Alexander CD1.txt

(52 KB) Pobierz
{2783}{2901}"Szczęcie sprzyja odważnym"|Wergiliusz
{2988}{3095}Babilon, Persja|Czerwiec - 323 rok przed naszš erš
{3999}{4053}Aleksandria, Egipt|40 lat póniej
{4056}{4138}Nasz wiat przeminšł.
{4150}{4228}Rozbity przez wojny.
{4266}{4363}A ja jestem strażnikiem jego ciała,
{4377}{4456}pochowanego tu zgodnie|z egipskim zwyczajem.
{4458}{4516}Jestem jego następcš na tronie faraonów.
{4522}{4583}I rzšdziłem przez 40 lat.
{4595}{4653}Jestem zwycięzcš.
{4656}{4691}Ale co to wszystko znaczy?
{4693}{4751}Nie został nikt, kto by pamiętał.
{4753}{4822}Wspaniała szarża kawalerii pod Gaugamelš.
{4831}{4898}Czy góry Hindukusz.
{4915}{5003}Kiedy wkroczylimy stutysięcznš armiš.
{5006}{5076}Do Indii.
{5200}{5277}Był bogiem, Kedmosie.
{5293}{5353}A przynajmniej był mu bardzo bliski.
{5356}{5413}Tyran - krzyczeli.
{5416}{5453}Ja się miałem.
{5456}{5518}Żaden tyran nigdy tyle nie ofiarował.
{5521}{5631}A co te uczniaki wiedzš o wiecie.
{5638}{5698}Władca musi być silny.
{5701}{5788}Aleksander był czym więcej,|był Prometeuszem.
{5775}{5844}Zmienił wiat.
{5863}{5943}Przed nim były plemiona...
{5946}{6008}A po nim...
{6011}{6056}wszystko było możliwe.
{6058}{6178}Nagle okazało się,|że wiatem może rzšdzić jeden król...
{6181}{6241}z korzyciš dla wszystkich.
{6243}{6303}Osiemnacie wielkich Aleksandrii,|które zbudował,
{6306}{6375}tworzyło imperium nie z ziemi i złota,
{6378}{6438}ale z umysłu.
{6441}{6511}Cywilizacja helleńska...
{6520}{6603}otworzyła się, rosła.
{6703}{6741}Jak mam to powiedzieć?
{6743}{6816}Jak mam ci powiedzieć,|jak to jest być młodym?
{6818}{6858}nić...
{6861}{6903}wielkie sny...
{6906}{7031}Kiedy Aleksander spojrzał ci w oczy,|mogłe zrobić wszystko.
{7033}{7106}Wszystko...
{7121}{7258}W jego obecnoci, w wietle Apolla,|bylimy wspaniali.
{7328}{7371}Naprawdę...
{7373}{7458}znałem wielu wielkich ludzi|w swoim życiu.
{7461}{7528}Ale tylko jednego kolosa.
{7531}{7641}Dopiero teraz,|gdy jestem stary, rozumiem...
{7643}{7736}kim był ten żywioł.
{7818}{7883}Czy może nie?
{7886}{7953}Czy taki człowiek,|jak Aleksander, istniał?
{7956}{7991}Oczywicie, że nie.
{7993}{8083}Wyidealizowalimy go.|Przedstawilimy go lepszym niż był.
{8086}{8211}Ludzie...|Wszyscy ludzie powstajš i upadajš...
{8213}{8303}Powstajš i upadajš...
{8401}{8446}Wschód.
{8448}{8586}Rozległe imperium perskie|rzšdziło prawie całym znanym wiatem.
{8588}{8673}Zachód.|Kiedy wspaniałe greckie miasta.
{8676}{8756}Teby, Ateny, Sparta.
{8758}{8811}Upadły przez swojš dumę.
{8813}{8936}Od 100 lat perscy królowie|przekupywali Greków swoim złotem,
{8938}{9008}by walczyli jako najemnicy.
{9011}{9056}To Filip.
{9058}{9086}Jednooki.
{9088}{9128}Zmienił wszystko.
{9131}{9255}Zjednoczył plemiona niepimiennych|pastuchów z gór i dolin.
{9255}{9306}Własnš krwiš i uporem.
{9308}{9351}Stworzył zawodowš armię.
{9353}{9448}Rzucił Greków na kolana.
{9473}{9543}Następnie zwrócił swój wzrok na Persję.
{9546}{9744}Gdzie został obwołany nowy król Dariusz III.|Bał się Filipa.
{9843}{9966}To w tych czasach wojny|narodził się Aleksander.
{9966}{10011}W Pelli.
{10077}{10222}Pella, Macedonia
{10246}{10353}Niektórzy nazywali jego matkę,|królowš Olimpię, czarodziejkš.
{10356}{10438}I mówili, że Aleksander|był dzieckiem Dionizosa.
{10441}{10521}Inni, że Zeusa.
{10561}{10731}Ale nie było człowieka w Macedonii,|który nie patrzyłby na ojca i syna
{10738}{10836}i nie zastanawiał się.
{10980}{11144}Ufaj tym, którzy darzš cię miłociš.
{11150}{11281}Życie dopiero się rozpoczęło, synu.
{11300}{11366}Jej skóra jest jak woda.
{11395}{11466}Jej język jest ogniem.
{11480}{11544}Jest twojš przyjaciółkš.
{11600}{11640}We jš.
{11723}{11777}Jeli się zawahasz...
{11777}{11823}zaatakuje.
{11816}{11866}Pamiętaj to.
{11901}{11983}Nigdy się nie wahaj.
{12118}{12198}Sš jak ludzie.
{12201}{12266}Możesz je kochać latami...
{12266}{12303}karmić je...
{12306}{12371}opiekować się nimi.
{12373}{12491}Ale i tak mogš się obrócić przeciw tobie.
{13048}{13096}Podobno to ja jestem barbarzyńska.
{13096}{13166}Filip znieważa Dionizosa każdej nocy.
{13788}{13855}Kobiety sš jedynymi...
{13877}{13944}które znajš Dionizosa.
{14722}{14788}Mój mały Achilles.
{15295}{15366}Schowaj się, Aleksandrze.
{15410}{15450}Czego chc...
{15462}{15505}Minęło tyle miesięcy.
{15505}{15560}Nie!|Nie tutaj!
{15560}{15606}Pokłoń się swojemu królowi, suko!
{15606}{15648}Królowi czego?
{15651}{15723}Pastuchów?
{15788}{15860}Pochodzę z królewskiej linii Achillesa.
{15860}{15918}Krew Herkulesa płynie w moich żyłach.
{15921}{15983}Jeste tylko pijakiem i dziwkarzem.
{16116}{16188}Mylisz, że ludzie cię szanujš?
{16188}{16277}Mylisz, że nie wiedzš|jaki jeste naprawdę?
{16466}{16541}Niech cię Tartar pochłonie,|czarodziejko!
{16543}{16622}Nie trzymaj tu swoich węży!|Zabroniłem ci!
{16625}{16666}Będziesz mi posłuszna.
{16666}{16695}Nie będę.
{16695}{16799}Będziesz mi służyć,|albo zabiję cię własnymi rękami.
{17030}{17077}Wasza Wysokoć!
{17135}{17177}W imię bogów!
{17185}{17260}Nigdy nie będzie twój!
{17261}{17301}Nigdy!
{17303}{17411}W moim łonie nosiłam mojš zemstę!
{17544}{17633}8 lat póniej
{17648}{17726}Wierzę, że w wiecie, w jakim dorastał,
{17728}{17853}Aleksander w przyjani|odnalazł równowagę.
{17903}{17933}Walka!
{17938}{18030}Kiedy jestecie w samym rodku bitwy
{18030}{18095}przeciwko jakim północnym|barbarzyńskim plemionom,
{18095}{18168}odwaga nie leży w waszym żołšdku.
{18171}{18288}Ona jest w sercu mężczyzny.
{18288}{18338}Nie musicie jeć codziennie.
{18341}{18393}Czy nosić ciepłych ubrań.
{18396}{18538}Nie musicie leżeć rano w łóżku|z misš zupy fasolowej, Kassandrze...
{18541}{18593}po ciężkim marszu.
{18596}{18653}Dalej, Aleksandrze.
{18656}{18691}Dalej!
{18693}{18766}Mylisz, że będš szanować cię|jako króla ze względu na ojca?
{18766}{18880}Pierwszš zasadš wojny jest wymaganie od siebie|tego samego, czego wymagasz od swoich ludzi.
{18880}{18944}Nie więcej, nie mniej.
{19023}{19076}Wystarczy, dobra robota, Hefajstionie.
{19076}{19118}Dobre zapasy.
{19121}{19198}O to mi włanie chodzi.
{19201}{19251}Dobrze walczyłe, ale przegrałe.
{19251}{19338}A teraz możecie sobie pogratulować.
{19341}{19383}No dalej.
{19386}{19496}Chciałby, abym pozwolił ci wygrać,|Aleksandrze?
{19498}{19543}Masz rację.
{19546}{19686}Ale obiecuję, że pewnego dnia|cię pokonam, Hefajstionie.
{19708}{19801}Póniej mówiono,|że Aleksander nigdy nie został pokonany...
{19803}{19903}poza zapasami Hefajstiona.
{19906}{20086}Aczkolwiek polednia rasa, Persowie,|kontroluje przynajmniej 3/5 znanego wiata.
{20098}{20233}Ale czy możliwe jest,|że ródło potężnego Nilu w Egipcie...
{20236}{20321}leży w tych odległych górach|na krańcach ziemi?
{20323}{20443}Jeli tak, dowiadczony nawigator|może odnaleć drogę
{20446}{20568}tędy, przez tš rzekę,|na wschód, do Indii...
{20588}{20648}Przez wschodni ocean...
{20651}{20708}Na krańcach wiata...
{20711}{20836}I tš drogš, w górę Nilu,|z powrotem do Egiptu...
{20838}{20958}Na Morze ródziemne i do domu...|do Grecji.
{20961}{21108}Gdyby tylko te żaby potrafiły|wykorzystać swoje centralne położenie,
{21111}{21161}Grecja mogłaby rzšdzić wiatem.
{21163}{21323}Mistrzu, przecież te ziemie,|o których mówisz, według mitów sš znane.
{21338}{21456}Indie, gdzie podróżował|Herkules i Dionizos.
{21458}{21597}Wszyscy ludzie, którzy wyruszyli na wschód:|Tezeusz, Jazon, Achilles - byli zwycięzcami.
{21597}{21711}Od pokoleń ich historie|sš przekazywane. Dlaczego?
{21713}{21760}Muszš być prawdziwe.
{21760}{21815}Opowieci o Amazonkach?
{21815}{21898}Nie, Aleksandrze,|tylko pospólstwo wierzy w te historie.
{21901}{21948}Zresztš wierzš prawie we wszystko.
{21951}{22093}Jestemy tutaj włanie dlatego, by kształcić się|przeciwko takim naiwnym przesšdom.
{22096}{22171}Ale jestemy lepsi od Persów,|tak jak mówiłe.
{22173}{22215}Czemu nimi nie rzšdzimy?
{22215}{22288}To jest...|to zawsze było...
{22296}{22371}naszym greckim marzeniem|- by ić na wschód.
{22373}{22501}Wschód ma zwyczaj|połykać ludzi i ich marzenia.
{22540}{22597}Mistrzu.|Mistrzu.
{22597}{22646}O co chodzi?
{22646}{22722}Czemu Persowie sš tacy okrutni?
{22722}{22777}To nie jest tematem|dzisiejszych zajęć, Nearchosie.
{22777}{22900}Ale to prawda, że rasy orientalne|sš znane ze swojego barbarzyństwa
{22900}{22958}i niewolniczego ulegania zmysłom.
{22958}{23063}Wszelkie nieumiarkowanie|zaprzecza człowieczeństwu.
{23063}{23122}Dlatego my, Grecy, jestemy nadrzędni.
{23122}{23195}Ćwiczymy kontrolę nad sobš.
{23195}{23256}Umiar. Miejmy nadzieję.
{23258}{23323}A co z postępowaniem|Achillesa pod Trojš?
{23326}{23363}Czy nie był zbyt zapalczywy?
{23366}{23436}Achilles po prostu się zatracił.
{23438}{23528}Tak bardzo wpływał na innych,|że nawet gdy odszedł z bitwy,
{23531}{23623}opłakujšc swojego martwego|kochanka Patroklesa,
{23626}{23723}w gniewie naraził swojš armię.|Jest bardzo samolubnym człowiekiem.
{23726}{23866}Więc twierdzisz,|że ich miłoć miała zły wpływ na nich?
{23868}{23948}Kiedy mężczyni zatracajš się|w namiętnoci, poddajš się pasji.
{23951}{24060}A to jest niezgodne|z naszš wewnętrznš doskonałociš.
{24060}{24168}Jak każdy brak umiaru,|Kassandrze, na przykład zazdroć.
{24171}{24283}Ale kiedy mężczyni obcujšcy|ze sobš dzielš się wiedzš i cnotš,
{24286}{24383}jest to czyste i doskonałe.
{24386}{24486}Kiedy poznajš swoje najlepsze strony,
{24488}{24586}to jest miłoć, dzięki której|można zbudować miasto.
{24588}{24688}I podnieć nas z naszej żabiej kałuży.
{24766}{24886}Filip sprowadził ludzi takich, jak Arystoteles z Aten,|by wykształcić społeczeństwo.
{24886}{24977}Rosnšc w ambicję,|planował inwazję Persji.
{25136}{25183}Tylko na tyle cię stać?
{25183}{25231}Wracaj do falangi, albo sam go ujeżdżę.
{25231}{25341}To...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin