Ripper.Street.2x02.REPACK.HDTV.XviD-AFG.txt

(34 KB) Pobierz
[336][354]Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
[413][425]Pomocy!
[439][474]Wycišgnijcie tę bestię,|zanim mnie rozerwie.
[540][573]Włóż te łapska do rodka|i uwolnij gnojka!
[576][589]Sprowad Trevesa.
[645][652]Chloroform!
[653][672]Który konował jest od piczy?
[673][693]Ja cię otworzę, kobieto.
[1356][1388]Panie, proszę, on jest mój.|Błagam!
[1396][1420]Nie odbieraj mi go!
[1490][1519]Poranny portier znalazł jš|u stóp wschodnich schodów.
[1520][1533]Kiedy do was przyszła?
[1544][1568]Wczoraj,|krótko po ósmej wieczorem,
[1569][1598]kiedy przygotowywałem opinię|o mierci Linklatera.
[1601][1610]Była brudna.
[1614][1631]Przeklinała jak doker.
[1639][1675]Godzinę póniej jej syn przyszedł|na wiat po cesarce. Został zabrany.
[1681][1707]Nie wiemy dokšd|ani przez kogo.
[1707][1729]Przez tego,|który zepchnšł jš ze schodów.
[1734][1780]Po mierci matki biedne dziecko|będzie w niebezpieczeństwie, inspektorze.
[1781][1793]Żadnych rzeczy osobistych?
[1796][1816]Żadnego nazwiska, jej czy kogo,|kto na niš czeka?
[1816][1826]Nic.
[1832][1858]Zajmie się niš|mój Amerykanin na Leman Street.
[1866][1884]Jeszcze co powinien pan zobaczyć.
[1916][1935]Sierżancie,|proszę pomóc jš odwrócić.
[1946][1967]To może pomóc jš zidentyfikować.
[2070][2080]O rety!
[2205][2225].:: Grupa Hatak ::.
[2226][2262]{Y:B}RIPPER STREET|sezon 2 odcinek 2
[2263][2301]Tłumaczenie: jarmisz
[2623][2647]Kto powie,|że nie jeste piękny?
[2665][2676]Wilson!
[2686][2715]Jedediah Shine|chowa dzi swojego sierżanta.
[2723][2750]Nie ma wyjcia,|musimy pożegnać zmarłego.
[2808][2825]Jeszcze ostatecznie nie ustalono,
[2825][2842]dlaczego Linklater|pożegnał się ze wiatem.
[2846][2872]Zgoda, swoje zrobił żelazny pręt,|który go przebił.
[2873][2895]Ale kršżš też pewne plotki, Wilson,
[2897][2935]że nasz przyjaciel Edmund Reid|mógł mieć co wspólnego z tš mierciš.
[2953][2965]O wilku mowa.
[2990][3002]I jak, inspektorze?
[3033][3055]Takie urazy, panie Reid,
[3068][3083]zmieniajš człowieka.
[3087][3101]Uczš pokory.
[3113][3128]Pokorny Fred Best.
[3146][3172]Byłem ciekaw, czy się pokażecie.
[3212][3227]Był moim przyjacielem.
[3244][3268]Ale wcišż stoisz|po stronie człowieka
[3273][3302]podejrzewanego,|że pomógł temu przyjacielowi umrzeć?
[3303][3338]Ostrożnie, panie Shine,|z takimi twierdzeniami.
[3339][3353]Dlaczego, sierżancie?
[3362][3389]Ludzie mogš zapytać,|co przyjdzie dobrego
[3393][3421]z szargania reputacji|kogo takiego jak pan Reid.
[3422][3432]W rzeczy samej.
[3433][3455]- I że to oszczerstwo maskuje prawdę.|- Czyjš?
[3455][3501]Pańskš! O pańskich działaniach|w tej jednostce.
[3508][3518]Wilson!
[3526][3550]Hańbi pan odznakę i mundur.
[3562][3596]Twój inspektor jest zhańbiony,|a ty uwłaczasz mnie?
[3596][3622]- Będę szukał satysfakcji.|- Niech jej pan szuka!
[3623][3644]Plotki mówiš,|że porzuciłe boks.
[3644][3652]Mówiš prawdę.
[3652][3694]Z ulgš muszę przyznać,|że jednak
[3708][3724]nie do końca zmiękczyła cię...
[3727][3749]fałszywa miłoć żony kurwy.
[3750][3776]Nie. Nie tutaj.|Nie teraz.
[3778][3789]Ale wkrótce, sierżancie.
[3801][3829]Kiedy wiat pozna|zaprzysiężone zeznanie pana Trevesa
[3856][3884]i dowie się,|że inspektor Reid jest mordercš.
[3973][4002]Sińce i stłuczenia na biodrze,|miednicy, kolanie i na plecach.
[4011][4046]Koć ramienna, promieniowa i łokciowa|sš jednak nietknięte.
[4047][4081]Nie broniła się przed upadkiem.|Kurczowo trzymała dziecko przy piersi.
[4082][4095]Umarła chronišc je.
[4099][4114]Instynkt macierzyński.
[4117][4127]Na nic się zdał.
[4130][4162]Treves opisał jš|jako brudnš nędzarkę?
[4177][4199]Moim zdaniem jest piękna.
[4204][4226]I ten, co o niš dbał,|myli tak samo.
[4244][4285]Podarte i znoszone.|Ale ten szew jest wysokiej klasy...
[4287][4308]Nici najprawdopodobniej kradzione.
[4309][4332]Mówisz, że skórę|też ma kradzionš?
[4350][4387]Spójrz na jej twarz.|Biel cynkowa. Rozjania jej cerę.
[4387][4413]- Na jaki czas.|- Była bardzo zadbana.
[4459][4503]Mimo to nie próbowano jej|tego usunšć.
[4504][4524]Mylisz, że przez to|nie była człowiekiem?
[4524][4550]Wszyscy kiedy bylimy zwierzętami,|jak teraz mówiš.
[4554][4569]Niektórym i dzi|do nich niedaleko.
[4570][4586]Wolałbym, muszę przyznać,
[4587][4620]zostawić sierżanta w spokoju.|Pochował dzi przyjaciela.
[4636][4659]Może i czym była obdarzona,|ale tę kobietę zamordowano,
[4660][4677]a jej dziecko porwano.
[4678][4719]Ten ogon to pozostałoć.|Przypomnienie, czym kiedy bylimy.
[4731][4751]W wodzie, pod nieboskłonem.
[4767][4777]Sierżancie Drake.
[4781][4801]Zakazano ulicznych pokazów dziwolšgów,
[4802][4833]ale pojawiły się jakie plotki,|że częć trupy Toma Normana
[4833][4850]wróciła z Nottingham?
[4851][4884]Ukrywajš się pod estakadš kolejowš|niedaleko Artillery.
[4932][4961]- Główny inspektor Abberline.|- Inspektor Reid.
[4970][4986]Wzmocnienie.
[5094][5137]To chłopiec. Przecież prosiłem.|Żadnych dzieciaków więcej.
[5139][5191]Sierżancie, macie za mało ludzi.|Dobrze zrozumiałem?
[5192][5203]Tak.
[5219][5248]Ma rację.|Mamy braki.
[5251][5286]Mylisz, że pod moim biurem|ustawia się kolejka?
[5286][5326]Batalion twardych weteranów,|z których każdy błaga,
[5326][5345]żeby dołšczyć go do twojej jednostki?
[5345][5354]Ogień, przyjacielu?
[5354][5385]Ten tutaj,|detektyw konstabl Flight,
[5387][5426]pracował w mundurze|po godzinach bez zapłaty,
[5426][5472]a liczbš zatrzymań|mógłby nas wszystkich zawstydzić.
[5473][5493]W Bloomsbury, Fred.
[5498][5536]Teraz dołšczył do służby ledczej.|Chce pracować tutaj.
[5537][5574]Sam się zgłosił do pracy w tym szambie.|W Whitechapel.
[5643][5690]Inspektorze Reid. To zaszczyt.|Nie zawiodę pana, sir.
[5693][5721]Łatwo powiedzieć, konstablu.|Dowieć trudniej.
[5740][5760]Inspektorze,|mogę na słowo?
[5797][5819]Niedawno mały ptaszek|usiadł mi na ramieniu.
[5820][5844]Ćwierkał co|o awanturze na pogrzebie.
[5845][5870]Ten ptaszek paraduje|z filiżankš zamiast ucha?
[5886][5916]Jeli Drake nie potrafi|trzymać nerwów na wodzy,
[5926][5951]twoim zadaniem jest go zdyscyplinować.
[5967][5988]Sierżant Linklater|był jego przyjacielem.
[5988][6012]A Jedediah Shine|jest wyższy rangš.
[6013][6039]A jeli ten starszy rangš|dopuszcza się niesubordynacji,
[6043][6056]a może nawet czego gorszego?
[6057][6077]Zostaw to.
[6078][6128]To nie twoje nazwisko sławiš teraz|jako wzór prawoci.
[6132][6173]I dopóki Treves cię nie oczyci,|tak pozostanie.
[6183][6210]Jeste moim przyjacielem, Ed, ale...
[6216][6275]rzucasz oskarżenia przeciw człowiekowi|o jego pozycji bez dowodów.
[6279][6344]Rozumiesz mnie?|Inspektorze? Zrozumiano?
[6396][6408]Do Artillery.
[6461][6494]Wszyscy ambitni ludzie, panno Hart,|uciekajš się do handlu.
[6495][6534]To umiejętnoć, która pomaga|utrzymać się na powierzchni,
[6538][6558]kiedy fortuna się odwraca.
[6562][6595]Cieszę się,|że nie złamały pani nowe warunki.
[6674][6687]Nie chce pan przeliczyć?
[6688][6728]Jestemy przyjaciółmi.|A przyjaciele sobie ufajš.
[6741][6763]I nie zapominajš|o wzajemnych zobowišzaniach.
[6805][6854]Zobowišzaniach, które,|pozwolę sobie przypomnieć, mogš zniknšć,
[6862][6892]dzięki jednemu słowu|i jednej nocy.
[6906][6919]Rozumie mnie pani?
[6923][6940]To już wszystko, panie Duggan?
[6972][6994]Proszę pozdrowić|swojego rewolwerowca.
[6999][7025]Będzie musiał urabiać sobie ręce|po łokcie.
[7229][7260]A to co?!|Caliban, jak widzę!
[7275][7326]Chciałe nastawać|na czeć mojego dziecka?
[7330][7355]Będę cię dręczyć, Calibanie,
[7362][7417]aż ryk bestii wyrwie się|z twoich trzewi.
[7568][7586]Sšdzę, że już wystarczy,|sierżancie.
[7586][7621]Niech pani przestanie.|Zamykamy przedstawienie.
[7622][7633]Na jakiej podstawie?
[7634][7657]ledztwo w sprawie zabójstwa,|panno Pettigrew.
[7658][7674]Zabójstwa i porwania.
[7679][7706]Noworodka odebrano|zamordowanej matce.
[7709][7737]A jak my mielibymy|panu w tym pomóc?
[7738][7755]Ona również miała pewien dar.
[7764][7791]Wyrostek u dołu kręgosłupa.
[7806][7816]Ogon?
[7828][7853]Mówi pan o Stelli Brooks.
[7868][7884]John.
[7922][7944]Znaleziono jš ostatniej nocy,|panie Goode.
[7946][7958]A dziecko?
[7983][8007]Mówił pan o jej dziecku.
[8010][8035]To chłopiec.|Mylimy, że żyje.
[8049][8058]Ale zabrano go.
[8072][8087]Kiedy widział jš pan ostatnio?
[8095][8127]Dzi mija blisko siedem miesięcy.
[8128][8148]Bardzo precyzyjna odpowied.
[8153][8168]Szukałem jej.
[8176][8193]Była pańskš kochankš?
[8249][8276]W szpitalu była zupełnie sama?
[8278][8302]Nie miała nic,|poza zdartym ubraniem.
[8303][8317]Ale to ubranie...
[8329][8342]było kiedy ładne.
[8343][8365]W co najmniej jednym miejscu|było doskonale zszyte.
[8366][8402]- To było kosztowne.|- Czekaj, bracie, dam ci co na to.
[8402][8418]Nic mi nie pomoże!
[8539][8552]Z drogi, stogu siana.
[8620][8648]Ten wasz Caliban|był z wami całš ostatniš noc?
[8649][8676]Był. Wszyscy możemy to potwierdzić.
[8698][8719]Pokazujecie tu|imponujšce sztuczki.
[8720][8752]To żadna sztuczka.|To dar Johna.
[8763][8808]Jest odporny na ból.|Ale nie na cierpienie.
[8814][8837]A panna Brooks?|Co powie pani o niej?
[8844][8862]Bezdomna, osierocona.
[8863][8908]Tom Norman pokazywał jš|w szklanej kabinie, to znaczy jej tył.
[8911][8946]Za dodatkowego pensa|można było pocišgnšć za ogon.
[8946][8957]Nie miała żadnej rodziny?
[8960][8991]Przyjaciół poza wami, którzy mogliby|powiedzieć, kto chciał jš skrzywdzić?
[8997][9039]Miała przyjaciela.|I już pan go poznał.
[9176][9194]Musisz, Joseph.
[9209][9240]Musisz powiedzieć,|co widziałe.
[9254][9264]Wejć!
[9285][9295]Panie Treves.
[9325][9343]W czym mogę pomóc, inspektorze?
[9360][9378]Chciałbym co potwierdzić.
[9432][9443]Co takiego?
[9444][9479]Za tydzień,|podczas postępowania sšdowego,
[9480][9511]ogłosi pan przyczynę zgonu|moje...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin