How.I.Met.Your.Mother.S09E14.HDTV.XviD-AFG.txt

(33 KB) Pobierz
1
00:00:20,929 --> 00:00:24,879


2
00:00:24,929 --> 00:00:28,929
<font color=#00FF00>d How I Met Your Mother 9x14 d</font>
<font color=#00FFFF>Slapsgiving No. 3: Slappointment in Slapmarra</font>
Original Air Date on January 13, 2014

3
00:00:28,954 --> 00:00:33,954
== tlumaczone przez <font color=#00FF00>alexkry</font> ==
Polskie znaki malina1514

4
00:00:39,528 --> 00:00:41,478
<i>O, przepraszam dzieci.</i>

5
00:00:41,480 --> 00:00:43,880
<i>Zapomnia³em wspomnieæ</i>
<i>¿e jest cos, co prowadzi³o</i>

6
00:00:43,882 --> 00:00:45,716
<i>do tego plaskacza.</i>

7
00:00:45,718 --> 00:00:46,900
O, nie!

8
00:00:46,902 --> 00:00:48,518
Ooo...

9
00:00:48,520 --> 00:00:50,787
Przynajmniej spad³o
na plamê po musztardzie.

10
00:00:50,789 --> 00:00:53,390
Nie przejmuj siê.
Ten garnitur jest jak jedna wielka plama.

11
00:00:53,392 --> 00:00:56,359
Plama na honorze garniturów

12
00:00:56,361 --> 00:00:57,894
Wiesz, ¿e ten krawat nawet do niego
pasuje?

13
00:00:57,896 --> 00:01:00,047
Bo ten krawat to ujma dla krawatów 

14
00:01:00,049 --> 00:01:01,231
Garnitur taki jak ten

15
00:01:01,233 --> 00:01:03,667
powinien mieæ tylko jeden guzik...
guzik samozniszczenia

16
00:01:03,669 --> 00:01:04,851
Eej, to ja kupi³am mu ten 
garnitur!

17
00:01:04,853 --> 00:01:06,536
Gdzie? W pomocy dla powodzian?

18
00:01:07,205 --> 00:01:09,106
W mêskim lumpeksie?

19
00:01:09,108 --> 00:01:11,341
W Giorgio Z-Rekawami-O-
Nierownej-Dlugosci?

20
00:01:12,527 --> 00:01:15,645
Ten garnitur to "policzek" dla 
wszystkich garniturów

21
00:01:15,647 --> 00:01:17,898
"Policzek"..

22
00:01:17,900 --> 00:01:19,900
O, tak, Barney.

23
00:01:19,902 --> 00:01:22,569
Jest cos co powinienem Ci
powiedzieæ o nastêpnym "policzku"

24
00:01:22,571 --> 00:01:23,870
który niebawem dostaniesz.

25
00:01:23,872 --> 00:01:24,988
Wiesz,

26
00:01:24,990 --> 00:01:26,773
Chce ¿eby ten "policzek" by³

27
00:01:26,775 --> 00:01:29,910
tak bardzo bolesny jak
to tylko mo¿liwe.

28
00:01:29,912 --> 00:01:31,812
Jasne. Jasne..
Okay, okay.

29
00:01:31,814 --> 00:01:33,647
Tak, Pozwól, ¿e przerwê Ci
w tym momencie.

30
00:01:33,649 --> 00:01:37,167
Tak, wygra³eœ ¿e mn¹ zak³ad o "policzek"
siedem lat temu.

31
00:01:37,169 --> 00:01:38,552
I, tak, przez te wszystkie lata,

32
00:01:38,554 --> 00:01:40,720
wymierzy³eœ mi kilka niez³ych plaskaczy.

33
00:01:40,722 --> 00:01:43,423
Kilka NIEZLYCH Plaskacz.

34
00:01:43,425 --> 00:01:44,491
I tu pojawia siê problem.

35
00:01:44,493 --> 00:01:46,593
Drêczy³eœ mnie nimi tak bardzo

36
00:01:46,595 --> 00:01:48,295
¿e jestem juz na nie odporny.

37
00:01:48,297 --> 00:01:49,162
Hmm.
To tak jakby

38
00:01:49,164 --> 00:01:52,265
moja twarz, psychika i dusza

39
00:01:52,267 --> 00:01:54,501
zosta³y pokryte
parali¿uj¹cym kremem

40
00:01:54,503 --> 00:01:56,837
którym ka¿dy z nas siê smaruje
by moc "dzia³aæ" cala noc

41
00:01:56,839 --> 00:01:58,054
Mam racje, ch³opaki?

42
00:01:59,607 --> 00:02:02,742
Okay, wszyscy udajemy, ¿e
nigdy tak nie robiliœmy.

43
00:02:02,744 --> 00:02:06,046
Tak jak nigdy nie przesiadywaliœmy
na lewej rêce przed pójœciem spaæ

44
00:02:06,048 --> 00:02:08,148
a potem nie u¿ywaliœmy jej
jako cudzej

45
00:02:08,850 --> 00:02:10,033
Okay.

46
00:02:10,035 --> 00:02:11,034
Wszyscy udajemy, ¿e

47
00:02:11,036 --> 00:02:12,169
nigdy tak nie robiliœmy.

48
00:02:12,171 --> 00:02:13,136
Tak jak nigdy nie wk³adaliœmy

49
00:02:13,138 --> 00:02:14,905
dwóch kabli rozruchowych...

50
00:02:14,907 --> 00:02:16,373
Proszê, przestañ.

51
00:02:16,375 --> 00:02:17,958
Barney, doskonale wiedzia³em
¿e opanowa³eœ juz

52
00:02:17,960 --> 00:02:20,076
bycie odpornym na wszystkie
moje stare triki,

53
00:02:20,078 --> 00:02:23,313
dlatego wiêc, podda³em siê
specjalnemu szkoleniu.

54
00:02:23,315 --> 00:02:26,533
CzeϾ, jestem pewien,
¿e ci¹gle s³yszysz to pytanie.

55
00:02:26,535 --> 00:02:29,619
Ale czy s¹ specjalne zajêcia,
na których móg³bym nauczyæ siê tylko policzkowaæ?

56
00:02:29,621 --> 00:02:31,304
Uczymy tu Kung Fu.

57
00:02:31,306 --> 00:02:33,122
Tak, wiem,
ale problem w tym, ¿e nie potrzebuje

58
00:02:33,124 --> 00:02:34,608
uczyæ siê czegokolwiek o kopaniu.

59
00:02:34,610 --> 00:02:35,425
Rozumiesz?

60
00:02:35,427 --> 00:02:37,144
Bo...

61
00:02:38,596 --> 00:02:39,646
no.. w³aœnie...

62
00:02:39,648 --> 00:02:41,681
Jestem w tym niez³y...

63
00:02:41,683 --> 00:02:43,517
To czego naprawdê musze siê nauczyæ
to policzkowanie.

64
00:02:43,519 --> 00:02:45,969
Potrzebuje kogoœ, kto nauczy mnie
jak spoliczkowaæ mojego przyjaciela,

65
00:02:45,971 --> 00:02:49,105
tak naprawdê mocno,
prosto w jego durna twarz.

66
00:02:49,107 --> 00:02:50,307
Mo¿esz mnie tego nauczyæ?

67
00:02:50,309 --> 00:02:53,276
Kung fu to prastara
i zaszczytna sztuka walki.

68
00:02:53,278 --> 00:02:54,561
Która musi byæ przekazywana
z wielkim oddaniem

69
00:02:54,563 --> 00:02:57,280
i szacunkiem.

70
00:02:58,449 --> 00:03:00,534
Wiêc, jak z tym uczeniem policzkowania?

71
00:03:00,536 --> 00:03:02,002
Tak? Nie? Mo¿e...?
Wynocha.

72
00:03:04,422 --> 00:03:05,505
Psst.

73
00:03:05,507 --> 00:03:07,340
Wiem czego szukasz.

74
00:03:07,342 --> 00:03:08,608
Chcesz nauczyæ siê

75
00:03:08,610 --> 00:03:10,427
PLASKACZA TYSI¥CA

76
00:03:10,429 --> 00:03:12,429
EKSPLODUJACYCH S£OÑC

77
00:03:12,431 --> 00:03:14,664
Tak, to w³aœnie to,
o czym s³ysza³em!

78
00:03:14,666 --> 00:03:16,049
Nauczysz mnie?

79
00:03:16,051 --> 00:03:18,167
Nie, ale wiem kto mo¿e.

80
00:03:18,169 --> 00:03:20,053
Zabierzesz mnie
do tego wielkiego mistrza?

81
00:03:20,055 --> 00:03:21,304
Mam du¿o z³ota.

82
00:03:21,306 --> 00:03:24,975
To nie jednego mistrza szukasz,
lecz trzech.

83
00:03:24,977 --> 00:03:26,175
Oni naucza Cie

84
00:03:26,177 --> 00:03:29,779
trzech najpotê¿niejszych 
cnot policzkowania

85
00:03:29,781 --> 00:03:30,730
SzybkoϾ.

86
00:03:31,799 --> 00:03:33,316
Si³a.

87
00:03:33,318 --> 00:03:36,770
I CelnoϾ.

88
00:03:36,772 --> 00:03:39,022
Dopiero gdy posi¹dziesz te
trzy cnoty razem,

89
00:03:39,024 --> 00:03:41,691
wtedy zdobêdziesz
mistrzostwo 

90
00:03:41,693 --> 00:03:43,860
w PLASKACZU MILIONA

91
00:03:43,862 --> 00:03:47,264
EKSPLODUJ¥CYCH S£OÑC

92
00:03:47,266 --> 00:03:49,165
Wybacz, ¿e przerywam,
ale czy sekundê temu,

93
00:03:49,167 --> 00:03:51,835
nie by³o PLASKACZA
TYSI¥CA EKSPLODUJ¥CYCH S£OÑC?

94
00:03:51,837 --> 00:03:54,104
Jestem pewien, ¿e mówi³em milion, nie?
S³ysza³am milion.

95
00:03:54,106 --> 00:03:55,338
Powiedzia³ milion.
Tak, milion.

96
00:03:55,340 --> 00:03:57,674
<i>Wiêc pojecha³em do Szanghaju...</i>

97
00:03:57,676 --> 00:03:58,775
Nie pojecha³eœ do Szanghaju.

98
00:03:58,777 --> 00:03:59,576
Pojecha³em do Szanghaju.

99
00:03:59,578 --> 00:04:00,427
Kiedy pojecha³eœ do Szanghaju?

100
00:04:00,429 --> 00:04:01,561
W zesz³ym roku pojecha³em
do Szanghaju.

101
00:04:01,563 --> 00:04:02,362
Nie pojecha³eœ do Szanghaju.

102
00:04:02,364 --> 00:04:03,630
Pojecha³.

103
00:04:03,632 --> 00:04:05,248
Nie pojecha³ do Szanghaju!
Zdecydowanie pojecha³ do Szanghaju.

104
00:04:05,250 --> 00:04:05,916
Nie pojecha³eœ do Szanghaju!

105
00:04:05,918 --> 00:04:06,816
Wiêc pojecha³em do Szanghaju.

106
00:04:08,786 --> 00:04:11,571
<i>w poszukiwaniu pierwszego mistrza.</i>

107
00:04:13,441 --> 00:04:16,409
Czy Ty jesteœ Czerwonym Ptakiem?

108
00:04:21,866 --> 00:04:24,317
<i>Okay, wystarczy.</i>

109
00:04:24,319 --> 00:04:25,852
Wiem, ¿e próbujesz mnie
wystraszyæ.

110
00:04:25,854 --> 00:04:27,454
Ale tak jak mówi³em,
to nie dzia³a.

111
00:04:27,456 --> 00:04:29,556
Wiêc dam Ci du¿o z³ota

112
00:04:29,558 --> 00:04:31,424
byœ przesta³ marnowaæ Moj czas.

113
00:04:31,426 --> 00:04:33,476
Poczekajcie chwile, sprawdzê tylko
czy da siê naprawiæ te maszynê.

114
00:04:43,055 --> 00:04:44,387
PLASKACZ...

115
00:04:44,389 --> 00:04:45,939
10-ciu EKSPLODUJACYCH SLONC!
500 EKSPLODUJACYCH SLONC!

116
00:04:45,941 --> 00:04:47,223
Trzech bilionów eksploduj¹cych gwiazd!

117
00:04:48,225 --> 00:04:50,777
Ups...

118
00:04:59,255 --> 00:05:01,839
Spokojnie, nie zamierzam Cie
teraz spoliczkowaæ.

119
00:05:03,242 --> 00:05:06,710
Kiedy to zrobiê, bêdziesz pod
wierzba

120
00:05:06,712 --> 00:05:10,598
obok czterech kobiet i tygrysa.

121
00:05:10,600 --> 00:05:12,933
Wierzba,
cztery kobiety i tygrys?

122
00:05:12,935 --> 00:05:14,351
O czym Ty mówisz?

123
00:05:14,353 --> 00:05:17,438
Kto powiedzia³ cokolwiek o
wierzbie, czterech kobietach i tygrysie?

124
00:05:17,440 --> 00:05:18,739
Hm?
Nikt.

125
00:05:18,741 --> 00:05:20,040
Tygrys?
Przecie¿ nic teraz nie mówi³eœ!

126
00:05:20,042 --> 00:05:22,476
Ale Marshall przed chwila to powiedzia³!

127
00:05:22,478 --> 00:05:23,544
O co chodzi?

128
00:05:23,546 --> 00:05:26,280
Jak to zrobi³eœ tej
szafie graj¹cej?

129
00:05:2...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin