*
i
l
I
CHWAŁA
NLJA WYSOKOŚCI
Książka do nabożeństwa,
Opatrzył naukami i opracowałks. Ad. Pł. k4 h. K. Wił.
WYDANIE MNIEJSZEpoprawione i pomnożone
WILNO
Nakładem i drukiemJózef a ¿awatlzki eg o.
1899.
11418.
^o3bojicho HeH3ypuio Bapuiasa 27 ÜKiañpa 1898 r
IMPRIMATUR
<L©I
Datum Vilnae 1898 an. Juni 27 die.
f Stepliainis
Episcopus Vilnenbis mpt
OAOEPEHO.
r. Bmitiia 1898 r. Iioiih 27 ahh
BuAencKiü JEnucúom BuT.poBinri.
BiiJibiia. Tun. I. íSana/i^Kiiro. 3aM. nep. coC. ¡\).
NAUKA Ó MODLITWIE.
1. Co jebt modlitwa. Modlić się, jest to myślić pobożnie o Panu Bogu, wielbić Go, dziękować Mu za dobrodziejstwa, błagać o odpuszczenie grzechów i o wszystko, czego nam potrzeba dla duszy i dla ciała. Modlitwa jest to rozmowa z Ojcem niebieskim, który nas kocha najczulej, i który chce i może dać nam, o co Go prosimy On Sam, będąc w nas obecny, mówi do nas przez święte myśli i natchnienia,, a my przez oddawanie Mu czci i pokorne prośby odpowiadamy na głos Jego.
Przez modlitwę powinniśmy naprzód czcić i uwielbiać Boga, to jest wyznawać Jego wielkość najwyższą, i upakarzać się przed Nim; bo On jest Stwórcą naszym, a my stworzenia Jego; wszystko od Niego mamy, a sami z siebie niczem jestemy.ś Modląc się potrzeba dziękować Bogu za wszystko, co nam uczynił. Któż wyliczy dobrodziejstwa Boskie? Opatrzność Boska czuwa nad nami. Syn Boży, stawszy się człowiekiem, tyle dla nas cierpiał, u- marł za nas na krzyżu, uczynił nas dziećmi J^ościoła prawdziwego, karmi nas
6
Ciałem i Krwią Swoją, daje nam łaski Swoje, gotuje nam niebo po śmierci O jakże powinniśmy Mu być wdzięcznymi, a jak mało Mu dziękujemy! Modlitwa jest to pokorna prośba. Błagać trzeba najbardziej o rzeczy duchowe: aby nam Pan Bóg odpuścił grzechy, żebyśmy serdecznie żałowali za nie i prawdziwie pokutowali; abyśmy kochali coraz więcej naszego Ojca niebieskiego, i zasłużyli przez dobre uczynki wiecznie Go oglądać w niebie. Prosić można u Boga i rzeczy doczesnych: zdrowia, postępu w naukach, i wszelkich pomyślności ziemskich; abyśmy to obracali na chwałę Bożą i pożytek bliźnich.
Modlić się trzeba nie tylko za siebie ale i za innych, jak ras Pan Jezus nauczył, i jak miłość bliźniego wymaga; bo jesteśmy dziećmi jednego Boga, Ojca naszego. Słyszałeś nieraz, miły bracie, że kapłani zalecają modlić się na intencyą Kośnoła. Jest- to bardzo ważna modlitwa, bo to znaczy modlić się za Ojca świętego Papieża, za rozszerzenie wiary świętej po całym święcie, za nawrócenie się grzeszników, i za zgodę i miłość między królami i narodami. Modlić się też szczególnie i często powinieneś za swoich rodziców, opiekunów, nauczycieli, i za swoich pasterzy duchownych. Wreszcie modlić się trzeba za biedne dusze czyścowe, aby im ulżyć cierpienia i dopomódz wnijść do nieba.
7
Kiedy się modlimy ustami, myśląc ra zem o Bogu, modlitwa będzie ustna; ale jeżeli bez wymawiania słów, serce tylko i myśl nasza zwrócona je t do Boga, wtedy modlitwa nazywa się myslną albo wnętrzną. Modlitwa czysto wnętrzną jesl raczej modlitwą Anioła niż człowieka; mało jest ludzi zdolnych do niej. Modlitwa ustna bardzo pomaga do dobrego modlenia się. zatrzymuje uwagę twoję, podaje dobre myśli, wzbudza pobożne uczucia i razem naucza ciebie. Pamiętaj jednak, aby twoje serce było zawsze pełne uwielbienia ,dziękczynienia i miłości ku Bogu, kiedy twoje usta mówią do Niego. Niechaj modlitwa twoja wypływa z gorącego erca wznosi się do nieba jak wonny dym z ka dzielnicy, napełnionej żarzącymi się węglami.
2. Potrzeba modlitwy. Modlitwa nic jestto prosta rada, ale przykazanie dane nam od Boga. Kto się nie modli, grzeszy i do nieba nie pójdzie. Modlitwa jest obowiązkiem naszym, bo dla tego żyjemy na świecie, abyśmy Pana Boga chwalili, jako Jego rozumne stworzenia, wdzięczne Stwórcy. Kto nie chce modlić się, jest niewdzięcznikiem, bezbożnym, podobnym do bydląt nierozumnych; a nawet niżej staje od nich, bu i źwierzęta wdzięczne są za dobro, które im czynimy. Bóg jest Ojcem naszym najlepszym i najbogatszym: goto w nam udzie
8
liac darów Swoich, ale wymaga byśmy Go prosili. Proście, a otrzymacie; kołaczcie, «a będzie wam otworzono. Albowiem kto «prosi, bierze; a kołaczącemu będzie o- «tworzono», mówi do nas Pan Jezus. Ileż to łask potrzebujesz od Boga, mój bracie! Prosić Go musisz, aby tobie grzechy odpuścił, aby tobie pomógł być cierpliwym, posłusznym, dla wszystkich dobrym, skromnym, czystym i pracowitym; aby cię strzegł od wszelkich chorób i nieszczęść; prosić powinieneś o łaski duchowe i zdrowie dla drogich tobie osób. Jakże się obejdziesz bez modlitwy?... Modlitwa jest prostą drogą, prowadzącą do nieba. Odpowiadam śmiało za twoje zbawienie, jeżeli tylko każdego dnia szczerze i gorąco modlić się będziesz.
3. Kiedy modlić się trzeba? Pan Jezus mówi: Potrzeba zawsze modlić się i nigdy
nie ustawać». Nie znaczy to, że musisz ciągle odmawiać pacierze i bez ustanku powtarzać jakie modlitwy; ale znaczy, że przez wszystkie swoje myśli, słowa i uczynki powinieneś chwalic Pana Boga, i nic nigdy ani myśleć, ani mówić, ani robić, co- by się Jemu nie podobało. Nie jesteś otTo- wiązany ciągle myślić o Bogu, ale jesteś obowiązany nigdy nic nie myślić przeciw Bogu Jeżeli każdą czynność swoję ofiarujesz Mu, jeżeli często będziesz podnosić myśli swoje ku Niemu, całe życie twoje
9
będzie modlitwą, i wypełnisz to, co nam zaleca święty Paweł Apostoł: Czy to je
cie, czy pijecie, czy co innego czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Bożą>.
Wyborny sposób modlenia się zawsze wedle zalecenia Pana Jezusa, jestto używać często modlitw strzelistych, to jest króciutkich westchnień i słów, wyrażających święte uczucia uwielbienia, pokory albo miłości, które powtarzamy często sercem albo ustami, aby się pobudzać do pobożności. Modlitwy strzeliste są jakby małe strzałki, któremi serce nasze ciska w serce Jezusowe, są to iskierki ognia miłości Bożej, który ustawicznie gorzeć w nas powinien: są to jakby małe podmuchy, utrzymujące ten święty ogień w sercu naszem Oto są niektóre modlitwy strzeliste bardzo proste, godne częstego używania: «Boże mój, bądź pochwalony!
Panie, bądź wola Twoja! Boże, bądź mi- Tościw mnie grzesznemu!—Boże mój, ża- Tuję za grzechy dla miłości Twojej!— Je- «zu, zmiłuj się nade mną.- Jezu, kocham
Cię!- Jezu w ranach Twoich zakryj mię! «Maryo, bądź matką moją!- Maryo, uproś -mi cierpliwość, pokorę, czystość!— Jezu, ¿Maryo święta, wam oddaję duszę i ciało «moje!— Aniele-Stróżu, broń mię! Niżej po nauce o odpustach, pomieszczone są modlitewki strzeliste obdarzone odpustami, które warto umieć na pamięć i często
10
powtarzać. — Jeżeli będziesz kochać Pana Boga, serce podyktuje tobie wiele innych westchnień pobożnych, które jak strzały zaostrzone trafią zawsze do serca Jezusowego, i ściągną dla ciebie niezliczone łaski. Zalecam ci bardzo, najmilszy bracie, abyś sobie przyswoił ten piękny zwyczaj. On cię bardzo uświątobliwi i da ci zamiłować modlitwę Nie zrobi to najmniejszej w świecie przeszkody w twych zajęciach i zabawach, nie zmusi cię wyróżniać się zewnętrznie od innych. Używaj więc często tvch westchnień strzelistych: przy każdej czynności, przy każdej zabawie, przy każdem nieszczęściu; a szczególniej pamiętaj o tern w chorobie, kiedy nie będziesz mógł odmawiać zwyczajnych swych pacierzy
Ale prócz modlitw strzelistych, które są jakby rosą, odświeżającą ziemię suchą, powinniśmy w pewnych chwilach, i według pewnego porządku, używać dłuższej modlitwy, która jakby deszcz obfity zwilży rolę serca naszego, aby na niej rosły piękne kwiaty cnót chrześcijańskich, i słodkie owoce dobrych uczynków. A naprzód, potrzeba koniecznie modlić się codziennie rano i wieczorem. Dobre dziecko nie zapomina oddać dobrydzień i dobranoc swoim rodzicom i starszym. Otóż i ty jesteś dzieckiem Bożem. Przez modlitwę poranną oddajesz jakby dzieńdobry swemu Ojcu
11
niebieskiemu, Najświętszej Pannie matce niebieskiej, Aniołowi-Stróżowi i świętym patronom, najlepszym twoim przyjaciołom, którzy cię wzywają w niebie do swego towarzystwa. Przez modlitwę wieczorną • toż samo, tylko zamiast dzieńdobry, oddajesz dobranoc Kto opuszcza przez niedbalstwo modlitwę ranną i wieczorną, grzeszy i naraża się na wielkie niebezpieczeństwo, bo bez modlitwy nie będzie dobrym i źle skończy, gdyż zgubi na wieki duszę swoję. Nie spodziewaj się nic dobrego od takiego chrześcijanina, który nie odmawia regularnie pacierzy rano i wieczorem , mawiał jeden wielki Święty.
Modlić się należy przed jedzeniem i po jedzeniu, pamiętając, że te dary mamy od Boga; przed nauką i po nauce, prosząc Pana Boga o oświecenie umysłu naszego; a szczególniej w każdem niebezpieczeństwie i smutku uciekać się potrzeba do Boga. Największe niebezpieczeństwo grozi tobie, mój bracie, kiedy cię pokusa do grzechu ciągnie, kiedy cię kto namawia do złego, kiedy ci przyjdzie jaka myśl grzeszna. O! wtedy, jak biedny baranek napastowany od wilka drapieżnego, uciekaj do Pana jezusa, swego najlepszego Pasterza, aby cię obronił Jezus jest w sercu twojem, rzuć się w Jego objęcia, jak dziecko ucieka w objęcia swej matki, jeśli chcesz ujść zębów wilka piekielnego. A
«
12
gdybyś, nieszczęściem i uległ pokusie, i zrobił co złego, nie trać ufności, nie rozpaczaj, ale zaraz, nic nie zwlekając, udaj się na modlitwę; przeproś Pana Jezusa, postanów poprawę. Kto, raz zgrzeszywszy, zaniedbuje modlitwę, wpada w inne grzechy, nareszcie w zatwardziałość. Kiedy na ciebie przyjdzie jakie nieszczęście i smutek, módl się, a Bóg cię pocieszy Wszelkie zmartwienia topnieją przed modlitwą, jak śnieg przed słońcem Zresztą, dobrze jest płakać i cierpieć, kiedy jest Jezus przy nas, bo On sam tyle dla nas cierpiał, i mówi do nas te słowa pocieszające: Pójdź
cie do mnie wszyscy, którzy pracujecie (to jest cierpicie) i «jestecie obciążeni, a ja was ochłodzę i «znajdziecie odpoczynek duszom waszym». Nakoniec, potrzeba modlić się szczególniej w niedziele i święta, bo to są dni poświęcone Bogu. W te dni obowiązani jesteśmy modlić się w kościele, słuchając Mszy świętej i innych nabożeństw kościelnych; a jeżeli kiedy nie możemy znajdować się na mszy, powinniśmy w domu poświęcić więcej czasu na modlitwę, a zwłaszcza w porze południowej, kiedy się odbywa nabożeństwo w kościele, łącząc się przez to duchem z modlącymi się w kościele.
4. Jak mofllić ¿?V należ*// Ale nie dosyć modlić się, potrzeba jeszcze modlić się dobrze; a naprzód z minują i uszanowaniem.
13
Przed modlitwą, potrzeba sobie przypomnieć, że stajemy przed obecnością największego Pana i Króla nad królami; potrzeba uspokoić się, uciszyć swoje myśli, przygotować duszę; pilnować oczu swoich, aby się nie błąkały, lub je zamknąć, aby uniknąć roztargnień. Na modlitwę należy obrać miejsce osobne, by nam nikt nie przeszkadzał. Módl się głośno, jeżeli przez to innym nie przeszkadzasz, bo tak łatwiej u- trzymasz uwagę, niż gdybyś się modlił po cichu. Kiedy w czasie modlitwy przychodzą tobie jakie myśli obce i roztargnienia, odpędzaj je zaraz, jak te muchy naprzykrzone; nie zwracaj na nie uwagi, i módl się dalej spokojnie. Jeżeli znowu spostrzeżesz, że twoja wyobraźnia zbłąkała się, nie trwóż się, ale upokorz się przed Bogiem, i znowu przedłużaj modlitwę swoję. Jeżeli tylko starać się będziesz oddalać roztargnienia, choćby one i często przychodziły, bądź spokojny, grzechu nie będzie, bo Pan Bóg patrzy na twoje serce i na dobrą wolę, i przyjmie łaskawie modlitwę twoję. Ale jeżeli, nie odpędzając postronnych myśli, jesteśmy dobrowolnie roztargnieni, wtenczas grzeszymy, i modlitwa nasza nie jest dobra. Nie miej zwyczaju powtarzać modlitwy, którą z mimowolnem roztargnieniem odprawiłeś; ale, jak wspomniałem, uniż się przed Bogiem, i módl się dalej. Gdyby, na nieszczęście, roztarg-
14
menie trwało przez cały czas modlitwy, jak to się zdarza często roztrzepańcom, przeproś pokornie Pana Boga, nim wstaniesz od modlitwy. Modlić się należy, o ile można, klęcząc; a niekiedy i na twarz upadając, kiedy jesteśmy na osobności, aby tą błagalną postawą pobudzić się do pokory i uznania swej nędzy przed Majestatem Boskim. Należy jednak mieć na uwadze i zdrowie swoje, a zawsze pamiętać że Bóg domaga się od nas głównie serca naszego.
Modlić się trzeba po chrześcijańsku, to jest łączyć swoje modły z modłami i zasługami Chrystusa Pana; dla tego modlitwy mają zwykłe zakończenie: Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Jezus jest przez łaskę w twem sercu; módl się więc razem z Nim i przez Niego. A gdybyś, broń Boże, poczuwał się do jakiego wielkiego grzechu, przed modlitwą żałuj serdecznie za to, postanów wyspowiadać się; i poprawić się; i błagaj Pana Jezusa, aby ci przywrócił swoję miłość i przyjaźń. Modląc się w kościele, łącz się z Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie, a tak modlitwa twoja będzie święta i godna Boga.
Módl się do Boga z ufnością, bo On jest Ojcem naszym, kocha nas, wie czego nam trzeba, i gotów dać wszystko, co dla nas jest zbawiennem. Módl się gorąco, to jest gorliwie, z pobożnością, z miłością, a nie
1 o
ozięble, i jakby dla zwyczaju tylko. Gorą- cość na modlitwie nie zależy na tern, aby doznawać rozczulenia i pociech na modlitwie Dobra to rzecz i przyjemna doznawać słodkości; ale choćby tego nie było, choćbyśmy doznawali oschłości, jeśli tylko będziemy prawdziwie kochać Boga. i starać się Mu przypodobać, modlitwa nasza będzie Mu przyjemną. Niechaj modlitwa twoja będzie prosta. Nie trzeba tu pięknych słów, wielkich myśli, ale trzeba serca pokornego. Ojcze nasz jest najlepsza modlitwa, a jakże prosta! Módl się z pokorą, wyznawaj swoję niegodność przed Bogiem; uniżaj się przed Jego Majestatem jak nędzny robaczek; jak ubogi żebrak stawaj przed pałacem Króla niebieskiego, a będziesz wysłuchany.
Wreszcie, módl się z wytrwałością, to jest módl się ciągle, i nie ustawaj, choćbyś nie widział skutku próśb swoich. Nie zawsze nas Bóg wysłuchuje od razu, bo chce doświadczyć wierności naszej, albo chce nam dać coś lepszego niż to o co Go prosimy. W rzeczach duchowych zawsze możemy być pewni wysłuchania, czy pierwej czy później: ale prosząc o rzeczy doczesne, ziemskie, trzeba dodawa ; w duchu: jeżeli to zgadza się z Twoją wolą, Boże! Nie upadaj więc na duchu, kiedy nie otrzymujesz zara^ skutku próśb swoich; nie mów: «Napróżno modlę się, Bóg mnie nie wy-
16
słuchuje . To nie są myśli chrześcijańskie, ale chytrości złego ducha, który cię chce zniechęcić do modlitwy; i tak odwieść od służby Bożej, i zgubić na wieki. Bądź cierpliwy, wytrwały i mężny w modlitwie aż do śmierci; a ujrzysz jej skutek, jeśli nie tu, to w wieczności.
Jeszcze ci kilka słów wspomnę o modlitwie wspólnej. Bardzo jest dobrze modlić się razem z rodziną swoją w domu, z kapłanem i wiernymi w kościele. To podtrzymuje ducha religii i pobożności, daje dobry przykład i zachętę innym; dla tego Pan Jezus mówi: Gdzie dwaj albo trzej
zgromadzeni są w imię Moje, tam i Ja jestem pośród nich».
Módl się więc, najmilszy bracie, często, uważnie, gorąco, wytrwale. Modlitwa ciebie uświęci, ściągnie błogosławieństwo Boskie na całe twe życie, i zbawi duszę twoję.
—
CZĘŚC PIERWSZANA BOŹEŃSTWO 00 OL NE.
Modlitw* poraniu* i wieczorne. Msra ś.,Spowiedź i Komunia.
Nauka, jak przepędzić dzień po chrześcijan ln.
I. Uświęcenie czynności codziennych. Dobreprzepędzenie dnia jest rzeczą tak ważną,że od tego zależy uświątobliwienie życianaszego i zbawienie duszy. Całe życie na-sze składa się dni pojedynczych, jaktkanina z nitek. Równe i piękne nitki czy-nią piękne płótno; tak i życie cnotliwe, po-żyteczne dla nas i dla bliźnich, składa sięz owych drobnych czynności i obowiązkówcodziennych, wypełnionych dobrze Pamię-tać dobrze powinieneś, mój bracie, że świę-tość nie na tern zależy, aby czynić wielkierzeczy; ale na tern, aby wszystko, co czy-nimy, czynić dobrze. To co uważamy zarzeczy małe, za nic prawie, naprzykład:chwilkę pocierpieć, małą przykrość znieśćchętnie, grzeczność lub drobną przysługę
Chwała na wy sok. »Ns 2.
2
18
komu okazać, zmilczeć kiedy nas strofują starsi, ustąpić komu z miłości choćby w najmniejszej rzeczy, wstrzymać się od jakiejś przyjemności dla umartwienia; są to rzeczy niewielkie, ale jeżeli będziemy je czynić z chęcią przypodobania się Panu Bogu, staną się dobrymi uczynkami, owymi drogimi kamieniami, z których będzie utworzona korona nagrody naszej w niebie; bo Pan Jezus wyraźnie zapowiedział, że i szklanka wody podana w imię Jego pragnącemu nie zostanie bez zapłaty. Sta^ raj si^ więc, abyś przez dobrą intencyą i miłość ku Bogu poświęcił i najmniejsze czynności swoje.
...
Pokora_Zaufanie