Juliusz Słowacki, Odpowiedź na Psalmy Przyszłości.doc

(33 KB) Pobierz
Odpowiedź na "Psalmy przyszłości" Spirydionowi Prawdzickiemu", poemat polemiczno-programowy Juliusza Słowac¬kiego, powstały na przełomie 1845 i 1846, wydany bezimiennie, bez wiedzy autora, w Lipsku w 1848 pt

Odpowiedź na Psalmy przyszłości 

Podmiot zwraca się do szlachcica, woła że naród potrzebuje czynu, mówi, że cnotą narodu jest znieść niewolę. Naród boi się jednak cokolwiek robić, a szlachta wcale mu w tym ie pomaga, nie zachęcają ludu do podjęcia czynu, są bierni.

Ludziom potrzebne są nowe, świeże myśli i nowa forma przemawiania do nich. Tego może im prawdopodobnie dostarczyć młody lud, tylko szlachta musi im ustąpić miejsca. W kraju robi się bałagan, kiedyś rozkaz był dla ludu czymś świętym, był dla  nich bardzo ważny, a teraz każdy rządzi sobie jak chce.

 

Poemat napisany przez Juliusza Słowackiego na przełomie lat 1845-1846 został wydany bezimiennie, bez wiedzy poety, pod tytułem Do autora trzech Psalmów w 1848 roku. Następnie ukazał się w pierwszym tomie Pism pośmiertnych wydanych we Lwowie w roku 1866. Do dziś dokładne okoliczności dostania się rękopisu do druku są nieznane, ktoś dostarczył ten poemat bezimiennie. Poemat ma charakter polemiczny wobec poglądów Zygmunta Krasińskiego zawartych w trzech z pięciu Psalmów przyszłości Krasińskiego, dotyczących głównie rozwoju historii i roli narodowej poety. Posługując się kategoriami filozofii genezyjskiej,  Słowacki krytykuje idealizowane postrzeganie szlachty przez Krasińskiego, stawiając ją w opozycji do młodych przedstawicieli społeczeństwa, którzy mogą być jego zdaniem realizatorami woli boskiej. Według Krasińskiego bardzo ważnym środkiem do osiągnięcia wolności narodu jest połączenie sił ludu i szlachty; Słowacki zaś twierdził, że droga ta prowadzi poprzez rozbicie przestarzałych zasad politycznych i społecznych, albowiem on uważa że rola historiozotwórcza szlachty winna być już skończona, a tylko przed młodym ludem opiera się perspektywa przyszłości. Według Słowackiego, to, co może przynieść zmiany dla narodu polskiego, nie może opierać się na abstrakcyjnym pojęciu etycznym, lecz na konkretnym czynie prowadzącym do wolności i możliwości doskonalenia społeczeństwa, a jeśli to koniecznie – także krwawej ofierze, wynikającej z samego Ducha "Wiecznego Rewolucjonisty". Droga do wolności prowadzi przez rozbicie starych form społeczno-politycznych, a czynem speł­niającym oczekiwania narodu jest krwawa ofiara, czyli rewolucja

Zadaniem poety jest zrozumienie spraw, dążeń i cierpień swego narodu, pojmowanie sensu jego dziejów historycznych jak również przyszłości. Powinien więc poeta być swego rodzaju wieszczem, osobą przewodnią dla całego ludu, nie może być bierny wobec tych wydarzeń. poeta bowiem musi nauczyć się pojmować rzeczywisty sens dziejów, odczytywać przyszłość na sposób genezyjski. Z takiego rozu­mienia świata czerpie on siłę natchnienia, on wbrew własnym rozdarciom winien jest stanąć na czele burzącego stare formy ludu. Swoją rolę powinien realizować przez objawienie ludowi idei postępu, konieczności rewolucyjnego czynu i ofiary, wyrażanie jego myśli, marzeń i uczuć, dawanie przykładu własną postawą. Tylko poezja pisana przez takiego poetę może wspomóc przemianę narodu jak i jego doskonalenie.

Z genezyjskiej interpretacji świata wynika niejednorodność tematyczna i formalna poematu, jego fragmentaryzm, amor­fizm kompozycyjny, bogactwo gatunkowe (dialog, diatryba, pamflet, modlitwa, proroctwo, wizja), złożony charakter adre­sata (autor Psalmów, genezyjski Absolut, czytelnik) oraz niezwykła sytuacja wypowiedzi literackiej (moment przełomu, kosmicz­na sceneria). Wizje rozwijających dzieje ludzkości katakliz­mów uzyskały w utworze charakter dynamicznych obrazów, a uniwersalizm genezyjski umożliwił swobodne łą­czenie w nich tradycji antycznej z kulturą chrześcijańską, i rodzimym folklorem, co przyniosło nowatorskie efekty artystyczne.

Podmiot- duch, który zachęca tutaj do „walki” jest wiecznym rewolucjonistą, który torować może drogę postępowi zawsze i wszędzie, wdzierając się na siłę w obumarłe struktury rzeczywistości i nie pytając przy tym nikogo o przyzwolenie.

Słowacki obronę szlachty w Psalmach przyszłości Kraińskiego uważa za próbę konserwowania trumiennego truchła, owych form już umarłych. Naród ma szanse na wygrana, jeżeli będą mieli takie ducha, który wyprowadzi ich z tej stagnacji.

Słowacki miał w sobie namiętną wiarę w rychłość wielkiej przemiany. Gorączkowo więc wypatrywał takiego ducha, który przyniesie ludziom nadzieje na nową erę



 

1

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin