{190}{320}/strefa filmów Xvid z dwiękiem Dolby Digital 5.1 {3827}{3947}Sebastian...|Spróbuj się skoncentrować. {3963}{4056}A co ja mogę powiedzieć?|Jestem głupi jak but. {4060}{4193}- To nieprawda.|- Prawda. Biedny głupi bogacz. {4224}{4342}To nie twoja wina. Dojrzewanie|to trudny okres. {4346}{4435}Kto jest pozbawiony wspaniałego|wychowania, może się przejechać. {4439}{4584}Ale ty potrafisz wznieć się ponad|ich błędy. Spójrz! {4654}{4774}- Z autografem? Dla mnie?|- Jest twoja. {4805}{4934}Nie bšd dla siebie za surowy.|Przeszłoć masz już za sobš. {4938}{4991}Tak, racja. {4995}{5132}Nie mogę uwierzyć, że był czas, |kiedy mylałem tylko o seksie. {5136}{5213}Nie da się tak ić przez życie. {5217}{5293}Na przykład pani... {5297}{5400}Jest pani bardzo atrakcyjnš kobietš.|Zabójcze nogi. {5404}{5525}Chciałbym je sfotografować...|Taki włanie kiedy byłem. {5529}{5682}Ale teraz jestem wyleczony. Za|tydzień o tej samej porze? {5694}{5792}Promuję mojš ksišżkę.|Wrócę za miesišc. {5796}{5888}- Ale dlaczego?|- Inni też potrzebujš mojej pomocy. {5892}{5995}- Ty dasz już sobie radę.|- Mam nadzieję. {5999}{6082}Gdyby czego potrzebował, zadzwoń. {6086}{6197}Przydałby mi się serdeczny ucisk. {6357}{6448}W porzšdku...|Oto i on. {6575}{6699}- Pani córka na linii nr 1.|- Niech zaczeka. {6703}{6861}- To ona? Wyglšda na miłš.|- Jest wspaniała. Ma same pištki. {6871}{6980}Tej jesieni pójdzie do Princeton. {6993}{7075}To typ dziewczyny|z jakš powinienem być. {7079}{7188}Dla ciebie to zbyt wysokie progi. {7202}{7367}- Dbaj o siebie, Sebastianie.|- Dziękuję pani...|Za wszystko. {7410}{7471}Pętak. {7610}{7705}- Tak?|- Pani córka wcišż czeka. {7709}{7840}- Czeć, kochanie.|- Kazała mi czekać. {7845}{7972}Powiedział, że mnie kocha, |a ja mu uwierzyłam. {7976}{8090}- Jestem taka głupia. |- Wszystko w porzšdku. {8094}{8179}We głęboki oddech, |wyjd z tego zaklętego kręgu. {8183}{8296}Tylko nie zaczynaj tej psychodramy! {8305}{8381}Moje zdjęcia|sš w Internecie. {8385}{8530}- Jakie zdjęcia? |- Rozbierane, a jakie mylisz? {8576}{8718}- Jak mogła być taka głupia?|- Był taki czarujšcy. {8728}{8812}Powiedział, że mam zabójcze nogi, - {8816}{8883}- i, że chcialby je sfotografować. {8887}{9013}A potem sprawy wymknęły się|spod kontroli. {9047}{9130}Mamo, jeste tam? {9134}{9215}{y:I}Mamo? Mamo! {9329}{9397}Sebastian! {9416}{9502}Zapłacisz mi za to, |ty mały gnojku! {9506}{9639}- Jeste chory! Zboczeniec!|- A tej co dolega? {9662}{9751}Kto tu chyba potrzebuje terapii. {9755}{9872}To ci się nie uda!|Ja ci tego nie daruję! {9876}{9970}- Jak masz na imię?|- Clorissa. {9974}{10078}- Clorissa? Boże, jeste tak piękna.|- Dziękuję. {10082}{10211}- Mam zamiar zaprosić cię na obiad.|- Zgoda. {10721}{10834}Tu się nie parkuje, proszę pana. {11077}{11199}Tak się cieszymy, że Cecile będzie|studiować pod twojš opiekš. {11203}{11279}Była dla nas...|Dla niej wzorem. {11283}{11386}Mamy nadzieję, że potrafi sprostać|twoim wysokim wymaganiom. {11390}{11483}Dołożę wszelkich starań. {11489}{11618}- A to co?|- Dzięki po wietnamsku. Ładnie? {11662}{11811}Kathryn jest lubiana w szkole.|Słuchaj się jej, a daleko zajdziesz. {11815}{11943}- Powiedz, skšd czerpiesz tę siłę?|- To brzmi głupio, ale... {11947}{12110}Kiedy sama nie daję sobie rady, |zwracam się o pomoc do Boga. {12134}{12243}- To piękne.|- A jacy sš chłopcy? {12272}{12403}Cecile...|Czy to wszystko, o czym mylisz? {12426}{12567}Wybacz jej. Nigdy jeszcze nie była|w koedukacyjnej szkole. {12571}{12714}To zrozumiała ciekawoć. Studenci|w Manchester sš z reguły porzšdni. {12718}{12809}Chociaż zdarzajš się wyjštki. {12813}{12956}Na przykład twój kuzyn Sebastian.|To, co zrobił tej pielęgniarce... {12960}{13047}Podobno dochodzi już do siebie. {13051}{13146}Miło paniš znowu widzieć. {13154}{13305}- Pamięta pan mojš córkę Cecile?|- Jaka piękna koszulka. {13315}{13394}To pamištka z podróży do Australii. {13398}{13510}Tak? Widać od razu, że to kraj|mlekiem i miodem płynšcy. {13514}{13584}Co takiego? {13618}{13720}- Przepraszam...|- Dziękuję za pomoc. {13724}{13838}- Zadzwonię w sprawie życiorysu.|- Dobrze. Dziękuję. {13842}{13929}Było nam bardzo miło. {13933}{14077}Chodmy. Trzymaj nogi razem, |to nie jest Jamajka. {14127}{14207}Nie wiedziałem, że to|Dzień Dupka. {14211}{14347}Mam zamiar wzišć to|biedactwo pod moje skrzydła. {14367}{14428}Rodzice się meldowali. {14432}{14504}Jak się podoba Bali|twojej puszczalskiej matce? {14508}{14670}Podobno ten impotent i alkoholik|twój ojciec posuwa pokojówkę. {14690}{14819}- Terapia się nie udała?|- Wręcz przeciwnie. {14846}{14943}Clorissa. Zadzwoń do mnie. {14947}{15075}Mam już dosyć sypiania z tymi|nadętymi debiutantkami z Manhattanu. {15079}{15233}- Nic ich już nie szokuje.|- Spokojnie. Mam dla ciebie misję. {15237}{15406}- Pamiętasz Courta Reynoldsa?|- Tego nazistę, który cię rzucił? {15411}{15540}Zgodziłam się na wiele, żeby mu|dogodzić. {15573}{15703}Bardzo mnie zraniło, kiedy Court|zakochał się w kim innym. {15707}{15806}- Chyba nie?|- Tak, włanie w Cecile Caldwell. {15810}{15888}A więc o to chodzi. {15892}{15956}Trzymaj przyjaciół blisko, a wrogów jeszcze bliżej {15960}{16076}Kiedy skończę pracować z Cecile, |będzie pierwszym wampem tego miasta. {16080}{16147}Księżniczka, lekko używana? {16151}{16305}- Dlaczego nie zaatakujesz jego?|- Nie chcę odkrywać kart. {16345}{16470}Wszyscy mnie kochajš, i lepiej, |żeby to się nie zmieniło. {16474}{16540}Rozumiem. {16616}{16763}- A co mnie to obchodzi?|- Musisz uwieć młodš Cecile. {16797}{16870}Jest całkiem, całkiem. {16874}{16957}Młode, subtelne piersi. {16961}{17060}Kształtny, twardy tyłek. {17119}{17194}Szczupłe nogi. {17265}{17416}Bšd jej pogromcš, Valmoncie.|Zuchwale id tam, - {17434}{17538}Gdzie nikt jeszcze nie dotarł. {17547}{17613}Nie mogę. {17617}{17725}- A to dlaczego?|- Daj spokój. To zbyt łatwe. {17729}{17842}Niech załatwi to który z twoich|przyjaciół. Ja dbam o reputację. {17846}{17991}- Robišc to z córkš terapeutki?|- Przegrzewała się już. {17995}{18086}Ale to jest wyzwanie. {18124}{18300}- Wiem wszystko o menstruacji.|- Zamknij się, zobacz na stronie 64. {18439}{18604}Dlaczego zamierzam poczekać, |Annette Hargrove z Kansas City. {18613}{18729}- Jezu, ona jest naprawdę...?|- Mały aniołek tatusia. {18733}{18803}Istny wzór. {18840}{18950}Zobaczmy.|Nuda, nuda, nuda... {18954}{19036}Kocham swoich rodziców. {19040}{19140}Dojrzała decyzja...|O, mam! {19144}{19224}Ma chłopaka o imieniu Trevor. {19228}{19334}Wyjechał na rok.|Trevor rozumie. {19338}{19430}Trevor to fujara.|Szkoda, że mieszka w Kansas. {19434}{19577}Au contraire. Ojciec tej dziewicy|został dyrektorem naszej szkoły. {19581}{19695}Ona zamieszka u mojej ciotki, zanim|rodzice nie sprzedadzš domu. {19699}{19795}Wyobrażasz sobie, jaki to jest|tytuł do chwały? {19799}{19901}Przelecieć córkę dyrektora jeszcze|przed poczštkiem zajęć. {19905}{20041}- To będzie moja wielka szansa.|- Nie dasz rady. {20133}{20260}- Może chcesz się założyć?|- Pomylę o tym. {20269}{20393}Obowišzek wzywa. Doktor Greenbaum|z córkš na przystawkę. {20397}{20480}A co z twoim dziennikiem? {20484}{20628}Mogłaby być trochę bardziej|spragniona tej lektury? {20773}{20845}Sebastian... {20856}{20956}Możesz tu przyjć na chwilę? {21177}{21315}Jeli chodzi o ten twój zakład...|Możesz na mnie liczyć. {21319}{21400}Jakie sš warunki? {21410}{21473}Jeli ja wygram... {21477}{21615}- Twój zgrabny wóz będzie mój.|- A jeli ja wygram? {21619}{21769}Dostaniesz to, czego pragniesz, |odkšd nasi rodzice się pobrali. {21773}{21850}Trochę janiej. {21874}{21991}Mówišc wprost...|Zerżnę cię na wylot. {22043}{22214}Co każe ci sšdzić, że na to pójdę?|To Jaguar Roadster z '56 roku. {22243}{22386}Bo jestem jedynš osobš, której|nie możesz mieć. I to cię zabija. {22390}{22452}Nie ma mowy. {22456}{22540}Będziesz mógł go włożyć wszędzie {22652}{22745}Zakład stoi, malutka. {22855}{22961}Pomylnych łowów, Sebastian. {23278}{23367}Piękny dom, |pani Rosemond. {23371}{23455}Jest w posiadaniu mojej rodziny|od ponad stu lat. {23459}{23602}- Często jedzisz konno?|- Dziadek był koniarzem. {23606}{23676}- A to co było?|- Sebastian musiał przyjechać. {23680}{23741}Uwaga! {23807}{23913}- Sebastian!|- Diabli nadali... {23927}{24025}Ciocia Helen!|Ależ tęskniłem! {24029}{24119}Wszędzie cię szukałem. {24126}{24250}Poznaj Annette.|Annette Hargrove, a to Sebastian. {24254}{24378}- Zostanie tu przez kilka tygodni.|- To jest nas dwoje. {24382}{24445}- Witam.|- Dziękuję. {24449}{24592}Ciociu Helen, może przygotujesz nam|filiżankę swojej wspaniałej herbaty? {24596}{24711}- Uważajcie na siebie.|- Oczywicie. {24719}{24780}Chod. {24824}{24937}Szybko, jest tyle do obejrzenia. {25042}{25204}Czytałem twój manifest. Zrobił|na mnie raczej ponure wrażenie. {25246}{25363}- Na ogół ludzie go chwalš.|- Większoć ludzi to owce. {25367}{25441}Krytykujesz co, czego sama nigdy|nie zaznała. {25445}{25593}Uważam tylko, że ludzie nie powinni|się kochać, jeli się nie kochajš. {25597}{25691}Ludzie w naszym wieku sš zbyt|młodzi na takie emocje. {25695}{25790}- Jeste lesbijkš?|- Nie. {25800}{25895}Po prostu poczułem odrobinę|lesbijskiego stylu. {25899}{25989}Nie oczekuję, że ty|to zrozumiesz. {25993}{26129}- A to dlaczego?|- Słyszałam o twojej reputacji. {26152}{26202}Co takiego słyszała? {26206}{26315}Obiecujesz dziewczynom, co tylko|chcš, żeby zacišgnšć je do łóżka. {26319}{26407}- Kto ci to powiedział?|- Przyjaciel mi napisał. {26411}{26517}- Jestem trochę dotknięty.|- Ale to prawda, czyż nie? {26521}{26602}Skoro tak mówisz. {26739}{26861}Bardzo dobrze.|A teraz w tonacji G-moll. {26931}{27054}Jeszcze raz. Pamiętaj, |trzecia nuta jest niska. {27058}{27122}Cholera! {27133}{...
ssele