Projekt i wykonanie okładki, uktad typograficzny:
Andrzej Laszak, Dariusz Rossowski
Redakcja:
Anna Kotynia-Kosmynka
Druk i oprawa: Drukarnia Wydawnicza im. W.L. Anczyca, Kraków
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej publikacji nie może być powie-lana ani rozpowszechniana za pomocą urządzeń elektronicznych, mechani-cznych, kopiujących, nagrywających i innych, bez uprzedniego wyrażeniazgody przez właściciela praw.
© Copyright by Katarzyna Rojkowska 2003
ISBN 83-7229-075-X
Wydanie 2, poprawione, Łódź 2004, dodruk 2004
Wydawnictwo „Ravi"
90-353 Łódź, ul. J. Kilińskiego 169
tel (0-42) 676-45-69, fax (0-42) 676-49-79
e-mail: ravi@ravi.com.pl
www: http://www.ravi.com.pl
Dystrybucja: Grupa A5 sp. z o. o.
90-353 Łódź, ul.J. Kilińskiego 169, tel/fax (0-42) 676-49-29e-mail: handlowy@grupaA5.com.pl
Spis treści
Drodzy Rodzice ................................................................................7
Wstęp .......................................................................................................9
Szczęśliwe dziecko ...............................................................................9
Mądre dziecko 10
Mali pożeracze wiedzy 12
Geniusz dobry czy zły? 15
Och, to taki mały, przemądrzały geniusz! 17
W ślad za Leonardem da Vinci 18
1. Mózg 23
Co się dzieje w głowie? 23
Jak pracuje mózg? .21
Jak mózg zapamiętuje i przechowuje wiadomości .30
Mózg uwielbia stymulację! .31
Instrukcja obsługi mózgu .34
2. Ruch 41
Ruch i mózg - dwaj przyjaciele 41
Z polnej ścieżki na autostradę 42
Usuwanie przeszkód 43
Kołysanie, wirowanie i turlanie 48
Dotyk konieczny od zaraz 51
Chore dzieci zdrowym dzieciom .55
Podsumowanie .58
3. Zabawa w czytanie 61
Czemu tak wcześnie? 61
Czy dzieci to lubią? 63
Czytanie dziecku jak mycie zębów 65
Daj dziecku książkę! 66
Czytające dziecko 68
Co wspólnego z uczeniem małych dzieci czytania ma telewizja? 71
Jak wielu ludzi uczy swoje dzieci czytać? 72
Co dziecko zyskuje dzięki wczesnej nauce czytania? 74
Naucz małe dziecko czytać! 74
Reguły gry 75
Jak się bawić w czytanie? 87
Zabawy słowne - sposób na nudne dni 97
4. Matematyka też jest zabawą 101
Liczenie to cenny produkt uboczny 103
Baw się z dzieckiem w matematykę! 104
Reguły gry 105
Jak przygotować materiał? 106
Jak się bawić w matematykę? 107
Barwne życie młodego matematyka 118
5. Moc muzyki 121
Każde dziecko jest muzykalne 121
Muzyka jak powietrze 123
Jaką muzykę wybrać? 128
Jak słuchać muzyki? 133
Smyczki w dłoń 133
Podsumowanie 138
6. Parasol emocji 139
Emocje w mózgu 140
Dzieci naśladują nasze emocje 142
Poskramiać czy nie 145
Bez EQ nie ma IQ 146
Wróg publiczny - telewizor 148
Podsumowanie 154
Bibliografia 157
Spotkajmy się 159
Drodzy Rodzice,
W
ychowanie dziecka na mądrego i szczęśliwego człowiekato najpiękniejszy dar, jaki możemy mu dać. Chociaż jestwiele dróg, którymi możemy kroczyć, by ten dar uzyskać, to zawszepowinno nam towarzyszyć okazywanie dziecku swojej miłości i uwa-gi oraz podzielenie się z nim swoim czasem. Jest to prawdziwe wy-zwanie, które wymaga od nas odwagi, odpowiedzialności oraz wie-dzy o tym, jaki potencjał kryje się w naszych dzieciach i jak gowydobyć.
Przyjście na świat mojej córki zainspirowało mnie do poszuki-wania i wzbogacania własnego warsztatu pracy o informacje oraznarzędzia, które pomagają mi w dawaniu jej szczęścia i mądrości.W książce, którą oddaje w Wasze ręce, zgromadziłam szereg za-sad, porad, metod i zabaw, rozwijających małe dziecko intelektual-nie i emocjonalnie. Wzbogaciłam je o swoje pomysły i doświadcze-nia oraz o doświadczenia i opinie rodziców, z którymi współpracuję.Mnogość i różnorodność przedstawionych propozycji stymulują-cych rozwój dziecka potraktujcie jak paletę barw. Dotknijcie pę-dzlem każdego koloru, po to by stworzyć nowy, niepowtarzalny od-cień. Dodajcie swoje pomysły i stwórzcie zabawy specjalnie dobranedla Waszego dziecka, rozwijające jego mózg i kształtujące jegoosobowość.
Najcenniejszy czas dla stymulacji rozwoju dziecka to okres odurodzenia do pięciu, sześciu lat. Opisując zabawę w czytanie i ma-tematykę, przedstawiłam program działań w pełnym zakresie, na
każdy dzień. Pamiętajcie jednak, że na jego realizację macie prze-cież kilka lat! Bawcie się ze swoimi dziećmi tylko wtedy, kiedy ma-ją na to ochotę. Róbcie przerwy, kiedy wasze dziecko źle się czu-je lub jest pochłonięte inną, ważną dla niego sprawą.
Ja bawię się ze swoją córką w naukę od jej urodzenia. Teraz jestjuż półtoraroczną dziewczynką, więc z harmonogramu wynikało-by, że powinnyśmy bawić się już w czytanie rozbudowanych zdańi rozwiązywanie prostych zadań arytmetycznych. Faktycznie je-steśmy kilka etapów wcześniej, a ja i tak bardzo się cieszę z efek-tów, które uzyskałyśmy. Mamy przed sobą przecież całe lata. Nieoznacza to jednak, że brak nam systematyczności. Bawimy się re-gularnie, lecz nie każdego dnia.
Podczas stymulacji rozwoju dziecka najważniejsze jest to, by onozawsze dobrze się bawiło. Efekty powinny być produktem ubo-cznym. I to jest w pracy z dzieckiem najwspanialsze: ujawnia onoswoje umiejętności w momentach zupełnie nieoczekiwanych (naprzykład krzycząc: „mama, mama" i jednocześnie trzymając kar-tę z tym słowem o 5:30 rano, czym skutecznie mamę budzi).
Mając wiedzę o tym, jak można ułatwić swojemu dziecku wej-ście w świat pozyskiwania informacji i kształtowania dobrych re-lacji z innymi ludźmi, na pewno nie pozostaniecie obojętni na me-tody i zabawy przyczyniające się do tego. Podzielcie się ze mnąswoimi spostrzeżeniami.
Życzę Warn samych cudownych chwil podczas wspólnej zabawy.
Katarzyna RojkowskaŁódź, wrzesień 2003
Wstęp
Szczęśliwe dziecko
Pragnienia wszystkich rodziców są bardzo podobne. Chcemy, abynasze dzieci były zdrowe, zadbane i bezpieczne. Dążymy do tego,by były mądre, zdolne i dobrze radziły sobie w życiu. Każdy rodzicchce stworzyć swoim pociechom optymalne warunki do rozwoju.W przypadku troski o zdrowie i higienę standardy postępowaniasą u wszystkich bardzo podobne. Rodzice uczą się, jak pielęgno-wać dziecko, wczytują w poradniki, skrzętnie wypełniają polece-nia lekarzy, słuchają przeróżnych dobrych rad. Zgodnie twierdzą,że trzeba podawać witaminę D (bo taki mamy klimat), szeroko za-kładać pieluszkę (ze względu na bioderka), fluoryzować ząbki (byuniknąć próchnicy) itd.
Takiej jednomyślności nie ma już jednak, gdy zaczynamy roz-mawiać, w jaki sposób należy zadbać o to, by dziecko było ra-dosne, mądre i zdolne. Pytając wielu rodziców dwu-, trzylatków,jak spędzają czas ze swoimi maluchami i co robią, aby dzieciprawidłowo się rozwijały, zebrałam cały wachlarz różnych odpo-wiedzi. Dzielą się one na dwie grupy. Jedne zawierają sposobyogólnie uznane, takie jak ofiarowywanie zabawek, opowiadaniebajek, uczenie piosenek, zabieranie na plac zabaw, zakup wyma-rzonego psa. Druga grupa to odpowiedzi budzące u wielu zdzi-wienie, graniczące niekiedy z oburzeniem: „mój dwulatek słuchamuzyki Mozarta", „czytam dziecku bardzo dużo książek", „uczę
mariola3300