12. Krelboyne Girl.txt

(16 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{859}{889}Oddawaj!
{1073}{1141}To mi się nigdy nie znudzi.
{1376}{1476}{C:$C15100}/tłumaczenie: SLUGGARD|sluggard@gazeta. pl/
{1861}{1961}{C:$C080FF}"ZWARIOWANY ŚWIAT MALCOLMA"|2x12 Krelboyne Girl (Dziewczyna Krelboyne)
{2101}{2127}Mamo, co robisz?
{2131}{2229}Dlaczego nie nosisz majtek,|które ci kupiłam?
{2233}{2331}- Mamo.|- Dlaczego nie nosisz majtek?
{2338}{2395}- Chcę nosić bokserki.|- Czyżby?
{2399}{2500}Może ci się wydawać, że nagle przyda|ci się tam dodatkowa przestrzeń.
{2504}{2580}Niestety, srodze się zawiedziesz.
{2624}{2678}Marzę o choć jednym|wspomnieniu z dzieciństwa,
{2682}{2740}którego nie będę musiał wymazać.
{2921}{3000}Czy Dewey nie powinien|już wyrosnąć z pluszaków?
{3089}{3228}- Może powinniśmy zabrać mu Domingo?|- Kończy pewien etap dzieciństwa.
{3245}{3296}Jakie to smutne.
{3300}{3372}Nasze dzieciątko dorasta.
{3376}{3410}Oddawaj!
{3474}{3561}Widzieliście nowego dzieciaka?
{3589}{3656}Świeże... mięsko.
{3661}{3756}- Nie musisz się już obawiać.|- O czym ty mówisz?
{3760}{3854}- Kończymy z koceniem ciebie.|- Jakim koceniem?
{3858}{3978}Nie udawaj. Wepchnęliśmy się przed|ciebie w kolejce do stołówki.
{3982}{4055}Połamaliśmy ci ołówki.
{4059}{4127}Kichnąłeś, a nikt nie powiedział|"na zdrowie".
{4131}{4246}- Nadal jest mi przykro z tego powodu.|- Teraz ona będzie chłopcem do bicia.
{4250}{4389}Chłopaki, cała szkoła was gnębi.|Czemu sami też chcecie to komuś robić?
{4429}{4527}Nawet jej nie znacie.|Może jest miła.
{4570}{4626}- Cześć, jestem Malcolm.|- Cynthia.
{4630}{4707}- Jesteś nowa?|- Tak.
{4727}{4777}Tata miał dość Manhattanu.
{4781}{4865}Ale moim zdaniem zabolało|go drugie małżeństwo mamy.
{4869}{4953}Zmiana otoczenia pewnie mu pomoże.|Choć nic nie jest takie samo,
{4957}{5019}odkąd mój brat zginął|w straszliwym wypadku.
{5070}{5111}Żartuję.
{5131}{5161}Słucham?
{5165}{5243}Znajdźcie sobie pokój.
{5297}{5360}No to... do zobaczenia.
{5364}{5455}- Cieszę się, że twój brat ma się dobrze.|- Nie mam brata.
{5968}{6089}Kadeci! Najwyraźniej jeden z was|poczuł palącą potrzebę,
{6102}{6216}by przejechać się moim|Stutz Bearcatem z 1937 roku
{6221}{6277}po polu kukurydzy.
{6281}{6407}Możecie być pewni, że osoba|odpowiedzialna poniesie konsekwencje.
{6411}{6594}W przeszłości zadowalałem się nocnymi|marszami przez bagna pełne pijawek,
{6598}{6729}naprzemiennym kopaniem i zasypywaniem|okopów oraz wieloma podobnymi.
{6733}{6798}Nadeszły jednak nowe czasy.
{6802}{6896}W związku z niedawną decyzją sądu|w sprawie kar cielesnych,
{6900}{7010}władze upoważniły mnie,|bym przywrócił do łask,
{7020}{7080}starą dyscyplinę.
{7365}{7460}Pała żądzą zuchwałego mięsa.
{7607}{7658}- Cześć, tato.|- Cześć, synu. Co tam?
{7662}{7716}/Potrzebuję pomocy.
{7720}{7783}- Postaram się. Co się stało?|- Daj mi alibi.
{7787}{7880}/Jeśli ktoś cię zapyta, powiedz,|/że byliśmy wczoraj razem na rybach.
{7884}{7960}- Co przeskrobałeś?|- Czy to ma jakieś znaczenie?
{7964}{8049}/- Zrób to dla mnie.|- Nie będę dla ciebie kłamał.
{8053}{8130}- W takim razie zaklepuję szansę.|- Szansę?
{8134}{8227}Jednorazowa przysługa. Ja proszę,|ty wykonujesz bez żadnych pytań.
{8231}{8282}- Nie ma czegoś takiego.|- Tato!
{8286}{8328}Przykro mi, nie pomogę ci.
{8332}{8424}Musisz zmierzyć się z konsekwencjami|swojego czynu jak dorosły.
{8428}{8526}Pozostaje mi stwierdzić,|że bardzo mnie zawiodłeś.
{8530}{8608}- To był Francis? Co u niego?|- W porządku. On...
{8612}{8696}- Będzie miał czwórkę z historii.|- To wspaniale.
{8700}{8833}Od dawna nie wpakował się w tarapaty.|Chyba zaczyna się zmieniać.
{9109}{9174}Co tu robisz o tej porze?
{9178}{9272}Musiałem skorzystać z komputera.|A co ty tu robisz?
{9276}{9313}Spodobała mi się twoja wypowiedź
{9317}{9375}o poszukiwaniu inteligentnych|istot we wszechświecie.
{9377}{9408}Przyszłaś, żeby mi to powiedzieć?
{9412}{9514}Zastanawiałam się, po co w ogóle|wysyłamy sygnały w kosmos.
{9518}{9655}Jeśli nawet nawiążemy z kimś kontakt,|będziemy godni najwyżej robić im pranie.
{9659}{9689}Żartuję.
{9693}{9790}- Jak to jest mieć brata?|- Normalnie.
{9803}{9898}- Muszę lecieć. Na razie.|- Na razie.
{10272}{10381}- Co się stało?|- Świruska z klasy szła za mną do domu.
{10385}{10479}Naprawdę? Ładna?|O to chodziło z bokserkami?
{10483}{10546}Mamo, nie!
{10610}{10643}Dzień dobry.
{10686}{10744}- Dziękuję za zaproszenie.|- Nie ma sprawy.
{10748}{10846}Gdyby mój syn nie był grubiańskim|prosiakiem, sam by cię zaprosił.
{10850}{10936}Musisz być dla niej miły.|Najwidoczniej nie ma żadnych kolegów.
{10940}{11020}Malcolm, poproś swoją dziewczynę,|żeby podała ziemniaki.
{11073}{11146}Malcolm, podziękuj ode mnie|swojej dziewczynie.
{11170}{11273}- Cynthia, uczysz się z Malcolmem?|- Tak.
{11355}{11445}Malcolm, zapytaj swoją dziewczynę,|czy chce groszku?
{11449}{11484}Zrozumieliśmy!
{11498}{11590}Panie kurczaku, dziękuję, że poświęcił|pan swoje życie dla mnie.
{11627}{11664}Co ty robisz?
{11668}{11774}Gdyby ktoś mnie zabił, a potem zjadł,|chciałabym, żeby chociaż podziękował.
{11816}{11916}- Słucham?|- Mówi komendant Spangler z Akademii Marlin.
{11930}{11947}Tak?
{11948}{12040}/Przepraszam, że niepokoję.|W weekend wydarzyło się tu coś dziwnego.
{12044}{12130}Prowadzę dochodzenie. Wygląda na to,|że pański syn, Francis,
{12134}{12253}- jest głównym podejrzanym.|- To niemożliwe, bo byliśmy wtedy razem.
{12257}{12349}/- Naprawdę?|- Tak. Wędkowaliśmy.
{12368}{12425}- Jest pan pewny?|- Bassy małogębowe.
{12429}{12521}Nie dają się łatwo wyciągnąć.|Mam ryby jako dowód. Podesłać panu?
{12525}{12635}- Dziękuję, nie trzeba.|- To nie problem. Mam pełną zamrażarkę.
{12788}{12856}Gdzie Domingo?
{12866}{12900}Czuję go!
{12926}{12961}Kochanie...
{12975}{13051}Uważasz, że zabrałam ci go,|bo jestem okrutna?
{13055}{13081}Zdecydowanie.
{13085}{13188}Zabrałam ci tego misia,|bo jest strasznie brudny.
{13192}{13261}Łazi po nim masa zarazków|i możesz się przez to rozchorować.
{13265}{13326}Wcale tak nie jest.|On mnie kocha.
{13330}{13427}Chodzi o zarazki. To takie małe|robaczki, które przenoszą choroby,
{13431}{13533}a Domingo jest nimi oblepiony. Kiedy|go dotykasz, przechodzą na twoje ręce.
{13537}{13593}Co będzie,|jak później dotkniesz oczu?
{13597}{13687}Powiem ci. Zarazki do nich wlezą|i zrobi się zapalenie.
{13691}{13820}Poważnie się rozchorujesz. Zgnije ci|nerw wzrokowy i wypadną gałki oczne.
{13828}{13918}Jeśli chcesz, zatrzymaj Domingo.
{13923}{14028}Jeśli wolisz zachować oczy,|oddasz go mnie.
{14076}{14147}Dokonałeś mądrego wyboru.
{14173}{14200}Miłych snów.
{14315}{14388}- Cześć, Malcolm.|- Chcę posiedzieć w samotności.
{14392}{14484}- No, cześć.|- Będziemy razem w parze na chemii.
{14488}{14630}Spędzasz ze mną cały wolny czas.|Może powinnaś poszerzyć horyzonty?
{14634}{14779}Niezły pomysł. Choć tak nam razem dobrze,|że pomyślałam, że coś się święci.
{14785}{14881}- Coś się święci?|- Malcolm, jesz lunch ze swoją dziewczyną?
{14885}{15003}- Ona nie jest moją dziewczyną.|- Czy ja wiem. Chyba widzę iskierkę.
{15007}{15093}- Proszę, nie dotykaj mnie.|- To niby podziała.
{15097}{15203}Nie lubi być dotykana.|Więc może zrobię tak.
{15241}{15339}Teraz powiedz, że twoje ciało|to jeden wielki smark.
{15343}{15409}Moje ciało to jeden wielki smark.
{15413}{15509}- Chcesz coś dodać?|- Nie muszę.
{15552}{15613}- Co to było?|- Krav Maga.
{15617}{15692}Oficjalny system samoobrony|armii Izraela.
{15696}{15800}Może ci kiedyś pokażę,|jeśli czujesz się na siłach.
{16168}{16280}- Po co ci te wszystkie ryby?|- Nieważne. Zrobiłem coś głupiego.
{16284}{16392}- Włożysz je do zamrażarki?|- Tylko na jedną noc. Jutro je wyślę.
{16458}{16525}- Dewey, co robisz?|- Zabijam zarazki.
{16529}{16613}Nienawidzę zarazków.|Przerażają mnie.
{16639}{16702}Pamiętaj, że gnieżdżą się|też w piekarniku.
{16740}{16803}- Słucham?|- Jesteś najlepszym tatą pod słońcem!
{16807}{16913}Nieprawda. Jestem beznadziejny.|Nie powinienem dla ciebie kłamać.
{16917}{16990}Ważne, że mamy to już za sobą,|a ja wyciągnąłem wnioski.
{16994}{17100}- Jakie?|- Że jesteś najlepszym tatą pod słońcem!
{17104}{17217}Przepraszam, ale nie chce|mi się teraz rozmawiać.
{17303}{17391}Panie komendancie,|mówi ojciec Francisa.
{17395}{17503}Z przykrością muszę stwierdzić, że...|pana okłamałem.
{17507}{17597}To Francis uszkodził pański wóz.
{17629}{17669}Rozumiem.
{17718}{17815}Stawia mnie to w niezręcznej sytuacji.
{17831}{17910}Bowiem winny właśnie ponosi karę.
{17914}{17984}To sprawka Francisa.|Karze pan niewinnego.
{17988}{18044}Ależ proszę pana!
{18048}{18166}Podczas 30-tu lat służby w Akademii,|nigdy nie kazałem wychłostać niewinnego.
{18170}{18254}Powiedział pan "wychłostać"?
{18258}{18312}- Nie.|- Proszę pana...
{18316}{18431}- Sprawę uważam za zamkniętą.|/- Ale proszę pana...
{18493}{18540}Zróbcie sobie przerwę.
{18645}{18750}Jemy razem lunch. To nic wielkiego.|Po prostu lubi koło mnie siedzieć.
{18776}{18881}Lloyd i Dabney zawzięcie|o czymś dyskutują.
{18916}{18970}Wiesz, że umiem czytać z ruchu warg?
{18989}{19097}Zauważyłem, że 80 procent moich|burrito to trójkąty równoramienne.
{19101}{19177}Jestem pod wrażeniem.|Daj buziaka.
{19181}{19262}Miałem nadzieję, że to zaproponujesz.|Ale najpierw skończę kanapkę.
{19266}{19320}Czekanie jest rozkoszną udręką.
{19349}{19468}- Jestem gotowy.|- A ja nie. Właśnie ugryzłem kanapkę.
{19477}{19521}Lubisz się droczyć.
{19858}{19954}Jeśli będę cię tak uciskała|przez 10 sekund, zemdlejesz.
{19958}{20043}Jeśli przedłużę do 20-tu,|zginiesz w wyniku uszkodzenia mózgu.
{20047}{20077}Odjazd.
{20081}{20144}Wystarczy.
{20158}{20242}- Używasz perfum?|- To mój szampon.
{20246}{20330}- Jaśminowy. Podoba ci się?|- Tak. Ładnie pachnie.
{20334}{20416}Ma mi pomóc pozbyć si...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin