U źródeł sakramentalnych łaski i miłości Bożej 1938 x2.pdf

(14960 KB) Pobierz
KS. R O M U A L D J A Ł B R Z Y K O W S K I
ARCYBISKUP
ę
o'
U ŹRÓDEŁ
SAKRAMENTALNYCH
ŁASKI I MIŁOŚCI BOŻEJ
W I L N O
1938
KS. ROM UALD JAŁBRZYKO W SKI
A R C Y B IS K U P
I
U ŹRÓDEŁ
SAKRAMENTALNYCH
ŁASKI I MIŁOŚCI BOŻEJ
V
W I L N O
SKŁAD GŁÓW NY W KSIĘGARNI SW . WOJCIECHA
W ILN O — POZNAŃ — W A R S Z A W A — LUBLIN
PRZEDMOWA
Od wielu lat, bo prawie od wielkiej wojny
światowej, wszędzie słychać narzekania na zastój
społeczny, na bezrobocie, na tak zwany kryzys go­
spodarczy. Narzekania te uzasadnione ale jedno
stronne. Zamało się zwraca uwag' na powojenne
zubożenie duchowe, na kryzys moralny o wiele
groźniejszy, który w znacznej mierze jest źródłem
kryzysu gospodarczego. P łyćzn a umysłowa, po­
wierzchowność w poznawaniu i praktykowanii
zasad religijnych, brak podstaw etycznych i lekce­
ważenie niemi w stosunkach społecznych, to objawy
dość częste i pospolite w czasach dzisiejszych. Po­
mijam sprawy gospodarcze. Pragnę uwagę zwrócić
na kryzys moralny dusz naszych. Bez przesady
można powiedzieć, że jesteśm y podobni do bogacza,
posiadającego wielką skarbnicę klejnotów i dostatki
wielkie, a jednocześnie nędzę dotkliwą cierpiącego
jedynie z tego powodu, że nie zna wartości swych
skarbów, nie umie i nie chce z nich korzystać.
Chrystus Pan „dla nas ludzi i dla naszego zba­
wienia zstąpił z nieba“ , jak to wyraźnie głosi
symbol wiary, stal się człowiekiem, ,yiby żywot
mieli i obficie mieli“ i) wszyscy ludzie aż do
skończenia świata. Zapewnił nam Zbawiciel pomoc
swej łaski w siedmiu źródłach sakramentalnych,
z których możemy obficie ją czerpać w miarą
potrzeb naszych, możemy się ubogacać duchowo
i umacniać, aby nie ustać na drodze do celu
ostatecznego, do Boga.
Z
tych źródeł sakramentalnych łaski i miłości
Bożej nie wszyscy korzystają, a przynajm niej nie
tyle ileby się należało. Pochodź to najczęściej
z braku należytego uświadomienia religijnego.
Zwykle się sprawdza zasada „czego się nie zna,
tego się nie pożąda“ 2 Wielu nawet katolików
).
z imienia za mało zna istotę, doniosłość i koniecz­
ność łask sakramentalnych, dlatego też ich nie
docenia, o ich zdobycie nie zabiega. Stąd pocho­
dzi oziębłość duchowa oraz brak mocnych prze­
konań religijnych, brak odwagi do wypowadania
i obrony zasad wiary świętej wobec napaści błęd-
nowierców. A jednak jest to sprawa zasadnicza,
gd yż na każdym z nas ciąży obowiązek, abyśmy
„byli gotowi zawsze zadość uczynić każdemu, co
') Jan, 10, 10. *) „Ignoti nulla cupido” .
żąda od nas sprawy z żyjącej w nas nadziei“ l),
a najważniejsza rzecz, że chodzi tu o zbawienie
wieczne, o „to jedno konieczne“ 2
).
Kto pragnie cel osiągnąć, musi go dobrze
poznać oraz środki do tego celu niezbędne, i z nich
korzystać. To samo należy stosować i do środków
pomocniczych na drodze życia duchownego. Szcze­
rze pragnę ułatwić tę pracę ukochanym w Chry­
stusie mym Diecezjanom. W szeregu rozważań
podaję najniezbędniejsze wiadomości o źródłach
sakramentalnych łaski i miłości Bożej, o koniecz­
ności i sposobie z nich korzystania, a będę się
czul sowicie wynagrodzony, jeżeli one choć odro­
binę się przyczynią do ożywienia i ubogacenia
duchowego mych braci katolików, a przez nich
i braci inowierców, „aby wszyscy byli jedno“ s)
według zalecenia Chrystusowego.
Wilno, dnia 2S marca 19)8 r.
jTTTnR
i) I Piotr, 3, 15. «) Łuk. 10, 42. 3 Jan, 17, 11.
)
6
7
Zgłoś jeśli naruszono regulamin