpieczeństwa.
[193][233]/- Dała wszystkim pracę.|- Tak tutaj robimy.
[233][260]/- To miejsce nas osłabi.|/- Uda nam się tutaj.
[260][299]A jeli oni stanš nam na drodze,|to po prostu przejmiemy to miejsce.
[670][697]Nic się nie stało.|O tej porze już nie pię.
[698][744]Przez siedem lat otwierałam|o tej samej porze bar kawowy.
[744][793]Mózg nie chce odpucić rzeczy,|których już nie potrzebujesz.
[794][862]Nadal lubię nosić ze sobš komórkę.|Kiedy zadzwoni i narobię w porty.
[875][916]Odstšpisz mi nogę,|jeli upolujesz dzika?
[916][969]Zrobię prosciutto. Przed tym wszystkim|zwykłam peklować mięso w piwnicy.
[969][1020]- I robiłam zaršbiste ogórki kiszone.|- Nie ma sprawy, Olivia.
[1066][1089]Dzięki.
[2113][2141]Chodcie po mnie.
[2164][2214].:: GrupaHatak.pl::.|>> Release24. pl <<
[2214][2261]{Y:b}{C:$aaeeff}facebook.pl/GrupaHatak
[2262][2316]{Y:b}{C:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666 & CMP
[2470][2514]{y:u}{c:$aaeeff}ŻYWE TRUPY 5x13 Forget|Zapomnienie
[2614][2662]Nie widzę go, ale jest blisko.|Tylko jeden.
[2673][2706]Nie zabawimy tu długo.|Jak to widzicie?
[2707][2739]- Wejdziemy, gdy nikogo tam nie będzie.|- Zamykajš na noc.
[2740][2781]Okno jest tylko na zasuwkę.|Mogę zostawić je otwarte.
[2782][2817]- Na zasuwkę?|- A jeli która łajza je zamknie?
[2818][2868]- Odczekam parę dni i znów to zrobię.|- Zbliża się.
[2869][2901]Musimy zrobić to w miarę szybko.|Póki co nas nie obserwujš.
[2902][2951]Nie martwiš się takimi spotkaniami.|Broń może się przydać albo i nie.
[2952][3003]- Przyda się tak czy siak.|- To najwięksi farciarze na wiecie.
[3003][3036]- A teraz będš mieć jeszcze lepiej.|- Dlaczego?
[3036][3063]Bo my tu jestemy.
[3085][3136]Majš kilka szafek pełnych|pistoletów, Rugerów i karabinów.
[3136][3180]Leżš bezużyteczne na kupie.|Nie zauważš nawet ich zniknięcia.
[3180][3215]Ale kto już jeden zakosił.
[3234][3293]- Chcemy, aby inni próbowali.|- Ciebie też to dotyczy.
[3300][3346]Zachowujemy to dla siebie.|Nadchodzi.
[3351][3383]- Załatwię go.|- Zaczekaj.
[3491][3534]Mielicie uczyć mnie strzelania.|Nie możemy wrócić z pełnym magazynkiem.
[3535][3583]- Dobrze, że na niego natrafilimy.|- Powinnimy wracać.
[3584][3615]Pozostaw okno niezamknięte,|a my wybierzemy odpowiedniš chwilę.
[3616][3651]Fart jest nam niepotrzebny.
[3658][3687]Co to, do cholery?
[3687][3723]- To litera "W"?|- Faktycznie.
[4156][4216]Nie wiem, czy oddawanie władzy|obcym to nie jaka zagrywka.
[4219][4272]- Władzy do przerywania bójek.|- Wtedy wybrałaby Daryla.
[4287][4326]Nie wiem, czy to dla nas,|czy dla nich.
[4330][4359]A może Deanna chce|pozbyć się nas i ich.
[4359][4414]Chce, żeby ludzie zauważyli,|jak nosimy te mundury.
[4424][4483]Byłoby to mšdre posunięcie.|A na głupiš nie wyglšda.
[4498][4560]- Wtedy tak wyglšdała czy teraz?|- Liczy się to, co jest teraz.
[4703][4736]Wyła! Ale już!
[4864][4916]Potrafisz rozróżnić szwendaczy|od ludzi na podstawie dwięków?
[4952][4996]A potrafisz rozróżnić|dobrš osobę od złej?
[4996][5035]- Rick nie jest w tym dobry.|- Różnicy praktycznie już nie ma.
[5035][5083]- Tak samo mylisz o swoich ludziach?|- Dlaczego mnie ledzisz?
[5083][5131]Nie byłem tego wiadomy.|Chciałem zapolować na króliki.
[5144][5205]Ale wiem, co ty tu robisz.|Mogę dołšczyć?
[5249][5287]Tylko się nie ocišgaj.|I bšd cicho.
[5322][5355]Działacie jak policjanci.|Patrolujecie okolicę.
[5355][5407]Sprawdzacie mur, pilnujecie dzieciaków.|Rozwišzujecie ewentualne konflikty.
[5407][5448]- Ludzie będš was słuchać.|- Bo nosimy policyjne kurtki?
[5449][5498]Bo wierzš w powodzenie tego.|Bo im tak kazałam.
[5514][5548]Mieszkał tu kiedy policjant.|Dlatego mielimy te kurtki.
[5549][5591]Chciałam, by było to oficjalne.|I tak teraz jest.
[5591][5648]Pewnego dnia stworzymy tu rzšd.|Dlatego chcę, by Maggie pracowała ze mnš.
[5655][5689]Będziemy mieć policję,|a wy macie być jej poczštkiem.
[5689][5716]Widzę dynamicznie|rozwijajšcš się społecznoć
[5717][5766]z przemysłem, handlem|i całš cywilizacjš.
[5774][5799]Prawdziwe życie.
[5806][5841]Możemy się cofnšć|do redniowiecza, ale... No co?
[5842][5882]- To brzmi jak fantazja?|- Nie.
[5904][5926]Nie.
[5947][5985]Nie.|Omówimy kwestie bezpieczeństwa?
[5996][6019]Potrzebujemy stałych patroli|wzdłuż muru.
[6019][6069]Nie tylko w poszukiwaniu uszkodzeń,|ale ladów po intruzach.
[6092][6135]Na twoim miejscu|podniósłbym belki wspomagajšce.
[6146][6175]Prawdziwym zagrożeniem|sš teraz ludzie.
[6176][6216]Wiem, że chciałby,|aby wszyscy byli uzbrojeni.
[6217][6258]- Nie mogę się na to zgodzić.|- W porzšdku.
[6263][6296]Zrób, co proponuję,|a nie będzie takiej potrzeby.
[6296][6322]Przepraszam.
[6353][6383]Chcę dołšczyć do warty|na wieży zegarowej.
[6383][6413]- Nie ma tam żadnej warty.|- Co?
[6413][6464]- Widzielimy tam kogo.|- Mój syn Spencer położył tam karabin.
[6464][6521]Czasami tam siedzi, ale nie za często.|Nie było takiej potrzeby.
[6525][6569]Musimy natychmiast ustanowić tam|całodobowe warty.
[6569][6605]- Tylko wtedy dostrzeżemy zagrożenie.|- Dobrze, wyznaczę zmiany.
[6606][6648]Będę tam tak często,|jak tylko będzie to możliwe.
[6650][6672]Dlaczego?
[6677][6722]Sasha jest jednym z naszych|najlepszych strzelców.
[6736][6765]Wylę tam dzisiaj Spencera.
[6766][6818]Rozważę, by pełniła tam stałš wartę,|ale chcę czego w zamian.
[6826][6886]Urzšdzam dzi w domu|powitanie dla was.
[6903][6938]- Chcę, by przyszła.|- Dlaczego?
[6945][6985]Po prostu przyjd|i wtedy o tym porozmawiamy.
[7007][7040]Zacier z fasoli półksiężycowatej,|proszek kakaowy i odrobina słodzika.
[7040][7089]Jadłam to przed tym wszystkim.|Same proteiny, którymi można się najeć.
[7089][7118]Brzmi przepysznie.
[7126][7160]Wrócę póniej.|Muszę ubłagać Ricka, by mi pomógł.
[7160][7200]- W razie czego miało pytaj.|- Dzięki.
[7236][7271]- Słyszałe o przyjęciu?|- Wszyscy majš tam być.
[7271][7311]- Dokładnie.|- Więc zrobimy to dzisiaj.
[7316][7367]- Uda nam się wymknšć.|- Arsenał jest obok domu Deanny.
[7368][7397]- Pomogę ci.|- Ludzie mogš się zastanawiać,
[7397][7445]gdzie jest ich nowy funkcjonariusz,|tudzież tata Carla.
[7447][7493]Nie możemy wzišć Daryla.|Pilnujš go na każdym kroku.
[7496][7535]Nie szkodzi. Wiesz, dlaczego|to miejsce jest takie wspaniałe?
[7535][7569]Znowu mogę być niewidzialna.
[7779][7824]Od paru miesięcy próbuję go złapać|i przyprowadzić do nas.
[7824][7857]Nazywa się Buttons.
[7865][7917]Jeden z dzieciaków zauważył go|jaki czas temu niedaleko bramy.
[7926][7972]Dawno go nie widziałem.|Bałem się, że się spóniłem.
[8008][8054]Zawsze uciekał, gdy Eric albo ja|próbowalimy do niego podejć.
[8064][8101]- Robiłe to już wczeniej?|- Widziałem, jak robili to w mojej grupie.
[8101][8136]Ale tamte konie nie żyły dziko|przez tak długi czas.
[8136][8193]Im dłużej tak żyjesz, tym szybciej|powracasz do swojej prawdziwej natury.
[8287][8320]Nie skrzywdzę cię.
[8335][8362]No chod, koniku.
[8372][8397]Jedz sobie.
[8416][8458]Dobry konik.|Kiedy do kogo należałe, co?
[8475][8511]A teraz sam sobie jeste panem.
[8516][8539]Cholera!
[8595][8627]Szybko, bo się zbliżajš!
[8782][8813]Naprawdę zastępujesz jajka|musem jabłkowym?
[8813][8867]- To mógłby odmienić moje życie.|- To tajemnica smaku tych ciastek.
[8871][8914]- Poważnie?|- Każda dziewczyna ma pełno sekretów.
[8915][8963]Nie wyjawię ich aż do mierci.|Z czekoladš może być ciężko.
[8964][8994]- Naprawdę jš macie?|- Mogę ci dać ćwierć tabliczki.
[8995][9031]- Dam radę.|- Czeć, Olivia.
[9037][9064]- Musimy wzišć broń.|- Póno zaczęlicie?
[9064][9095]Szefowa kazała mi sprawdzić|podporę wschodniej ciany przed przyjęciem.
[9095][9135]Idcie na tyły.|Carol, we, co ci trzeba.
[9136][9181]Czekolada jest w chłodziarce.
[9333][9370]- Boi się panienka broni?|- Nie.
[9379][9418]Miałam przy sobie broń,|gdy podróżowalimy,
[9418][9470]ale nie jestem specjalistkš.|Przynajmniej nie z czym takim.
[9495][9523]Jestem Tobin.
[9523][9556]Chętnie cię podszkolę,|jeli będziesz chciała.
[9556][9608]- Lepiej dmuchać na zimne.|- Byłoby miło. Dzięki, Tobin.
[9618][9647]Dzięki, Olivia.
[9746][9792]- Lubisz jedzić konno?|- Lubię jedzić na dwukołowcach.
[9792][9830]Zakładam,|że nie chodzi o rowery.
[9856][9910]Wiem, że czujesz się tu obco.|To nie twoja wina.
[9927][9980]Ja i Eric na wiele sposób|przez długi czas wydawalimy się obcy.
[10003][10069]Usłyszelimy sporo miłych słów,|ale także wiele inwektyw od ludzi,
[10069][10108]którzy w innych sytuacjach|sš nadzwyczaj mili.
[10108][10135]Ludzie sš, jacy sš.
[10135][10180]Im bardziej się bojš,|tym idiotyczniej się zachowujš.
[10180][10212]Strach kurczy mózg.
[10228][10273]Bojš się mnie i ciebie|z różnych powodów.
[10274][10330]Mnie bojš się mniej, bo mnie znajš.|Z dnia na dzień te obawy słabnš.
[10377][10424]Pozwól, aby cię poznali.|Wpadnij na przyjęcie u Deanny.
[10431][10463]Nie muszę nikomu|nic udowadniać.
[10473][10521]Spotkałem wielu złych ludzi,|odwalajšcych straszne rzeczy.
[10523][10568]- I nie bali się niczego.|- Owszem, bali.
[10714][10739]Witajcie.
[10744][10771]Miło was widzieć.|Czeć, Carl.
[10771][10819]Dzięki, że przyszlicie.|Nie przesłuchałam jeszcze jej.
[10827][10849]- Zazdroszczę jej.|- Dlaczego?
[10849][10878]Będzie mogła zobaczyć,|czym stanie się to miejsce.
[10878][10907]Wchodcie.
[11096][11128]No nie wiem.
[11141][11169]Majš browary.
[11182][11209]Jednak dam temu szansę.
[11289][11332]- Ty musisz być Rick.|- To mój mšż Reg.
[11333][11375]- Niezwykły z ciebie człowiek.|- Dlaczego?
[...