Doctor Who S13E17 - The Brain of Morbius, Part One , napisy pl.txt

(24 KB) Pobierz
1
00:00:01,135 --> 00:00:06,129


2
00:01:15,855 --> 00:01:16,844


3
00:01:34,295 --> 00:01:36,934
Szybko jesteœ  Condo 
ktoœ prze¿y³ ?

4
00:01:37,015 --> 00:01:39,813
Jeden  z aparatem tlenowym.

5
00:01:41,015 --> 00:01:45,213
Humanoid ? Doskonale .
Poka¿ mi  poka¿ mi .

6
00:01:49,135 --> 00:01:52,093
Nie zrobi³ tego.

7
00:01:52,815 --> 00:01:54,771
Nawet jeœli zwoje nerwowy...

8
00:01:55,415 --> 00:01:58,566
Czaszka zbyt w¹ska 
mózg niedorozwiniêty.

9
00:01:59,335 --> 00:02:01,007
To insekt!

10
00:02:01,095 --> 00:02:03,768
Nawet tak niedorozwiniêty kanibal jak Ty
mo¿e to zauwa¿yæ.

11
00:02:03,855 --> 00:02:06,210
Ale ... du¿e g³owy nie nadchodz¹ mistrzu 


12
00:02:06,295 --> 00:02:08,206
nie do Karn.

13
00:02:08,975 --> 00:02:11,011
musz¹ Condo.

14
00:02:11,095 --> 00:02:14,405
Pewnego dnia prawdziwe gatunki humanoidalne

15
00:02:14,495 --> 00:02:17,692
sta³ocieplne 
z centralnym  systemem nerwowym nadejd¹ .

16
00:02:17,775 --> 00:02:20,369
Jeden taki okaz , tylko jeden,

17
00:02:21,695 --> 00:02:23,253
i mogê zakoñczyæ swoj¹ pracê.

18
00:02:25,495 --> 00:02:29,010


19
00:02:34,375 --> 00:02:35,410


20
00:02:35,495 --> 00:02:37,406
wychodzimy,

21
00:02:37,495 --> 00:02:39,725
wœcibscy , wtr¹caj¹cy siê idioci.

22
00:02:41,895 --> 00:02:45,808
Wiem, ¿e tam jesteœcie 
wiêc wyjdŸcie i poka¿cie siê .

23
00:02:45,895 --> 00:02:48,011
Namieszaliœcie  w mojej  Tardis.

24
00:02:48,095 --> 00:02:50,609
Wyrzuci³o nas 1000 parseków z kursu.

25
00:02:50,695 --> 00:02:53,368
Krzyczysz bo potrzebujesz nocniczka?

26
00:02:53,455 --> 00:02:55,764
W³adcy Czasu kto jeszcze ?

27
00:02:55,855 --> 00:02:57,686
Teraz widzisz , widzisz?

28
00:02:57,775 --> 00:03:00,892
Nawet nie mieli zwyk³ej przyzwoitoœci
wyjœæ i pokazaæ swoje uszy.

29
00:03:00,975 --> 00:03:03,364
Na pewno boj¹ siê i trzymaj¹ je w pude³ku
dlatego ich nie nosz¹.

30
00:03:03,455 --> 00:03:05,093
To niedopuszczalne.
Nie chcê tego wiêcej.

31
00:03:05,175 --> 00:03:07,166
Dlaczego coœ znowu posz³o  nie tak?

32
00:03:07,255 --> 00:03:09,849
Co?
Tardis ?

33
00:03:09,935 --> 00:03:13,007
Co ,myœlisz ¿e nie znam ró¿nicy 


34
00:03:13,095 --> 00:03:16,212
miêdzy wewnêtrzn¹ usterk¹
i zewnêtrznym wp³ywem ?

35
00:03:16,575 --> 00:03:18,008
Och, nie, nie, nie .

36
00:03:18,095 --> 00:03:20,325
Jest coœ, co siê tutaj dzieje ,
jakaœ brudna robota

37
00:03:20,415 --> 00:03:22,929
nie bêd¹ jej  dotykaæ
te bia³e delikatne  rêce.

38
00:03:24,095 --> 00:03:26,404
nie bêdê dotykaæ  s³yszysz?

39
00:03:26,655 --> 00:03:28,486


40
00:03:31,135 --> 00:03:34,252
Jest coœ z³owieszczego .
Gdzie jesteœmy , jak myœlisz?

41
00:03:35,335 --> 00:03:37,485
Nie wiem i nie obchodzi mnie to.

42
00:03:37,575 --> 00:03:40,169
daj spokój  chodŸ,
przestañ byæ taki dziecinny.

43
00:03:40,255 --> 00:03:42,211
Mam zamiar  siedzieæ tu  i nic nie robiæ.

44
00:03:42,295 --> 00:03:43,808
Wiêc nie .
nie
45
00:03:49,015 --> 00:03:50,892
Popatrz  Doktorze.

46
00:03:52,015 --> 00:03:54,654
daj spokój chodŸ i zobacz.
uwa¿am ¿e 

47
00:03:54,735 --> 00:03:57,329
nie wiesz
co mo¿esz przegapiæ.

48
00:03:57,415 --> 00:04:00,930
Wiesz  co to jest ?
Tak  wyrzucona bañka.

49
00:04:01,015 --> 00:04:03,768
Co?
Kosmiczny spadochron.

50
00:04:03,855 --> 00:04:04,890
wybacz

51
00:04:14,615 --> 00:04:16,970
Doktorze  szybko , chodŸ i spójrz na to!

52
00:04:21,055 --> 00:04:23,853
To musi byæ 
tuzin czerwonych statków kosmicznych.

53
00:04:23,935 --> 00:04:26,085
To jak Morze Sargassowe.
Coœ takiego.

54
00:04:27,535 --> 00:04:31,653
To niesamowite . S³uchaj  dlaczego
wszystkie siê   tutaj rozbi³y ?

55
00:04:31,735 --> 00:04:33,407
Nie mam pojêcia.

56
00:04:34,295 --> 00:04:36,172
 myœlê, ¿e nale¿y siê temu  spojrzeæ  z bliska.
Idziesz ?

57
00:04:36,255 --> 00:04:37,404
Nie, dziêki.

58
00:04:38,855 --> 00:04:41,892
Mam tylko ochotê tu sobie posiedzieæ
i æwiczyæ podwójne pêtle.

59
00:04:41,975 --> 00:04:45,251
Proszê Ciê bardzo .Ja w ka¿dym razie idê.

60
00:04:47,655 --> 00:04:49,452
Na pewno?
Tak.

61
00:05:06,535 --> 00:05:07,570


62
00:05:26,695 --> 00:05:28,845
Przypuszczam ¿e  wydarzy³a siê tu katastrofa.

63
00:05:30,375 --> 00:05:31,808
Nie katastrofa .

64
00:05:32,535 --> 00:05:35,208
Nie tu
Nie tu ? Wiêc to by³o celowe ?

65
00:05:37,415 --> 00:05:40,168
Wygl¹da na to, ¿e uciek³
w kapsule awaryjnej  .

66
00:05:40,255 --> 00:05:44,806
I podczas gdy spacerowa³ oszo³omiony 
ktoœ albo coœ go  zaatakowa³o.

67
00:05:44,895 --> 00:05:46,613
biedny Mutt.
Mutt?

68
00:05:46,695 --> 00:05:49,004
Tak zmutowane gatunki owadów.

69
00:05:49,095 --> 00:05:51,609
powszechnie wystêpuj¹ce 
w Mg³awicy Cyklopa .

70
00:05:54,415 --> 00:05:56,804
wiedzia³em ¿e znam te gwiazdy.

71
00:05:56,895 --> 00:05:58,965
By³eœ tu ju¿ kiedyœ?

72
00:06:01,095 --> 00:06:04,724
Urodzi³em siê w tej czêœci wszechœwiata .
Tu w pobli¿u ?

73
00:06:04,815 --> 00:06:08,251
Tak w okolicy 
 miliarda mil .

74
00:06:08,855 --> 00:06:10,174
Popatrz!

75
00:06:10,895 --> 00:06:13,329
ChodŸ, przynajmniej jest cywilizacja.

76
00:06:15,935 --> 00:06:17,527


77
00:06:18,735 --> 00:06:20,612


78
00:06:20,695 --> 00:06:22,845
O rany chodŸ.

79
00:06:22,935 --> 00:06:24,527


80
00:06:37,775 --> 00:06:40,608


81
00:06:47,295 --> 00:06:48,887
Drobne odruchy motoryczne .

82
00:06:51,415 --> 00:06:52,609
Siedem 

83
00:06:53,775 --> 00:06:54,844
Dziesiêæ.

84
00:07:06,935 --> 00:07:08,084
Condo!

85
00:07:12,415 --> 00:07:14,053
Condo, przynieœ jak¹œ lampê.

86
00:07:22,095 --> 00:07:23,574
Condo!

87
00:07:32,975 --> 00:07:34,124
Dwoje ?

88
00:07:34,215 --> 00:07:37,127
Mê¿czyzna i kobieta  Maren,
w dolinie poni¿ej.

89
00:07:37,215 --> 00:07:40,173
Nasze zmys³y wykraczaj¹ poza piêæ
planet, to nie by³o...

90
00:07:40,255 --> 00:07:41,734
S¹ tutaj !

91
00:07:42,335 --> 00:07:45,293
¯aden statek nie mo¿e zbli¿yæ siê do Karn
bez wykrycia.

92
00:07:45,375 --> 00:07:48,651
Nawet ciche sterowce gazowe
z Hoothi s¹ odczuwalne w naszych koœciach

93
00:07:48,735 --> 00:07:50,453
milion mil od planety.

94
00:07:50,535 --> 00:07:53,971
Nie by³o ¿adnego statku  Maren ,
ostatni by³ kr¹¿ownik z Mutts .

95
00:07:55,135 --> 00:07:56,409
Wiêc jak ?

96
00:07:57,655 --> 00:07:58,690
Jak, Ohica?

97
00:07:58,775 --> 00:08:02,051
Nie wiem .
Mówiê tylko to, co moje oczy widzia³y ..

98
00:08:03,695 --> 00:08:05,367
Mo¿e  to jest to czego  siê tak obawia³am?

99
00:08:07,215 --> 00:08:09,888
Od miesiêcy mia³am sen

100
00:08:09,975 --> 00:08:13,092
¿e Eliksir ¯ycia
zostanie nam odebrany.

101
00:08:13,175 --> 00:08:14,324
Odebrany?

102
00:08:15,335 --> 00:08:17,929
chodŸ  Ohica,

103
00:08:18,015 --> 00:08:20,245
jesteœ najstarsz¹ z naszych sióstr.

104
00:08:21,335 --> 00:08:24,611
ChodŸ  poka¿ê ci.

105
00:08:48,335 --> 00:08:49,814
P³omieñ ¯ycia !

106
00:08:50,335 --> 00:08:52,530
Maren , co jest nie tak ? Dlaczego jest tak niski?

107
00:08:52,615 --> 00:08:54,412
P³omieñ umiera Ohica.

108
00:08:55,135 --> 00:08:59,128
Co miesi¹c , ka¿dy dzieñ  opada ni¿ej.
Jak to mo¿liwe?

109
00:08:59,215 --> 00:09:02,332
Na naszych uroczystoœciach p³omieñ pali
jaskrawo  wy¿ej ni¿ moje ramiê.

110
00:09:02,415 --> 00:09:04,053
Oszustwo .

111
00:09:04,135 --> 00:09:06,808
Od wielu miesiêcy 
przed ka¿d¹ ceremoni¹ 

112
00:09:06,895 --> 00:09:10,171
potajemnie karmiê p³omieñ
sproszkowanym Renu Weed.

113
00:09:10,255 --> 00:09:13,406
 J eœli p³omieñ umrze 
nie bêdzie wiêcej Elixiru .

114
00:09:13,495 --> 00:09:16,453
Jest tak niski  od ponad roku .

115
00:09:16,535 --> 00:09:18,844
Kielich  pozostaje pusty.

116
00:09:18,935 --> 00:09:20,891
Wiêc jesteœmy skazane.

117
00:09:20,975 --> 00:09:24,604
nasz zakon zginie.
Jesteœmy tylko s³ugami p³omienia .

118
00:09:24,695 --> 00:09:28,847
Jeœli p³omieñ umiera ,  my te¿ umrzemy.

119
00:09:36,735 --> 00:09:40,933
Maren , czy inne nie powinny wiedzieæ ?
Nie jestem  do koñca pewna.

120
00:09:46,295 --> 00:09:50,891
Jak wiesz  Ohica ,
tajemnica ¿ycia Elixiru

121
00:09:51,695 --> 00:09:53,970
jest znana tylko naszemu zakonowi,

122
00:09:54,575 --> 00:09:57,408
i Wysokiej  Radzie W³adców Czasu.

123
00:09:57,495 --> 00:10:01,010
Od czasu kamieni
dzielimy  z nimi eliksir .

124
00:10:02,415 --> 00:10:05,964
Ale teraz nie ma siê czym dzieliæ.

125
00:10:08,135 --> 00:10:11,605
Kilka fiolek które pozosta³y
zachowa³am dla nas.

126
00:10:13,535 --> 00:10:16,413
Ale od miesiêcy czu³am
¿e W³adcy Czasu nadejd¹

127
00:10:16,495 --> 00:10:19,009
okraϾ nas z tych ostatnich cennych kropli .

128
00:10:19,095 --> 00:10:22,132
Myœlisz , ¿e tych dwoje których  widzia³am
zostali wys³ani aby  ukraœæ Elixir ?

129
00:10:22,215 --> 00:10:24,854
Jeœli tak jest, to musimy sobie z nimi poradziæ.

130
00:10:25,535 --> 00:10:29,687
Wezwaæ nasze siostry !
Utworzymy  ko³o.

131
00:10:40,455 --> 00:10:42,173
Gdzie by³eœ ?

132
00:10:44,295 --> 00:10:45,330
Mistrzu .

133
00:10:45,415 --> 00:10:48,77...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin