Tears to Tiara 23 - Palladium.txt

(10 KB) Pobierz
00:00:00  movie info: RMVB 1280x720 25.0fps 112.8 MB SubEdit b.4072 (http:subedit.com.pl)
00:00:16  Słyszysz to Arturze? Nasz czas walki nareszcie nadszedł.
00:00:21  Oto nasza prawdziwa bitwa.
00:00:25  Walczmy w imię naszego życia!
00:00:34  Arawn, mój przyjacielu.
00:00:36  Czekaj na mnie. Połšczmy nasze siły.
00:00:40  Walczmy aż do samego końca.
00:00:46  Chyba czas co wreszcie zrobić z tš głupiš, wielkš bramš.
00:00:50  Jestem pewny, że oni się niš zajmš.
00:00:58  Chyba zasłużyli na swojš reputację.
00:01:07  O rany.
00:01:08  Ale jatka.
00:01:14  Co?
00:01:20  Te ich olbrzymie młoty sš naprawdę niesamowite!
00:01:23  W życiu nie zdołałabym takiego podnieć.
00:01:26  Dobra! Pomogę im!
00:01:31  Długo was nie było.
00:01:34  Dzięki tobie ten trochę zależały miecz zdšżył się trochę zahartować.
00:01:41  Miecz mi odpowiedział.
00:01:45  To nasza ostatnia bitwa, prawda, Arawn?
00:01:49  Zgadza się.
00:02:04  Tak! Zrobilicie to!
00:02:06  Już czas. Ty z Dyrnwynem, a ja z Edramem.
00:02:10  Zwyciężmy tę bitwę i obalmy tę wieżę.
00:02:14  Gdy to zrobimy, zakończymy tę wojnę.
00:02:16  Nasze zwycięstwo jest już w zasięgu ręki.
00:02:20  A więc zwyciężmy!
00:02:32  ...:: RoD Anime ::...   Timing: Diablo. Tłumaczenie: Diablo. Korekta: tdroL.
00:04:08  Palladium.
00:04:30  Dziwne. Nikogo tu nie ma.
00:04:44  Rathy, wyczuwasz co?
00:04:48  Jestem pewna, że tam wewnštrz co jest... Nie potrafię powstrzymać dreszczy.
00:04:53  Bracie, ona ma rację.
00:04:55  Droga przed którš stoimy, jest zdradziecka.
00:05:00  Tam, na najwyższym piętrze, w miejscu najbliższym nieba...
00:05:03  Gdzie tam jest nasz prawdziwy wróg, prawda?
00:05:06  Ale jeli chcemy się do niego dostać, to musimy skorzystać z wieży.
00:05:10  Jak otworzymy tę bramę?
00:05:13  Wyglšda na naprawdę potężnš.
00:05:22  On na pewno zdoła jš obalić.
00:05:25  Tak.
00:05:38  Jak...
00:05:39  Wyglšda na to, że to bariera.
00:05:42  No to co robimy?
00:05:45  Arturze, przygotuj miecz.
00:05:48  Dyrnwyna?
00:05:49  Ten miecz obdarzy nas mocš potrzebnš do uzyskania naszej wolnoci.
00:05:54  Jako że zdołałe go wycišgnšć, to on z całš pewnociš cię teraz posłucha.
00:06:09  Dyrnwynie, obdarz mnie swojš siłš!
00:06:13  Otwórz te prowadzšce do prawdy drzwi!
00:06:35  Nasza prawdziwa walka rozpoczyna się dopiero teraz.
00:06:38  Dajmy z siebie wszystko!
00:06:50  Ależ tu goršco. Czuję się tak jakbym miała się roztopić.
00:06:56  To piec żywišcy się ludzkim życiem.
00:07:00  Ten żar służy do tworzenia golemów i necrosów.
00:07:10  Co to?
00:07:12  Obelisk.
00:07:20  Jaki gigantyczny...
00:07:22  Och nie... Jeli ta rzecz się aktywuje, to już nie wyjdziemy stšd żywi.
00:07:31  Na nasze szczęcie wydaje się być na razie upiony.
00:07:35  Wyglšda na to, że większoć żaru jest absorbowana przez co innego.
00:07:39  Co innego?
00:07:44  Co to za dwięk? Brzmi tak jakby dochodził z spod obelisku.
00:07:50  Chodmy.
00:08:12  Jak my się mamy stšd dostać na samš górę?
00:08:21  Co znowu?!
00:08:28  Ta lawa...
00:08:37  Ten żar!
00:08:41  Bracie!
00:09:09  Co się stało?
00:09:11  Gdzie my jestemy?
00:09:13  Bracie! Nie ma tu reszty z nas!
00:09:19  Ogam-sama, chodmy ich znaleć!
00:09:23  Nie, to nie jest najlepszy pomysł.
00:09:26  Ale!
00:09:27  Nie martw się, Riannon. Oni muszš być gdzie w tej wieży.
00:09:32  Ale...
00:09:33  Oni majš rację. Na pewno znowu się z nimi spotkamy.
00:09:37  Bracie...
00:09:43  Ten którego szukamy, nasz prawdziwy wróg, jest teraz na samym szczycie.
00:09:49  Jestem pewny, że pozostali też zdołajš tam jako dotrzeć.
00:09:53  Rozumiem, bracie!
00:10:01  Wyglšda na to, że zostalimy rozdzieleni.
00:10:04  Co tu się dzieje?
00:10:15  Nic ci nie jest?
00:10:18  Znowu nadchodzi!
00:10:22  Patrz, drzwi!
00:10:24  Schowajmy się tam!
00:10:36  Kto tu jest?!
00:10:37  Czekałem na was, drogie panie.
00:10:41  Ten głos...
00:10:45  Ty jeste...
00:10:46  Burmistrz Londinium, Creon!
00:10:50  Jestem zaszczycony tym, że wcišż mnie pamiętacie.
00:10:53  Co ty tu robisz?
00:10:57  Przygotowałem dla was co specjalnego.
00:11:04  Patrzcie! Oto prawdziwie krwiożercze pole bitwy ciemnoci!
00:11:17  To jest...
00:11:19  Czyż tego nie lubicie? Budzi wspomnienia, prawda?
00:11:22  Oto arena, na której się po raz pierwszy spotkałycie.
00:11:28  Co ty kombinujesz?
00:11:30  To arena.
00:11:33  A tym samym można robić tu tylko jedno.
00:11:52  Co?
00:12:02  Kiedy oni...
00:12:04  Walczcie, proszę, całym sercem.
00:12:11  Nie spodziewałam się, że znowu będę mieć okazję walczyć u twego boku na arenie.
00:12:17  Tym razem też sięgnijmy po zwycięstwo!
00:12:34  Co to za miejsce?
00:12:39  Ależ tu ciemno. Nic nie widzę.
00:12:44  Czy ty też co teraz słyszała?
00:12:46  Tak...
00:12:48  To brzmi jak kroki.
00:12:52  Golemy!
00:13:17  Mam złe przeczucia...
00:13:19  Chodmy, Rathly. Poszukajmy reszty.
00:13:27  Rathly?
00:13:28  To fabryka golemów.
00:13:31  To co mówił Arawn-sama było prawdš.
00:13:34  To piec żywišcy się ludzkim życiem.
00:13:39  A więc to...
00:13:42  Ta rzecz po rodku, czy to możliwe...
00:13:45  Tak, to ten domniemany Kocioł Wskrzeszenia!
00:13:51  Kocioł Wskrzeszenie stworzony przez necrosów ze szczštków elfich wojowników.
00:13:55  Teraz tworzy golemy.
00:13:59  Nigdy nie zapomnę hańby doznanej przez ciała naszych upadłych przodków.
00:14:05  Nieustannie okradajš ich z spokoju mierci i raz   po raz sprowadzajš na elfiš rasę uczucie czystego smutku.
00:14:11  To naprawdę złowrogi Magiczny Kocioł.
00:14:15  Kto by pomylał, że to wszystko może się jeszcze powtórzyć.
00:14:25  Zniszczmy go. Nie możemy pozwolić mu nadal istnieć!
00:14:29  Llyr...
00:14:31  Ja też martwię się o resztę, ale zniszczenie   tej rzeczy przyniesie korzyci nam wszystkim.
00:14:39  Jestem tego pewna!
00:14:41  Tak, masz rację!
00:14:44  Pozbycie się tego straszliwego, magicznego ródła na pewno osłabi naszego wroga.
00:14:50  Dobra!
00:14:51  Arawn-sama, spójrz tylko!
00:14:54  Będziemy walczyć z całš naszš mocš!   Ostatecznie my też jestemy elfimi wojowniczkami!
00:15:10  Co to za miejsce?
00:15:13  Gdzie my jestemy?
00:15:22  Niemożliwe! Powiniene być martwy!
00:15:25  Ty żarłoku, znowu wróciłe między żywych?
00:15:30  Teraz to ja, Drwc. będę waszym przeciwnikiem.   Jeli chcecie zachować głowy, to wycišgnijcie lepiej swoje miecze.
00:15:36  Rozleję waszš krew na ofiarnym ołtarzu!
00:15:40  Ty draniu. Wcišż masz czelnoć się nam pokazywać?
00:15:44  Znowu chcesz umrzeć?!
00:15:46  Jeszcze tak do końca nie umarłem.
00:15:49  W takim razie...
00:15:51  ...mam zamiar siec cię tak długo, jak będzie trzeba!
00:15:56  Czy ty naprawdę mylisz, że możesz mnie pokonać?
00:15:59  Mnie, istotę obdarzonš nowš mocš?!
00:16:03  Czy to już wszystko, co masz do powiedzenia?
00:16:07  Panienko, czyżby już zapomniała, że posiadłem wiedzę o twoim prawdziwym imieniu?
00:16:13  Powinna dobrze wiedzieć, co to dla ciebie oznacza!
00:16:17  Oczywicie, że wiem. To ty jeste tym, kto zapomniał o czym bardzo ważnym!
00:16:23  Co?
00:16:24  Żeby ograniczyć mojš moc, wzišłe jako zakładników dzieci.
00:16:29  Potem wykorzystałe mnie, by uwięzić mojego brata.
00:16:34  Jeste zbyt słaby, żeby móc zrobić cokolwiek samodzielnie!
00:16:39  Milcz, ty napuszona dziewucho!
00:16:43  Możesz nas sobie straszyć, ale my i tak nie zamilkniemy.
00:16:47  Nie masz tu nikogo, kogo mógłby wykorzystać jako zakładnika!
00:16:52  Drwc, wyzywam cię!
00:16:54  Pokażę ci moc naszego pokrewieństwa, cieżkę Celtów!
00:16:59  Pokażę ci jak silni jestemy!
00:17:03  Ty to naprawdę lubisz wielkie słowa, bachorze.
00:17:08  Już ja się postaram, żeby tego pożałował!
00:17:12  Ten dwięk, gdzie ja...
00:17:17  Riannon!
00:17:18  Co się stało?
00:17:19  Bracie, otacza nas co szkodliwego...
00:17:27  Czyżby to... Ogam, zatrzymaj go!
00:17:33  Za póno. Aktywacja obelisku!
00:17:48  Jeli to tak dalej pójdzie, to moc...
00:17:53  Stracilimy czujnoci...
00:17:58  Obelisku, wyzwól gravitas!
00:18:01  Niech ta wieża wypełni się gravitasami!
00:18:05  Ty draniu! To podłe!
00:18:13  Jakie to bolesne!
00:18:14  Moja głowa zaraz pęknie! To musi być efekt działania obelisku.
00:18:20  Został aktywowany.
00:18:21  Gravitasy... W takim momencie...
00:18:24  Musimy to wytrzymać!
00:18:32  Arawn-sama, musimy jak najszybciej dostać się na szczyt.
00:18:36  Gravitasy mogš zostać powstrzymane jedynie poprzez   zniszczenie szczytu obelisku.
00:18:41  Załatwmy tego gocia póki mamy jeszcze na to szansę.
00:18:45  Arawn, zostaw go nam.
00:18:48  Ta walka należy do mnie i Riannon.
00:18:51  A więc proszę, leć na górę! Powstrzymaj gravitasy!
00:18:55  Id, Arawn-sama.
00:18:57  Ogam-sama, opiekuj się Arawnem-sama.
00:19:00  Artur, Riannon!
00:19:03  Niedługo się zobaczymy.
00:19:05  Rozumiem Arturze, mój przyjacielu.
00:19:10  Ani mylę ci mówić ci "żegnaj", Riannon, moja żono.
00:19:14  Tak, czekaj na nas!
00:19:24  Nadchodzę, Drwc!
00:19:26  To już twój koniec!
00:19:29  Nie bšd aż taki niecierpliwy. Zamierzam się z tobš trochę pobawić.
00:19:35  Ci, którzy już raz umarli, drugi raz się już tak łatwo nie dajš.
00:19:43  Rozkazuję ci poprzez twe prawdziwe imię!
00:19:46  Poczuj ten sam ból, który odczuwał będę ja!
00:19:58  Riannon!
00:19:59  Przeklęty, co ty jej zrobił?!
00:20:02  Zrań mnie, a tym samym zranisz również swojš siostrę.
00:20:06  Dasz teraz radę wcišż walczyć, bachorze?
00:20:12  Bracie.
00:20:13  Nie martw się...
00:20:17  Riannon!
00:20:33  Gdzie... ja jestem?
00:20:37  Riannon.
00:20:39  Znam ten głos... Kim ty jeste?
00:20:44  Jestem tobš. Przecież wiesz, prawda?
00:20:49  A teraz postaraj się wypowiedzieć moje imię.
00:20:55  Primula...
00:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin