[0][32]/ródło zasilania Esphenich|/nigdy nie było na Ziemi. [32][52]/Poprzednio w "Falling Skies"... [52][82]Trzeba wymylić, jak się tam dostać|i wysadzić to cholerstwo. [82][116]Statek sam skieruje się|na urzšdzenie naprowadzajšce. [118][134]/To lot w jednš stronę. [134][153]/Gdy ogłosili losowanie,|/powinnam była wiedzieć, [153][168]/że znajdziesz sposób,|/żeby polecieć. [168][190]Nie wiemy, czego nie wiemy.|Może Lexi wróci. [190][203]/Może nie jest stracona. [203][230]/Niedługo nie będziesz w stanie|/jej kontrolować. [241][261]- Co nadlatuje.|- Statki! [288][298]Witaj, ojcze. [325][336]Lexi? [344][365]- Co tu robisz?|- Wróciłam, żeby porozmawiać. [365][392]Tyle muszę wyjanić. [406][426]- Schowajcie się!|- Tato. [426][463]- Espheni mogš być tuż za niš.|- Wszyscy na pozycje! [465][479]Co robisz, Mason? [480][500]Spokojnie, Pope.|Zajmę się tym. [500][508]Ty? [508][529]Dwa tygodnie temu|było nas 200. [529][557]Teraz zostało 20.|To jej wina. [559][576]Wycofujemy się, [586][615]aż nie oceni, czy jest grona. [615][626]"Czy"?! [639][650]Będziesz z niš rozmawiał? [658][696]A może jš załatwimy,|zanim ona załatwi nas? [731][749]Dopilnuj,|żeby nie zrobił nic głupiego. [749][775]To niewykonalne.|Uważajcie na siebie. [777][796]Dobrze was widzieć. [803][836]Przyszłam przeprosić i powiedzieć,|że mielicie rację. [841][864]Zaufanie Esphenim|było wielkim błędem. [864][876]Mało powiedziane. [876][909]Twoje oczy się zmieniły. [918][960]- Sš takie jak przed kokonem.|- Teraz widzę wyraniej. [961][981]Po raz pierwszy wiem,|co muszę zrobić. [993][1034]Espheni to potwory.|Chcę pomóc ich zniszczyć. [1034][1052]To nie takie proste. [1053][1074]Dołšczyła do nich,|nazwała swojš rodzinš, [1074][1106]- zabiła Lourdes...|- I bardzo tego żałuję. [1111][1143]Gdy wyszłam z kokona,|byłam zdezorientowana. [1144][1161]Mylałam, że pomagam Lourdes, [1161][1177]że uwalniam jš od cierpienia. [1177][1199]Nie chodzi tylko o niš.|Rozejrzyj się. [1199][1221]Ten atak nas zniszczył! [1221][1240]Ci, którzy przeżyli,|obarczajš cię winš. [1240][1275]I majš rację,|więc proszę, pozwól mi to wynagrodzić. [1309][1319]Co robisz? [1327][1346]To, do czego Masonowi|brakuje jaj. [1346][1366]Odłóż karabin|albo sam ci go odbiorę. [1366][1393]Gdyby nie zauważył,|tam jest wróg. [1399][1427]Espheni chcš mnie użyć|jako swojej broni. [1430][1464]Pozwól mi być waszš broniš|i zakończyć tę wojnę. [1465][1478]Jak, Lexi? [1488][1507]Jak mamy przyjšć cię z powrotem? [1507][1550]Nie możemy... [1552][1614]Cholera, może nie przyjaniłem się|z tymi żołnierzami, ale razem walczylimy. [1617][1643]Razem cierpielimy w getcie.|I po co? [1643][1675]Żeby ta pizgnięta kosmitka|mogła ich wytępić? [1675][1702]Gdy wyszła z kokonu,|obiecałem, że powstrzymam cię, [1702][1732]jeli spróbujesz kogo skrzywdzić.|Nie zrobiłem tego. [1736][1753]Nie popełnię znów tego błędu. [1760][1785]Nie mylisz trzewo.|Sprawa jest skomplikowana. [1792][1821]Co jest skomplikowanego w grobach,|które wykopałem? [1823][1845]W kobietach i dzieciach,|których pochowałem? [1848][1878]Rozumiem, ale opanuj się. [1879][1894]Chodmy na spacer. [1946][1956]Przykro mi. [1965][1978]Sukin... [1987][2017]Nie rób tego, Pope! [2043][2045]Nie! [2045][2098].:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl << [2098][2125]{y:u}{c:$aaeeff}Falling Skies 4x11|Kosmiczna osobliwoć [2135][2156]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|k-rol [2156][2183]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|moniuska [2274][2292]Oddawaj broń! [2321][2334]Na dół. [2358][2411]- Nie majš się czego bać.|- Ale majš powody do nienawici. [2426][2437]Oto przykład. [2450][2504]Nie ma tu dla ciebie miejsca.|Przykro mi. [2531][2561]Dr Kadar nie miał dowodu,|że Espheni jš kontrolujš. [2561][2581]Skšd wiesz,|że to nie jaka sztuczka? [2581][2618]- Dlaczego niszczyłaby statki?|- Nie wiem, to bez znaczenia. [2618][2642]Kto inny|może spróbować jš zabić. [2642][2664]- Jeste gotowa na ten cyrk?|- Wiem, co czujesz. [2664][2688]To co nowego,|ale chcę spróbować to rozgryć. [2688][2713]Pozwól mi sprawdzić,|czy zostało w niej co z naszej córki. [2713][2732]Będš jš trzymać z dala od innych. [2732][2744]Z dala ode mnie. [2850][2881]- Miej Anne i Lexi na oku.|- Dobrze, uważaj na siebie. [2900][2917]Tak czułem,|że się w końcu zjawisz. [2917][2942]- To, co zrobiłe...|- Przegišłem, co? [2943][2956]Przekroczyłem granicę? [2998][3039]Kto musiał co zrobić! [3046][3064]Zbyt wielu zginęło. [3073][3102]Nie mogę znieć myli... [3102][3123]To ma być wymówka?|I tak nie miałe prawa. [3123][3135]Chyba jednak miałem. [3209][3268]Wcišż widzę ich twarze, Mason. [3312][3373]Wszystkich,|których pogrzebałem. [3383][3420]Tak już jest, gdy nie jeste egoistš|i zależy ci na innych. [3432][3445]2. Pułk? [3462][3468]Zabawne. [3496][3525]Sara mówiła mi,|że naprawdę zależy mi na twoich ludziach. [3525][3561]Nie tylko moich.|Twoich również. [3595][3606]Zdaje się, że jeste... [3641][3668]Byłe jednym z nich. [3674][3694]Wiesz, jaki masz problem? [3711][3742]Widzisz drzewa,|ale nie widzisz lasu. [3746][3762]Nie, gdy chodzi o rodzinę. [3776][3819]Obaj wiemy, że gadaniem|maskujesz swoje rany. [3825][3860]Ale dzi przesadziłe.|Nie pozwolę na to po raz drugi. [3865][3928]Moja rodzina, mój problem.|Nie wtršcaj się. [3990][4016]- Co ona robi, tato?|- Niby zmieniła zdanie. [4025][4046]- Wierzysz jej?|- Nie wiem. [4046][4064]Ale pozwolisz jej wrócić po tym,|co zrobiła? [4064][4074]Póki co. [4074][4092]A jeli jest jak Mira? [4092][4115]Wtedy zajmę się niš|tak jak każdym zagrożeniem. [4135][4155]Przerwała nam start. [4155][4185]Wracajmy do pracy.|Za godzinę wylatujemy. [4230][4254]W tej misji jest|zbyt wiele niewiadomych. [4254][4308]Dlatego zamiast spać,|czytałem w nocy "Loty kosmiczne dla opornych". [4323][4363]Wiedzielimy,|że szanse sš małe, Cochise. [4377][4413]Tutaj zaawansowana technologia|Esphenich nam służy. [4416][4442]Statek wyprzedza nasze|o lata wietlne. [4448][4482]Ma zautomatyzowany system|podtrzymywania życia i sygnał naprowadzajšcy. [4489][4515]Wystarczy, że polecę w górę. [4533][4541]Prawda? [4566][4586]Dlaczego jeste taki poruszony? [4611][4630]Byłbym spokojniejszy,|lecšc z tobš. [4630][4668]Ja też, ale statek jest uczulony|na volmowskš technologię. [4668][4695]Gdyby Espheni nie zaprojektowali statków,|żeby was odrzucać, [4695][4722]grzałby już fotel drugiego pilota. [4724][4742]- Jest inne wyjcie.|- Jakie? [4742][4776]Próbowałem wysłać wiadomoć do ojca|przez nasz komunikator podprzestrzenny. [4776][4821]Na razie nie odpowiedział,|ale zaczekaj trochę i wstrzymaj start. [4822][4861]Jeli będzie w zasięgu,|zaoferujš nieocenione wsparcie. [4861][4879]Nie możemy sobie na to pozwolić. [4879][4913]Nie wiemy,|czy ródło zasilania jest chronione. [4913][4944]Jeli ojciec odbierze wiadomoci|i postanowi odpowiedzieć, [4944][4981]- może zrobić zwiad.|- Czemu miałby nie odpowiedzieć? [5007][5032]Ukrywasz co przede mnš? [5050][5084]Poróżniłem się z nim. [5089][5128]Nalegał, żebym leciał z nim,|bo sšdził, że Ziemia jest przegrana. [5138][5168]Odmówiłem. [5171][5208]Powiedziałem, że znajdę ródło zasilania|i sam je zniszczę. [5208][5256]Więc zostalicie nam|tylko twój oddział i Shaq? [5317][5347]Przykro mi, ale bez dowodu na to,|że twój tata nam pomoże, [5347][5368]musimy działać zgodnie z planem. [5393][5425]Martwisz się niewiadomymi?|Pomóż mi przyczepić bomby. [5466][5486]Usišd na łóżku, Lexi. [5503][5522]Muszę z niš zostać|na chwilę sama. [5522][5550]Pope próbował jš załatwić,|wielu innych żywi urazę, [5550][5570]a ja nie pozwolę,|żeby co stało się... [5576][5588]żadnej z was. [5650][5693]- Bardzo dziękuję, mamo...|- Nie mam ochoty na twoje gierki. [5693][5717]Nie rozumiem. [5717][5738]Odwoływanie się|do mojego instynktu macierzyńskiego [5738][5756]nie zmieni tego,|że nie mogę ci ufać. [5756][5772]Espheni mogš cię kontrolować. [5772][5806]Nie mogš.|Dlatego się mnie bojš. [5806][5848]Nie kontrolowali cię, gdy zabiła Lourdes,|swojš przyjaciółkę? [5848][5869]Byłam skołowana. [5872][5904]Mylałam, że oszczędzę jej|bolesnej mierci. [5909][5930]Teraz rozumiem,|jak pokrętne było to mylenie, [5930][5973]ale wtedy...|Przepraszam. [5978][6031]Nie kontrolowali mnie.|To była moja decyzja. [6107][6149]Dokonałam wyboru między|mojš ludzkš rodzinš a espheńskš. [6149][6170]Nie nazywaj tych potworów rodzinš. [6170][6198]Tak bardzo chciałam pokoju,|że uwierzyłam w ich kłamstwa. [6198][6217]A ja w twoje! [6220][6240]Szukałam cię, Lexi. [6241][6275]Byłam gotowa ić na koniec wiata,|żeby cię odnaleć [6275][6310]i żebymy znów byli rodzinš. [6311][6342]Ale ty zdradziła nas! [6352][6374]Teraz wiem,|że to się nigdy nie stanie. [6384][6408]Nie po tym, co zrobiła. [6422][6460]Wiem, że zawiodłam|twoje zaufanie. [6464][6502]Dlatego pozwól mi to naprawić. [6509][6544]Jeli chcecie zniszczyć ródło zasilania,|ze mnš macie największe szanse. [6557][6574]Skšd o tym wiesz? [6585][6621]Będšc z Esphenim,|nauczyłam się kontrolować moje zdolnoci. [6621][6671]- Trudno to wytłumaczyć.|- Lepiej się postaraj. [6679][6737]Potrafię widzieć energię,|manipulować niš. [6737][6775]Grawitacjš, falami radiowymi,|ładunkami elektrycznymi. [6775][6812]Jeli jestem doć blisko,|mam dostęp do systemów statków. [6812][6828]Mogę nimi sterować. [6911][6948]Słyszę, jak tata i Volm|rozmawiajš w statku. [6951][6980]- Przygotowujš bombę.|- Przestań! [7003][7021]- Dlatego tu jeste?|- Nie. [7021][7054]- Espheni wysłali cię na przeszpiegi?|- Nie, przysięgam. [7054][7072]Mówię prawdę. [7072][7098]Odrzuciłam espheńskiego ojca.|Chcę pomóc. [7107][7152]Wasza bomba może być doć silna,|żeby zniszczyć ródło zasilania, [7156][7177]ale najpierw|musicie tam dotrzeć. [7180][7200]Może udało wam się|podnieć statek, [7200][722...
zolzarenata