{3726}{3825}STUDNIA I WAHADŁO {4807}{4864}- Tak?|- Chciałem się zobaczyć z panem Medina. {4866}{4895}- Nazywam się...|- Przykro mi. {4898}{4948}Pan Medina nie przyjmuje gości. {4950}{5027}Zapowiesz, że pan Francis Barnard... {5029}{5078}...przyjechał z Anglii,|żeby się z nim zobaczyć. {5081}{5110}Co ty wyprawiasz? {5112}{5139}Proszę zabrać rękę. {5141}{5174}Maksymilianie. {5176}{5210}O co chodzi? {5213}{5282}Proszę pani, ten dżentelmen|domaga się przyjęcia. {5284}{5331}- Powiedziałem mu...|- Pani Medina? {5333}{5360}To ja. {5363}{5418}Jestem Francis Barnard,|brat Eliżbiety. {5420}{5511}O, przepraszam. {5514}{5550}Zechce pan wejść,|panie Barnard. {5612}{5670}Proszę mi wybaczyć.|Jestem Katarzyna Medina. {5735}{5776}Czy zostanie pan na noc,|panie Barnard? {5778}{5823}Mój brat z pewnością|życzyłby sobie tego. {5826}{5904}Być może. Czy mogę się|zobaczyć z pani bratem? {5998}{6038}Brat odpoczywa. {6040}{6107}Nie czuje się dobrze|od pogrzebu. {6109}{6175}Rozumiem.|Kiedy mogę się z nim zobaczyć? {6177}{6223}Może przy kolacji... {6225}{6280}...jeśli nas pan zaszczyci. {6283}{6348}Z pewnością... przy kolacji. {6374}{6481}Czy mogę zobaczyć grób|mojej siostry? {6483}{6526}Grób? {6528}{6578}Domyślam się, że istnieje. {6581}{6647}Niezupełnie, panie Barnard. {6649}{6696}Złożono ją w krypcie. {6762}{6835}Rodzinna tradycja,|panie Barnard. {6837}{6896}Rozumiem. {6954}{7005}Czy możemy tam pójść? {7046}{7083}Proszę za mną. {7826}{7856}Kiedy zmarła? {7859}{7911}Pani brat nie wspomniał|o tym w liście. {7913}{7948}Około trzech miesięcy temu. {7950}{8004}Trzy miesiące?|Dlaczego nie powiadomiono mnie wcześniej? {8007}{8028}Obawiam się, że... {8030}{8061}Jaka była przyczyna śmierci? {8063}{8135}Nie wiem zbyt wiele,|panie Barnard. {8159}{8218}To nie jest już mój dom. {8220}{8263}Opuściłam go kilka miesięcy|wcześniej... {8265}{8304}...zanim Nicholas|poślubił pańską siostrę. {8307}{8349}To znaczy, że pani... {8406}{8450}Wielkie nieba! {8501}{8533}Cóż to za hałas? {8563}{8608}Proszę za mną, panie Barnard. {8995}{9050}Nie tędy, panie Barnard! {9187}{9244}Kim pan jest? {9247}{9308}Nicholasie, to jest pan Barnard. {9310}{9354}Brat Elżbiety. {9416}{9440}A, tak. {9485}{9529}Witam pana. {9532}{9565}Odpoczywa, tak? {9567}{9593}Proszę pana? {9595}{9658}Powiedziałam panu Barnardowi,|że odpoczywasz. {9661}{9723}Tak mi się zdawało. {9725}{9762}Usłyszałem hałas. {9834}{9861}To urządzenie... {9864}{9935}...ciągle trzeba je naprawiać. {10001}{10037}Co pana do nas sprowadza? {10039}{10110}Elżbieta była moją siostrą. {10112}{10157}Otrzymałem pańską wiadomość|o jej nagłej śmierci... {10160}{10217}...ale zawierała zbyt|mało szczegółów. {10219}{10264}Czyż miałem pozostać w Anglii? {10266}{10360}Tak, ma pan rację.|Przepraszam pana. {10362}{10439}Wstrząs i smutek... {10442}{10517}...pozbawił mnie chęci|kontaktu. {10519}{10565}Ma pan prawo|się złościć. {10567}{10692}Może pokaże mi pan|miejsce spoczynku mojej siostry. {10694}{10779}Powiedziałam panu,|że nie widzę przeszkód, Nicholasie. {10811}{10856}Ależ oczywiście. {11099}{11206}Może będzie pan tak dobry|i wyjawi mi przyczynę śmierci siostry. {11209}{11273}Zmarła podczas choroby. {11275}{11348}Czy choroba została zdiagnozowana? {11350}{11420}- Tak.|- Przez kogo? {11422}{11506}Przez doktora Leona,|uznanego lekarza. {11509}{11559}Co stwierdził? {11584}{11656}Coś nie tak z krwią. {11659}{11703}Tak? {11753}{11777}I to wszystko? {11779}{11841}Po prostu coś nie tak z krwią? {11898}{11935}Obawiam się, że tak. {11937}{12023}To mnie nie satysfakcjonuje. {12060}{12094}Proszę za mną. {12566}{12613}Czy możemy się oddalić,|panie Barnard? {12616}{12685}To bardzo bolesne|dla mojego brata. {12687}{12774}Dla mnie również. {12850}{12883}Ta forma pochówku... {12885}{12945}...jest naszą rodzinną tradycją,|panie Barnard. {12973}{13020}Czy zostanie pan u nas|na noc? {13057}{13102}Na noc... {13104}{13148}...i na dłużej. {13185}{13254}Dopóki się nie dowiem,|co się z nią stało. {14050}{14085}Dziękuję. {14341}{14366}Tak? {14478}{14548}Ufam, że będzie tu panu wygodnie. {14550}{14605}Czy to pan? {14646}{14678}Nie. {14680}{14774}Nie, to mój ojciec,|Sebastian Medina. {14833}{14889}Podobieństwo jest uderzające. {14892}{14918}Tak. {14953}{15045}A ten drugi,|to mój wuj Bartłomiej. {15047}{15150}Panie Barnard,|boleśnie mnie dotyka to, {15152}{15209}że nieufnie podchodzi pan|do okoliczności śmierci Elżbiety. {15212}{15342}Jej śmierć była i jest|dla mnie bolesna. {15344}{15381}Błagam pana,|by się pan w to nie mieszał... {15384}{15463}Pan wybaczy,|pańskie słowa nie wystarczą. {15465}{15546}Zbyt wiele rzeczy wymaga|dokładniejszego wyjaśnienia... {15549}{15641}...zanim przyznam panu rację. {15643}{15690}Dokładniejsze wyjaśnienia? {15725}{15749}Tak. {15782}{15828}Proszę ze mną. {15872}{15913}Proszę. {16089}{16155}Atmosfera jest tu nieznośna. {16297}{16345}Dlaczego pan|przyprowadził mnie tutaj? {16347}{16409}To jej pokój. {16411}{16488}Nic w nim nie zmieniałem,|odkąd odeszła. {16587}{16634}Proszę się rozejrzeć. {16665}{16767}W urządzenie tego pokoju|włożyliśmy dużo serca. {16770}{16850}Każdy mebel,|każdy element dekoracyjny... {16852}{16890}...został wykonany|przez mistrzów rzemiosła... {16892}{16943}...z Włoch, Hiszpanii lub Francji. {16946}{17009}W rzeczy samej,|każdy kraj cywilizowanego świata... {17011}{17046}...znalazł tu swoje odbicie. {17049}{17099}To unikalny pokój. {17176}{17242}Zrobiłem to wszystko dla niej. {17245}{17299}Chciałem, by miała coś... {17458}{17490}Maria {17492}{17532}Przepraszam, panie. {17535}{17566}Właśnie sprzątałam. {17569}{17636}O, tak, oczywiście. {17666}{17706}Możesz odejść. {17778}{17840}Czy to wszystko,|co chciał mi pan powiedzieć? {17843}{17915}Jest pan nieustępliwym człowiekiem,|panie Barnard. {17917}{17962}Muszę być. {17964}{18023}Bóg mi świadkiem,|że uwielbiałem pańską siostrę. {18026}{18062}Wciąż ją uwielbiam. {18064}{18139}Bez niej życie nie ma sensu. {18142}{18221}Była uosobieniem uroku. {18328}{18376}Chciałem zatrzymać ją|w pamięci... {18378}{18463}...ale sposób|w jaki się poruszała... {18466}{18518}...jej uśmiech, jej głos. {18520}{18596}Śpiewała jak anioł. {18628}{18665}Potrafiła grać na klawikordzie... {18667}{18735}...jak żadna inna kobieta,|którą znam. {18763}{18846}Każdego wieczoru, po posiłku... {18875}{18947}...grała dla mnie. {18979}{19027}Proszę mi wybaczyć. {19029}{19135}Nie miałem zamiaru|tak się uzewnętrzniać. {19137}{19211}Chciałem tylko to wyjaśnić. {19214}{19258}Proszę... {19261}{19327}...niech mnie pan teraz zostawi. {19388}{19439}Proszę odejść. {19849}{19902}Mieszka pan w Londynie,|panie Barnard? {19933}{19969}Tak, a pani? {19971}{20037}W Barcelonie, z ciotką. {20039}{20113}Od dawna tu pani jest? {20115}{20156}Trochę ponad tydzień. {20159}{20213}Przyjechałam do Nicholasa, ponieważ... {20242}{20278}Któż to może być? {20576}{20613}Nicholas. {20616}{20682}Jak się miewasz, przyjacielu? {20684}{20717}Jesteś blady. {20719}{20768}Źle spałeś? {20771}{20839}Charles, mamy gościa. {20841}{20945}Wspaniale. {20948}{21011}- Dokładnie tego ci trzeba.|- Charles. {21013}{21069}To brat Elżbiety. {21104}{21152}- To znaczy...|- Tak. {21378}{21435}Doktor Charles Leon,|do pańskich usług. {21487}{21553}Rozumiem,|że jest pan bratem Elżbiety. {21556}{21588}Podobieństwo jest oczywiste. {21590}{21676}Rumieńce, te same rysy. {21679}{21723}To była piękna kobieta. {21726}{21801}- Doktorze.|- Och, moja droga. {21803}{21851}Przeszkodziłem wam w posiłku. {21854}{21905}Zawsze brakowało mi wyczucia czasu. {21907}{21972}Właśnie skończyliśmy.|Napijesz się z nami wina? {21974}{22022}Z przyjemnością. {22082}{22136}A więc, młodzieńcze,|przebył pan szmat drogi z Anglii? {22139}{22187}Prawda. {22190}{22236}Śmierć pańskiej siostry|to straszna tragedia. {22238}{22269}Przerażająca sprawa. {22271}{22308}Co słychać w Baztan, Charles? {22311}{22345}Co? {22347}{22419}Jak zawsze, Nicholasie... {22421}{22500}...kupuje się, sprzedaje,|żyje i umiera. {22502}{22551}Samo życie. {22591}{22655}Dlaczego umarła moja siostra,|doktorze? {22657}{22694}Nie powiedziano panu? {22696}{22742}- Oczywiście, że powiedziano.|- A więc? {22744}{22791}Chcę to usłyszeć od pana. {22864}{22981}Obawiam się,|że jej śmierć była nieunikniona... {22983}{23045}...w tych okolicznościach. {23047}{23124}Ten zamek, ta odpychająca atmosfera. {23126}{23195}Co zamek ma z tym wspólnego? {23197}{23240}Zamek...? {23243}{23315}Już za późno, Charlesie. {23317}{23360}Nie chciałem, by wiedział. {23362}{23389}Wiedział o czym? {23479}{23553}Pańska siostra zmarła|z powodu niewydolności serca... {23556}{23584}...powstałej na skutek szoku. {23586}{23653}Krótko mówiąc, umarła ze strachu. {23655}{23748}- Dlaczego mi pan nie powiedział?|- Chciałem pana oszczędzić. {23750}{23784}Myślał pan,|że mnie oszuka! {23786}{23836}- To nieprawda.|- Cóż to ma być? {23839}{23887}Niech mi pan pokaże,|gdzie to się stało. {23938}{23987}- W porządku.|- Nie, Nicholasie. {23990}{24039}Nie ma innego wyjścia,|moja droga. {24041}{24176}Bardzo się myliliśmy, chcąc zataić|prawdę przed panem Barnardem. {24179}{24253}Tym bardziej jesteśmy podejrzani|w jego oczach. {24255}{24289}Podejrzani? {24292}{24341}Chodźmy. {24368}{24464}Nicholasie, wiesz,|że nie powinieneś tego robić. {24467}{24581}- Nie czujesz się dobrze.|- Nie da się tego uniknąć,|Charlesie. {24583}{24635}Chodźmy. {25357}{25396}No i? {25882}{25907}Komnata tortur? {25909}{25963}Tak, panie Barnard. {25965}{26005}Należała do mojego ojca. {26008}{26053}Sebastian Medina. {26055}{26120}Jeden z najbardziej|niesławnych inkwizytorów... {26122}{26177}- Wystarczy.|- Panie Barnard, nie rozumie pan? {26180}{26217}Co robiła tu moja siostra? {26271}{26321}Nie mogła się powstrzymać. {26728}{26761}Czy ten...
suhacz