Sinister.2012.720p.BRrip.x264.GAZ.YIFY.txt

(43 KB) Pobierz
[1272][1312]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[1312][1342]- Tylko jedno pudło?|- To z mojego gabinetu, delikatna zawartość.
[1343][1358]Cykor.
[1385][1430]Hej, stary, słuchawki!|Ogłuchniesz!
[1762][1785]Autograf?
[1787][1822]- Myślałem, że...|- Jaja sobie robicie?
[1894][1912]Proszę pani?
[1937][1962]- Szeryfie?|- Jest pani mąż?
[1963][1983]Ashley?
[2000][2035]Ashley? Kochanie?
[2039][2074]Złotko? Co porabiasz?
[2078][2092]- Maluję.|- Tak, wiem...
[2093][2120]Mama chyba chciałaby,|byś pomogła jej z pakowaniem.
[2121][2135]Wiem o tym.
[2136][2164]No to może pójdziesz ze mną?|Później możesz kończyć malowanie.
[2165][2192]Ja nie chciałam się tu przeprowadzać,|to i pudeł nie będę nosić.
[2193][2237]Musieliśmy się przeprowadzić|i wszyscy musimy nosić pudła.
[2238][2271]- Ty sam chciałeś się tu przeprowadzić.|- Nie, musieliśmy się przeprowadzić,
[2272][2297]bo nowa powieść,|którą piszę się tu dzieje.
[2298][2328]- Czemu nie mogłeś pisać w starym domu?|- Ponieważ musiałbym pisać
[2329][2353]podręczniki szkolne,|by spłacić ten stary dom.
[2355][2384]- A na to nie mogę sobie pozwolić.|- Czemu nie?
[2385][2422]- Bo po prostu nie mogę.|- Tęsknię za szkołą.
[2423][2453]Wiesz co?|Tutejsza szkoła wydaje się świetna.
[2454][2484]Ale wolę starą.
[2491][2524]Wiem. A co ty na to?
[2527][2545]Coś ci powiem.
[2546][2578]Jeśli ci się tu nie spodoba, to wrócimy,|gdy tylko moja książka się sprzeda.
[2580][2605]- Ale tylko, gdy ci się tu nie spodoba.|- Naprawdę?
[2606][2640]- Naprawdę.|- Obiecujesz?
[2640][2678]- Obiecuję, ale ty też|musisz mi obiecać swoje. - Obiecuję.
[2679][2706]Dobra, młoda malarko,|jaka jest zasada numer jeden?
[2708][2737]- Mogę malować tylko w sypialni.|- A gdzie nie możesz? - Gdziekolwiek indziej.
[2738][2770]Dokładnie. A teraz chodź,|przeniesiemy kilka pudeł.
[2801][2821]Szeryf tu jest.
[2822][2851]- Już?|- Tym razem bądź miły.
[2853][2873]- Zawsze jestem miły.|- Mówię poważnie.
[2874][2924]Mam dosyć dostawania mandatów,|mimo, że nie jeżdżę za szybko. Bądź miły.
[2941][2974]Dzień dobry.|Jakiś problem?
[2976][3018]- Nie, tylko przyjacielska wizyta.|- Doceniam to. Ellison Oswalt.
[3019][3039]Wiem kim pan jest.
[3043][3073]- Kolejny fan?|- Nie.
[3074][3097]Co mogę dla pana zrobić?
[3098][3128]Cóż, nie oczekuję zbyt wiele.|Przynajmniej dopóki nie przekonam pana,
[3129][3176]do spakowania tych pudeł i wyniesienia się|stąd, jak szybko tylko będziecie mogli.
[3177][3193]Nie wydaje mi się.
[3193][3228]Wie pan co? W gabinecie mam parę|zbędnych egzemplarzy "Krwi Kentucky".
[3228][3263]- Jeśli pan chce, to dam z autografem.|- Nie, dziękuję panu.
[3264][3304]- Nie podoba się panu moja twórczość?|- Bardziej jej zawartość.
[3306][3333]Nie każdy poważnie podchodzi do mojego zawodu.
[3334][3357]Nie każdy w pana zawodzie|postępuje właściwie.
[3358][3390]Czytałem pana książki. Pan też.
[3395][3454]"Krew Kentucky" panu wyszła,|muszę to przyznać. Porządne czytadło.
[3455][3491]Nie to co "Chłodny poranek"|tam pan skisił. "Krwawa wieczerza"...
[3492][3531]- To nie była moja wina. Jasne?|- Pańska zła teoria oswobodziła mordercę.
[3532][3577]Rujnuje pan ludzkie życia.|Temu miastu tego nie potrzeba,
[3578][3601]Chcemy wydobrzeć.|Chcemy o tym zapomnieć.
[3602][3631]Nie chcemy tu tego cyrku,|który pan z sobą ściągnął.
[3632][3662]- Jak ta zaginiona dziewczyna?|- Nie zaginęła. Ona nie żyje.
[3664][3689]Nie wie pan tego.
[3690][3732]Jeśli by żyła, to nie byłoby siły,|byśmy jej nie odnaleźli.
[3734][3758]Więc może dajcie jej spokój.
[3759][3809]- Nie uważa pan, że miasteczku należą się wyjaśnieniaí?|- Czegoś takiego...
[3812][3847]Czegoś takiego nie można wyjaśnić.
[3849][3889]A nawet, gdyby pan mógł,|to nie zależałoby panu na odpowiedzi.
[3890][3938]Robimy swoje, widzi pan.|A to kolejna strata pańskiego czasu,
[3939][3969]jak pańskie dwie ostatnie książki.
[3971][3996]Badanie zbrodni|nauczyło mnie jednego.
[3997][4036]Jeśli policjant mówi mi,|że marnuję swój czas,
[4037][4063]to tylko uświadcza mnie w tym,|że to on marnuje swój.
[4065][4091]Sprytne. Musi pan to zapisać.
[4093][4144]Cóż, pójdę swoją drogą, bo zapewne|pańskie biuro nie będzie do mojej dyspozycji.
[4145][4189]No co pan nie powie.|Zawsze można popytać tu i tam.
[4224][4247]A, no i...
[4249][4299]...kiepski ma pan gust.
[4397][4434]- O co chodziło?|- Jak zwykle, chciał autograf
[4435][4468]- ale zostawił swój egzemplarz w domu.|- To nie tak źle.
[4469][4495]Czemu pokazywał na dom?
[4496][4545]Ellison? Nie mieszkamy znów kilka domów|od miejsca zbrodni, prawda?
[4554][4592]Nie, nic nie mów. Jeśli tak,|to nie chcę o tym wiedzieć.
[4604][4647]- Nie mieszkamy. - Przysięgasz?|- Przysięgam.
[4654][4694]Proszę. Zrób coś pożytecznego.|Do kuchni.
[4704][4744]Będzie tu fajnie, co nie?|Zobaczysz.
[5263][5288]Cholera...
[5503][5531]No bez jaj.
[5560][5590]Rodzinne zabawy 2011?
[5628][5658]Grillowanie 1979?
[5731][5773]Macie tu makaron i ciastka.|Cieszcie się obiadem, dzieci.
[5774][5806]- Następnym razem tak bogato nie będzie.|- Czemu nie?
[5807][5824]- Wiesz czemu.|- A ja nie.
[5825][5844]Nawet nie sprzedaliśmy|jeszcze starego domu.
[5845][5869]Jak się uda, będziemy|mogli stołować się lepiej.
[5870][5893]Więc sprzedajmy go w końcu.|Obniżcie cenę, jeśli trzeba.
[5894][5918]Już ją obniżyliśmy|jak się tylko dało,
[5919][5934]by nam tym nie stracić.|Rynek jest okropny. Jak nie
[5935][5954]zapłacimy czynszu jeszcze 2|razy, to nic się nie stanie.
[5955][5981]Sprzedam tyle książek,|to zamieszkamy na Easy Street.
[5982][6013]- Tym razem będzie dobra historia?|- Oczywiście.
[6014][6039]- Powiesz, co się wydarzy?|- Trevor!
[6040][6065]- No co? Jestem już dość duży|na takie tematy. - Wcale, że nie.
[6066][6108]Nawet ja nie jestem dość dojrzała.|Wasz ojciec pisze o tak strasznych rzeczach.
[6109][6131]- ...że sama nie chcę o nich wiedzieć...|- O czym ty...
[6132][6157]- Nie to miałam na myśli...|- To właśnie powiedziałaś.
[6159][6178]Cóż, i tak usłyszę o tym w szkole.
[6179][6209]Dzieci w szkole będą mnie znów nienawidziły,|mówiąc o tym, co się stało.
[6210][6237]- Nikt nie będzie cię nienawidził.|- Wolę słyszeć to od ciebie.
[6238][6262]- Słyszysz to?|- Tak, słyszę.
[6262][6286]Nie dopóki twoje biuro|pozostanie zamknięte na klucz.
[6287][6306]Co innego usłyszeć,|co innego zobaczyć.
[6307][6328]Nie chcę, by on znów tam wchodził.|Ma dwanaście lat.
[6329][6357]- Mamo, tata wie ile mam lat.|- Hej, przestań.
[6358][6391]- Jak brzmi zasada numer jeden?|- "Nigdy nie wchodź do biura taty".
[6392][6425]- A jakie jest prawidło?|- Zawsze zamykaj biuro taty.
[6427][6462]Zgadza się. I nie chcę słyszeć żadnego|gderania, dlaczego tu jesteśmy, od nikogo.
[6463][6477]Właśnie.
[6561][6599]- Umyłeś zęby?|- Nie. Jeszcze nie.
[6599][6626]- Zostaniesz już w łóżku?|- Nie, muszę jeszcze...
[6627][6663]- ...iść do gabinetu i poukładać rzeczy.|- Ile to potrwa?
[6664][6693]- Tylko z godzinę, albo dwie.|- Nie, chodzi mi o to...
[6694][6750]- Jak długo tu zostaniemy tym razem.|- Nie wiem. Być może długo.
[6751][6801]- Byłoby lepiej, gdybyś pisał  literaturę fikcji.|- Nikt nie lubi mojej fikcji.
[6802][6831]- Może powinieneś spróbować jeszcze raz.|- Tracy, ja po prostu nie mogę.
[6832][6876]Przepraszam, wybacz.|Jestem po twojej stronie.
[6882][6916]Po prostu chciałabym znów zobaczyć,|jak cieszysz się pracą.
[6921][6944]Kiedy jesteś szczęśliwy...
[6945][6989]- ...my wszyscy jesteśmy szczęśliwi.|- Potrzebny mi jeszcze jeden hit. To tyle.
[6990][7010]Jeszcze tylko jeden.
[7040][7060]Co?
[7064][7087]- Wiesz, że cię wspieram.|- Jasne, wiem.
[7087][7113]Ale to nie jest to, co chciałaś powiedzieć.
[7126][7162]"Krew Kentucky" była dziesięć lat temu.
[7163][7190]- No i?|- No i...
[7191][7224]Co, jeśli to było twoje 15 minut?
[7227][7257]Dobra. Co, jeśli było?
[7259][7312]Jeśli było, nie możesz całą resztę życia|za tym gonić.
[7313][7344]Jeśli przegapisz z dziećmi te wszystkie lata,|to już ich nie odzyskasz.
[7345][7369]- Potrzebuję jeszcze tylko jednej szansy.|- W porządku...
[7370][7400]- Mam naprawdę dobre przeczucia.|- Ok.
[7407][7442]- Nie wiem, czy dam radę znowu to znieść.|- Nie będziesz musiała.
[7444][7468]Nie, mówię poważnie.
[7469][7539]Jeśli będzie jak ostatnio,|zabieram Trevora i Ashley, wracam do sióstr.
[7569][7600]- To fair?|- Tak.
[7620][7640]Ale tak się nie stanie.
[7670][7700]Przejdźmy więc do naprawiania.
[7811][7831]*GDZIE JESTEŚ?*
[8133][8161]*Pudełko z filmami.|Skąd się tu wzięło?*
[8237][8265]Do diabła z tym, do roboty.
[8574][8586]No dobrze...
[9791][9818]*Kto nakręcił film?*
[9964][9994]*Gdzie jest Stephanie?*
[10178][10203]Po co to sfilmowałeś?
[11018][11073]- Tata? Nie mogę znaleźć łazienki.|- Chodź tu, chodź.
[11110][11128]Dziękuję, tatusiu.
[11199][11238]Spójrz na te malunki.|Naprawdę nabierasz wprawy.
[11240][11279]Dzięki. Może pewnego dnia|namaluję coś naprawdę dobrego.
[11281][11302]I będę sławna jak ty.
[11303][11324]Słodkich snów, księżniczko.
[11325][11361]- Prześpij się.|- Ok.
[11375][11400]- Tato?|- Tak?
[11401][11438]Tym razem piszesz naprawdę dobrą książkę,|byśmy mogli wrócić do domu?
[11439][11480]Chcę napisać najlepszą książkę,|jaką ktokolwiek, kiedykolwiek czytał.
[12932][12965]- Centrala.|- Z policją hrabstwa Kent, proszę.
[12966][13013]- To nagłe?|- Tak... tak, nagłe.
[13138][13173]Policja hrabstwa Kent,|w czym mogę pomóc?
[13177][13214]"Krew Kentucky"|- Policja, w czym mogę pomóc?
[13248][13263]Halo?
[13280][13295]Halo...?
[13378][13393]Dobra.
[13486][13541]Wróciłeś i przyniosłeś pudełko.|Dlaczego?
[13618][13648]Impreza na basenie, 1966
[13828][13848]Cholera, Ashley.
[13887][13902]Ashley?
[14873][14886]Trevor!
[14888][14941]Hej, hej, hej!|Obudź się! Hej, Obudź się!
[14976][15014]- Mój Boże, wszystko w...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin